Chords for Sobota - Hej, jak leci? (prod. Matheo)

[Cm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Co słychasz chłopaku?
Proszę ty, dzieciak
To słychasz jak [Gm] leci ziom na twoich [Cm] śmieciach
Czy w szody, czy w blędach, czy w kotach, czy w pędzach
To tam w [Gm] interesach, czy znowu ziom w kres [Cm] masz
I kto tam [Bb] prywatnie, to ziomuś [Cm] porabiasz
Kto tam u [Gm] rodziny, czy swoją [Bb] zagładasz
Ty w udom [Eb] zaprawiasz, żeby [Bb] czas ci zleciał
Szybko opowiadaj, to uczycie [Cm] dzieciak
Lecimy do przodu, wszystko pod kontrolą, więc nie widzę powodu
[Gm] Przebry ziomuś, nie stać [Cm] pierwszy, wszystko jest jak w życiu, [Eb] wiesz
[Cm] Dostajesz czego chcesz, weź pisz się jak chcesz, [Gm] poszczelesz
Ale to sam finish [Cm] też, robię płyte [Gm] brak
[Cm] Kontroluję rap, już czuję pierwszy [Gm] szmal
Choć za mało to i [C] tak, legalnie płacę VAT
[Bb] Muzykę puszczam w świat, reprezentuję trzeci
I na ekipę U-Fa [Cm]-Squad, niech chyba idzie mi
Jakoś chcę radze ziom, przeżyłem ciężkie [Gm] dni
Ale mam już własny [Cm] kom, wciąż ten tłumie chcąc
[Gm] A z producentów [N] to Chopin, Rapu, Dziwko
Ciągle daję pierwszy [Cm] sort, mam cały zlot do kont
Pedały, cały rząd, za mały jestem [Gm] śmiaw
Żeby można uciec [Eb] stąd, i niby po co z nią, wiesz
Nic [Bb] się nie boję, palę cez, robię rap, wyglądzę na [Cm] swoje
Co słychać chłopaku, to się czyje dzieciak
Co słychać jak [Gm] leci ziom na twoich [Cm] śmieciach
Przy przodu i przy [Eb] plecach, czy [Cm] kota czy pezda
Co tam w [Gm] interesach, czy znowu ziom w stres [Cm] masz
I co tam [Gm] prywatnie, coś ziom już [Cm] porabiasz
Co tam u [Gm] rodziny, czy swoją [Bb] zagładasz
Czy budą zaprawiasz, żeby czas ci zleciał
Szybko opowiadaj, to u ciebie [Cm] dzieciak
Na haczy wszystko git, to mój mały raj
Od kiedy mieszkam [Gm] w nim, spływa [Cm] po mnie cały szajs
Człowiek termin na [Eb] maj, nie robię sobie [Cm] jaj
Michał Junior [Gm] nadchodzi, i weź to ziomek [Cm] szaj
I piję coraz mniej, żeby nie wkurwiać jej
Kiedy hormony [Gm] spokojne, żyje się dużo [Bb] lżej
O system nowy dzień, dzieciak wstaje do szkoły
Może już z Pietra wejść, śwignął mi taki [Cm] pomysł
Może na tenik [Eb] iść, [Cm] może to właśnie dziś
Na pewno nie [Gm] zaszkodzi, kiedy wszędzie taka [Cm] myśl
Czemu nie, właściwie właśnie tak
A kiedy kończę [Gm] blanta, mogę już wracać [Cm] spać
Do kraj, do [D] obyczaj, [Cm] tutaj jest i zazwyczaj
Paletem graf [Gm] i zamieniam się w [Bb] Sienkiewicza
Więc jeśli pytasz mnie, jak dziś się szyję mi
Ja krótko odpowiadam, ziomuś u mnie wszystko [N] w gizach
Co słychać chłopaku, co się dzieje dzieciak?
Co słychać jak leci ziom na swoich śmieciach?
Czy przody, czy [Cm] plecach, czy chota, czy [D] besta?
Co tam w interesach, czy znowu ziom stres masz?
I co tam prywatnie, co [Cm] ziomuś porabiasz?
Co tam u [Gm] rodziny, czy swoją [Bb] zakładasz?
Czy w udom [Eb] zaprawiasz, żeby [Bb] czas ci zleciał?
Szybko opowiadaj, co u ciebie [Cm] dzieciak
Wszystko dobrze [Eb] chłopak, wszystko [Cm] dobrze dzieciak
Nic nie leci po [Gm] staremu ziom na moich [Cm] śmieciach
Wszody żaden plecach, chota, nie besta
Co tam w [Gm] interesach, zawsze ziomuś stres [Cm] masz?
Prywatnie gitara, wskaź swój naprawiam
Urodziny jak [Gm] zalala i swoją [Bb] zakładam
W tej udom zaprawiam, niech zlerowic zaciecia
Co tu opowiadać, u mnie wszystko gra [Cm] dzieciak
_ [D] _ [Cm] _ _ _ [Gm] _ _ [Cm] _ _ _ _ _ _ [Gm] _ _
[Cm] _ _ [G] _ [Cm] _ _ _ [Gm] _ _
[Cm] _ _ _ [Bb] _ _ _ _ _