Chords for Zeus - Znasz mnie
Tempo:
106.95 bpm
Chords used:
Ebm
Db
Bbm
B
Eb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Start Jamming...
[B] [Db]
[Eb] Matka nie woła [Ebm] kłamcy, ojciec twórza, osiedlenie zrobiło ze mnie z klatki czpuna
Marzenie, zabrało mnie z ławki na scenę, dla niewyżłego samobójcy to i [Db] tak za wiele
[Bbm] Po ciemie, stał mi [Ebm] ten brudny sztyf, ze szkoły pamiętam niewiele, prócz brudnych grzyb
Nie robię krzywych akcji, jestem dumny, wstyd wie, co leży w brazie, próbowali plus
[Db] Gryz, [Bbm] chuj im w pysk, [B] krawców wódny, sztyf [Eb] i czasami tak, że się [Bb] traci kumpli
Pstryk [Eb] na sztyf, [B] wszyscy by chcieli bingo, [Ebm] ale my, tylko my jesteśmy [Abm] gierci
Milion odgadek, [B] zimą pojebany tur, [Eb] głowami przewiliśmy prasy, ten [Eb] jebany mur
I nie odpuszczę [Bbm] za chuj, nim się bóg, nie [Eb] zacznie wkut, zmienimy tę [Db] zajawkę znacznie
[Ebm] Mój świat leci na pysk, pust, drak, mama nie zyj, znudna, sięgam [Abm] ci dziś
Zgasłem, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
[Gb] Mam ciężki i [Ebm] trudny, nie stawiam śnieg, czy ciaciumi na równi, jak mam kobiet za szmatek
Gimnie bije piątek, jak jestem u czwartek, to gimnie [Db] bije [Bbm] piątek, pierdolę to, mam swoją dumę
Reszta przed nagraniem zakłada na Majka gumę, mówię co czuję i nie poprę szajsu
Nie żałuję, nawet gdy to robię kosztem [Db] kajsu, [Bb] iść mię dobrze bratku, nie mam dwóch sumień
Swój mesjasz wygląda jak z niesmał, w ogóle swoje iluzje posłuchują tylko drug na skróty
Patrzą w górę, a z tym czasie im związują [Ab] budy, [Ebm] ja wolę odwrócić te porazki
Nie cukier, niż pośród nóż, by być pod nóżkiem, ty lika pod nóżkiem, [B] kiedy w strachu ogarnię
To właśnie jest to gra [Abm] odważnie, [Ebm] wdażnie!
Mój [Bbm] świat leci [Abm] na [Ebm] pysk, full strach, mama nie zryw, [Bbm] zródna, sięgam czy dziś [Ab] zgasnę?
[Abm] Choć [Ebm] nie zawsze chcę się żyć, [Ebm] nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
[Bbm] Rodzina, chciałbym [Gb] dać jej więcej serca, lecz myślę wiecznie o tych świeżych wertach
Scena to teraz mój drugi ron, jeśli zdechnę na wechach, niech was się [Db] zmusić, żąd
Chciałem rzucić to ze sto razy, kiedy wracam prawie bez kasy, zjebanej trasy, w którą znowu wagę marzyć
[Ebm] Choć to szczerze trudne, ale wiem, że nie odpuszczę, [Db] prędzej [Bbm] umrę, już wybudziłem [Ebm] świat przed debiutem
Wpychany pod powierzchnię butem, może jestem trupem, skoro mówisz tak i tak wrócę
Zyguzie na trunki, [Db] jak to [Bbm] jest pierwszy milion, nuki w tą, ty blach, mogę przeżyć [B] wszystko, zmienić świat
Pierwszy tward, [Bbm] dwa mi polegają na [Ebm] parcie, mój hype, sam wyrwę w gardło, [Db] a [F] szansie strasznie
Mi świat leci na pyt, pustra, mama nie dysk, znów na ciengam ci dziś
[Db] Zgastrę, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co [Eb] prakty walki opuszczają [Db] [Ebm] gardę
Takie, pasjące dbanasie, to jest pierwszy milion, Hollywood, [Db] bałuty, [Ebm] w Białymfinku
[Fm] [Gb] Pierwszy milion!
[Fm]
[Eb] Matka nie woła [Ebm] kłamcy, ojciec twórza, osiedlenie zrobiło ze mnie z klatki czpuna
Marzenie, zabrało mnie z ławki na scenę, dla niewyżłego samobójcy to i [Db] tak za wiele
[Bbm] Po ciemie, stał mi [Ebm] ten brudny sztyf, ze szkoły pamiętam niewiele, prócz brudnych grzyb
Nie robię krzywych akcji, jestem dumny, wstyd wie, co leży w brazie, próbowali plus
[Db] Gryz, [Bbm] chuj im w pysk, [B] krawców wódny, sztyf [Eb] i czasami tak, że się [Bb] traci kumpli
Pstryk [Eb] na sztyf, [B] wszyscy by chcieli bingo, [Ebm] ale my, tylko my jesteśmy [Abm] gierci
Milion odgadek, [B] zimą pojebany tur, [Eb] głowami przewiliśmy prasy, ten [Eb] jebany mur
I nie odpuszczę [Bbm] za chuj, nim się bóg, nie [Eb] zacznie wkut, zmienimy tę [Db] zajawkę znacznie
[Ebm] Mój świat leci na pysk, pust, drak, mama nie zyj, znudna, sięgam [Abm] ci dziś
Zgasłem, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
[Gb] Mam ciężki i [Ebm] trudny, nie stawiam śnieg, czy ciaciumi na równi, jak mam kobiet za szmatek
Gimnie bije piątek, jak jestem u czwartek, to gimnie [Db] bije [Bbm] piątek, pierdolę to, mam swoją dumę
Reszta przed nagraniem zakłada na Majka gumę, mówię co czuję i nie poprę szajsu
Nie żałuję, nawet gdy to robię kosztem [Db] kajsu, [Bb] iść mię dobrze bratku, nie mam dwóch sumień
Swój mesjasz wygląda jak z niesmał, w ogóle swoje iluzje posłuchują tylko drug na skróty
Patrzą w górę, a z tym czasie im związują [Ab] budy, [Ebm] ja wolę odwrócić te porazki
Nie cukier, niż pośród nóż, by być pod nóżkiem, ty lika pod nóżkiem, [B] kiedy w strachu ogarnię
To właśnie jest to gra [Abm] odważnie, [Ebm] wdażnie!
Mój [Bbm] świat leci [Abm] na [Ebm] pysk, full strach, mama nie zryw, [Bbm] zródna, sięgam czy dziś [Ab] zgasnę?
[Abm] Choć [Ebm] nie zawsze chcę się żyć, [Ebm] nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
[Bbm] Rodzina, chciałbym [Gb] dać jej więcej serca, lecz myślę wiecznie o tych świeżych wertach
Scena to teraz mój drugi ron, jeśli zdechnę na wechach, niech was się [Db] zmusić, żąd
Chciałem rzucić to ze sto razy, kiedy wracam prawie bez kasy, zjebanej trasy, w którą znowu wagę marzyć
[Ebm] Choć to szczerze trudne, ale wiem, że nie odpuszczę, [Db] prędzej [Bbm] umrę, już wybudziłem [Ebm] świat przed debiutem
Wpychany pod powierzchnię butem, może jestem trupem, skoro mówisz tak i tak wrócę
Zyguzie na trunki, [Db] jak to [Bbm] jest pierwszy milion, nuki w tą, ty blach, mogę przeżyć [B] wszystko, zmienić świat
Pierwszy tward, [Bbm] dwa mi polegają na [Ebm] parcie, mój hype, sam wyrwę w gardło, [Db] a [F] szansie strasznie
Mi świat leci na pyt, pustra, mama nie dysk, znów na ciengam ci dziś
[Db] Zgastrę, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co [Eb] prakty walki opuszczają [Db] [Ebm] gardę
Takie, pasjące dbanasie, to jest pierwszy milion, Hollywood, [Db] bałuty, [Ebm] w Białymfinku
[Fm] [Gb] Pierwszy milion!
[Fm]
Key:
Ebm
Db
Bbm
B
Eb
Ebm
Db
Bbm
_ _ _ _ [B] _ _ [Db] _ _
_ _ _ [Eb] Matka nie woła [Ebm] kłamcy, ojciec twórza, osiedlenie zrobiło ze mnie z klatki czpuna
Marzenie, zabrało mnie z ławki na scenę, dla niewyżłego samobójcy to i [Db] tak za wiele
[Bbm] Po ciemie, stał mi [Ebm] ten brudny sztyf, ze szkoły pamiętam niewiele, prócz brudnych grzyb
Nie robię krzywych akcji, jestem dumny, wstyd wie, co leży w brazie, próbowali plus
[Db] Gryz, [Bbm] chuj im w pysk, [B] krawców wódny, sztyf [Eb] i czasami tak, że się [Bb] traci kumpli
Pstryk [Eb] na sztyf, [B] wszyscy by chcieli bingo, [Ebm] ale my, tylko my jesteśmy [Abm] gierci
Milion odgadek, [B] zimą pojebany tur, [Eb] głowami przewiliśmy prasy, ten [Eb] jebany mur
I nie odpuszczę [Bbm] za chuj, nim się bóg, nie [Eb] zacznie wkut, zmienimy tę [Db] zajawkę znacznie
[Ebm] Mój świat leci na pysk, pust, drak, mama nie zyj, znudna, sięgam [Abm] ci dziś
Zgasłem, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
_ [Gb] Mam ciężki i [Ebm] trudny, nie stawiam śnieg, czy ciaciumi na równi, jak mam kobiet za szmatek
Gimnie bije piątek, jak jestem u czwartek, to gimnie [Db] bije [Bbm] piątek, pierdolę to, mam swoją dumę
Reszta przed nagraniem zakłada na Majka gumę, mówię co czuję i nie poprę szajsu
Nie żałuję, nawet gdy to robię kosztem [Db] kajsu, [Bb] iść mię dobrze bratku, nie mam dwóch sumień
Swój mesjasz wygląda jak z niesmał, w ogóle swoje iluzje posłuchują tylko drug na skróty
Patrzą w górę, a z tym czasie im związują [Ab] budy, [Ebm] ja wolę odwrócić te porazki
Nie cukier, niż pośród nóż, by być pod nóżkiem, ty lika pod nóżkiem, [B] kiedy w strachu ogarnię
To właśnie jest to gra [Abm] odważnie, [Ebm] wdażnie!
Mój [Bbm] świat leci [Abm] na [Ebm] pysk, full strach, mama nie zryw, [Bbm] zródna, sięgam czy dziś [Ab] zgasnę?
[Abm] Choć [Ebm] nie zawsze chcę się żyć, [Ebm] nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
[Bbm] Rodzina, chciałbym [Gb] dać jej więcej serca, lecz myślę wiecznie o tych świeżych wertach
Scena to teraz mój drugi ron, jeśli zdechnę na wechach, niech was się [Db] zmusić, żąd
Chciałem rzucić to ze sto razy, kiedy wracam prawie bez kasy, zjebanej trasy, w którą znowu wagę marzyć
[Ebm] Choć to szczerze trudne, ale wiem, że nie odpuszczę, [Db] prędzej [Bbm] umrę, już wybudziłem [Ebm] świat przed debiutem
Wpychany pod powierzchnię butem, może jestem trupem, skoro mówisz tak i tak wrócę
Zyguzie na trunki, [Db] jak to [Bbm] jest pierwszy milion, nuki w tą, ty blach, mogę przeżyć [B] wszystko, zmienić świat
Pierwszy tward, [Bbm] dwa mi polegają na [Ebm] parcie, mój hype, sam wyrwę w gardło, [Db] a [F] szansie strasznie
Mi świat leci na pyt, pustra, mama nie dysk, znów na ciengam ci dziś
[Db] Zgastrę, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co [Eb] prakty walki opuszczają _ [Db] _ [Ebm] gardę
Takie, _ pasjące dbanasie, to jest pierwszy milion, _ Hollywood, [Db] _ _ bałuty, [Ebm] w Białymfinku _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Fm] [Gb] Pierwszy milion! _ _
[Fm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Eb] Matka nie woła [Ebm] kłamcy, ojciec twórza, osiedlenie zrobiło ze mnie z klatki czpuna
Marzenie, zabrało mnie z ławki na scenę, dla niewyżłego samobójcy to i [Db] tak za wiele
[Bbm] Po ciemie, stał mi [Ebm] ten brudny sztyf, ze szkoły pamiętam niewiele, prócz brudnych grzyb
Nie robię krzywych akcji, jestem dumny, wstyd wie, co leży w brazie, próbowali plus
[Db] Gryz, [Bbm] chuj im w pysk, [B] krawców wódny, sztyf [Eb] i czasami tak, że się [Bb] traci kumpli
Pstryk [Eb] na sztyf, [B] wszyscy by chcieli bingo, [Ebm] ale my, tylko my jesteśmy [Abm] gierci
Milion odgadek, [B] zimą pojebany tur, [Eb] głowami przewiliśmy prasy, ten [Eb] jebany mur
I nie odpuszczę [Bbm] za chuj, nim się bóg, nie [Eb] zacznie wkut, zmienimy tę [Db] zajawkę znacznie
[Ebm] Mój świat leci na pysk, pust, drak, mama nie zyj, znudna, sięgam [Abm] ci dziś
Zgasłem, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
_ [Gb] Mam ciężki i [Ebm] trudny, nie stawiam śnieg, czy ciaciumi na równi, jak mam kobiet za szmatek
Gimnie bije piątek, jak jestem u czwartek, to gimnie [Db] bije [Bbm] piątek, pierdolę to, mam swoją dumę
Reszta przed nagraniem zakłada na Majka gumę, mówię co czuję i nie poprę szajsu
Nie żałuję, nawet gdy to robię kosztem [Db] kajsu, [Bb] iść mię dobrze bratku, nie mam dwóch sumień
Swój mesjasz wygląda jak z niesmał, w ogóle swoje iluzje posłuchują tylko drug na skróty
Patrzą w górę, a z tym czasie im związują [Ab] budy, [Ebm] ja wolę odwrócić te porazki
Nie cukier, niż pośród nóż, by być pod nóżkiem, ty lika pod nóżkiem, [B] kiedy w strachu ogarnię
To właśnie jest to gra [Abm] odważnie, [Ebm] wdażnie!
Mój [Bbm] świat leci [Abm] na [Ebm] pysk, full strach, mama nie zryw, [Bbm] zródna, sięgam czy dziś [Ab] zgasnę?
[Abm] Choć [Ebm] nie zawsze chcę się żyć, [Ebm] nie jestem jednym z tych, co prakty [Abm] walki opuszczają [B] gardę
[Bbm] Rodzina, chciałbym [Gb] dać jej więcej serca, lecz myślę wiecznie o tych świeżych wertach
Scena to teraz mój drugi ron, jeśli zdechnę na wechach, niech was się [Db] zmusić, żąd
Chciałem rzucić to ze sto razy, kiedy wracam prawie bez kasy, zjebanej trasy, w którą znowu wagę marzyć
[Ebm] Choć to szczerze trudne, ale wiem, że nie odpuszczę, [Db] prędzej [Bbm] umrę, już wybudziłem [Ebm] świat przed debiutem
Wpychany pod powierzchnię butem, może jestem trupem, skoro mówisz tak i tak wrócę
Zyguzie na trunki, [Db] jak to [Bbm] jest pierwszy milion, nuki w tą, ty blach, mogę przeżyć [B] wszystko, zmienić świat
Pierwszy tward, [Bbm] dwa mi polegają na [Ebm] parcie, mój hype, sam wyrwę w gardło, [Db] a [F] szansie strasznie
Mi świat leci na pyt, pustra, mama nie dysk, znów na ciengam ci dziś
[Db] Zgastrę, [Ebm] choć nie zawsze chcę się żyć, nie jestem jednym z tych, co [Eb] prakty walki opuszczają _ [Db] _ [Ebm] gardę
Takie, _ pasjące dbanasie, to jest pierwszy milion, _ Hollywood, [Db] _ _ bałuty, [Ebm] w Białymfinku _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Fm] [Gb] Pierwszy milion! _ _
[Fm] _ _ _ _ _ _ _ _