Chords for Vin Vinci ft Stecu - Kamrat
Tempo:
90.15 bpm
Chords used:
Gb
Bb
Ab
Bbm
Eb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Start Jamming...
[Eb]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab] daleko za [Bb] gnatą.
Bogu dzięki za to, że prawdziwy chłop mu w ogół,
[Gb] choć nas wytykano, tacy [Ab] zwalił patologią [Bb] głupot.
Mamy wielu chłopów, którzy życzą nam upadku,
[Gb] pierdolimy tych rozbitków, [Ab] płyniemy na jednym [Bb] stawku.
Niejeden mózg wiatru może tarabanić [Gb] zawsze,
choćby się [Ab] paliło, a diabeł otwierał [Bb] paszczę.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie [Bb] zostaniesz tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Ab] przyjaźń, a to sobie kryje [Bbm] panem.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Eb] przyjaźń, a to sobie kryje panem.
[Bb] Ziomko mój, nigdy ci źle nie [Gb] życzyłem,
zawsze możesz na mnie [Ab] liczyć, to już nieraz ci mówiłem.
[Bb] Ziomko mój, ty mnie przecież dobrze znasz,
[Gb] rozumiemy się bez słów, [Ab] chcesz po głos mógłaby dać?
[Bb] Jeśli jakiś problem masz, to rozbiorzemy go razem,
[Ebm] nie rozdzielą kilomoty, [Eb] nas zrozumiały ktoś [Bb] czasem.
Razem zawsze łatwiej, przezwyciężyć chory świat.
[Gb] Wiem komu ręki nie [Ab] podać, a do kogo mówić [Bb] braw.
Lojalność to podstawa, rzeczy to już nie [Gb] zabawa,
na zazdrość nie ma kumisa, [Ab] chyba oczywista [Bb] sprawa.
Nieważne w jakim dole, jedz no i zawsze od [Gb] dole,
przynaś mnie, wlasz tam na stole, [Ab] znałem taki dziś [Bb] pierdole.
Koledzy od walentu, od kielika i [Gb] butelki,
zobacz jacy dziś są [Ab] mani, każdy z nich był taki [Bb] wielki.
Wiem kim ty jesteś dla mnie i kim ja jestem dla [Abm] ciebie,
zrób kamor do [Ab] powodzenia, i wcisnij się w życiu, [Bb] wiedzie.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [Ab] radę, nigdy nie zostaniesz [Bb] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Ab] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [F] radę, nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Eb] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
[Gb] [Ab] [Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bbm] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [N]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab] daleko za [Bb] gnatą.
Bogu dzięki za to, że prawdziwy chłop mu w ogół,
[Gb] choć nas wytykano, tacy [Ab] zwalił patologią [Bb] głupot.
Mamy wielu chłopów, którzy życzą nam upadku,
[Gb] pierdolimy tych rozbitków, [Ab] płyniemy na jednym [Bb] stawku.
Niejeden mózg wiatru może tarabanić [Gb] zawsze,
choćby się [Ab] paliło, a diabeł otwierał [Bb] paszczę.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie [Bb] zostaniesz tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Ab] przyjaźń, a to sobie kryje [Bbm] panem.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Eb] przyjaźń, a to sobie kryje panem.
[Bb] Ziomko mój, nigdy ci źle nie [Gb] życzyłem,
zawsze możesz na mnie [Ab] liczyć, to już nieraz ci mówiłem.
[Bb] Ziomko mój, ty mnie przecież dobrze znasz,
[Gb] rozumiemy się bez słów, [Ab] chcesz po głos mógłaby dać?
[Bb] Jeśli jakiś problem masz, to rozbiorzemy go razem,
[Ebm] nie rozdzielą kilomoty, [Eb] nas zrozumiały ktoś [Bb] czasem.
Razem zawsze łatwiej, przezwyciężyć chory świat.
[Gb] Wiem komu ręki nie [Ab] podać, a do kogo mówić [Bb] braw.
Lojalność to podstawa, rzeczy to już nie [Gb] zabawa,
na zazdrość nie ma kumisa, [Ab] chyba oczywista [Bb] sprawa.
Nieważne w jakim dole, jedz no i zawsze od [Gb] dole,
przynaś mnie, wlasz tam na stole, [Ab] znałem taki dziś [Bb] pierdole.
Koledzy od walentu, od kielika i [Gb] butelki,
zobacz jacy dziś są [Ab] mani, każdy z nich był taki [Bb] wielki.
Wiem kim ty jesteś dla mnie i kim ja jestem dla [Abm] ciebie,
zrób kamor do [Ab] powodzenia, i wcisnij się w życiu, [Bb] wiedzie.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [Ab] radę, nigdy nie zostaniesz [Bb] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Ab] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [F] radę, nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Eb] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
[Gb] [Ab] [Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bbm] [Gb] [Ab]
[Bb] [Gb] [Ab]
[Bb] [N]
Key:
Gb
Bb
Ab
Bbm
Eb
Gb
Bb
Ab
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Eb] _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] daleko za [Bb] gnatą.
Bogu dzięki za to, że prawdziwy chłop mu w ogół,
[Gb] choć nas wytykano, tacy [Ab] zwalił patologią [Bb] głupot.
Mamy wielu chłopów, którzy życzą nam upadku,
[Gb] pierdolimy tych rozbitków, [Ab] płyniemy na jednym [Bb] stawku.
Niejeden mózg wiatru może tarabanić [Gb] zawsze,
choćby się [Ab] paliło, a diabeł otwierał [Bb] paszczę.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie [Bb] zostaniesz tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Ab] przyjaźń, a to sobie kryje [Bbm] panem.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Eb] przyjaźń, a to sobie kryje panem.
[Bb] Ziomko mój, nigdy ci źle nie [Gb] życzyłem,
zawsze możesz na mnie [Ab] liczyć, to już nieraz ci mówiłem.
[Bb] Ziomko mój, ty mnie przecież dobrze znasz,
[Gb] rozumiemy się bez słów, [Ab] chcesz po głos mógłaby dać?
[Bb] Jeśli jakiś problem masz, to rozbiorzemy go razem,
[Ebm] nie rozdzielą kilomoty, [Eb] nas zrozumiały ktoś [Bb] czasem.
Razem zawsze łatwiej, przezwyciężyć chory świat.
[Gb] Wiem komu ręki nie [Ab] podać, a do kogo mówić [Bb] braw.
Lojalność to podstawa, rzeczy to już nie [Gb] zabawa,
na zazdrość nie ma kumisa, [Ab] chyba oczywista [Bb] sprawa.
Nieważne w jakim dole, jedz no i zawsze od [Gb] dole,
przynaś mnie, wlasz tam na stole, [Ab] znałem taki dziś [Bb] pierdole.
Koledzy od walentu, od kielika i [Gb] butelki,
zobacz jacy dziś są [Ab] mani, każdy z nich był taki [Bb] wielki.
Wiem kim ty jesteś dla mnie i kim ja jestem dla [Abm] ciebie,
zrób kamor do [Ab] powodzenia, i wcisnij się w życiu, [Bb] wiedzie.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [Ab] radę, nigdy nie zostaniesz [Bb] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Ab] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [F] radę, nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Eb] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
_ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _ [Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bbm] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ _ _ [N] _ _
_ _ [Eb] _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] daleko za [Bb] gnatą.
Bogu dzięki za to, że prawdziwy chłop mu w ogół,
[Gb] choć nas wytykano, tacy [Ab] zwalił patologią [Bb] głupot.
Mamy wielu chłopów, którzy życzą nam upadku,
[Gb] pierdolimy tych rozbitków, [Ab] płyniemy na jednym [Bb] stawku.
Niejeden mózg wiatru może tarabanić [Gb] zawsze,
choćby się [Ab] paliło, a diabeł otwierał [Bb] paszczę.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie [Bb] zostaniesz tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Ab] przyjaźń, a to sobie kryje [Bbm] panem.
Jebać tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam radę, [Ab] nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy coły, stroje w żartach [Gb] spotykane,
a to prawdziwa [Eb] przyjaźń, a to sobie kryje panem.
[Bb] Ziomko mój, nigdy ci źle nie [Gb] życzyłem,
zawsze możesz na mnie [Ab] liczyć, to już nieraz ci mówiłem.
[Bb] Ziomko mój, ty mnie przecież dobrze znasz,
[Gb] rozumiemy się bez słów, [Ab] chcesz po głos mógłaby dać?
[Bb] Jeśli jakiś problem masz, to rozbiorzemy go razem,
[Ebm] nie rozdzielą kilomoty, [Eb] nas zrozumiały ktoś [Bb] czasem.
Razem zawsze łatwiej, przezwyciężyć chory świat.
[Gb] Wiem komu ręki nie [Ab] podać, a do kogo mówić [Bb] braw.
Lojalność to podstawa, rzeczy to już nie [Gb] zabawa,
na zazdrość nie ma kumisa, [Ab] chyba oczywista [Bb] sprawa.
Nieważne w jakim dole, jedz no i zawsze od [Gb] dole,
przynaś mnie, wlasz tam na stole, [Ab] znałem taki dziś [Bb] pierdole.
Koledzy od walentu, od kielika i [Gb] butelki,
zobacz jacy dziś są [Ab] mani, każdy z nich był taki [Bb] wielki.
Wiem kim ty jesteś dla mnie i kim ja jestem dla [Abm] ciebie,
zrób kamor do [Ab] powodzenia, i wcisnij się w życiu, [Bb] wiedzie.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [Ab] radę, nigdy nie zostaniesz [Bb] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Ab] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
Jebać [Bbm] tych, którzy są przeciwko [Gb] nam,
przyjacielu dam [F] radę, nigdy nie zostaniesz [Bbm] tam.
Mamy co jest, to jest, jak to [Gb] spotykane,
ja to prawdziwa [Eb] przyjaźń dla waszych widzy, [Bb] jebane.
_ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _ [Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bbm] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _
[Bb] _ _ _ _ _ _ [N] _ _