Chords for Zdrowa Woda - Piwo
Tempo:
66.6 bpm
Chords used:
A
E
D
Em
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A] [D]
[A] [E]
[A] [C] [A] [D]
[A] [E] [A] [E]
[A] Lubię kiedy się zieleni, [D] lubię jak się piwo pieni.
[A] I gdy można wianę [Em] lekko [E] zunąć wąsk.
[E] [A] Chociaż czasem tak się spoję, że [D] do domu iść [Am] się boję.
No [A] bo stara [E] łapie zara [A] dziwny dom.
[E] [A] Leżą garnki i talerze, [E] [D] lekko się unosi w wieże.
[A] No i kratkę ma [Em] sąsiedztwo na [E] dokładkę.
Gdzie [A] w posadach kamienita, [D] zakiśla mrok jabłica.
[A] Pewnie już ją każdy [E] bierze [A] za mariatkę.
[E]
[A] [D]
[A] [E]
[A] [D]
[A] [E] [A] [E]
[A] Żeby sprowadzić [G] łatwy [A] spokój, [D] cicho więc opuszczam pokój.
[A] I unoszę całe życie [E] na ulicę.
Tam [A] na rogu kumple stoją, [D] oni też się [D] widzę boją.
Bo [A] ratunek [E] wszelki czerpią, wprost [A] z butelki.
[E]
[A] A ja wiem, że na mój ból, [D] zawsze jest najlepszy ból.
[A] Sprężam czałą i do paru [E] falę śmiało.
I [A] po chwili już radośnie, [D] znowu się przynikną na wroście.
[A] Barman leje, [E] a wokało [A] jest wesoło.
[E] [A]
[D] [A]
[E] [A]
[D] [A] [Em]
[A] [E] [A] Lubię kiedy się się leni, lubię jak się pił [C] okieni.
Gdyby to zrozumieć ciała moja mała, świat by [E] inne [B] miał te miary.
[F#m]
Znikły wreszcie by koszmary, [E] no a życie wypłynęło na lepszy dzień.
[A] Lubię kiedy się się leni, [D] lubię jak się pił okieni.
[A] Gdyby to zrozumieć [E] ciała moja mała, [A] świat by inne miał te miary.
[D] Znikły wreszcie by koszmary, [A] no a życie [E] [A] wypłynęło na lepszy dzień.
[E] [A] [D] [A]
[Em] [E] [A]
[D] [A] [E]
[A] [Em] [A]
[N]
[A] [E]
[A] [C] [A] [D]
[A] [E] [A] [E]
[A] Lubię kiedy się zieleni, [D] lubię jak się piwo pieni.
[A] I gdy można wianę [Em] lekko [E] zunąć wąsk.
[E] [A] Chociaż czasem tak się spoję, że [D] do domu iść [Am] się boję.
No [A] bo stara [E] łapie zara [A] dziwny dom.
[E] [A] Leżą garnki i talerze, [E] [D] lekko się unosi w wieże.
[A] No i kratkę ma [Em] sąsiedztwo na [E] dokładkę.
Gdzie [A] w posadach kamienita, [D] zakiśla mrok jabłica.
[A] Pewnie już ją każdy [E] bierze [A] za mariatkę.
[E]
[A] [D]
[A] [E]
[A] [D]
[A] [E] [A] [E]
[A] Żeby sprowadzić [G] łatwy [A] spokój, [D] cicho więc opuszczam pokój.
[A] I unoszę całe życie [E] na ulicę.
Tam [A] na rogu kumple stoją, [D] oni też się [D] widzę boją.
Bo [A] ratunek [E] wszelki czerpią, wprost [A] z butelki.
[E]
[A] A ja wiem, że na mój ból, [D] zawsze jest najlepszy ból.
[A] Sprężam czałą i do paru [E] falę śmiało.
I [A] po chwili już radośnie, [D] znowu się przynikną na wroście.
[A] Barman leje, [E] a wokało [A] jest wesoło.
[E] [A]
[D] [A]
[E] [A]
[D] [A] [Em]
[A] [E] [A] Lubię kiedy się się leni, lubię jak się pił [C] okieni.
Gdyby to zrozumieć ciała moja mała, świat by [E] inne [B] miał te miary.
[F#m]
Znikły wreszcie by koszmary, [E] no a życie wypłynęło na lepszy dzień.
[A] Lubię kiedy się się leni, [D] lubię jak się pił okieni.
[A] Gdyby to zrozumieć [E] ciała moja mała, [A] świat by inne miał te miary.
[D] Znikły wreszcie by koszmary, [A] no a życie [E] [A] wypłynęło na lepszy dzień.
[E] [A] [D] [A]
[Em] [E] [A]
[D] [A] [E]
[A] [Em] [A]
[N]
Key:
A
E
D
Em
C
A
E
D
[A] _ _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ _ _ [E] _ _ _
_ [A] _ _ [C] _ [A] _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
[A] Lubię kiedy się zieleni, [D] lubię jak się piwo pieni.
[A] I gdy można wianę [Em] lekko [E] zunąć wąsk.
_ [E] [A] Chociaż czasem tak się spoję, że [D] do domu iść [Am] się boję.
No [A] bo stara [E] łapie zara [A] dziwny dom.
[E] _ [A] Leżą garnki i talerze, [E] [D] lekko się unosi w wieże.
[A] No i kratkę ma [Em] sąsiedztwo na [E] dokładkę.
Gdzie [A] w posadach kamienita, [D] zakiśla mrok jabłica.
[A] Pewnie już ją każdy [E] bierze [A] za mariatkę.
[E] _
_ [A] _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ _ _ [E] _ _ _
_ [A] _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
[A] Żeby sprowadzić [G] łatwy [A] spokój, [D] cicho więc opuszczam pokój.
[A] I unoszę całe życie [E] na ulicę.
Tam [A] na rogu kumple stoją, [D] oni też się [D] widzę boją.
Bo [A] ratunek [E] wszelki czerpią, wprost [A] z butelki.
[E] _
[A] A ja wiem, że na mój ból, [D] zawsze jest najlepszy ból.
[A] Sprężam czałą i do paru [E] falę śmiało.
I [A] po chwili już radośnie, [D] znowu się przynikną na wroście.
[A] Barman leje, [E] a wokało [A] jest wesoło.
[E] _ _ [A] _
_ _ [D] _ _ _ _ _ [A] _
_ _ [E] _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [D] _ _ _ [A] _ _ [Em] _
_ [A] _ _ [E] _ [A] Lubię kiedy się się leni, lubię jak się pił [C] okieni.
Gdyby to zrozumieć ciała moja mała, _ świat by [E] inne [B] miał te miary.
[F#m]
Znikły wreszcie by koszmary, [E] no a życie wypłynęło na lepszy dzień.
_ [A] Lubię kiedy się się leni, [D] lubię jak się pił okieni.
[A] Gdyby to zrozumieć [E] ciała moja mała, [A] świat by inne miał te miary.
[D] Znikły wreszcie by koszmary, [A] no a życie _ [E] [A] wypłynęło na lepszy dzień.
[E] _ _ [A] _ _ _ _ [D] _ _ _ [A] _
_ _ _ [Em] _ [E] _ [A] _ _ _
_ _ [D] _ _ _ [A] _ _ [E] _
_ [A] _ [Em] _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [N] _
_ [A] _ _ _ _ [E] _ _ _
_ [A] _ _ [C] _ [A] _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
[A] Lubię kiedy się zieleni, [D] lubię jak się piwo pieni.
[A] I gdy można wianę [Em] lekko [E] zunąć wąsk.
_ [E] [A] Chociaż czasem tak się spoję, że [D] do domu iść [Am] się boję.
No [A] bo stara [E] łapie zara [A] dziwny dom.
[E] _ [A] Leżą garnki i talerze, [E] [D] lekko się unosi w wieże.
[A] No i kratkę ma [Em] sąsiedztwo na [E] dokładkę.
Gdzie [A] w posadach kamienita, [D] zakiśla mrok jabłica.
[A] Pewnie już ją każdy [E] bierze [A] za mariatkę.
[E] _
_ [A] _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ _ _ [E] _ _ _
_ [A] _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [A] _ _ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
[A] Żeby sprowadzić [G] łatwy [A] spokój, [D] cicho więc opuszczam pokój.
[A] I unoszę całe życie [E] na ulicę.
Tam [A] na rogu kumple stoją, [D] oni też się [D] widzę boją.
Bo [A] ratunek [E] wszelki czerpią, wprost [A] z butelki.
[E] _
[A] A ja wiem, że na mój ból, [D] zawsze jest najlepszy ból.
[A] Sprężam czałą i do paru [E] falę śmiało.
I [A] po chwili już radośnie, [D] znowu się przynikną na wroście.
[A] Barman leje, [E] a wokało [A] jest wesoło.
[E] _ _ [A] _
_ _ [D] _ _ _ _ _ [A] _
_ _ [E] _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [D] _ _ _ [A] _ _ [Em] _
_ [A] _ _ [E] _ [A] Lubię kiedy się się leni, lubię jak się pił [C] okieni.
Gdyby to zrozumieć ciała moja mała, _ świat by [E] inne [B] miał te miary.
[F#m]
Znikły wreszcie by koszmary, [E] no a życie wypłynęło na lepszy dzień.
_ [A] Lubię kiedy się się leni, [D] lubię jak się pił okieni.
[A] Gdyby to zrozumieć [E] ciała moja mała, [A] świat by inne miał te miary.
[D] Znikły wreszcie by koszmary, [A] no a życie _ [E] [A] wypłynęło na lepszy dzień.
[E] _ _ [A] _ _ _ _ [D] _ _ _ [A] _
_ _ _ [Em] _ [E] _ [A] _ _ _
_ _ [D] _ _ _ [A] _ _ [E] _
_ [A] _ [Em] _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [N] _