Chords for Ronnie Ferrari - ONA BY TAK CHCIAŁA (Music Video)
Tempo:
170 bpm
Chords used:
G#m
F#
C#
C#m
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[N] [G#m] Aaaa, kurwa, [F#] na osiemnastkę, po nie wiem, dziesięciu [D#m] szotach, ta piosenka jest naprawdę kurwa [C#] przepotężna, nie ma potencjał.
[G#m] [C#m]
[F#]
[G#m] [C#m]
[F#]
[G#m] Jestem na dworze [F#] sam, też pada mi na [C#] głowę, i bo na władce [F#] mam, zgasić to nie [G#m] mogę.
Bo dworze w ciemny [F#] las, rozświetlam fonem drogę, nie widzę jedną [D#m] z nas, przed [G#m] której tracę mowę.
I wracam, i [F#] wracam, i [C#m] wracam se na chatę, [D#] zaparzę se herbatę, i kurwa żadne [G#m] latę.
I puka, i [C#m] puka, i puka, ktoś do [D#m] drzwi, i widzę pana [G#m] z oskadła.
[B] Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, zmięcić [B] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, zmięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, [B] późną nocą, kiedy każdy [G#m]
wzejdą.
[C#] Siada na [A] kanapie i patrzy prosto w oczy, [F#] ja patrzę [C#] jej na dupę, bo po coś [G#m] przyszła w nocy.
[C#] Widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że [F#] napierdalamy we dnie, [G#m] choć bolimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, [B]
posuwana mocno w [C#] fetalach, we wciągle wieje w szagle, a na [G#m] horyzoncie kretarka.
I z [G#] takiego statku, co prowadzi [F#] się jak w detale, wodzi ja nowe lądy [G#] i podaje baty w przekaz.
Po [F#] pokolenie mamy składy, grażowanego nektar, o [G#m] którym ludzie znały, ale wytwierdzi się bez udaru.
99,99% tyle ile mam problemów, [F#] każdy znika po butelce, wtedy nie chcę [B] na biega.
Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy [G#]
wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [F#] ze mną, późną nocą, kiedy każdy wzejdą.
[C#] [G#] Napierdalamy w [G#m] Gdańsku, napierdalamy w [A] Wartle, napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy [D#] zawsze.
Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w Włochu, napierdalamy w Stanach, [G#] napierdalamy w Włoch.
Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wartle, [F#] napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy zawsze.
Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w [G#] Włochu, napierdalamy w [G#m] Stanach, napierdalamy w Włoch.
Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym liczysz [G#m] bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze [G#m] mną, późną nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
Ona by [G#m] tak chciała, być [C#m] tu ze mną, [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, kiedy każdy
[G#m] [C#m]
[F#]
[G#m] [C#m]
[F#]
[G#m] Jestem na dworze [F#] sam, też pada mi na [C#] głowę, i bo na władce [F#] mam, zgasić to nie [G#m] mogę.
Bo dworze w ciemny [F#] las, rozświetlam fonem drogę, nie widzę jedną [D#m] z nas, przed [G#m] której tracę mowę.
I wracam, i [F#] wracam, i [C#m] wracam se na chatę, [D#] zaparzę se herbatę, i kurwa żadne [G#m] latę.
I puka, i [C#m] puka, i puka, ktoś do [D#m] drzwi, i widzę pana [G#m] z oskadła.
[B] Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, zmięcić [B] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, zmięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, [B] późną nocą, kiedy każdy [G#m]
wzejdą.
[C#] Siada na [A] kanapie i patrzy prosto w oczy, [F#] ja patrzę [C#] jej na dupę, bo po coś [G#m] przyszła w nocy.
[C#] Widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że [F#] napierdalamy we dnie, [G#m] choć bolimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, [B]
posuwana mocno w [C#] fetalach, we wciągle wieje w szagle, a na [G#m] horyzoncie kretarka.
I z [G#] takiego statku, co prowadzi [F#] się jak w detale, wodzi ja nowe lądy [G#] i podaje baty w przekaz.
Po [F#] pokolenie mamy składy, grażowanego nektar, o [G#m] którym ludzie znały, ale wytwierdzi się bez udaru.
99,99% tyle ile mam problemów, [F#] każdy znika po butelce, wtedy nie chcę [B] na biega.
Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy [G#]
wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [F#] ze mną, późną nocą, kiedy każdy wzejdą.
[C#] [G#] Napierdalamy w [G#m] Gdańsku, napierdalamy w [A] Wartle, napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy [D#] zawsze.
Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w Włochu, napierdalamy w Stanach, [G#] napierdalamy w Włoch.
Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wartle, [F#] napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy zawsze.
Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w [G#] Włochu, napierdalamy w [G#m] Stanach, napierdalamy w Włoch.
Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym liczysz [G#m] bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze [G#m] mną, późną nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
Ona by [G#m] tak chciała, być [C#m] tu ze mną, [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, kiedy każdy
Key:
G#m
F#
C#
C#m
B
G#m
F#
C#
[N] _ [G#m] Aaaa, kurwa, [F#] _ na osiemnastkę, po nie wiem, dziesięciu [D#m] szotach, ta piosenka jest naprawdę kurwa [C#] przepotężna, nie ma potencjał.
_ _ [G#m] _ _ _ _ [C#m] _
_ _ _ [F#] _ _ _ _ _
_ [G#m] _ _ _ _ _ _ [C#m] _
_ _ _ [F#] _ _ _ _ _
_ [G#m] _ _ _ Jestem na dworze [F#] sam, też pada mi na [C#] głowę, i bo na władce [F#] mam, zgasić to nie [G#m] mogę.
Bo dworze w ciemny [F#] las, rozświetlam fonem drogę, nie widzę jedną [D#m] z nas, przed [G#m] której tracę mowę.
I wracam, i [F#] wracam, i [C#m] wracam se na chatę, [D#] zaparzę se herbatę, i kurwa żadne [G#m] latę.
I puka, i [C#m] puka, i puka, ktoś do [D#m] drzwi, i widzę pana [G#m] z oskadła.
[B] Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, zmięcić [B] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, zmięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, [B] późną nocą, kiedy każdy [G#m]
wzejdą.
_ _ [C#] Siada na [A] kanapie i patrzy prosto w oczy, [F#] ja patrzę [C#] jej na dupę, bo po coś [G#m] przyszła w nocy.
[C#] Widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że [F#] napierdalamy we dnie, [G#m] choć bolimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, [B]
posuwana mocno w [C#] fetalach, we wciągle wieje w szagle, a na [G#m] horyzoncie kretarka.
I z [G#] takiego statku, co prowadzi [F#] się jak w detale, wodzi ja nowe lądy [G#] i podaje baty w przekaz.
Po [F#] pokolenie mamy składy, grażowanego nektar, o [G#m] którym ludzie znały, ale wytwierdzi się bez udaru.
99,99% tyle ile mam problemów, [F#] każdy znika po butelce, wtedy nie chcę [B] na biega.
Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy [G#]
wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, _ [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [F#] ze mną, późną nocą, kiedy każdy wzejdą.
[C#] _ _ _ [G#] Napierdalamy w [G#m] Gdańsku, napierdalamy w [A] Wartle, napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy [D#] zawsze.
Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w Włochu, napierdalamy w Stanach, [G#] napierdalamy w Włoch.
_ Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wartle, [F#] napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy zawsze.
_ Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w [G#] Włochu, napierdalamy w [G#m] Stanach, napierdalamy w Włoch.
Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym liczysz [G#m] bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze [G#m] mną, późną nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
Ona by [G#m] tak chciała, być [C#m] tu ze mną, _ [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, kiedy każdy
_ _ [G#m] _ _ _ _ [C#m] _
_ _ _ [F#] _ _ _ _ _
_ [G#m] _ _ _ _ _ _ [C#m] _
_ _ _ [F#] _ _ _ _ _
_ [G#m] _ _ _ Jestem na dworze [F#] sam, też pada mi na [C#] głowę, i bo na władce [F#] mam, zgasić to nie [G#m] mogę.
Bo dworze w ciemny [F#] las, rozświetlam fonem drogę, nie widzę jedną [D#m] z nas, przed [G#m] której tracę mowę.
I wracam, i [F#] wracam, i [C#m] wracam se na chatę, [D#] zaparzę se herbatę, i kurwa żadne [G#m] latę.
I puka, i [C#m] puka, i puka, ktoś do [D#m] drzwi, i widzę pana [G#m] z oskadła.
[B] Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, zmięcić [B] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, zmięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, [B] późną nocą, kiedy każdy [G#m]
wzejdą.
_ _ [C#] Siada na [A] kanapie i patrzy prosto w oczy, [F#] ja patrzę [C#] jej na dupę, bo po coś [G#m] przyszła w nocy.
[C#] Widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że [F#] napierdalamy we dnie, [G#m] choć bolimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, [B]
posuwana mocno w [C#] fetalach, we wciągle wieje w szagle, a na [G#m] horyzoncie kretarka.
I z [G#] takiego statku, co prowadzi [F#] się jak w detale, wodzi ja nowe lądy [G#] i podaje baty w przekaz.
Po [F#] pokolenie mamy składy, grażowanego nektar, o [G#m] którym ludzie znały, ale wytwierdzi się bez udaru.
99,99% tyle ile mam problemów, [F#] każdy znika po butelce, wtedy nie chcę [B] na biega.
Ona by tak [G#m] chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć ze mną, późną [F#] nocą, [B] kiedy każdy [G#]
wzejdą.
[G#m] Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, _ [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [F#] ze mną, późną nocą, kiedy każdy wzejdą.
[C#] _ _ _ [G#] Napierdalamy w [G#m] Gdańsku, napierdalamy w [A] Wartle, napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy [D#] zawsze.
Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w Włochu, napierdalamy w Stanach, [G#] napierdalamy w Włoch.
_ Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wartle, [F#] napierdalamy w Łodzi, [G#] napierdalamy zawsze.
_ Napierdalamy w Białym, [A#m] napierdalamy w [G#] Włochu, napierdalamy w [G#m] Stanach, napierdalamy w Włoch.
Ona by tak chciała, być [C#m] tu ze mną, spięcić [F#] blanty, po czym liczysz [G#m] bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze [G#m] mną, późną nocą, [B] kiedy każdy wzejdą.
Ona by [G#m] tak chciała, być [C#m] tu ze mną, _ [F#] spięcić blanty, po czym [G#m] liczysz bankroll.
Ona by tak chciała, tańczyć [C#] ze mną, późną [F#] nocą, kiedy każdy