Jan Kochanowski Chords by Jacek Kaczmarski

_ _ _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Bm] [Em] Tak nas, [A] Panie, [Em] obdarzasz, wszdy [A] nam zawsze mało,
[Em] _ [A] Za nic mamy, [Em] co mamy, [A] więcej by się chciało.
[G] A [Bm] przecież ki nam życia, [D] nigdy nie [C] już ustarcza,
[Am] By [G] skorzystać z bogactwa, jeno [Em] duszy skarbca.
_ Za to [A] ciało [Em] gnębimy, jakby [A] wieczne było,
[Em] Krwią [A] wojenny trud [Em] płaci, potem [A] zrasza miłość,
[G] Aż i w [Bm] końcu [D] niezdatne do [C] snu [Am] nikielicha.
Krzeszczy [Em] cieknie [G] i tęchnie, wstyma się [Em] i wstycha,
[D] Nie [G]
zachwycą już nas [Am] wtedy szczodre [Bm] dary [A] Boże,
[D] Bośmy [G] kochać to przywykli, [D] z czego [Em] czerpać [A] możemy.
[Em] Późna mądrość [A] przychodzi, czego [Em] pragnąć się [G] godzi,
[Am] Ale mrużno żałować, [D] czego nie [G] szło [Am] zachować.
[Em] Późna mądrość [A] przychodzi, [Em] czego pragnąć się [G] godzi,
[Am] Ale mrużno żałować, [D] czego [Em] nie szło zachować.
_ _ _ _ _ _ _ [A]
Przypomina [Em] pergamin czy [A] cielęca [Em] skóra,
[A] Przej drzewie i [Em] wiedziano, [A] co dziś skrobią [G] pióra,
Krom grosiwa i jadła, [D] i [C] chybkiej obłapki,
[Am] Zawszdy [G] człeka kusiły te [Em] same zagadki. _ _
[A] Po swojemu [Em] się każdy ze [A] stwórcą [E] pasował,
[A] A co siebie [Em] nadręczył, [A] innym krwi [G] podsował,
Własnym [Bm] myślom nie [D] ufał, życie [C] sobie [Am] zbrzydził,
Bał się [G] swojego strachu i [Bm] [Em] wstydu się wstydził.
[D] [G] Lubo, jakomy [Am] się cieszył, [Bm] czyn nie miał [A] pojęcia,
[G] I umierał taki [D] mądry, jak [Em] był w czas [A] poczęcia.
_ [Em] Żak [A] profesorom krzywy [Em] martwych nie [G] słucha żywy,
[Am] Nie wyciągają wnuki z [G] życia dziadów [Am] nauki.
[Em] Żak [Am] profesorom krzywy [Em] martwych nie [G] słucha żywy,
[Am] Nie wyciągają wnuki z [Em] życia dziadów _ nauki.
_ _ _ Bo [A] z notami [Em] snudzony, [A] nieufny [Em] nadziei,
W [A] swoich kroków [Em] niepewny, do [A] dworu się [G] klei,
Tam [Bm] wśród podobnych [D] sobie może [C] się [Am] wyszumieć,
A przy tym [G] w nic nie wierzyć, _ [D] [Em] niczego nie umieć.
[F#] _ [Em]
Praład [A] karci o [Em] poju, sam [A] jeszcze [Em] czerwony,
Złodziej [A] potrząsa [Em] kluczem do [A] skarb za korony.
[G]
Kanclerz [Bm] wspiera [D] sojusze na [C] ościennym żołdzie,
[Am] A [G] mętrcy przed głupotą łby [F#m] [Em] schylają w połdzie.
[D]
[G] Wiem, bo byłem [Am] sekretarzem u [G] króla,
Do czasu, [A] gdy [G] wolałem się pokłonić władzy [Em] czarno [A]-lasu.
Dwór [Em] ma swoje [A] zalety, po [Em] komnatach [G] kobiety,
W [Am] radach [C] szlachta [G] zasiada, jeno nie ma z kim [A] gadać.
[E] Dwór ma [Am] swoje zalety, [Em] po [G] komnatach kobiety,
[Am] W radach szlachta zasiada, [Em] jeno nie ma z kim gadać.
_ _ _ _ Kto [A] i bawić [Em] się umiał, i [A] nie bał się [Em] myśleć,
[A] Temu starość [Em] niestraszna pod [A] lipowym [G] liściem.
Miło dumać [Bm] wśród [D] brzęku pszczół [C] nad bytowaniem,
[Am] Czy się [G] zboża wykłoszą, a czy [Em] kuśka stanie.
_ Czy w [A] powszechnej [Em] niezgodzie kraj się [A] znów pogrąży,
[Em]
Czy [A] się księgę [Em] ostatnią w druku [A] ujrzeć [G] zdąży,
Która [Bm] gwiazda na [D] niebie moja, [C] ta co spada,
[Am] Czy ta nad [G] _ [Bm] widokręgiem, co [Em] jutrzenką [D] włada.
[G] Pylu bliskich i [Am] dalekich, dzień [Bm] po dniu [Am] odchodzi,
[G] A ja żyję w lat [D] bogactwie, co [Em] mi schyłek [A] słodzi.
[Em] Mniej cię co dzień [A] miodzie, [Em] tym mi smakujesz [G] słodziej,
[Am] I słońcem, i [G] księżycem [Am] rozkoszą [G]
nienasyceń,
Z [Am] czadrością moich dni [G] dziękuję ci.
[A] Mniej [E] cię co [Am] dzień miodzie, tym [Em] mi [G] smakujesz słodziej,
Z [A] czadrością [C] moich dni _ [D] _
dziękuję [Em] ci. _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ [N] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [D#] _ _ _