Tymek - Bravi Ragazzi (prod. SHDOW, Worek) Chords
Tempo:
146.7 bpm
Chords used:
F
G
Em
Am
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki życzę twardych [F] czasów swych lat
Dwa dzieciaki z [G] jednej łapki
[Am] Ej, ej, [Em] ej
[F] [G]
[A] Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki bez [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zarty od treptania w [Em] górę, ja wykręcam obrany, oczyski na [F] dłonie
Możesz [Dm] polegać tylko na [G] swoich nogach, żeby prowadziły tam, gdzie [Am] zarysowałem plan
Moje szkice jak wyrocznia, u [Em] mnie to norma, płynie tak konstant
[F] Rzucam się ślepo w tą odgłęd, co przyspiesza [G] tętno w tym świecie, gdzie na każdym rogu się mierzyć [Am] z depresją
Mam [Em] inną banię, [F] wiele innych świat
Tu nie liczy [G] się czas, tu nie liczy się czas, ile [A] masz w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, życzę twardych czasów [F] swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki bez perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zaczynałem wszystko znowu, a milion [Em] razy upadłem
Było przy mnie tylko parę, dla których [F] dziś walczę
W komnaty gospodzów widziałem popłakaną [G] matkę
Nie wierzyła w to, że uda się, [Am] wierzyłem bardziej
Dzisiaj wierzę w tą bocę, niż [Em] Bóg mi dał
Na starcie przejebany, potem przejebany [F] plan
Wymyśliłem sobie kram losu na [G] nerwach
I w chuju mam, czy to dla ciebie jest [Am] klaństwo?
Mam [Em] inną banię, wiele [F] innych świat
Tu nie [G] liczy się czas, tu nie liczy się czas, ile masz [A] w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych lat
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę [B] twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych [Am] lat
[Em]
[F] [G]
[Am]
[Em] [F]
[G]
[Ab]
Dwa dzieciaki z [G] jednej łapki
[Am] Ej, ej, [Em] ej
[F] [G]
[A] Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki bez [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zarty od treptania w [Em] górę, ja wykręcam obrany, oczyski na [F] dłonie
Możesz [Dm] polegać tylko na [G] swoich nogach, żeby prowadziły tam, gdzie [Am] zarysowałem plan
Moje szkice jak wyrocznia, u [Em] mnie to norma, płynie tak konstant
[F] Rzucam się ślepo w tą odgłęd, co przyspiesza [G] tętno w tym świecie, gdzie na każdym rogu się mierzyć [Am] z depresją
Mam [Em] inną banię, [F] wiele innych świat
Tu nie liczy [G] się czas, tu nie liczy się czas, ile [A] masz w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, życzę twardych czasów [F] swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki bez perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zaczynałem wszystko znowu, a milion [Em] razy upadłem
Było przy mnie tylko parę, dla których [F] dziś walczę
W komnaty gospodzów widziałem popłakaną [G] matkę
Nie wierzyła w to, że uda się, [Am] wierzyłem bardziej
Dzisiaj wierzę w tą bocę, niż [Em] Bóg mi dał
Na starcie przejebany, potem przejebany [F] plan
Wymyśliłem sobie kram losu na [G] nerwach
I w chuju mam, czy to dla ciebie jest [Am] klaństwo?
Mam [Em] inną banię, wiele [F] innych świat
Tu nie [G] liczy się czas, tu nie liczy się czas, ile masz [A] w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych lat
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę [B] twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych [Am] lat
[Em]
[F] [G]
[Am]
[Em] [F]
[G]
[Ab]
Key:
F
G
Em
Am
A
F
G
Em
_ _ Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki życzę twardych [F] czasów swych lat
Dwa dzieciaki z [G] jednej _ łapki
_ [Am] Ej, _ ej, [Em] ej _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ [A] _ Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki bez _ [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zarty od treptania w [Em] górę, ja wykręcam obrany, oczyski na [F] dłonie
Możesz [Dm] polegać tylko na [G] swoich nogach, żeby prowadziły tam, gdzie [Am] zarysowałem plan
Moje szkice jak wyrocznia, u [Em] mnie to norma, płynie tak konstant
[F] Rzucam się ślepo w tą odgłęd, co przyspiesza [G] tętno w tym świecie, gdzie na każdym rogu się mierzyć [Am] z depresją
_ Mam [Em] inną _ _ banię, [F] wiele innych świat
_ Tu nie liczy [G] się czas, tu nie liczy się czas, ile [A] masz w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, życzę twardych czasów [F] swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki bez perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zaczynałem wszystko znowu, a milion [Em] razy upadłem
Było przy mnie tylko parę, dla których [F] dziś walczę
W komnaty gospodzów widziałem popłakaną [G] matkę
Nie wierzyła w to, że uda się, [Am] wierzyłem bardziej
Dzisiaj wierzę w tą bocę, niż [Em] Bóg mi dał
Na starcie przejebany, potem przejebany [F] plan
Wymyśliłem sobie kram losu na [G] nerwach
I w chuju mam, czy to dla ciebie jest [Am] klaństwo?
_ _ _ Mam [Em] inną banię, wiele [F] innych świat
Tu nie [G] liczy się czas, tu nie liczy się czas, ile masz [A] w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez _ perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych lat
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę [B] twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez _ [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych [Am] lat _
_ _ [Em] _ _ _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [F] _ _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Ab] _ _ _ _ _
Dwa dzieciaki z [G] jednej _ łapki
_ [Am] Ej, _ ej, [Em] ej _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ [A] _ Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki bez _ [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zarty od treptania w [Em] górę, ja wykręcam obrany, oczyski na [F] dłonie
Możesz [Dm] polegać tylko na [G] swoich nogach, żeby prowadziły tam, gdzie [Am] zarysowałem plan
Moje szkice jak wyrocznia, u [Em] mnie to norma, płynie tak konstant
[F] Rzucam się ślepo w tą odgłęd, co przyspiesza [G] tętno w tym świecie, gdzie na każdym rogu się mierzyć [Am] z depresją
_ Mam [Em] inną _ _ banię, [F] wiele innych świat
_ Tu nie liczy [G] się czas, tu nie liczy się czas, ile [A] masz w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, życzę twardych czasów [F] swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki bez perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie, [Am] świeży chleb
Zaczynałem wszystko znowu, a milion [Em] razy upadłem
Było przy mnie tylko parę, dla których [F] dziś walczę
W komnaty gospodzów widziałem popłakaną [G] matkę
Nie wierzyła w to, że uda się, [Am] wierzyłem bardziej
Dzisiaj wierzę w tą bocę, niż [Em] Bóg mi dał
Na starcie przejebany, potem przejebany [F] plan
Wymyśliłem sobie kram losu na [G] nerwach
I w chuju mam, czy to dla ciebie jest [Am] klaństwo?
_ _ _ Mam [Em] inną banię, wiele [F] innych świat
Tu nie [G] liczy się czas, tu nie liczy się czas, ile masz [A] w tym kajs?
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez _ perspektywy [F] żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych lat
Dwa dzieciaki z [E] jednej łapki, życzę [B] twardych [F] czasów swych lat
Dzisiaj to my w [G] rabi reagacji, bo zjebaliśmy [A] kongres
Dwa dzieciaki z [Em] jednej łapki, bez _ [F] perspektywy żadnej
Dzisiaj to my w rabi [G] reagacji, na śniadanie [A] świeżych [Am] lat _
_ _ [Em] _ _ _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [F] _ _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Ab] _ _ _ _ _