Jestes Chords by Vnm
Tempo:
132.1 bpm
Chords used:
C#m
F#m
B
Bm
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[F#m] [B] [C#m]
[D] [Em] [A] [B] [C#m] [B]
[C#m]
[B] [C#m]
[D] Dzwoni do motok w M2, do mojej drzwi [E] zaraz na klatce [Bm] zapłukasz
Podglądałbym Ciebie parę sekund, [F#m] ale w drzwiach nie mam [C#m] tego [Bm] zrajku Jezusa
Zatrzymuję się na [E] chwilę czas, wtedy gdy odwiedzasz mój mini house
[B] W szmilkach mini, w dłoni z walonikiem i do tego [C#m] przebrana za mini mouse
Wlejemy trochę wina w nas, później może wódą Martini Sprite
Do tego lód i parę cytryn, tajnik, nigdy za to nie może [B] winić nas
Poza tym [E] nikt nie widzi nas, zasłoniłem okna dla Cilu Max
Tak badasz nogę na nogę, [F#m] odsłaniając samoności, pod spodem pewnie figi, nice
Patrzę na Twoje [C#m] usta i mają tą samą czerwień jak wiśnie
I Twoje zgrabne nogi, które posmarowałaś balsamem pewnie przed [B] wyjściem
[C#m] Opowiadasz mi jak dziesięciodzienni, [E] ja chętnie ten kawałek teraz [B] bym Ci [C#m] [F#m] przewiń
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie niedługo [C#m]
[Bm] pogubi
[F#m] Ale czuję, że [E] powoli przestaję [F#m] słuchać co mówisz, bo czuję się [B] jakbym Cię spoko weźnie
Żadna niebójszy jak [C#m] Ty w tym rosnym mieście, [B] więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie
[A] A nie będę się opierał, [B] bo po prostu [F#m] jesteś
Taka [C#m] piękna jak nigdy, [Bm] mi ciężko być niewidzim
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
Kiedy [C#m] wzroki mnie [Bm] przeczepy, wtedy [F#m] uśmiechasz się
I gasną sekundę tak jakby na niebie
I ja sam [C#m] też gasnę w [Bm] sekundę
Kiedy [D] powoli [F#m] lubisz rozbił brania
Przygotuj się [C#m] na [Bm] następną rundę
Bo [D] nie [A] wypuszczę się z nami do rana
Już [E] po północy leżę na łóżku kiedy bierzesz prysznic
Robiliśmy niedobre zepchy, ale jeszcze nie kończymy więc niech nie będzie wstyd Ci
Ta, niech nie będzie wstyd Ci, obydwoje w głowie mamy zberek na [Bm] myśli
Trochę wypiliśmy, dlatego rano zanim pójdziesz do biura [C#m] lepiej alkazel ten łyknij
Ale jeszcze nie teraz, teraz wracaj do mnie, ale cała sieni wycieraj
Mój język spoi się i każdą kroplę skrupulaty [F#m] pozbiera
W głośnikach The [B] Weekend, w [C#m] kieliszkach alkohol, sushi na telefon
Bo każdy z nas [F#m] zaraz spoko
[Bm] I [C#m] czuję Twoich mięśni skurcze gdy szyb masz
A kiedy później dotykam Cię po nogach to dostajesz tej gęsiej skórki na łyka
[F#m] Jutro w [C#m] klasy to będziesz sobie przypominała pół dnia
Wyślij mi ładnego SMSa jak będę jechał do studia
[F#m]
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie [C#m] niedługo pogubi
Ale czuję, że powoli przestań [F#m] słuchać co mówisz
Bo czuję się jakbym Ci [B] spoko weźmie, żadna nie bój się [C#m] jak Ty w tym mrocznym [B] mieście
Więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie, a nie [C#m] będę się [B] opierał bo po [F#m] prostu jesteś
Taka [C#m] piękna jak nigdy [Bm] nic, ciężko być niewinnym
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
[A] I kiedy wzroki zmierzy [Bm] w czerwcu, wtedy uśmiechasz się
I gasną sekundę jak [F#m] gdybym na niebie
I ja sam [A] też gasnę w [Bm] sekundę
Kiedy powoli [F#m] lubisz rozbił brania
Przygotuj się na [Bm] czwartą grudnę
Bo nie wypuszczę [A] się z nią do rana
[B] [E] [B] [C#m] [Bm]
[C#m]
[B] [F#m] [C#m]
[F#m] [A]
[Bm] [C#]
[F#m] [A]
[Bm] [D] [C#]
[F#m] [A]
[Bm] [C#]
[F#m] [A]
[Bm] [C#]
[F#m] [F#]
[D] [Em] [A] [B] [C#m] [B]
[C#m]
[B] [C#m]
[D] Dzwoni do motok w M2, do mojej drzwi [E] zaraz na klatce [Bm] zapłukasz
Podglądałbym Ciebie parę sekund, [F#m] ale w drzwiach nie mam [C#m] tego [Bm] zrajku Jezusa
Zatrzymuję się na [E] chwilę czas, wtedy gdy odwiedzasz mój mini house
[B] W szmilkach mini, w dłoni z walonikiem i do tego [C#m] przebrana za mini mouse
Wlejemy trochę wina w nas, później może wódą Martini Sprite
Do tego lód i parę cytryn, tajnik, nigdy za to nie może [B] winić nas
Poza tym [E] nikt nie widzi nas, zasłoniłem okna dla Cilu Max
Tak badasz nogę na nogę, [F#m] odsłaniając samoności, pod spodem pewnie figi, nice
Patrzę na Twoje [C#m] usta i mają tą samą czerwień jak wiśnie
I Twoje zgrabne nogi, które posmarowałaś balsamem pewnie przed [B] wyjściem
[C#m] Opowiadasz mi jak dziesięciodzienni, [E] ja chętnie ten kawałek teraz [B] bym Ci [C#m] [F#m] przewiń
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie niedługo [C#m]
[Bm] pogubi
[F#m] Ale czuję, że [E] powoli przestaję [F#m] słuchać co mówisz, bo czuję się [B] jakbym Cię spoko weźnie
Żadna niebójszy jak [C#m] Ty w tym rosnym mieście, [B] więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie
[A] A nie będę się opierał, [B] bo po prostu [F#m] jesteś
Taka [C#m] piękna jak nigdy, [Bm] mi ciężko być niewidzim
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
Kiedy [C#m] wzroki mnie [Bm] przeczepy, wtedy [F#m] uśmiechasz się
I gasną sekundę tak jakby na niebie
I ja sam [C#m] też gasnę w [Bm] sekundę
Kiedy [D] powoli [F#m] lubisz rozbił brania
Przygotuj się [C#m] na [Bm] następną rundę
Bo [D] nie [A] wypuszczę się z nami do rana
Już [E] po północy leżę na łóżku kiedy bierzesz prysznic
Robiliśmy niedobre zepchy, ale jeszcze nie kończymy więc niech nie będzie wstyd Ci
Ta, niech nie będzie wstyd Ci, obydwoje w głowie mamy zberek na [Bm] myśli
Trochę wypiliśmy, dlatego rano zanim pójdziesz do biura [C#m] lepiej alkazel ten łyknij
Ale jeszcze nie teraz, teraz wracaj do mnie, ale cała sieni wycieraj
Mój język spoi się i każdą kroplę skrupulaty [F#m] pozbiera
W głośnikach The [B] Weekend, w [C#m] kieliszkach alkohol, sushi na telefon
Bo każdy z nas [F#m] zaraz spoko
[Bm] I [C#m] czuję Twoich mięśni skurcze gdy szyb masz
A kiedy później dotykam Cię po nogach to dostajesz tej gęsiej skórki na łyka
[F#m] Jutro w [C#m] klasy to będziesz sobie przypominała pół dnia
Wyślij mi ładnego SMSa jak będę jechał do studia
[F#m]
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie [C#m] niedługo pogubi
Ale czuję, że powoli przestań [F#m] słuchać co mówisz
Bo czuję się jakbym Ci [B] spoko weźmie, żadna nie bój się [C#m] jak Ty w tym mrocznym [B] mieście
Więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie, a nie [C#m] będę się [B] opierał bo po [F#m] prostu jesteś
Taka [C#m] piękna jak nigdy [Bm] nic, ciężko być niewinnym
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
[A] I kiedy wzroki zmierzy [Bm] w czerwcu, wtedy uśmiechasz się
I gasną sekundę jak [F#m] gdybym na niebie
I ja sam [A] też gasnę w [Bm] sekundę
Kiedy powoli [F#m] lubisz rozbił brania
Przygotuj się na [Bm] czwartą grudnę
Bo nie wypuszczę [A] się z nią do rana
[B] [E] [B] [C#m] [Bm]
[C#m]
[B] [F#m] [C#m]
[F#m] [A]
[Bm] [C#]
[F#m] [A]
[Bm] [D] [C#]
[F#m] [A]
[Bm] [C#]
[F#m] [A]
[Bm] [C#]
[F#m] [F#]
Key:
C#m
F#m
B
Bm
A
C#m
F#m
B
[F#m] _ _ _ [B] _ _ _ [C#m] _ _
[D] _ _ _ [Em] _ [A] _ [B] _ [C#m] _ [B] _
_ _ _ [C#m] _ _ _ _ _
_ [B] _ _ _ _ _ [C#m] _ _
[D] Dzwoni do motok w M2, do mojej drzwi [E] zaraz na klatce [Bm] zapłukasz
Podglądałbym Ciebie parę sekund, [F#m] ale w drzwiach nie mam [C#m] tego [Bm] zrajku Jezusa
Zatrzymuję się na [E] chwilę czas, wtedy gdy odwiedzasz mój mini house
[B] W szmilkach mini, w dłoni z walonikiem i do tego [C#m] przebrana za mini mouse
Wlejemy trochę wina w nas, później może wódą Martini Sprite
Do tego lód i parę cytryn, tajnik, nigdy za to nie może [B] winić nas
Poza tym [E] nikt nie widzi nas, zasłoniłem okna dla Cilu Max
Tak badasz nogę na nogę, [F#m] odsłaniając samoności, pod spodem pewnie figi, nice
Patrzę na Twoje [C#m] usta i mają tą samą czerwień jak wiśnie
I Twoje zgrabne nogi, które posmarowałaś balsamem pewnie przed [B] wyjściem
_ _ [C#m] Opowiadasz mi jak _ dziesięciodzienni, [E] ja chętnie ten kawałek teraz [B] bym Ci [C#m] [F#m] przewiń
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie niedługo [C#m]
[Bm] pogubi
[F#m] Ale czuję, że [E] powoli przestaję [F#m] słuchać co mówisz, bo czuję się [B] jakbym Cię spoko weźnie
Żadna niebójszy jak [C#m] Ty w tym rosnym mieście, [B] więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie
[A] A nie będę się opierał, [B] bo po prostu [F#m] _ jesteś
Taka [C#m] piękna jak nigdy, [Bm] mi ciężko być niewidzim
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
_ _ _ Kiedy [C#m] wzroki mnie [Bm] przeczepy, wtedy [F#m] uśmiechasz się
I gasną sekundę tak jakby na niebie
_ _ I ja sam [C#m] też gasnę w [Bm] _ sekundę
Kiedy [D] powoli [F#m] lubisz rozbił brania
_ _ Przygotuj się [C#m] na [Bm] następną rundę
Bo [D] nie [A] wypuszczę się z nami do rana
Już [E] po północy leżę na łóżku kiedy bierzesz prysznic
Robiliśmy niedobre zepchy, ale jeszcze nie kończymy więc niech nie będzie wstyd Ci
Ta, niech nie będzie wstyd Ci, obydwoje w głowie mamy zberek na [Bm] myśli
Trochę wypiliśmy, dlatego rano zanim pójdziesz do biura [C#m] lepiej alkazel ten łyknij
Ale jeszcze nie teraz, teraz wracaj do mnie, ale cała sieni wycieraj
Mój język spoi się i każdą kroplę skrupulaty [F#m] pozbiera
W głośnikach The [B] Weekend, w [C#m] kieliszkach alkohol, sushi na telefon
Bo każdy z nas [F#m] zaraz spoko
[Bm] I [C#m] czuję Twoich mięśni skurcze gdy szyb masz
A kiedy później dotykam Cię po nogach to dostajesz tej gęsiej skórki na łyka
[F#m] _ Jutro w [C#m] klasy to będziesz sobie przypominała pół dnia
Wyślij mi ładnego SMSa jak będę jechał do studia
[F#m]
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie [C#m] niedługo pogubi
Ale czuję, że powoli przestań [F#m] słuchać co mówisz
Bo czuję się jakbym Ci [B] spoko weźmie, żadna nie bój się [C#m] jak Ty w tym mrocznym [B] mieście
Więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie, a nie [C#m] będę się [B] opierał bo po [F#m] prostu jesteś
_ Taka [C#m] piękna jak nigdy [Bm] nic, ciężko być niewinnym
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
_ [A] I kiedy wzroki zmierzy [Bm] w czerwcu, wtedy uśmiechasz się
I gasną sekundę jak [F#m] gdybym na niebie
_ _ I ja sam [A] też gasnę w [Bm] _ sekundę
Kiedy powoli [F#m] lubisz rozbił _ brania
Przygotuj się na [Bm] czwartą grudnę
Bo nie wypuszczę [A] się z nią do rana
_ _ _ _ [B] _ [E] _ _ [B] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ [Bm] _
_ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
_ _ [B] _ _ _ _ [F#m] _ [C#m] _
[F#m] _ _ _ _ _ [A] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [C#] _
_ [F#m] _ _ _ _ [A] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [D] _ _ _ [C#] _
[F#m] _ _ _ _ [A] _ _ _ _
_ [Bm] _ _ _ _ _ _ [C#] _
_ [F#m] _ _ _ [A] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [C#] _
[F#m] _ _ _ _ _ _ _ [F#] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ [Em] _ [A] _ [B] _ [C#m] _ [B] _
_ _ _ [C#m] _ _ _ _ _
_ [B] _ _ _ _ _ [C#m] _ _
[D] Dzwoni do motok w M2, do mojej drzwi [E] zaraz na klatce [Bm] zapłukasz
Podglądałbym Ciebie parę sekund, [F#m] ale w drzwiach nie mam [C#m] tego [Bm] zrajku Jezusa
Zatrzymuję się na [E] chwilę czas, wtedy gdy odwiedzasz mój mini house
[B] W szmilkach mini, w dłoni z walonikiem i do tego [C#m] przebrana za mini mouse
Wlejemy trochę wina w nas, później może wódą Martini Sprite
Do tego lód i parę cytryn, tajnik, nigdy za to nie może [B] winić nas
Poza tym [E] nikt nie widzi nas, zasłoniłem okna dla Cilu Max
Tak badasz nogę na nogę, [F#m] odsłaniając samoności, pod spodem pewnie figi, nice
Patrzę na Twoje [C#m] usta i mają tą samą czerwień jak wiśnie
I Twoje zgrabne nogi, które posmarowałaś balsamem pewnie przed [B] wyjściem
_ _ [C#m] Opowiadasz mi jak _ dziesięciodzienni, [E] ja chętnie ten kawałek teraz [B] bym Ci [C#m] [F#m] przewiń
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie niedługo [C#m]
[Bm] pogubi
[F#m] Ale czuję, że [E] powoli przestaję [F#m] słuchać co mówisz, bo czuję się [B] jakbym Cię spoko weźnie
Żadna niebójszy jak [C#m] Ty w tym rosnym mieście, [B] więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie
[A] A nie będę się opierał, [B] bo po prostu [F#m] _ jesteś
Taka [C#m] piękna jak nigdy, [Bm] mi ciężko być niewidzim
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
_ _ _ Kiedy [C#m] wzroki mnie [Bm] przeczepy, wtedy [F#m] uśmiechasz się
I gasną sekundę tak jakby na niebie
_ _ I ja sam [C#m] też gasnę w [Bm] _ sekundę
Kiedy [D] powoli [F#m] lubisz rozbił brania
_ _ Przygotuj się [C#m] na [Bm] następną rundę
Bo [D] nie [A] wypuszczę się z nami do rana
Już [E] po północy leżę na łóżku kiedy bierzesz prysznic
Robiliśmy niedobre zepchy, ale jeszcze nie kończymy więc niech nie będzie wstyd Ci
Ta, niech nie będzie wstyd Ci, obydwoje w głowie mamy zberek na [Bm] myśli
Trochę wypiliśmy, dlatego rano zanim pójdziesz do biura [C#m] lepiej alkazel ten łyknij
Ale jeszcze nie teraz, teraz wracaj do mnie, ale cała sieni wycieraj
Mój język spoi się i każdą kroplę skrupulaty [F#m] pozbiera
W głośnikach The [B] Weekend, w [C#m] kieliszkach alkohol, sushi na telefon
Bo każdy z nas [F#m] zaraz spoko
[Bm] I [C#m] czuję Twoich mięśni skurcze gdy szyb masz
A kiedy później dotykam Cię po nogach to dostajesz tej gęsiej skórki na łyka
[F#m] _ Jutro w [C#m] klasy to będziesz sobie przypominała pół dnia
Wyślij mi ładnego SMSa jak będę jechał do studia
[F#m]
Ty mówisz, że ta muzyka mnie [B] pewnie [C#m] niedługo pogubi
Ale czuję, że powoli przestań [F#m] słuchać co mówisz
Bo czuję się jakbym Ci [B] spoko weźmie, żadna nie bój się [C#m] jak Ty w tym mrocznym [B] mieście
Więc jeśli tego chcesz to po prostu weź mnie, a nie [C#m] będę się [B] opierał bo po [F#m] prostu jesteś
_ Taka [C#m] piękna jak nigdy [Bm] nic, ciężko być niewinnym
Kiedy siedzisz obok i [F#m] patrzysz na Ciebie
_ [A] I kiedy wzroki zmierzy [Bm] w czerwcu, wtedy uśmiechasz się
I gasną sekundę jak [F#m] gdybym na niebie
_ _ I ja sam [A] też gasnę w [Bm] _ sekundę
Kiedy powoli [F#m] lubisz rozbił _ brania
Przygotuj się na [Bm] czwartą grudnę
Bo nie wypuszczę [A] się z nią do rana
_ _ _ _ [B] _ [E] _ _ [B] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ [Bm] _
_ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
_ _ [B] _ _ _ _ [F#m] _ [C#m] _
[F#m] _ _ _ _ _ [A] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [C#] _
_ [F#m] _ _ _ _ [A] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [D] _ _ _ [C#] _
[F#m] _ _ _ _ [A] _ _ _ _
_ [Bm] _ _ _ _ _ _ [C#] _
_ [F#m] _ _ _ [A] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [C#] _
[F#m] _ _ _ _ _ _ _ [F#] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _