Chords for Justyna Szafran - Cyganeria (La Boheme)
Tempo:
121.2 bpm
Chords used:
Em
Am
B
C#
F#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G] [Em] [F#]
[D] [F#]
[Am] [Em]
[C#m] [F#] [B]
[Em] [Am]
[Em] [C#] [F#]
[B] [Em]
[Am] Czasy te porwał wiatr, kto dwadzieścia ma lat jest co dla [Em] świat nieznany.
[C#] Monu martw te [F#] dawne dni, [B] był [E] przystrojony w bzy, co [Em] kwitły pod oknami.
[Am] Pośród czterech tych ściank, któć zespierał głód, [Em] nam było jak w siódmym [C#] niebie.
Mieliśmy [F#m] przecież siebie, biedny [B] malarz, a [Em] obok niego ja.
[Am] Cyganeria,
[Em] cyganeria, [C#] to [F#m] tyle co [B] znać szczęścia [Em] smach.
[Am] Cyganeria, [Em] cyganeria, [C#]
nie [F#m] jedząc [B] żyjąc, [Em] tyle jak.
[Am] A w kafejkach bukwar, każdy z nas czekał tam nim odnajdzie [Em] go sława.
[C#] Ech, przyjdzie [F#] taki czas, [B]
że świat [Em] doceni nas, tak bez wahania [G] mawiał.
[Am] Kiedy zaś kuchni szef coś pozwolił nam zjeść, w [Em] zamian za nowe [C#] płucno.
Niczym było [F#] jutro, grzał [B] nas stary piec, a ty [Em] mówiłeś wiersz.
[Am]
[Em] Cyganeria, cyganeria, [C#]
[F#m] to właśnie [B] twej urody [Em]
blask.
[Am] Cyganeria, [Em] cyganeria [C#] i był [F#m]
[B] geniuszem każdy [Em] z nas.
[Am] Czasem śmiałam się, gdy całą noc przyszło ci ślęczyć przed [Em] sztalugami.
[F#] Retruszowałeś wciąż, [B] czy to piersi mój [Em] trąg, czy bioder [G] mój wzarys.
Kiedy [Am] noc przerwał świt, był czas na kawę łyk, to wzywało [Em] nas życie.
[C#m] I przy dziwnym [F#] zakwycie [B] kochaliśmy się, nadchodził [Em] nowy dzień.
[Am] Cyganeria, [Em]
cyganeria, [C#] to [F#m] znaczy mieć [B]
[Em] dwadzieścia lat.
[Am] Cyganeria,
[Em] cyganeria [C#] w kieszeniach [F#m] naszych [B] ulał wiatr.
[Am] Gdy zabłąkam się tam, adres numer ten sam, ale na [Em] tym już koniec.
[C#] Nie rozpoznaję [F#m] nie, [B]
żadnego z [Em] dawnych miejsc młodości najszalonej.
[A] Po schodach biegam, lecz ślad popracowni twej [Em] zniknął już raz na [C#] zawsze.
Po smutniu w [F#] nowej szacie mał mart [B] stary i nie kwitną [Em] już tam bzy.
[Am] La boheme, la [Em] boheme, [C#]
dziś można [F#m] [B] tylko [Em] śnić.
[Am] La boheme, [Em] la [C#] boheme, te [F#] słowa [B] dziś nie [Em] znaczą nic.
La [Am]
boheme, la [Em] boheme, [C#] la, [F#m] [B] [Em] [G]
la [Am] boheme, [Em]
[C#] la.
[F#m]
[E] [N]
[D] [F#]
[Am] [Em]
[C#m] [F#] [B]
[Em] [Am]
[Em] [C#] [F#]
[B] [Em]
[Am] Czasy te porwał wiatr, kto dwadzieścia ma lat jest co dla [Em] świat nieznany.
[C#] Monu martw te [F#] dawne dni, [B] był [E] przystrojony w bzy, co [Em] kwitły pod oknami.
[Am] Pośród czterech tych ściank, któć zespierał głód, [Em] nam było jak w siódmym [C#] niebie.
Mieliśmy [F#m] przecież siebie, biedny [B] malarz, a [Em] obok niego ja.
[Am] Cyganeria,
[Em] cyganeria, [C#] to [F#m] tyle co [B] znać szczęścia [Em] smach.
[Am] Cyganeria, [Em] cyganeria, [C#]
nie [F#m] jedząc [B] żyjąc, [Em] tyle jak.
[Am] A w kafejkach bukwar, każdy z nas czekał tam nim odnajdzie [Em] go sława.
[C#] Ech, przyjdzie [F#] taki czas, [B]
że świat [Em] doceni nas, tak bez wahania [G] mawiał.
[Am] Kiedy zaś kuchni szef coś pozwolił nam zjeść, w [Em] zamian za nowe [C#] płucno.
Niczym było [F#] jutro, grzał [B] nas stary piec, a ty [Em] mówiłeś wiersz.
[Am]
[Em] Cyganeria, cyganeria, [C#]
[F#m] to właśnie [B] twej urody [Em]
blask.
[Am] Cyganeria, [Em] cyganeria [C#] i był [F#m]
[B] geniuszem każdy [Em] z nas.
[Am] Czasem śmiałam się, gdy całą noc przyszło ci ślęczyć przed [Em] sztalugami.
[F#] Retruszowałeś wciąż, [B] czy to piersi mój [Em] trąg, czy bioder [G] mój wzarys.
Kiedy [Am] noc przerwał świt, był czas na kawę łyk, to wzywało [Em] nas życie.
[C#m] I przy dziwnym [F#] zakwycie [B] kochaliśmy się, nadchodził [Em] nowy dzień.
[Am] Cyganeria, [Em]
cyganeria, [C#] to [F#m] znaczy mieć [B]
[Em] dwadzieścia lat.
[Am] Cyganeria,
[Em] cyganeria [C#] w kieszeniach [F#m] naszych [B] ulał wiatr.
[Am] Gdy zabłąkam się tam, adres numer ten sam, ale na [Em] tym już koniec.
[C#] Nie rozpoznaję [F#m] nie, [B]
żadnego z [Em] dawnych miejsc młodości najszalonej.
[A] Po schodach biegam, lecz ślad popracowni twej [Em] zniknął już raz na [C#] zawsze.
Po smutniu w [F#] nowej szacie mał mart [B] stary i nie kwitną [Em] już tam bzy.
[Am] La boheme, la [Em] boheme, [C#]
dziś można [F#m] [B] tylko [Em] śnić.
[Am] La boheme, [Em] la [C#] boheme, te [F#] słowa [B] dziś nie [Em] znaczą nic.
La [Am]
boheme, la [Em] boheme, [C#] la, [F#m] [B] [Em] [G]
la [Am] boheme, [Em]
[C#] la.
[F#m]
[E] [N]
Key:
Em
Am
B
C#
F#
Em
Am
B
_ _ [G] _ [Em] _ _ [F#] _ _ _
_ _ [D] _ _ _ _ [F#] _ _
[Am] _ _ _ _ _ _ [Em] _ _
_ [C#m] _ _ [F#] _ _ [B] _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ [Em] _ _ [C#] _ _ _ [F#] _
_ _ [B] _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ [Am] Czasy te porwał wiatr, kto dwadzieścia ma lat jest co dla [Em] świat nieznany.
[C#] Monu martw te [F#] dawne dni, [B] był [E] przystrojony w bzy, co [Em] kwitły pod oknami.
[Am] Pośród czterech tych ściank, któć zespierał głód, [Em] nam było jak w siódmym [C#] niebie.
_ Mieliśmy [F#m] przecież siebie, biedny [B] malarz, a [Em] obok niego ja.
_ _ _ [Am] Cyganeria, _ _ _
[Em] _ cyganeria, [C#] _ to [F#m] tyle co [B] znać szczęścia [Em] smach. _ _ _
[Am] _ _ _ Cyganeria, [Em] cyganeria, [C#]
nie [F#m] jedząc _ _ [B] żyjąc, [Em] tyle jak.
_ _ _ _ [Am] A w kafejkach bukwar, każdy z nas czekał tam nim odnajdzie [Em] go sława.
_ [C#] Ech, przyjdzie [F#] taki czas, [B]
że świat [Em] doceni nas, tak bez wahania [G] mawiał.
[Am] Kiedy zaś kuchni szef coś pozwolił nam zjeść, w [Em] zamian za nowe [C#] płucno.
Niczym było [F#] jutro, grzał [B] nas stary piec, a ty [Em] mówiłeś wiersz.
_ _ _ [Am] _ _
_ _ [Em] Cyganeria, cyganeria, [C#] _
[F#m] to właśnie _ [B] twej urody [Em] _ _
blask.
_ [Am] _ _ _ Cyganeria, [Em] cyganeria [C#] i był [F#m] _ _ _
[B] geniuszem każdy [Em] z nas. _ _
_ _ [Am] Czasem śmiałam się, gdy całą noc przyszło ci ślęczyć przed [Em] sztalugami.
_ _ [F#] Retruszowałeś wciąż, [B] czy to piersi mój [Em] trąg, czy bioder [G] mój wzarys.
Kiedy [Am] noc przerwał świt, był czas na kawę łyk, to wzywało [Em] nas życie.
[C#m] I przy dziwnym [F#] zakwycie [B] kochaliśmy się, nadchodził [Em] nowy dzień. _ _
_ _ [Am] Cyganeria, _ _ _ [Em]
cyganeria, [C#] _ to [F#m] znaczy mieć [B] _
[Em] dwadzieścia lat.
_ _ _ [Am] Cyganeria, _
_ _ [Em] cyganeria [C#] w kieszeniach [F#m] naszych [B] _ _ ulał wiatr. _
_ _ [Am] _ Gdy zabłąkam się tam, adres numer ten sam, ale na [Em] tym już koniec.
[C#] _ _ Nie rozpoznaję [F#m] nie, _ [B] _
żadnego z [Em] dawnych miejsc młodości najszalonej. _ _
[A] Po schodach biegam, lecz ślad popracowni twej [Em] zniknął już raz na [C#] zawsze. _ _
Po smutniu w [F#] nowej szacie mał mart [B] stary _ i nie kwitną [Em] już tam bzy.
_ _ [Am] La boheme, _ la [Em] boheme, [C#]
dziś można [F#m] _ _ [B] tylko [Em] śnić.
_ _ [Am] La boheme, _ [Em] la [C#] boheme, te [F#] słowa [B] dziś nie [Em] znaczą nic.
_ La [Am]
boheme, _ la [Em] boheme, [C#] la, _ [F#m] _ _ [B] _ _ [Em] _ _ [G] _
la [Am] _ boheme, _ _ [Em] _
_ _ [C#] _ _ _ _ la.
[F#m] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [E] _ _ [N] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [D] _ _ _ _ [F#] _ _
[Am] _ _ _ _ _ _ [Em] _ _
_ [C#m] _ _ [F#] _ _ [B] _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ [Em] _ _ [C#] _ _ _ [F#] _
_ _ [B] _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ [Am] Czasy te porwał wiatr, kto dwadzieścia ma lat jest co dla [Em] świat nieznany.
[C#] Monu martw te [F#] dawne dni, [B] był [E] przystrojony w bzy, co [Em] kwitły pod oknami.
[Am] Pośród czterech tych ściank, któć zespierał głód, [Em] nam było jak w siódmym [C#] niebie.
_ Mieliśmy [F#m] przecież siebie, biedny [B] malarz, a [Em] obok niego ja.
_ _ _ [Am] Cyganeria, _ _ _
[Em] _ cyganeria, [C#] _ to [F#m] tyle co [B] znać szczęścia [Em] smach. _ _ _
[Am] _ _ _ Cyganeria, [Em] cyganeria, [C#]
nie [F#m] jedząc _ _ [B] żyjąc, [Em] tyle jak.
_ _ _ _ [Am] A w kafejkach bukwar, każdy z nas czekał tam nim odnajdzie [Em] go sława.
_ [C#] Ech, przyjdzie [F#] taki czas, [B]
że świat [Em] doceni nas, tak bez wahania [G] mawiał.
[Am] Kiedy zaś kuchni szef coś pozwolił nam zjeść, w [Em] zamian za nowe [C#] płucno.
Niczym było [F#] jutro, grzał [B] nas stary piec, a ty [Em] mówiłeś wiersz.
_ _ _ [Am] _ _
_ _ [Em] Cyganeria, cyganeria, [C#] _
[F#m] to właśnie _ [B] twej urody [Em] _ _
blask.
_ [Am] _ _ _ Cyganeria, [Em] cyganeria [C#] i był [F#m] _ _ _
[B] geniuszem każdy [Em] z nas. _ _
_ _ [Am] Czasem śmiałam się, gdy całą noc przyszło ci ślęczyć przed [Em] sztalugami.
_ _ [F#] Retruszowałeś wciąż, [B] czy to piersi mój [Em] trąg, czy bioder [G] mój wzarys.
Kiedy [Am] noc przerwał świt, był czas na kawę łyk, to wzywało [Em] nas życie.
[C#m] I przy dziwnym [F#] zakwycie [B] kochaliśmy się, nadchodził [Em] nowy dzień. _ _
_ _ [Am] Cyganeria, _ _ _ [Em]
cyganeria, [C#] _ to [F#m] znaczy mieć [B] _
[Em] dwadzieścia lat.
_ _ _ [Am] Cyganeria, _
_ _ [Em] cyganeria [C#] w kieszeniach [F#m] naszych [B] _ _ ulał wiatr. _
_ _ [Am] _ Gdy zabłąkam się tam, adres numer ten sam, ale na [Em] tym już koniec.
[C#] _ _ Nie rozpoznaję [F#m] nie, _ [B] _
żadnego z [Em] dawnych miejsc młodości najszalonej. _ _
[A] Po schodach biegam, lecz ślad popracowni twej [Em] zniknął już raz na [C#] zawsze. _ _
Po smutniu w [F#] nowej szacie mał mart [B] stary _ i nie kwitną [Em] już tam bzy.
_ _ [Am] La boheme, _ la [Em] boheme, [C#]
dziś można [F#m] _ _ [B] tylko [Em] śnić.
_ _ [Am] La boheme, _ [Em] la [C#] boheme, te [F#] słowa [B] dziś nie [Em] znaczą nic.
_ La [Am]
boheme, _ la [Em] boheme, [C#] la, _ [F#m] _ _ [B] _ _ [Em] _ _ [G] _
la [Am] _ boheme, _ _ [Em] _
_ _ [C#] _ _ _ _ la.
[F#m] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [E] _ _ [N] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _