Chords for Szpaku / Małach - Chciałem / Prod. Czaha // Środowisko Miejskie 2
Tempo:
101 bpm
Chords used:
E
C
B
D
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C]
[D] [E]
Ja, chciałem na bloki [B] nowe tematy wnosić, nie mówię o tych dragach, lepiłem inne zloty,
stukaliśmy się szybki, waza jarami nad kolotem, choć nie miałem kasy w ogóle,
to [E] latałem w kum na bombie, [B] ciągle ze sobą latał, wygoda, nie zbój kultury, a łyso zgulone,
a intelek [C] to moja duma, pogubieni w turbach wycierali [D] nocem w latwie,
za dużo tych pustej gadki, jak wchodzą białe tematy, [B] ty, karmony talerze,
posiadałeś cały cyfo, do dźwigów, do psychiaplików, do badtripów,
do wynosów, antyzbromwów, uzułek, jak w bólu w koło,
sama Elbise, nekrolog, małolata, puczeć i [Em] begolo,
ta sara matka ciągle wjeżdży w zabobon, po szkole trudne sprawy, edukacja, [C] kręci stare koło,
po paru latach dołącza tu [D] nowy robot, ten ustalony [E] z góry trip, to zadem kolor.
A mówi ci, że nie ma tego zmieniać.
Mamy problemy z naszą popolą,
faszyrują farmasonem, na [Em] podradę, do [C] wieczora,
to się, to się, ja, burzę będzie zbierał,
[E] nie zawsze celowałem w punkt, ten tu teraz kiedyś punkt,
był i melansza [Bm] ten grunt, rozum i [E] zabierał, plany przysłaniały wznury,
[B] chcę afera, gadka nie miała fajna bycia, miałaby [E] szczera,
Hard rockera, na blokach byłem głośno
[B] A bałek się robiło, żeby czasu [C] mielić w Polsce
Brudno, mówi się trudno, patrzą [D] ich chudno
Po meczu w domu walki z ojcem, co przymieszczę jutro
[E] Smutno, było patrzeć jak talent w kropie w brudach
Domu robiłem bity, ale była oto spluta
I chciałem robić dalej, ale wychodziłem z buta
Żeby dać oczy, a dres nie była goruta
I zawsze stałem [Em] po swoje niekomfortze
Iść na wolkę dziś, się cieszę, że [C] se mogę żyć
Samo zaparcie sprężystwe [A] marzenia
Sprawiły, że tu jestem i mega to doceniam
[E] Słucham, mówicie, że nie ma tebe z mną, [B] mówię się
Nie mam tebe z mną, nie mam tebe z mną
Brawo, to my, to my, to [E] [C]
my
[D] [E]
Ja, chciałem na bloki [B] nowe tematy wnosić, nie mówię o tych dragach, lepiłem inne zloty,
stukaliśmy się szybki, waza jarami nad kolotem, choć nie miałem kasy w ogóle,
to [E] latałem w kum na bombie, [B] ciągle ze sobą latał, wygoda, nie zbój kultury, a łyso zgulone,
a intelek [C] to moja duma, pogubieni w turbach wycierali [D] nocem w latwie,
za dużo tych pustej gadki, jak wchodzą białe tematy, [B] ty, karmony talerze,
posiadałeś cały cyfo, do dźwigów, do psychiaplików, do badtripów,
do wynosów, antyzbromwów, uzułek, jak w bólu w koło,
sama Elbise, nekrolog, małolata, puczeć i [Em] begolo,
ta sara matka ciągle wjeżdży w zabobon, po szkole trudne sprawy, edukacja, [C] kręci stare koło,
po paru latach dołącza tu [D] nowy robot, ten ustalony [E] z góry trip, to zadem kolor.
A mówi ci, że nie ma tego zmieniać.
Mamy problemy z naszą popolą,
faszyrują farmasonem, na [Em] podradę, do [C] wieczora,
to się, to się, ja, burzę będzie zbierał,
[E] nie zawsze celowałem w punkt, ten tu teraz kiedyś punkt,
był i melansza [Bm] ten grunt, rozum i [E] zabierał, plany przysłaniały wznury,
[B] chcę afera, gadka nie miała fajna bycia, miałaby [E] szczera,
Hard rockera, na blokach byłem głośno
[B] A bałek się robiło, żeby czasu [C] mielić w Polsce
Brudno, mówi się trudno, patrzą [D] ich chudno
Po meczu w domu walki z ojcem, co przymieszczę jutro
[E] Smutno, było patrzeć jak talent w kropie w brudach
Domu robiłem bity, ale była oto spluta
I chciałem robić dalej, ale wychodziłem z buta
Żeby dać oczy, a dres nie była goruta
I zawsze stałem [Em] po swoje niekomfortze
Iść na wolkę dziś, się cieszę, że [C] se mogę żyć
Samo zaparcie sprężystwe [A] marzenia
Sprawiły, że tu jestem i mega to doceniam
[E] Słucham, mówicie, że nie ma tebe z mną, [B] mówię się
Nie mam tebe z mną, nie mam tebe z mną
Brawo, to my, to my, to [E] [C]
my
Key:
E
C
B
D
Em
E
C
B
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [C] _
_ _ _ [D] _ _ _ [E] _
Ja, chciałem na bloki [B] nowe tematy wnosić, nie mówię o tych dragach, lepiłem inne zloty,
stukaliśmy się szybki, waza jarami nad kolotem, choć nie miałem kasy w ogóle,
to [E] latałem w kum na bombie, [B] ciągle ze sobą latał, wygoda, nie zbój kultury, a łyso zgulone,
a intelek [C] to moja duma, pogubieni w turbach wycierali [D] nocem w latwie,
za dużo tych pustej gadki, jak wchodzą białe tematy, [B] ty, karmony talerze,
posiadałeś cały cyfo, do dźwigów, do psychiaplików, do badtripów,
do wynosów, antyzbromwów, uzułek, jak w bólu w koło,
sama Elbise, nekrolog, małolata, puczeć i [Em] begolo,
ta sara matka ciągle wjeżdży w zabobon, po szkole trudne sprawy, edukacja, [C] kręci stare koło,
po paru latach dołącza tu [D] nowy robot, ten ustalony [E] z góry trip, to zadem kolor.
A mówi ci, że nie ma tego zmieniać. _ _ _ _
_ Mamy problemy z naszą popolą,
faszyrują farmasonem, na [Em] podradę, do [C] wieczora,
to się, _ _ to się, ja, burzę będzie zbierał,
[E] nie zawsze celowałem w punkt, ten tu teraz kiedyś punkt,
był i melansza [Bm] ten grunt, rozum i [E] zabierał, plany przysłaniały wznury,
[B] chcę afera, gadka nie miała fajna bycia, miałaby [E] szczera,
Hard rockera, na blokach byłem głośno
[B] A bałek się robiło, żeby czasu [C] mielić w Polsce
Brudno, mówi się trudno, patrzą [D] ich chudno
Po meczu w domu walki z ojcem, co przymieszczę jutro
[E] Smutno, było patrzeć jak talent w kropie w brudach
Domu robiłem bity, ale była oto spluta
I chciałem robić dalej, ale wychodziłem z buta
Żeby dać oczy, a dres nie była goruta
I zawsze stałem [Em] po swoje niekomfortze
Iść na wolkę dziś, się cieszę, że [C] se mogę żyć
Samo zaparcie sprężystwe [A] marzenia
Sprawiły, że tu jestem i mega to doceniam
[E] Słucham, mówicie, że nie ma tebe z mną, [B] mówię się
_ Nie mam tebe z mną, nie mam tebe z mną
Brawo, to my, to my, to [E] _ _ _ _ _ _ _ [C] _
_ _ _ _ _ _ _
my _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [C] _
_ _ _ [D] _ _ _ [E] _
Ja, chciałem na bloki [B] nowe tematy wnosić, nie mówię o tych dragach, lepiłem inne zloty,
stukaliśmy się szybki, waza jarami nad kolotem, choć nie miałem kasy w ogóle,
to [E] latałem w kum na bombie, [B] ciągle ze sobą latał, wygoda, nie zbój kultury, a łyso zgulone,
a intelek [C] to moja duma, pogubieni w turbach wycierali [D] nocem w latwie,
za dużo tych pustej gadki, jak wchodzą białe tematy, [B] ty, karmony talerze,
posiadałeś cały cyfo, do dźwigów, do psychiaplików, do badtripów,
do wynosów, antyzbromwów, uzułek, jak w bólu w koło,
sama Elbise, nekrolog, małolata, puczeć i [Em] begolo,
ta sara matka ciągle wjeżdży w zabobon, po szkole trudne sprawy, edukacja, [C] kręci stare koło,
po paru latach dołącza tu [D] nowy robot, ten ustalony [E] z góry trip, to zadem kolor.
A mówi ci, że nie ma tego zmieniać. _ _ _ _
_ Mamy problemy z naszą popolą,
faszyrują farmasonem, na [Em] podradę, do [C] wieczora,
to się, _ _ to się, ja, burzę będzie zbierał,
[E] nie zawsze celowałem w punkt, ten tu teraz kiedyś punkt,
był i melansza [Bm] ten grunt, rozum i [E] zabierał, plany przysłaniały wznury,
[B] chcę afera, gadka nie miała fajna bycia, miałaby [E] szczera,
Hard rockera, na blokach byłem głośno
[B] A bałek się robiło, żeby czasu [C] mielić w Polsce
Brudno, mówi się trudno, patrzą [D] ich chudno
Po meczu w domu walki z ojcem, co przymieszczę jutro
[E] Smutno, było patrzeć jak talent w kropie w brudach
Domu robiłem bity, ale była oto spluta
I chciałem robić dalej, ale wychodziłem z buta
Żeby dać oczy, a dres nie była goruta
I zawsze stałem [Em] po swoje niekomfortze
Iść na wolkę dziś, się cieszę, że [C] se mogę żyć
Samo zaparcie sprężystwe [A] marzenia
Sprawiły, że tu jestem i mega to doceniam
[E] Słucham, mówicie, że nie ma tebe z mną, [B] mówię się
_ Nie mam tebe z mną, nie mam tebe z mną
Brawo, to my, to my, to [E] _ _ _ _ _ _ _ [C] _
_ _ _ _ _ _ _
my _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _