Chords for Eastwest Rockers - Dokad Tak Biegniesz
Tempo:
135 bpm
Chords used:
Dm
Bbm
Gm
Bb
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
A.
[D]
[Bb] [Dm]
[Gm]
[Bb] [Dm]
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie dostanie.
[Bbm] Są to dobre i [Dm] piękne.
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] doszyniesz tego, co naprawdę [D] ważne jest.
Silas i on nie.
Są chwile, [G] kiedy czujesz się [Bbm] źle.
Bojawice w co ten świat [Dm] zmienia się.
Ludzie gonią iluzje.
[G] Zagłębiają się w zło i [Bb] korupcję.
Nie mają czasu na [Dm] refleksje.
Silas i on nie.
Wielki [G] Babylon promuje [Bbm] zamen.
Proponuje tobie [Dm] szurów i szyki, owcie, pęda.
Naprawdę to, [G] co widzę wywołuje [Bb] wstręt.
Złoży nowy kłamstwo i [Dm] nowy postęp.
Ja mówię ci.
Nigdy [G] nie rób tego, [Bb] co robią ludzie ci.
Nigdy [Dm] nie pozwól, by duszę zabrali ci.
[E] Pamiętaj, że o sobie [Bbm] decydujesz ty.
Ej, [Dm] ej, ej.
Więc lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dosyniesz to, co dobre i [Dm] piękne.
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [D] ważne jest.
Po co to mi [G] ja równym tempem [Bb] podążam przed ciebie?
A bicie [Dm] serca wyznacza czas.
Mówię.
Po co to mi [G] pośpiech rządza [Bb] pieniądze?
Nie dla mnie jest, nie na tym [D] opiera się mój świat.
Ej, powiedz mi, kiedy tak mi niszczy.
Nie [Bbm] widzisz, że omijasz piękno [Dm] dookoła ciebie?
Zatrzymaj się.
Ej, powiedz mi, [Gm] jak to jest, kiedy [Bb] wciąga cię wierby.
Nasza świadomość, że [Dm] możesz nie więcej.
Zakazuje w materialnym [G] świecie.
Czy pogubiłeś [Bbm] się?
Temperatura za [Dm] sobie tak nie jest więcej.
Ty nie [D] masz przyjaciół, bo utwarz ty po [Bb] sobie.
Rządza [Dm] pieniądze, zostawia posyłkę w głowie.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie uciekniesz.
[Dm] On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz tego, co naprawdę [Dm] ważne jest.
Bo akurat tu [G] prawda jest ukryta.
[Bbm] Prawda, która ściąga [Dm] trafić z oczu i daje odsuwać.
Że [D] możesz wolny być, a nie [Bbm] na ślepo wierzyć, to [Dm] mówią ci.
Nie dokładaj nic [G] do kasy pełnej [Bbm] jakiegoś góra.
Nie [Dm] czekaj na głos, który zabrzmi w górach.
Nie [D] maszeruj z tłumem, a przez [Bb] głos w swojej głowie daj [Dm]
poniesienie.
Dokąd tak [Gm] biegniesz?
Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [Dm] ważne jest.
[N]
[D]
[Bb] [Dm]
[Gm]
[Bb] [Dm]
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie dostanie.
[Bbm] Są to dobre i [Dm] piękne.
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] doszyniesz tego, co naprawdę [D] ważne jest.
Silas i on nie.
Są chwile, [G] kiedy czujesz się [Bbm] źle.
Bojawice w co ten świat [Dm] zmienia się.
Ludzie gonią iluzje.
[G] Zagłębiają się w zło i [Bb] korupcję.
Nie mają czasu na [Dm] refleksje.
Silas i on nie.
Wielki [G] Babylon promuje [Bbm] zamen.
Proponuje tobie [Dm] szurów i szyki, owcie, pęda.
Naprawdę to, [G] co widzę wywołuje [Bb] wstręt.
Złoży nowy kłamstwo i [Dm] nowy postęp.
Ja mówię ci.
Nigdy [G] nie rób tego, [Bb] co robią ludzie ci.
Nigdy [Dm] nie pozwól, by duszę zabrali ci.
[E] Pamiętaj, że o sobie [Bbm] decydujesz ty.
Ej, [Dm] ej, ej.
Więc lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dosyniesz to, co dobre i [Dm] piękne.
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [D] ważne jest.
Po co to mi [G] ja równym tempem [Bb] podążam przed ciebie?
A bicie [Dm] serca wyznacza czas.
Mówię.
Po co to mi [G] pośpiech rządza [Bb] pieniądze?
Nie dla mnie jest, nie na tym [D] opiera się mój świat.
Ej, powiedz mi, kiedy tak mi niszczy.
Nie [Bbm] widzisz, że omijasz piękno [Dm] dookoła ciebie?
Zatrzymaj się.
Ej, powiedz mi, [Gm] jak to jest, kiedy [Bb] wciąga cię wierby.
Nasza świadomość, że [Dm] możesz nie więcej.
Zakazuje w materialnym [G] świecie.
Czy pogubiłeś [Bbm] się?
Temperatura za [Dm] sobie tak nie jest więcej.
Ty nie [D] masz przyjaciół, bo utwarz ty po [Bb] sobie.
Rządza [Dm] pieniądze, zostawia posyłkę w głowie.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie uciekniesz.
[Dm] On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz tego, co naprawdę [Dm] ważne jest.
Bo akurat tu [G] prawda jest ukryta.
[Bbm] Prawda, która ściąga [Dm] trafić z oczu i daje odsuwać.
Że [D] możesz wolny być, a nie [Bbm] na ślepo wierzyć, to [Dm] mówią ci.
Nie dokładaj nic [G] do kasy pełnej [Bbm] jakiegoś góra.
Nie [Dm] czekaj na głos, który zabrzmi w górach.
Nie [D] maszeruj z tłumem, a przez [Bb] głos w swojej głowie daj [Dm]
poniesienie.
Dokąd tak [Gm] biegniesz?
Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [Dm] ważne jest.
[N]
Key:
Dm
Bbm
Gm
Bb
G
Dm
Bbm
Gm
_ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
_ A.
_ [D] _ _
_ [Bb] _ _ [Dm] _ _ _
_ _ _ _ [Gm] _ _
_ [Bb] _ _ _ [Dm] _ _
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
Nie _ wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie dostanie.
[Bbm] Są to dobre i [Dm] piękne. _
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] doszyniesz tego, co naprawdę [D] ważne jest.
Silas i on nie.
Są chwile, [G] kiedy czujesz się [Bbm] źle.
Bojawice w co ten świat [Dm] zmienia się.
Ludzie gonią iluzje.
[G] Zagłębiają się w zło i [Bb] korupcję.
Nie mają czasu na [Dm] refleksje.
Silas i on nie.
Wielki [G] Babylon promuje [Bbm] zamen.
Proponuje tobie [Dm] szurów i szyki, owcie, pęda.
Naprawdę to, [G] co widzę wywołuje [Bb] wstręt.
Złoży nowy kłamstwo i [Dm] nowy postęp.
Ja mówię ci.
Nigdy [G] nie rób tego, [Bb] co robią ludzie ci.
Nigdy [Dm] nie pozwól, by duszę zabrali ci.
[E] Pamiętaj, że o sobie [Bbm] decydujesz ty.
Ej, [Dm] ej, ej.
Więc lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
Nie _ wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dosyniesz to, co dobre i [Dm] piękne. _
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [D] ważne jest.
Po co to mi [G] ja równym tempem [Bb] podążam przed ciebie?
A bicie [Dm] serca wyznacza czas.
Mówię.
Po co to mi [G] pośpiech rządza [Bb] pieniądze?
Nie dla mnie jest, nie na tym [D] opiera się mój świat.
Ej, powiedz mi, kiedy tak mi niszczy.
Nie [Bbm] widzisz, że omijasz piękno [Dm] dookoła ciebie?
Zatrzymaj się.
Ej, powiedz mi, [Gm] jak to jest, kiedy [Bb] wciąga cię wierby.
Nasza świadomość, że [Dm] możesz nie więcej.
Zakazuje w materialnym [G] świecie.
Czy pogubiłeś [Bbm] się?
Temperatura za [Dm] sobie tak nie jest więcej.
Ty nie [D] masz przyjaciół, bo utwarz ty po [Bb] sobie.
Rządza [Dm] pieniądze, zostawia posyłkę w głowie.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne. _
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie uciekniesz.
[Dm] On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz tego, co naprawdę [Dm] ważne jest.
Bo akurat tu [G] prawda jest ukryta.
[Bbm] Prawda, która ściąga [Dm] trafić z oczu i daje odsuwać.
Że [D] możesz wolny być, a nie [Bbm] na ślepo wierzyć, to [Dm] mówią ci.
_ Nie dokładaj nic [G] do kasy pełnej [Bbm] jakiegoś góra.
Nie [Dm] czekaj na głos, który zabrzmi w górach.
Nie [D] maszeruj z tłumem, a przez [Bb] głos w swojej głowie daj [Dm] _
poniesienie.
Dokąd tak [Gm] biegniesz?
Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz. _
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne. _
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [Dm] ważne jest.
_ _ _ _ [N] _ _
_ _ _ _ _ _
_ A.
_ [D] _ _
_ [Bb] _ _ [Dm] _ _ _
_ _ _ _ [Gm] _ _
_ [Bb] _ _ _ [Dm] _ _
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
Nie _ wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie dostanie.
[Bbm] Są to dobre i [Dm] piękne. _
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
Nie wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] doszyniesz tego, co naprawdę [D] ważne jest.
Silas i on nie.
Są chwile, [G] kiedy czujesz się [Bbm] źle.
Bojawice w co ten świat [Dm] zmienia się.
Ludzie gonią iluzje.
[G] Zagłębiają się w zło i [Bb] korupcję.
Nie mają czasu na [Dm] refleksje.
Silas i on nie.
Wielki [G] Babylon promuje [Bbm] zamen.
Proponuje tobie [Dm] szurów i szyki, owcie, pęda.
Naprawdę to, [G] co widzę wywołuje [Bb] wstręt.
Złoży nowy kłamstwo i [Dm] nowy postęp.
Ja mówię ci.
Nigdy [G] nie rób tego, [Bb] co robią ludzie ci.
Nigdy [Dm] nie pozwól, by duszę zabrali ci.
[E] Pamiętaj, że o sobie [Bbm] decydujesz ty.
Ej, [Dm] ej, ej.
Więc lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
Nie _ wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dosyniesz to, co dobre i [Dm] piękne. _
Lokom tak biegnie.
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [D] ważne jest.
Po co to mi [G] ja równym tempem [Bb] podążam przed ciebie?
A bicie [Dm] serca wyznacza czas.
Mówię.
Po co to mi [G] pośpiech rządza [Bb] pieniądze?
Nie dla mnie jest, nie na tym [D] opiera się mój świat.
Ej, powiedz mi, kiedy tak mi niszczy.
Nie [Bbm] widzisz, że omijasz piękno [Dm] dookoła ciebie?
Zatrzymaj się.
Ej, powiedz mi, [Gm] jak to jest, kiedy [Bb] wciąga cię wierby.
Nasza świadomość, że [Dm] możesz nie więcej.
Zakazuje w materialnym [G] świecie.
Czy pogubiłeś [Bbm] się?
Temperatura za [Dm] sobie tak nie jest więcej.
Ty nie [D] masz przyjaciół, bo utwarz ty po [Bb] sobie.
Rządza [Dm] pieniądze, zostawia posyłkę w głowie.
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne. _
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie uciekniesz.
[Dm] On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz tego, co naprawdę [Dm] ważne jest.
Bo akurat tu [G] prawda jest ukryta.
[Bbm] Prawda, która ściąga [Dm] trafić z oczu i daje odsuwać.
Że [D] możesz wolny być, a nie [Bbm] na ślepo wierzyć, to [Dm] mówią ci.
_ Nie dokładaj nic [G] do kasy pełnej [Bbm] jakiegoś góra.
Nie [Dm] czekaj na głos, który zabrzmi w górach.
Nie [D] maszeruj z tłumem, a przez [Bb] głos w swojej głowie daj [Dm] _
poniesienie.
Dokąd tak [Gm] biegniesz?
Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz. _
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co dobre i [Dm] piękne. _
Dokąd tak biegniesz?
[Gm] Przecież wiesz, że przed [Bbm] sobą nie _ [Dm] uciekniesz.
On nie.
Wyciągnij rękę.
[Gm] Może wreszcie [Bbm] dostaniesz to, co naprawdę [Dm] ważne jest.
_ _ _ _ [N] _ _