Chords for Peja/Slums Attack - Reprezentuję biedę (prod. DJ. Decks)

Tempo:
95.85 bpm
Chords used:

Em

D

F

C

Bm

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Peja/Slums Attack - Reprezentuję biedę (prod. DJ. Decks) chords
Start Jamming...
[Bm] [Em] [Bm]
[Em] [Bm] [Em] [C]
Zabawisz [D] zasrość zamiast starać się mieć [Em] złe
A ta bogaty [D] ten kto bogatszy niż [Em] ty zapomniałeś [D] już, że nie mieliśmy [Em] nic w tym
Ej, śmiej się śmiej, zobaczysz się tak
Większość mego [D] życia to nie był rajski [Em] jeden, więc powtórzę [D] skurwysynu
Reprezentuję [Em] biedę, 7 lat [D] chłodych razy 3
21, [Em] słyszysz [D] skurwysynu?
Reprezentuję [Em] biedę
Mam 28 [D] lat, ile tłuknę?
Może z [Em] 7
Mimo to [D] skurwysynu, wciąż reprezentuję [Em] biedę
Nie jestem [D] hipopytą, dobrze wiem, gdzie mój [Em] koszuliet, kiedy pyja się [D] wybudzi
Więc reprezentuję [Em] biedę, z biedy się wywodzę, w biedzie kniłem i przeżyłem
Nie jedną ciężką chwilę i to nie z własnej winy
Głupio rozdaje równo, nie wybierałem rodziny
Dobrze wiem jak to [Em] było i pierdolę te rozkminy w tylu
Ej choleszko, na chuj mówisz jak ci ciężko, przeżyłeś tę biedę
Stres to całe piekło, weź wypierdalaj z biedą na zawsze związany
Stamtąd się wywodzę, prawdą, że się z niej wyrwałem
Ale najważniejsze [D] to, że nigdy nie [Em] zapomniałem
Ale najważniejsze [D] to, że tej skóry nie [Em] przedałem
Ale najważniejsze [D] to, że tożsamość [Em] zachowałem
Ale najważniejsze [D] to, czasu nie zmarnowałem
[Em] Kontaktów nie zerwałem i nie wstydzę się znajomych
Nawet jeśli pointer to przyko zaczony, nawet jeśli [E] golas to kiedyś [Em] zarobiony
Ja reprezentuję biedę jak saszica story
Choć kłopoty życia [D] częścią, nadal małe rzeczy [Em] cieszą
Okoliczność do [D] tworzenia była rzeczą [Em] najważniejszą
Pamiętam [D] niezapomnę rejony, [Em] niepokoje jak umykły szaleńcu
[D] Zabiją za lepsze [Em] jutro, wszystko ci [D] zabiorą, tam rzeczywistość [Em] trudną
Dziś wspominam dzień [D] wczorajszy, o nim praty okrutną
[Em] Dzieci gorszego boga, [D] gatowane przez [Em] rodziców
Patologia wychowanie [D] w czasie przerwy przez [Em] pożyczu
Ludza wyborowa, wychowani na podrobach
Powiedz mi, że każdy jest swego losu kowal, wiemy ci kto zachował
Nie tracą przy tym twarzy, a raczej mordy, bo tu straszą dzikie hordy
Ludzi, których nie wstasz na wygodne życie w centrum
Gnieją w remtogach, to ich dożywotne gęsto
Zbiegło męka, tu nikt kurwa nie pęka, przed nikim nie kleka
Zmiana dzień się wymieńka, lubomarce są siły, prawo dżungli prawdziwe
Miną kurwy fałszywe, bo wątku przejąłem z hede
Powiem mi, bo wkurze, reprezentuję biedę
Tu mam swe korzenie, reprezentuję biedę
Większość mego [D] sznycia, to nie był rajski jeden, [Em] więc powtórzę [D] skurwysynu
Reprezentuję [Em] biedę, 7 lat chudych [D] razy 3
21, [Em] słyszysz [D] skurwysynu?
Reprezentuję [Em] biedę
Mam 28 [D] lat, ile tłum ty?
Może 7
[Em] Mimo to [D] skurwysynu, wciąż reprezentuję [Em] biedę
Nie jestem [D] hipokrytą, dobrze wiem, gdzie my koszenie
[Em] Biedy peja się wywodzi, biedę reprezentuję, [C] biedę
Biedy peja się wywodzi, [Ab] na legalu się [Cm] odrodził, a za biedym coś mówi
[C] Przepróbuje spotkać się [C] z Polską, Polska dziwny [Ab] kraj, zawsze mówisz to młodzi
[E]
[Em] Nie poczujesz tego bólu, [D] który poczuł rykus, [Em] słyszysz?
Cały czas na [D] swoim, a ty nadal ledwo [Em] diszysz
Pytasz o ulice, [D] najebany, brak kontroli
[Em] Czy nadal jestem [D] spójny, trafiłem w cyr praholi
[Em] Ja pytam, co cię [D] boli, ty mówisz, pierdol się, [Em] no
Gdybym ci je dał, [D] tyle by cię widziało
[Em] A ja nadal pośród ludzi, [D] na ulicach i przy [Em] barze
Tobie wszystko jedno, więc teraz ci pokażę
Zmarzłeś ten uśmieszek w twojej zapitej mordy
Nie jesteś niegodny, [F] kiedy zawisną dzieje
[Em] Zrób coś, by polecić swoje życie, mieć nadzieję
Wciąż na nogach się chwyjesz, gwiazdujesz jak bajer
A chcesz we mnie zrzucić wiatr, to ja nie marzę o karierę
Garżę zgarniam, bo haruję, [F] a ty żółcią się trujesz
[Em] Bo wiesz, że mój sukces w twojej pozycji nie ratuje
Ty jak hejtujesz, wiem, to jebczą cię w moment
To mój rabat, a [D] który nie jebcześ mój sionek
[Em] Do niej każdego dnia, [D] mordy znienawidzone
[Em] Zawisnią chłonę, [D] to rozczarowanie spore
[Em] Że też na nie wpartonem, [D] bez niego łony [Em] kejser
Wszyscy zeskurwieli, [D] w każdym jednym tekstie
[Em] Niby, że cię nie pamiętam, [D] a gdzie ty kurwo byłeś
[Em] Wypiłeś, a jeżdżałeś, [D] nie miałem co byłeś
[Em] Przy mnie kurwo, [D] jak wdychałem się, nie śmiałem
[Em] Jak miałem przejebane, [D] odpowiedz na pytanie
[Em] Zastanów się, baranie, [D] nie bądź zwykłą rozjebudą
[Em] Trzymaj swoim życiem, [D] olewając mą [Em] paskudną
Sytuacje, wiem, że mam rację
[Em] A teraz chciałbyś kurwo z [D] rychem wybrać mnie na [Em] tańce?
Kurwo, [D] ta srańca
[Em] Jeśli ci się zdaje, [D] że jestem ci coś winien
[Em] To podejdź kurwy [D] synu, bliżej ci przewinę
[Em] My tak kurwa skurwiają te wszystkie normalnie
W dupę zajebane, w przesańce [F] kurwa nie wiedzą
W prajery w [Em] dupę zajebane jak było
A się kurwy sadzą, że co?
Że reprezentuję biedę kurwa, nie wiadomo na jakich kurwa
Kajsiśmy kurwy, w prajerzy giebani
W dupę nie wiecie kurwy [F] jak było
To morda [Em] w kuwę kurwa i leżeć
Bo was kurwy dojadę, wszystkich kurwy
Reprezentuję kurwa, bo się stamtąd wywodzę
Chcesz to piwo podważyć, to podejdź kurwa
I prosto w oczy [F] mi to kurwa powiedź [Em] Śmieci
Key:  
Em
121
D
1321
F
134211111
C
3211
Bm
13421112
Em
121
D
1321
F
134211111
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ _ [Bm] _ _ [Em] _ _ [Bm] _ _
[Em] _ _ [Bm] _ _ [Em] _ _ [C] _ _
Zabawisz [D] zasrość zamiast starać się mieć [Em] złe
A ta bogaty [D] ten kto bogatszy niż [Em] ty zapomniałeś [D] już, że nie mieliśmy [Em] nic w tym
Ej, śmiej się śmiej, zobaczysz się tak
Większość mego [D] życia to nie był rajski [Em] jeden, więc powtórzę [D] skurwysynu
Reprezentuję [Em] biedę, 7 lat [D] chłodych razy 3
21, [Em] słyszysz [D] skurwysynu?
Reprezentuję [Em] biedę
Mam 28 [D] lat, ile tłuknę?
Może z [Em] 7
Mimo to [D] skurwysynu, wciąż reprezentuję [Em] biedę
Nie jestem [D] hipopytą, dobrze wiem, gdzie mój [Em] koszuliet, kiedy pyja się [D] wybudzi
Więc reprezentuję [Em] biedę, z biedy się wywodzę, w biedzie kniłem i przeżyłem
Nie jedną ciężką chwilę i to nie z własnej winy
Głupio rozdaje równo, nie wybierałem rodziny
Dobrze wiem jak to [Em] było i pierdolę te rozkminy w tylu
Ej choleszko, na chuj mówisz jak ci ciężko, przeżyłeś tę biedę
Stres to całe piekło, weź wypierdalaj z biedą na zawsze związany
Stamtąd się wywodzę, prawdą, że się z niej wyrwałem
Ale najważniejsze [D] to, że nigdy nie [Em] zapomniałem
Ale najważniejsze [D] to, że tej skóry nie [Em] przedałem
Ale najważniejsze [D] to, że tożsamość [Em] zachowałem
Ale najważniejsze [D] to, czasu nie zmarnowałem
[Em] Kontaktów nie zerwałem i nie wstydzę się znajomych
Nawet jeśli pointer to przyko zaczony, nawet jeśli [E] golas to kiedyś [Em] zarobiony
Ja reprezentuję biedę jak saszica story
Choć kłopoty życia [D] częścią, nadal małe rzeczy [Em] cieszą
Okoliczność do [D] tworzenia była rzeczą [Em] najważniejszą
Pamiętam [D] niezapomnę rejony, [Em] niepokoje jak umykły szaleńcu
[D] Zabiją za lepsze [Em] jutro, wszystko ci [D] zabiorą, tam rzeczywistość [Em] trudną
Dziś wspominam dzień [D] wczorajszy, o nim praty okrutną
[Em] Dzieci gorszego boga, [D] gatowane przez [Em] rodziców
Patologia wychowanie [D] w czasie przerwy przez [Em] pożyczu
Ludza wyborowa, wychowani na podrobach
Powiedz mi, że każdy jest swego losu kowal, wiemy ci kto zachował
Nie tracą przy tym twarzy, a raczej mordy, bo tu straszą dzikie hordy
Ludzi, których nie wstasz na wygodne życie w centrum
Gnieją w remtogach, to ich dożywotne gęsto
Zbiegło męka, tu nikt kurwa nie pęka, przed nikim nie kleka
Zmiana dzień się wymieńka, lubomarce są siły, prawo dżungli prawdziwe
Miną kurwy fałszywe, bo wątku przejąłem z hede
Powiem mi, bo wkurze, reprezentuję biedę
Tu mam swe korzenie, reprezentuję biedę
Większość mego [D] sznycia, to nie był rajski jeden, [Em] więc powtórzę [D] skurwysynu
Reprezentuję [Em] biedę, 7 lat chudych [D] razy 3
21, [Em] słyszysz [D] skurwysynu?
Reprezentuję [Em] biedę
Mam 28 [D] lat, ile tłum ty?
Może 7
[Em] Mimo to [D] skurwysynu, wciąż reprezentuję [Em] biedę
Nie jestem [D] hipokrytą, dobrze wiem, gdzie my koszenie
[Em] Biedy peja się wywodzi, biedę reprezentuję, [C] biedę
Biedy peja się wywodzi, [Ab] na legalu się [Cm] odrodził, a za biedym coś mówi
[C] Przepróbuje spotkać się [C] z Polską, Polska dziwny [Ab] kraj, zawsze mówisz to młodzi
[E] _ _ _
[Em] Nie poczujesz tego bólu, [D] który poczuł rykus, [Em] słyszysz?
Cały czas na [D] swoim, a ty nadal ledwo [Em] diszysz
Pytasz o ulice, [D] najebany, brak kontroli
[Em] Czy nadal jestem [D] spójny, trafiłem w cyr praholi
[Em] Ja pytam, co cię [D] boli, ty mówisz, pierdol się, [Em] no
Gdybym ci je dał, [D] tyle by cię widziało
[Em] A ja nadal pośród ludzi, [D] na ulicach i przy [Em] barze
Tobie wszystko jedno, więc teraz ci pokażę
Zmarzłeś ten uśmieszek w twojej zapitej mordy
Nie jesteś niegodny, [F] kiedy zawisną dzieje
[Em] Zrób coś, by polecić swoje życie, mieć nadzieję
Wciąż na nogach się chwyjesz, gwiazdujesz jak bajer
A chcesz we mnie zrzucić wiatr, to ja nie marzę o karierę
Garżę zgarniam, bo haruję, [F] a ty żółcią się trujesz
[Em] Bo wiesz, że mój sukces w twojej pozycji nie ratuje
Ty jak hejtujesz, wiem, to jebczą cię w moment
To mój rabat, a [D] który nie jebcześ mój sionek
[Em] Do niej każdego dnia, [D] mordy znienawidzone
[Em] Zawisnią chłonę, [D] to rozczarowanie spore
[Em] Że też na nie wpartonem, [D] bez niego łony [Em] kejser
Wszyscy zeskurwieli, [D] w każdym jednym tekstie
[Em] Niby, że cię nie pamiętam, [D] a gdzie ty kurwo byłeś
[Em] Wypiłeś, a jeżdżałeś, [D] nie miałem co byłeś
[Em] Przy mnie kurwo, [D] jak wdychałem się, nie śmiałem
[Em] Jak miałem przejebane, [D] odpowiedz na pytanie
[Em] Zastanów się, baranie, [D] nie bądź zwykłą rozjebudą
[Em] Trzymaj swoim życiem, [D] olewając mą [Em] paskudną
Sytuacje, wiem, że mam rację
[Em] A teraz chciałbyś kurwo z [D] rychem wybrać mnie na [Em] tańce?
Kurwo, [D] ta srańca
[Em] Jeśli ci się zdaje, [D] że jestem ci coś winien
[Em] To podejdź kurwy [D] synu, bliżej ci przewinę
[Em] My tak kurwa skurwiają te wszystkie normalnie
W dupę zajebane, w przesańce [F] kurwa nie wiedzą
W prajery w [Em] dupę zajebane jak było
A się kurwy sadzą, że co?
Że reprezentuję biedę kurwa, nie wiadomo na jakich kurwa
Kajsiśmy kurwy, w prajerzy giebani
W dupę nie wiecie kurwy [F] jak było
To morda [Em] w kuwę kurwa i leżeć
Bo was kurwy dojadę, wszystkich kurwy
Reprezentuję kurwa, bo się stamtąd wywodzę
Chcesz to piwo podważyć, to podejdź kurwa
I prosto w oczy [F] mi to kurwa powiedź [Em] Śmieci _ _ _ _ _ _ _