Krzyk Chords by Pro8L3M

Tempo:
83.5 bpm
Chords used:

A

G

Am

C

Em

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
PRO8L3M - Krzyk chords
Start Jamming...
[A] Świt jest chłodny i deszczowy, zły mrzawka
Koszula nie jest gładka, bo ręka drży w wygawkach
To ten dzień, ostatnie dwie doby, nerwy nie dają zgody na sen
Ciężki wdech, potrzebny tlen
Niszczyczeni czas na czaju czarną z nazwy
Tyle w [D] niej kawy, ile w tym kraju [A] prawdy
W porannej prasie dłużnej od wzniosłych [Dm] kaseł
Czytam, że rząd ma basę, że wzrosły [A] płace
Z nadgazety patrzę na butelki w rogu
Rozpuszczalnik w nich to [C] wyjątkowo klasy pierwszej produ
[A] Cynicznie udaję, że to normalny ranek
O łatwe nauczyłem się [C] zapominać, bo żyję w kraju, w którym wrogiem jest [A] pamięć
Zbijam kawę, oczy kamer na murach powodują uraz
Jak u laboratoryjnego szczura
Zamiast życia mam [Dm] życiopodobny czóra
Zamiast mózgu [Em] instynkt przetrwania jest strach jak ten sztur
Kiedy [Am] tysiące lute odbija tysiące prób
[C] Tysiące snów gasnących jak szlub
[A] Kiedy trzech tysiąca głów jest milczący jak prób
Jeden obraz wart jest [C] więcej niż [G] tysiące słów
[Am] Kiedy tysiące lute odbija tysiące prób
Tysiące snów gasnących jak szlub
Kiedy trzech [A] tysiąca głów jest [Dm] milczący jak prób
Jeden obraz [G] wart jest [Em] więcej niż tysiące [Am] słów
Autobus to koniec trasy, obserwowany bez przerwy
Spojrzenia tajnych jak giwery, skierowane [A] we łby
Tak samo ubranych kukieł, które boją się spać
Bo tu ludzie znikają, choć milicjant to co piąty z nas
Kolejki do kolei, kartki na nich nie pisz
Ziemniaki tani przepis na obiad dla rodzin z [A] kurtą dzieć
Pałsz żyje obok, możesz go dotknąć
[G] Siedzi na tronie [Em] dumnie rządząc [Am] rzeczywistością
[A] Dojeżdżam w plac zimno 30 grudzień
[Am] Jestem czarnym punktem na czarnym tle w tym [G] tłumie
[A] Zmównicy dźwięków w trumnie całkowicie mnie omija
Dziwna jest czystość w myślach mrocznych jak umyja
Biorę w rękę butelkę, lekko trzyma za ręka
Wyoblewam płaszczy twarz, od góra chmura nad [Am] ręka czuję się
Dziwnie spokojnie, chyba przez [G] rozpuszczałkę
Dłoń mam [Em] zmrzoną, ledwo odpalam [A] zapałkę
[Bb]
[C] [Em] [Dm] [G]
To [A] mniejsze zło niż mlecz miliony
Nieważny sposób patrzeć na powrót
Rozpalić z dźwienia ma, krzyk syna na lodu
Sensu czynu szukaj, nie naśladowców
Najcenniejsze jest mi życie, nie odważyłbym się w [Am] twarz zatknąć bogu
Ogień trawi skórę, ból pali, czuję, nie panikuję
Nie poruszam się, nie krzyczę, zachowuję spokój
Wrzaski wokół kontrastują z tym, że jestem [G] prawie martwy
[C]
Przywytpowsze o nieodwracanie oczu
[A] Kiedy tysiące lust, odbija tysiące prób
Tysiące snów, gaznących [G] jak szlub
[Am] Kiedy krzyk tysiąca głów, jest milczący jak trub
Jeden obraz [C] wart jest więcej, niż tysiące słów
Kiedy [A] tysiące lust, odbija tysiące prób
Tysiące snów, gaznących [G] jak szlub
[Am] Kiedy krzyk tysiąca głów, jest milczącyj jak trub
Jeden obraz [G] wart jest [Em] więcej, niż tysiące [Am] słów
[G] [A]
Był.
[G] [A]
[Am] [G] [Am] [A]
[Am] Był [G] nieoooo.
[Em] [C]
Key:  
A
1231
G
2131
Am
2311
C
3211
Em
121
A
1231
G
2131
Am
2311
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta

Let's start jamming Pro8L3M - Krzyk chords, Practice these chords sequence - Am, G, A, Am, Em, Am, A, G, Em, Am and A. A strategic approach would be to train at 41 BPM initially, and then accelerate to the song's tempo of 84. Given the song's key of D Minor, adjust the capo to align with your vocal range and chord preference.

Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ _ _ _ _ _ _
[A] Świt jest chłodny i deszczowy, zły mrzawka
Koszula nie jest gładka, bo ręka drży w wygawkach
To ten dzień, ostatnie dwie doby, nerwy nie dają zgody na sen
Ciężki wdech, potrzebny tlen
Niszczyczeni czas na czaju czarną z nazwy
Tyle w [D] niej kawy, ile w tym kraju [A] prawdy
W porannej prasie dłużnej od wzniosłych [Dm] kaseł
Czytam, że rząd ma basę, że wzrosły [A] płace
Z nadgazety patrzę na butelki w rogu
Rozpuszczalnik w nich to [C] wyjątkowo klasy pierwszej produ
[A] Cynicznie udaję, że to normalny ranek
O łatwe nauczyłem się [C] zapominać, bo żyję w kraju, w którym wrogiem jest [A] pamięć
Zbijam kawę, oczy kamer na murach powodują uraz
Jak u laboratoryjnego szczura
Zamiast życia mam [Dm] życiopodobny czóra
Zamiast mózgu [Em] instynkt przetrwania jest strach jak ten sztur
Kiedy [Am] tysiące lute odbija tysiące prób
[C] Tysiące snów gasnących jak szlub
[A] Kiedy trzech tysiąca głów jest milczący jak prób
Jeden obraz wart jest [C] więcej niż [G] tysiące słów
[Am] Kiedy tysiące lute odbija tysiące prób
Tysiące snów gasnących jak szlub
Kiedy trzech [A] tysiąca głów jest [Dm] milczący jak prób
Jeden obraz [G] wart jest [Em] więcej niż tysiące [Am] słów
Autobus to koniec trasy, obserwowany bez przerwy
Spojrzenia tajnych jak giwery, skierowane [A] we łby
Tak samo ubranych kukieł, które boją się spać
Bo tu ludzie znikają, choć milicjant to co piąty z nas
Kolejki do kolei, kartki na nich nie pisz
Ziemniaki tani przepis na obiad dla rodzin z [A] kurtą dzieć
Pałsz żyje obok, możesz go dotknąć
[G] Siedzi na tronie [Em] dumnie rządząc [Am] rzeczywistością
[A] Dojeżdżam w plac zimno 30 grudzień
[Am] Jestem czarnym punktem na czarnym tle w tym [G] tłumie
[A] Zmównicy dźwięków w trumnie całkowicie mnie omija
Dziwna jest czystość w myślach mrocznych jak umyja
Biorę w rękę butelkę, lekko trzyma za ręka
Wyoblewam płaszczy twarz, od góra chmura nad [Am] ręka czuję się
Dziwnie spokojnie, chyba przez [G] rozpuszczałkę
Dłoń mam [Em] zmrzoną, ledwo odpalam [A] zapałkę _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Bb] _ _
_ [C] _ [Em] _ _ _ _ [Dm] _ [G]
To [A] mniejsze zło niż mlecz miliony
Nieważny sposób patrzeć na powrót
Rozpalić z dźwienia ma, krzyk syna na lodu
Sensu czynu szukaj, nie naśladowców
Najcenniejsze jest mi życie, nie odważyłbym się w [Am] twarz zatknąć bogu
Ogień trawi skórę, ból pali, czuję, nie panikuję
Nie poruszam się, nie krzyczę, zachowuję spokój
Wrzaski wokół kontrastują z tym, że jestem [G] prawie martwy
[C]
Przywytpowsze o nieodwracanie oczu
_ [A] Kiedy tysiące lust, odbija tysiące prób
Tysiące snów, gaznących [G] jak szlub
[Am] Kiedy krzyk tysiąca głów, jest milczący jak trub
Jeden obraz [C] wart jest więcej, niż tysiące słów
Kiedy [A] tysiące lust, odbija tysiące prób
Tysiące snów, gaznących [G] jak szlub
[Am] Kiedy krzyk tysiąca głów, jest milczącyj jak trub
Jeden obraz [G] wart jest [Em] więcej, niż tysiące [Am] słów _
_ _ _ _ _ [G] _ [A] _ _
Był.
_ _ _ [G] _ [A] _ _
_ _ _ _ [Am] _ [G] _ [Am] _ [A] _
_ [Am] Był [G] nieoooo.
[Em] _ _ [C] _ _