Chords for Wzgórze Ya-Pa 3 - Park (DJ Eprom Version)

Tempo:
95 bpm
Chords used:

F

G

C

Gm

Eb

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Wzgórze Ya-Pa 3 - Park (DJ Eprom Version) chords
Start Jamming...
Raz, dwa, raz, dwa, raz, raz, dwie, DJ E-PRO, WYP3.
[Eb]
[F] Muzyka dla wybranych, muzyka [G] dla wygranych, muzyka łomczy [C] pokolenia, mordo leci rany.
[F] Pamiętam wszystkie te miejscówki, [G] znowu tu wracamy z kładem.
Budka, [Eb] palówki, szanżaryki, biję w pałac, tylko [F] kawę.
Zaraz [G] ruszamy na Warszawę, mam 20 [C] lat i wszystko jest już naklepane.
[F] Boń tu się wybuch, uprzedzam, że mamy tu tylko na wydwie, [Ebm] na dwóch, ale będzie fajnie.
Za [F] sobą sługę znów zostawiam [G] siwo i mam smak na muzykę [C] nową.
Papierosy, wino, soki, piwo, [F] przysięgam życiu, pojedziemy sobie w Indrą.
[Cm] Wiedzę ważne, że dziś najebię ci, nie zmieniam teraz tego, jaki [G] jestem w środku.
Czuję się dobrze, [C] wszystko w porządku, czekam [F] na wzgórzu tutaj, na [G] swoich siomków.
Zaraz ruszamy na [D] podwój, parkowych jointów.
Nic nie [F] smakuje tak dobrze [G] jak ten przygibon.
Jesteśmy stąd, [Cm] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Z tą mikrofoną, [Eb] stara bitmaszyna.
Nic nie [F] smakuje tak dobrze [G] jak ten przygibon.
Wszystkie te miejsca, w [C] których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Kielce w lędu, [Cm] w skórze Japaczy.
[F] Światła, semafor, zgasło [G] czefonę.
[C] Dalej na skrzyżowaniu, stoję jak pojem.
[F] Mijają mnie wokół, wszyscy [G] przechodnie.
I patrzą na mnie, [Cm] i myślą co jest.
Jak [F] to co?
Mam [Gm] pełno wspomnień.
I wokół, w tym [C] zastrudzie, wołają po mnie.
[F] Właśnie tak, [G] pamiętasz Wojtek?
Pili, parili my, [Eb] pamiętasz Tomek?
Czas się [F] zatrzymał, odwracam [G] głowę w drugą stronę.
W skórze to samo [C] widzę, widzę początek.
Wszystkich [F] przy stole, w [G] uścisku dłonie.
Tą samą miną [Bb] przecież tu jedziemy, siąek.
Do [F] samej góry, aż po [G] ostatnie piętro.
Tam na nas czeka, [C] że to prezento.
[F] Nigdy nie zapomnę [G] uśmiechniętych łot.
Gibon czy dżoń, [Eb] to i tak pierwszy sport.
Nic nie [F] smakuje tak dobrze [G] jak ten przygibon.
Jesteśmy stąd, [Cm] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki Park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Mikrofon, stara [Eb] bitwa, syna.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [Gm] jak ten przygibon.
Wszystkie te miejsca, [C] w których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki Park dla nas kiedyś [G] był jak drugi dom.
Kielce w [Eb] leto, w skórze jabłaczy.
[Fm] Zjechałem z wojska na krakowską [Gm] rogatkę.
Minąłem w górze, tam [Cm] montowałem skład z Radkiem.
Po schodach [F] gdzie?
Zjedzie się na pierwszą okładkę.
[Gm] Flashback bracie i [Eb] to nie dzieje się przypadkiem.
Mam [Fm] dziś ochotę na [Gm] naturalną rafę.
Przyjeżdżaj mordo [Cm] dobrze, wiesz na którą łapkę?
Na tą samą [F] synu, gdzie było [Gm] gluborymów.
Gdzie spustało nas nie raz [Eb] kilku stuki synów.
Wystarczy mały [F] impuls i od słów do [G] czynu.
W muzeum GUSD [C] lepiej nie kombinuj.
W rekursorzy [F] styl, dzieciaku klaset [G] i widelów.
Nie spinaj się tak, [Cm] może se pochilluj.
Jadę [F] tą kudą i nie mogę się [G] zatrzymać.
4,9 na karku, [C] mięsie się tu w tłucz.
[F] Kielecki kluby dżoń, co z [G] tą ścina?
To będzie [C] słychać, to będzie widać.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [G] jak pierwszy gibon.
Jesteśmy stąd, [C] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Mikrofon on, stara [Eb]
bitmaszyna.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [G] jak pierwszy gibon.
Wszystkie te miejsca, [C] w których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Kielce w retro, w [Eb] skórze jabłaczy.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [G] jak pierwszy gibon.
Jesteśmy stąd, [C] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [G] był jak drugi dom.
Mikrofon [D] on, stara bitmaszyna.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [Gm] jak pierwszy gibon.
Wszystkie te miejsca, [C] w których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Kielce w retro, w [Eb] skórze jabłaczy.
[F] [Gm] Kielce w retro, w [C] skórze jabłaczy.
[F] [Gm] Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w [Cm] skórze jabłaczy.
[F] [Gm] Kielce w retro, w [C] skórze jabłaczy.
[F] [Gm] Kielce w retro, w skórze [Eb] jabłaczy.
[F] Kielce [Gm] w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Key:  
F
134211111
G
2131
C
3211
Gm
123111113
Eb
12341116
F
134211111
G
2131
C
3211
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ Raz, dwa, raz, dwa, raz, raz, _ dwie, _ DJ E-PRO, WYP3.
[Eb] _ _
[F] Muzyka dla wybranych, muzyka [G] dla wygranych, muzyka łomczy [C] pokolenia, mordo leci rany.
[F] Pamiętam wszystkie te miejscówki, [G] znowu tu wracamy z kładem.
Budka, [Eb] palówki, szanżaryki, biję w pałac, tylko [F] kawę.
Zaraz [G] ruszamy na Warszawę, mam 20 [C] lat i wszystko jest już naklepane.
[F] Boń tu się wybuch, uprzedzam, że mamy tu tylko na wydwie, [Ebm] na dwóch, ale będzie fajnie.
Za [F] sobą sługę znów zostawiam [G] siwo i mam smak na muzykę [C] nową.
Papierosy, wino, soki, piwo, [F] przysięgam życiu, pojedziemy sobie w Indrą.
[Cm] Wiedzę ważne, że dziś najebię ci, nie zmieniam teraz tego, jaki [G] jestem w środku.
Czuję się dobrze, [C] wszystko w porządku, czekam [F] na wzgórzu tutaj, na [G] swoich siomków.
Zaraz ruszamy na [D] podwój, parkowych jointów.
Nic nie [F] smakuje tak dobrze [G] jak ten przygibon.
Jesteśmy stąd, [Cm] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Z tą mikrofoną, [Eb] stara bitmaszyna.
Nic nie [F] smakuje tak dobrze [G] jak ten przygibon.
Wszystkie te miejsca, w [C] których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Kielce w lędu, [Cm] w skórze Japaczy.
[F] Światła, semafor, zgasło [G] czefonę.
[C] Dalej na skrzyżowaniu, stoję jak pojem.
[F] Mijają mnie wokół, wszyscy [G] przechodnie.
I patrzą na mnie, [Cm] i myślą co jest.
Jak [F] to co?
Mam [Gm] pełno wspomnień.
I wokół, w tym [C] zastrudzie, wołają po mnie.
[F] Właśnie tak, [G] pamiętasz Wojtek?
Pili, parili my, [Eb] pamiętasz Tomek?
Czas się [F] zatrzymał, odwracam [G] głowę w drugą stronę.
W skórze to samo [C] widzę, widzę początek.
Wszystkich [F] przy stole, w [G] uścisku dłonie.
Tą samą miną [Bb] przecież tu jedziemy, siąek.
Do [F] samej góry, aż po [G] ostatnie piętro.
Tam na nas czeka, [C] że to prezento.
[F] Nigdy nie zapomnę [G] uśmiechniętych łot.
Gibon czy dżoń, [Eb] to i tak pierwszy sport.
Nic nie [F] smakuje tak dobrze [G] jak ten przygibon.
Jesteśmy stąd, [Cm] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki Park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Mikrofon, stara [Eb] bitwa, syna.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [Gm] jak ten przygibon.
Wszystkie te miejsca, [C] w których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki Park dla nas kiedyś [G] był jak drugi dom.
Kielce w [Eb] leto, w skórze jabłaczy.
[Fm] Zjechałem z wojska na krakowską [Gm] rogatkę.
Minąłem w górze, tam [Cm] montowałem skład z Radkiem.
Po schodach [F] gdzie?
Zjedzie się na pierwszą okładkę.
[Gm] Flashback bracie i [Eb] to nie dzieje się przypadkiem.
Mam [Fm] dziś ochotę na [Gm] naturalną rafę.
Przyjeżdżaj mordo [Cm] dobrze, wiesz na którą łapkę?
Na tą samą [F] synu, gdzie było [Gm] gluborymów.
Gdzie spustało nas nie raz [Eb] kilku stuki synów.
Wystarczy mały [F] impuls i od słów do [G] czynu.
W muzeum GUSD [C] lepiej nie kombinuj.
W rekursorzy [F] styl, dzieciaku klaset [G] i widelów.
Nie spinaj się tak, [Cm] może se pochilluj.
Jadę [F] tą kudą i nie mogę się [G] zatrzymać.
4,9 na karku, [C] mięsie się tu w tłucz.
[F] Kielecki kluby dżoń, co z [G] tą ścina?
To będzie [C] słychać, to będzie widać.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [G] jak pierwszy gibon.
Jesteśmy stąd, [C] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Mikrofon on, stara [Eb]
bitmaszyna.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [G] jak pierwszy gibon.
Wszystkie te miejsca, [C] w których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Kielce w retro, w [Eb] skórze jabłaczy.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [G] jak pierwszy gibon.
Jesteśmy stąd, [C] czas na nas się zatrzymał.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [G] był jak drugi dom.
Mikrofon [D] on, stara bitmaszyna.
Nic [F] nie smakuje tak dobrze [Gm] jak pierwszy gibon.
Wszystkie te miejsca, [C] w których możesz nas zobaczyć.
[F] Kielecki park dla nas kiedyś [Gm] był jak drugi dom.
Kielce w retro, w [Eb] skórze jabłaczy.
_ [F] _ _ [Gm] _ Kielce w retro, w [C] skórze jabłaczy.
_ [F] _ [Gm] Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w [Cm] skórze jabłaczy.
_ [F] _ _ [Gm] _ Kielce w retro, w [C] skórze jabłaczy.
_ [F] _ _ [Gm] _ Kielce w retro, w skórze [Eb] jabłaczy.
[F] Kielce _ [Gm] w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w skórze jabłaczy.
Kielce w retro, w skórze jabłaczy. _ _ _ _ _ _ _