Chords for ROGAL DDL - PSYCHO / NWS
Tempo:
109.8 bpm
Chords used:
B
Bb
Eb
Gb
Ebm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Elo, trzy dwa raz, trzy dwa raz raz ma trzy
Właśnie tak, właśnie tak, raz raz, właśnie nie, właśnie nie
Mery pięć, mery pięć
O, o, zaraz mi
To warszawski [Bm] walczyk, kurwo chodź zatańczysz, zapięta będziesz kurwa
Na cylinder zbańczysz, skosu tych panczy
Słuchają cię te wersy to pan bezpretencjonalny
Cisnę jak Sox oma rajczy, ze mną moje bratki, kurwa bez przypadku
Bez frajerskich akcji, ty nagrywasz na telgadki, w kliszu ty robisz szkladu
Filmujesz mnie w czytajki, no mało psychopatów, zbierasz na mnie haki
Musisz to w glam ramy i kto komu bardziej teraz robi tu reklamy
Popkillery podłapują, widać poziom w pudelek
Rogan zjechał w psychiatryk, this is prank bro, this is [B] prank bro
Jak kurwa chcecie zabijać pop, jak wasz poziom to niżej niż no
Już nie mówię nawet o tych glam rapach, bo naprawdę
Co trzeba mieć w głowie żeby kurwa to czytać?
Jebać, zresztą czekajcie sobie na nowe newsy
Ale rapu na bank nie rozkminisz, bo jesteś na to za głupi
Za głupi, za głupi, za głupi
Za te plotkarskie kurwa, chuj wam do dupy
Daj mi kurwa teraz trochę szybciej to, kurwa w MCM
E, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, [F] raz, raz
Panta rej kurwo, [Gbm] wszystkich nas [Gb] prędzej, kurwa czy później tu zapierdoli [Am] piach
Słyszysz sekundnik, to twój czas spierdala, odwracasz głowę
[Eb] Bach, ambe Maria, ambe [Bb] Satana
Ułani zbytszy krew spływa po [B] ścianach
Wychodzę na balkon i niebo jest czarne
I słońce jest marne, kurwa nie mam nic w [Eb] planach
Wracam na kwadrat, ona jest [Bb] martwa
Nie mam pojęcia kim kurwa [B] jest
Podchodzę powoli i cała jest w folii
I myślę powoli, że chyba już [Eb] wiem
Odwracam ją na drugą stronę
Doznaję poparzeń jak od [E] wody święconej
Okładka błyszczy jak milion monet
I zaraz tu kurwe wpływuję w tojlet
Bo miejsce spod rynku chujowych rapski
[Bb] Przewiduję kurwa właśnie tam
[B] Gdy z koleżką w kiblu kruszyć nie gram
To może być sobie tak zamknąć [Eb] pan
Sram na wiktorię, sram na [Bb] gloję
Będę budował dziś tylko twój [B] strach
Zostań bohaterem swojego ogródka
I spróbuj szybko wyplenić mój [Eb] chwast
Bez utych ran się nie [Bb] obejrzę
Ten rap jest ostry jak [B] żyletki
Te twoje szesnastki, te twoje wersy
Pisać musiały to francuskie [Eb] kredki
Fajne te kwiatki, już chowam [Bb] karawie
Prima a firis, nic kurwa się [B] zabi
Wody do krzywy, zagrajmy w szaty
Pobij na plasę, zjebał wieszcza
[Gb] Wcoraj, dziś, jutro
[Bb] Zbontuję sobie kurwa to w jeden [B] dzień
Kurwa, nie śpię trzy doby
Jakops Family, make my day
[Eb] Ty wciskasz escape, ja przemian z delay
[Bb] Bez utytu, krytysty [B] błąd
Zarnopropowca, biorę do rąk
Zimna lupa, dociska [Eb] stroń
I bawi mnie to, i śmieszy mnie to
[Bb] Tylko ze względu na [B] samozachowawcy
To bież tak jak DOB, 1,4 mg
I zjedzam się kurwa na ciężki
[Eb] Marny to zasyp, ale ten rap [Bb] postłątyt
I robi się kurwa complicated
[B] Cisne dwieście na kato
Ańcze na mating, wracam
Rozmowy [Eb] szeptem, prowadzone przez kurwa [Bb] ekipę
Tańs wbije, daj kartę i wytrzyj se [B] klimpę
Ty biłeś bimber, ale nie jesteś bumber
Można by rzec, że trochę go [Eb] tambej
Zamawiam bumber i chcę od niej number
[Bb] Coś biorę na chłopę, wiadomość [B] legalnie
Zawsze legalnie, wysoki sądzę
Zawsze legalnie, [Ebm] a raz, [Eb] raz
[Bb] [B]
[Eb]
[Bb] [B]
[Ebm]
[Bb] [B]
[Eb]
Właśnie tak, właśnie tak, raz raz, właśnie nie, właśnie nie
Mery pięć, mery pięć
O, o, zaraz mi
To warszawski [Bm] walczyk, kurwo chodź zatańczysz, zapięta będziesz kurwa
Na cylinder zbańczysz, skosu tych panczy
Słuchają cię te wersy to pan bezpretencjonalny
Cisnę jak Sox oma rajczy, ze mną moje bratki, kurwa bez przypadku
Bez frajerskich akcji, ty nagrywasz na telgadki, w kliszu ty robisz szkladu
Filmujesz mnie w czytajki, no mało psychopatów, zbierasz na mnie haki
Musisz to w glam ramy i kto komu bardziej teraz robi tu reklamy
Popkillery podłapują, widać poziom w pudelek
Rogan zjechał w psychiatryk, this is prank bro, this is [B] prank bro
Jak kurwa chcecie zabijać pop, jak wasz poziom to niżej niż no
Już nie mówię nawet o tych glam rapach, bo naprawdę
Co trzeba mieć w głowie żeby kurwa to czytać?
Jebać, zresztą czekajcie sobie na nowe newsy
Ale rapu na bank nie rozkminisz, bo jesteś na to za głupi
Za głupi, za głupi, za głupi
Za te plotkarskie kurwa, chuj wam do dupy
Daj mi kurwa teraz trochę szybciej to, kurwa w MCM
E, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, [F] raz, raz
Panta rej kurwo, [Gbm] wszystkich nas [Gb] prędzej, kurwa czy później tu zapierdoli [Am] piach
Słyszysz sekundnik, to twój czas spierdala, odwracasz głowę
[Eb] Bach, ambe Maria, ambe [Bb] Satana
Ułani zbytszy krew spływa po [B] ścianach
Wychodzę na balkon i niebo jest czarne
I słońce jest marne, kurwa nie mam nic w [Eb] planach
Wracam na kwadrat, ona jest [Bb] martwa
Nie mam pojęcia kim kurwa [B] jest
Podchodzę powoli i cała jest w folii
I myślę powoli, że chyba już [Eb] wiem
Odwracam ją na drugą stronę
Doznaję poparzeń jak od [E] wody święconej
Okładka błyszczy jak milion monet
I zaraz tu kurwe wpływuję w tojlet
Bo miejsce spod rynku chujowych rapski
[Bb] Przewiduję kurwa właśnie tam
[B] Gdy z koleżką w kiblu kruszyć nie gram
To może być sobie tak zamknąć [Eb] pan
Sram na wiktorię, sram na [Bb] gloję
Będę budował dziś tylko twój [B] strach
Zostań bohaterem swojego ogródka
I spróbuj szybko wyplenić mój [Eb] chwast
Bez utych ran się nie [Bb] obejrzę
Ten rap jest ostry jak [B] żyletki
Te twoje szesnastki, te twoje wersy
Pisać musiały to francuskie [Eb] kredki
Fajne te kwiatki, już chowam [Bb] karawie
Prima a firis, nic kurwa się [B] zabi
Wody do krzywy, zagrajmy w szaty
Pobij na plasę, zjebał wieszcza
[Gb] Wcoraj, dziś, jutro
[Bb] Zbontuję sobie kurwa to w jeden [B] dzień
Kurwa, nie śpię trzy doby
Jakops Family, make my day
[Eb] Ty wciskasz escape, ja przemian z delay
[Bb] Bez utytu, krytysty [B] błąd
Zarnopropowca, biorę do rąk
Zimna lupa, dociska [Eb] stroń
I bawi mnie to, i śmieszy mnie to
[Bb] Tylko ze względu na [B] samozachowawcy
To bież tak jak DOB, 1,4 mg
I zjedzam się kurwa na ciężki
[Eb] Marny to zasyp, ale ten rap [Bb] postłątyt
I robi się kurwa complicated
[B] Cisne dwieście na kato
Ańcze na mating, wracam
Rozmowy [Eb] szeptem, prowadzone przez kurwa [Bb] ekipę
Tańs wbije, daj kartę i wytrzyj se [B] klimpę
Ty biłeś bimber, ale nie jesteś bumber
Można by rzec, że trochę go [Eb] tambej
Zamawiam bumber i chcę od niej number
[Bb] Coś biorę na chłopę, wiadomość [B] legalnie
Zawsze legalnie, wysoki sądzę
Zawsze legalnie, [Ebm] a raz, [Eb] raz
[Bb] [B]
[Eb]
[Bb] [B]
[Ebm]
[Bb] [B]
[Eb]
Key:
B
Bb
Eb
Gb
Ebm
B
Bb
Eb
_ _ _ Elo, _ trzy dwa raz, trzy dwa raz raz ma trzy
_ Właśnie tak, właśnie tak, raz raz, właśnie nie, właśnie nie _ _ _
Mery pięć, mery pięć
_ O, o, zaraz mi
To warszawski [Bm] walczyk, kurwo chodź zatańczysz, zapięta będziesz kurwa
Na cylinder zbańczysz, skosu tych panczy _ _
Słuchają cię te wersy to pan bezpretencjonalny
Cisnę jak Sox oma rajczy, ze mną moje bratki, kurwa bez przypadku
Bez frajerskich akcji, ty nagrywasz na telgadki, w kliszu ty robisz szkladu
Filmujesz mnie w czytajki, no mało psychopatów, zbierasz na mnie haki
Musisz to w glam ramy i kto komu bardziej teraz robi tu reklamy
Popkillery podłapują, widać poziom w pudelek
Rogan zjechał w psychiatryk, this is prank bro, this is [B] prank bro
Jak kurwa chcecie zabijać pop, jak wasz poziom to niżej niż no
Już nie mówię nawet o tych glam rapach, bo naprawdę
Co trzeba mieć w głowie żeby kurwa to czytać?
Jebać, zresztą czekajcie sobie na nowe newsy
Ale rapu na bank nie rozkminisz, bo jesteś na to za głupi
Za głupi, za głupi, za głupi
Za te plotkarskie kurwa, chuj wam do dupy
Daj mi kurwa teraz trochę szybciej to, kurwa w MCM
_ E, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, [F] raz, raz
Panta rej kurwo, [Gbm] wszystkich nas [Gb] prędzej, kurwa czy później tu zapierdoli [Am] piach
Słyszysz sekundnik, to twój czas spierdala, odwracasz głowę
[Eb] Bach, ambe Maria, ambe [Bb] Satana
Ułani zbytszy krew spływa po [B] ścianach
Wychodzę na balkon i niebo jest czarne
I słońce jest marne, kurwa nie mam nic w [Eb] planach
Wracam na kwadrat, ona jest [Bb] martwa
Nie mam pojęcia kim kurwa [B] jest
Podchodzę powoli i cała jest w folii
I myślę powoli, że chyba już [Eb] wiem
Odwracam ją na drugą stronę
Doznaję poparzeń jak od [E] wody święconej
Okładka błyszczy jak milion monet
I zaraz tu kurwe wpływuję w tojlet
Bo miejsce spod rynku chujowych rapski
[Bb] Przewiduję kurwa właśnie tam
[B] Gdy z koleżką w kiblu kruszyć nie gram
To może być sobie tak zamknąć [Eb] pan
Sram na wiktorię, sram na [Bb] gloję
Będę budował dziś tylko twój [B] strach
Zostań bohaterem swojego ogródka
I spróbuj szybko wyplenić mój [Eb] chwast
Bez utych ran się nie [Bb] obejrzę
Ten rap jest ostry jak [B] żyletki
Te twoje szesnastki, te twoje wersy
Pisać musiały to francuskie [Eb] kredki
Fajne te kwiatki, już chowam [Bb] karawie
Prima a firis, nic kurwa się [B] zabi
Wody do krzywy, zagrajmy w szaty
Pobij na plasę, zjebał wieszcza
[Gb] Wcoraj, dziś, jutro
[Bb] Zbontuję sobie kurwa to w jeden [B] dzień
Kurwa, nie śpię trzy doby
Jakops Family, make my day
[Eb] Ty wciskasz escape, ja przemian z delay
[Bb] Bez utytu, krytysty [B] błąd
Zarnopropowca, biorę do rąk
Zimna lupa, dociska [Eb] stroń
I bawi mnie to, i śmieszy mnie to
[Bb] Tylko ze względu na [B] samozachowawcy
To bież tak jak DOB, 1,4 mg
I zjedzam się kurwa na ciężki
[Eb] Marny to zasyp, ale ten rap [Bb] postłątyt
I robi się kurwa complicated
_ [B] Cisne dwieście na kato
Ańcze na mating, wracam
Rozmowy [Eb] szeptem, prowadzone przez kurwa [Bb] ekipę
Tańs wbije, daj kartę i wytrzyj se [B] klimpę
Ty biłeś bimber, ale nie jesteś bumber
Można by rzec, że trochę go [Eb] tambej
Zamawiam bumber i chcę od niej number
[Bb] Coś biorę na chłopę, wiadomość [B] legalnie
Zawsze legalnie, wysoki sądzę
Zawsze legalnie, [Ebm] a raz, [Eb] raz _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ _ _ [Ebm] _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Właśnie tak, właśnie tak, raz raz, właśnie nie, właśnie nie _ _ _
Mery pięć, mery pięć
_ O, o, zaraz mi
To warszawski [Bm] walczyk, kurwo chodź zatańczysz, zapięta będziesz kurwa
Na cylinder zbańczysz, skosu tych panczy _ _
Słuchają cię te wersy to pan bezpretencjonalny
Cisnę jak Sox oma rajczy, ze mną moje bratki, kurwa bez przypadku
Bez frajerskich akcji, ty nagrywasz na telgadki, w kliszu ty robisz szkladu
Filmujesz mnie w czytajki, no mało psychopatów, zbierasz na mnie haki
Musisz to w glam ramy i kto komu bardziej teraz robi tu reklamy
Popkillery podłapują, widać poziom w pudelek
Rogan zjechał w psychiatryk, this is prank bro, this is [B] prank bro
Jak kurwa chcecie zabijać pop, jak wasz poziom to niżej niż no
Już nie mówię nawet o tych glam rapach, bo naprawdę
Co trzeba mieć w głowie żeby kurwa to czytać?
Jebać, zresztą czekajcie sobie na nowe newsy
Ale rapu na bank nie rozkminisz, bo jesteś na to za głupi
Za głupi, za głupi, za głupi
Za te plotkarskie kurwa, chuj wam do dupy
Daj mi kurwa teraz trochę szybciej to, kurwa w MCM
_ E, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, raz, [F] raz, raz
Panta rej kurwo, [Gbm] wszystkich nas [Gb] prędzej, kurwa czy później tu zapierdoli [Am] piach
Słyszysz sekundnik, to twój czas spierdala, odwracasz głowę
[Eb] Bach, ambe Maria, ambe [Bb] Satana
Ułani zbytszy krew spływa po [B] ścianach
Wychodzę na balkon i niebo jest czarne
I słońce jest marne, kurwa nie mam nic w [Eb] planach
Wracam na kwadrat, ona jest [Bb] martwa
Nie mam pojęcia kim kurwa [B] jest
Podchodzę powoli i cała jest w folii
I myślę powoli, że chyba już [Eb] wiem
Odwracam ją na drugą stronę
Doznaję poparzeń jak od [E] wody święconej
Okładka błyszczy jak milion monet
I zaraz tu kurwe wpływuję w tojlet
Bo miejsce spod rynku chujowych rapski
[Bb] Przewiduję kurwa właśnie tam
[B] Gdy z koleżką w kiblu kruszyć nie gram
To może być sobie tak zamknąć [Eb] pan
Sram na wiktorię, sram na [Bb] gloję
Będę budował dziś tylko twój [B] strach
Zostań bohaterem swojego ogródka
I spróbuj szybko wyplenić mój [Eb] chwast
Bez utych ran się nie [Bb] obejrzę
Ten rap jest ostry jak [B] żyletki
Te twoje szesnastki, te twoje wersy
Pisać musiały to francuskie [Eb] kredki
Fajne te kwiatki, już chowam [Bb] karawie
Prima a firis, nic kurwa się [B] zabi
Wody do krzywy, zagrajmy w szaty
Pobij na plasę, zjebał wieszcza
[Gb] Wcoraj, dziś, jutro
[Bb] Zbontuję sobie kurwa to w jeden [B] dzień
Kurwa, nie śpię trzy doby
Jakops Family, make my day
[Eb] Ty wciskasz escape, ja przemian z delay
[Bb] Bez utytu, krytysty [B] błąd
Zarnopropowca, biorę do rąk
Zimna lupa, dociska [Eb] stroń
I bawi mnie to, i śmieszy mnie to
[Bb] Tylko ze względu na [B] samozachowawcy
To bież tak jak DOB, 1,4 mg
I zjedzam się kurwa na ciężki
[Eb] Marny to zasyp, ale ten rap [Bb] postłątyt
I robi się kurwa complicated
_ [B] Cisne dwieście na kato
Ańcze na mating, wracam
Rozmowy [Eb] szeptem, prowadzone przez kurwa [Bb] ekipę
Tańs wbije, daj kartę i wytrzyj se [B] klimpę
Ty biłeś bimber, ale nie jesteś bumber
Można by rzec, że trochę go [Eb] tambej
Zamawiam bumber i chcę od niej number
[Bb] Coś biorę na chłopę, wiadomość [B] legalnie
Zawsze legalnie, wysoki sądzę
Zawsze legalnie, [Ebm] a raz, [Eb] raz _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ _ _ [Ebm] _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _