Chords for Paweł Ruszkowski - "Podchodzą mnie wolne numery" (W. Młynarski)
Tempo:
87.25 bpm
Chords used:
A
D
Em
E
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Jest prawda, jeżeli mówić mam o tańca, nie gustuje ja w łamańcach, w różnych takich [G] rock'n'rollach, [Eb] sam pan wiedzie.
[D] Jak ja [Gb] słyszę te big beaty, to ja staję tak [N] jak w rytmie, jak starówka.
Ja o ciszę proszę też.
Dzień poprzedni czy niedziela, cenię w życiu luz i relaks.
To mnie stroi, czyli konweniuje.
W tańcu zresztą mam to samo, najpierw [F] troszkę taty z mamą, [Eb] potem taniec.
A już jeżeli tańczyć, [E] to
[D] Odchodzą [A] mnie [D] wolne numery, slow foksy takie, [Em] największe.
[A]
[Am] Ja wtedy zdejmuję [Em] burbery, [Am] takie prochowiec, i mogę [A] tańczyć, nucić do białego [G] dnia.
Aha, [D] [Em] perkusja niech ledwo [Bm] mnie szura.
[Gbm] [D] I nie big beatowo, tylko tak delikatnie.
[Em] I [A] wtedy jest [Em] pełna kultura, [A] [Em] takich numerów [A] proszę więcej [D] pisać mnie.
Gdy [G] sobie piwko [E] golne z [Am] ranem barze
[D] smakujesz, [E] to słowa lubię [Db] wolne i tonację taką.
[A] [D] [E] Zwłaszcza gdy [D] piwko segolne i [G] takich szmerek [A] lubię szmerek we mnie [Bm] trwa.
[Em] [A] Podchodzą mi [Em] wolne numery, [A] ale finezyjne, dosyć [Em] takie.
[A] [D]
[B] Mniej więcej na razie.
[Em] Podchodzą, nie wiem [A] czy pan tańczy czasami, [E] albo pan przyzna, dam je na łóżko w tańcu [Em] delikatnie.
Piękna sprawa, tylko tak.
[D]
I [G] wtedy dłoń [Ab] kobiety sekłonny [D] ująć jestem, [Am] i [E] pocham ją [Dbm] niestety całym swym [Ab] jestestwem.
[A] Bo jestem, [D] ja jestem z [E] tych meści co wodzą, na [Ab] pokuszenie w wolnym [C] rytmie i bez gruź, [B] absolutnie sama łagodność.
[A] Mnie wolne numery podchodzą, lecz nie podchodzą twórcy serio do [D] tych próśb.
[B] Zawsze ich proszę, [A] panowie, sunąć mnie po całości.
Przyjemne wolne [A] numery, za szybko piszecie, parabanicie za bardzo i potem co się dzieje?
Ja się pocę, panienka się mnie [Em] płoszy.
No luzu troszeczkę, [D] no luzu na pewno.
[G] [F] [D] [A]
[N]
[D] Jak ja [Gb] słyszę te big beaty, to ja staję tak [N] jak w rytmie, jak starówka.
Ja o ciszę proszę też.
Dzień poprzedni czy niedziela, cenię w życiu luz i relaks.
To mnie stroi, czyli konweniuje.
W tańcu zresztą mam to samo, najpierw [F] troszkę taty z mamą, [Eb] potem taniec.
A już jeżeli tańczyć, [E] to
[D] Odchodzą [A] mnie [D] wolne numery, slow foksy takie, [Em] największe.
[A]
[Am] Ja wtedy zdejmuję [Em] burbery, [Am] takie prochowiec, i mogę [A] tańczyć, nucić do białego [G] dnia.
Aha, [D] [Em] perkusja niech ledwo [Bm] mnie szura.
[Gbm] [D] I nie big beatowo, tylko tak delikatnie.
[Em] I [A] wtedy jest [Em] pełna kultura, [A] [Em] takich numerów [A] proszę więcej [D] pisać mnie.
Gdy [G] sobie piwko [E] golne z [Am] ranem barze
[D] smakujesz, [E] to słowa lubię [Db] wolne i tonację taką.
[A] [D] [E] Zwłaszcza gdy [D] piwko segolne i [G] takich szmerek [A] lubię szmerek we mnie [Bm] trwa.
[Em] [A] Podchodzą mi [Em] wolne numery, [A] ale finezyjne, dosyć [Em] takie.
[A] [D]
[B] Mniej więcej na razie.
[Em] Podchodzą, nie wiem [A] czy pan tańczy czasami, [E] albo pan przyzna, dam je na łóżko w tańcu [Em] delikatnie.
Piękna sprawa, tylko tak.
[D]
I [G] wtedy dłoń [Ab] kobiety sekłonny [D] ująć jestem, [Am] i [E] pocham ją [Dbm] niestety całym swym [Ab] jestestwem.
[A] Bo jestem, [D] ja jestem z [E] tych meści co wodzą, na [Ab] pokuszenie w wolnym [C] rytmie i bez gruź, [B] absolutnie sama łagodność.
[A] Mnie wolne numery podchodzą, lecz nie podchodzą twórcy serio do [D] tych próśb.
[B] Zawsze ich proszę, [A] panowie, sunąć mnie po całości.
Przyjemne wolne [A] numery, za szybko piszecie, parabanicie za bardzo i potem co się dzieje?
Ja się pocę, panienka się mnie [Em] płoszy.
No luzu troszeczkę, [D] no luzu na pewno.
[G] [F] [D] [A]
[N]
Key:
A
D
Em
E
G
A
D
Em
_ _ _ _ _ _ _ _
Jest prawda, jeżeli mówić mam o tańca, nie gustuje ja w łamańcach, w różnych takich [G] rock'n'rollach, [Eb] sam pan wiedzie.
[D] Jak ja [Gb] słyszę te big beaty, to ja staję tak [N] jak w rytmie, jak starówka.
Ja o ciszę proszę też.
Dzień poprzedni czy niedziela, cenię w życiu luz i relaks.
To mnie stroi, czyli _ _ konweniuje.
W tańcu zresztą mam to samo, najpierw [F] troszkę taty z mamą, [Eb] potem taniec.
A już jeżeli tańczyć, [E] _ to_ _
_ _ [D] Odchodzą [A] mnie [D] wolne numery, slow foksy takie, [Em] największe.
[A] _ _ _ _
_ [Am] Ja wtedy zdejmuję [Em] burbery, [Am] takie prochowiec, i mogę [A] tańczyć, nucić do białego [G] dnia.
Aha, _ [D] _ [Em] perkusja niech ledwo [Bm] mnie szura.
[Gbm] _ [D] I nie big beatowo, tylko tak delikatnie.
_ _ [Em] I [A] wtedy jest [Em] pełna kultura, [A] _ [Em] takich numerów [A] proszę więcej [D] pisać mnie.
Gdy [G] sobie piwko [E] golne z [Am] ranem barze _
[D] smakujesz, [E] to słowa lubię [Db] wolne i tonację taką.
[A] _ _ [D] _ [E] Zwłaszcza gdy [D] piwko segolne i [G] takich szmerek [A] lubię szmerek we mnie [Bm] trwa.
_ _ [Em] _ [A] Podchodzą mi _ [Em] wolne numery, [A] ale finezyjne, dosyć [Em] takie.
_ [A] _ _ [D] _
[B] Mniej więcej na razie.
[Em] Podchodzą, nie wiem [A] czy pan tańczy czasami, [E] albo pan przyzna, dam je na łóżko w tańcu [Em] delikatnie.
Piękna sprawa, tylko tak.
_ [D] _ _
I [G] wtedy dłoń [Ab] kobiety sekłonny [D] ująć jestem, [Am] i [E] pocham ją [Dbm] niestety całym swym [Ab] jestestwem.
[A] Bo jestem, [D] ja jestem z [E] tych meści co wodzą, na [Ab] pokuszenie w wolnym [C] rytmie i bez gruź, [B] absolutnie sama łagodność.
[A] Mnie wolne numery podchodzą, _ lecz nie podchodzą twórcy serio do [D] tych próśb.
[B] Zawsze ich proszę, [A] panowie, sunąć mnie po całości.
Przyjemne wolne [A] numery, za szybko piszecie, parabanicie za bardzo i potem co się dzieje?
Ja się pocę, panienka się mnie [Em] płoszy.
No luzu troszeczkę, [D] no luzu na pewno.
_ [G] _ _ [F] _ _ [D] _ _ [A] _ _ _ _
_ _ [N] _ _ _ _ _ _
Jest prawda, jeżeli mówić mam o tańca, nie gustuje ja w łamańcach, w różnych takich [G] rock'n'rollach, [Eb] sam pan wiedzie.
[D] Jak ja [Gb] słyszę te big beaty, to ja staję tak [N] jak w rytmie, jak starówka.
Ja o ciszę proszę też.
Dzień poprzedni czy niedziela, cenię w życiu luz i relaks.
To mnie stroi, czyli _ _ konweniuje.
W tańcu zresztą mam to samo, najpierw [F] troszkę taty z mamą, [Eb] potem taniec.
A już jeżeli tańczyć, [E] _ to_ _
_ _ [D] Odchodzą [A] mnie [D] wolne numery, slow foksy takie, [Em] największe.
[A] _ _ _ _
_ [Am] Ja wtedy zdejmuję [Em] burbery, [Am] takie prochowiec, i mogę [A] tańczyć, nucić do białego [G] dnia.
Aha, _ [D] _ [Em] perkusja niech ledwo [Bm] mnie szura.
[Gbm] _ [D] I nie big beatowo, tylko tak delikatnie.
_ _ [Em] I [A] wtedy jest [Em] pełna kultura, [A] _ [Em] takich numerów [A] proszę więcej [D] pisać mnie.
Gdy [G] sobie piwko [E] golne z [Am] ranem barze _
[D] smakujesz, [E] to słowa lubię [Db] wolne i tonację taką.
[A] _ _ [D] _ [E] Zwłaszcza gdy [D] piwko segolne i [G] takich szmerek [A] lubię szmerek we mnie [Bm] trwa.
_ _ [Em] _ [A] Podchodzą mi _ [Em] wolne numery, [A] ale finezyjne, dosyć [Em] takie.
_ [A] _ _ [D] _
[B] Mniej więcej na razie.
[Em] Podchodzą, nie wiem [A] czy pan tańczy czasami, [E] albo pan przyzna, dam je na łóżko w tańcu [Em] delikatnie.
Piękna sprawa, tylko tak.
_ [D] _ _
I [G] wtedy dłoń [Ab] kobiety sekłonny [D] ująć jestem, [Am] i [E] pocham ją [Dbm] niestety całym swym [Ab] jestestwem.
[A] Bo jestem, [D] ja jestem z [E] tych meści co wodzą, na [Ab] pokuszenie w wolnym [C] rytmie i bez gruź, [B] absolutnie sama łagodność.
[A] Mnie wolne numery podchodzą, _ lecz nie podchodzą twórcy serio do [D] tych próśb.
[B] Zawsze ich proszę, [A] panowie, sunąć mnie po całości.
Przyjemne wolne [A] numery, za szybko piszecie, parabanicie za bardzo i potem co się dzieje?
Ja się pocę, panienka się mnie [Em] płoszy.
No luzu troszeczkę, [D] no luzu na pewno.
_ [G] _ _ [F] _ _ [D] _ _ [A] _ _ _ _
_ _ [N] _ _ _ _ _ _