Chords for Paluch "Zepsuty" prod. White House, cuty: Dj Taek (OFFICIAL VIDEO)
Tempo:
90.075 bpm
Chords used:
F
D
Am
A
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Em] [A]
[F] [D]
[Am] Wyraźnie widzę co się dzisiaj dzieje z ludźmi
Cały świat wisi w próżni
Modalna bycie próżnym
Styl życia luźny
Jak wieracze łatwiej dziury
Bez zobowiązań aż do zamknięcia urny
[F] Nigdy nie stanę obok was
Kurwy, niech wam żyły poza tykach hajs
[Am]
Kurwy, zbyt [D] wiele myśli różni nas
Kurwy, już nie wiem czy to ja
Czy to świat jest zepsuty
[Am] Co ma dzisiaj wartość i za czym lecą cepy
Handel prawdą i kreowane trendy
Kuchoniem ich stado słucha ślepych pasterzy
Do głowy zawsze lepiej trafią błyskie [F] wersy
Brudne pieniądze dzieci sprzedają ciało
Drogne lepiej od sfermy
Na buty wydają [Dm] ich stali klienci
Wracają do żony
Nie wiedzą, że ich dzieci robią tak ze [Am] znajomym
Naginanie normy [A] wymuszona Tolerancja, demokracja
Mniejszość walczy o prawa
Pomyt kocha Grzesia, Czesia, Ewelinę
Mamy równe prawa i chcemy mieć rodzinę
[F] Pomonastolatki będą teraz wieżać w Chinę
Widzieli swoich ojców [D] zabawy intymne
Czy [A] to jest dziwne, czy to naturalna sprawa
Chyba jestem za głupi, by jedno zdać się odpowiadać
[Am] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak samo jak i [F] grak
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, [C] tak samo jak i grak
[A] Przepełniony nienawiścią do promowanych posta
Zepsucie się pogłębia, czuję syfu oka
Daje mi moralną mapę z telewizora prosta
Ja mam myślenie własne, a nie partyjny program
Wszystko jest łatwe, z zasięgów każdej ręki
Leniwe społeczeństwo, leniwe do pierwszej klęski
Rozpiszone dzieci z rodzicami, do trzy dziecki
A GTA, jedyne co żyć w grześni
Ich życie wygląda, tak jak porno fabuła
Świeże powietrze, dawno zastąpił zirtual
Żyje w tym świecie i nadal znajduje umiar
Choć nie jeden nam nie istnieć, znaleźłby [Am] go nieumiał
Wystarczyło skłonać podstawowe zasady
Wprowadzić je w życie, tak by to był nawyk
To nic wyszukanego i na pewno zdaje kasy
I każdy o nich zapomniał, bo dziś każdy jest [F] wyzwany
Szczerość to zaszczyt, tu gdzie 6 miliardów prywłas
Znajdź jedną bratnią duszę, to może się [D] przydać
Jak pokocha twoje ubóstwo, czułość i dobre serce
To daj znać, może z topów ludzi uwierzę
[Am] Te, jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i gra
[F] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i [Am] gra
Wszelkie sytuacje, w których nie podjąłem działań
Wygrała obojętność, taka była cecha stada
Widziałem wiele razy, jak człowiek upada
I nie dobijałem go i nie chciałem mu [F] pomagać
Długo pamiętałem i do dziś to brudzi pamięć
Zamiast podać mu rękę, podawałem [D] komuś kamień
Wtedy zrozumiałem, że to niewidoczna krawędź
Jeden błąd i nie ma szansy na [A] poprawę
Nie jestem zły, nie potrafię kochać, pamiętam
Chociaż to przemoc, zlikowała na całym siedlach
Każdy z nas ma ociśnięte pochodzenia piękne
Ale dziś nie jestem niczym typem, przydnego [F] piętra
Na własne życzenie, podnoszę sobie poprzeczkę
Zmieniłem otoczenie, choć było [D] wiele wyrzeczeń
Zepsuty to szczęście, przez skrajne podejście
Ale innej drogi nie ma, na szczyty najwyższych [Am] gniesień
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność [Am] zabija, tak samo jak i [F] garb
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak [A] samo jak i garb
[A]
Teraz to wszystko o
Solidarności z [F] hipokrytą
Co się stało?
Żyją w pubu jak w pubu
To samo co się dzieje
[D] Co się stało?
Wciąż żyją na dzisiaj
I ostatnie [A] dni
[F]
[D]
[F] [D]
[Am] Wyraźnie widzę co się dzisiaj dzieje z ludźmi
Cały świat wisi w próżni
Modalna bycie próżnym
Styl życia luźny
Jak wieracze łatwiej dziury
Bez zobowiązań aż do zamknięcia urny
[F] Nigdy nie stanę obok was
Kurwy, niech wam żyły poza tykach hajs
[Am]
Kurwy, zbyt [D] wiele myśli różni nas
Kurwy, już nie wiem czy to ja
Czy to świat jest zepsuty
[Am] Co ma dzisiaj wartość i za czym lecą cepy
Handel prawdą i kreowane trendy
Kuchoniem ich stado słucha ślepych pasterzy
Do głowy zawsze lepiej trafią błyskie [F] wersy
Brudne pieniądze dzieci sprzedają ciało
Drogne lepiej od sfermy
Na buty wydają [Dm] ich stali klienci
Wracają do żony
Nie wiedzą, że ich dzieci robią tak ze [Am] znajomym
Naginanie normy [A] wymuszona Tolerancja, demokracja
Mniejszość walczy o prawa
Pomyt kocha Grzesia, Czesia, Ewelinę
Mamy równe prawa i chcemy mieć rodzinę
[F] Pomonastolatki będą teraz wieżać w Chinę
Widzieli swoich ojców [D] zabawy intymne
Czy [A] to jest dziwne, czy to naturalna sprawa
Chyba jestem za głupi, by jedno zdać się odpowiadać
[Am] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak samo jak i [F] grak
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, [C] tak samo jak i grak
[A] Przepełniony nienawiścią do promowanych posta
Zepsucie się pogłębia, czuję syfu oka
Daje mi moralną mapę z telewizora prosta
Ja mam myślenie własne, a nie partyjny program
Wszystko jest łatwe, z zasięgów każdej ręki
Leniwe społeczeństwo, leniwe do pierwszej klęski
Rozpiszone dzieci z rodzicami, do trzy dziecki
A GTA, jedyne co żyć w grześni
Ich życie wygląda, tak jak porno fabuła
Świeże powietrze, dawno zastąpił zirtual
Żyje w tym świecie i nadal znajduje umiar
Choć nie jeden nam nie istnieć, znaleźłby [Am] go nieumiał
Wystarczyło skłonać podstawowe zasady
Wprowadzić je w życie, tak by to był nawyk
To nic wyszukanego i na pewno zdaje kasy
I każdy o nich zapomniał, bo dziś każdy jest [F] wyzwany
Szczerość to zaszczyt, tu gdzie 6 miliardów prywłas
Znajdź jedną bratnią duszę, to może się [D] przydać
Jak pokocha twoje ubóstwo, czułość i dobre serce
To daj znać, może z topów ludzi uwierzę
[Am] Te, jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i gra
[F] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i [Am] gra
Wszelkie sytuacje, w których nie podjąłem działań
Wygrała obojętność, taka była cecha stada
Widziałem wiele razy, jak człowiek upada
I nie dobijałem go i nie chciałem mu [F] pomagać
Długo pamiętałem i do dziś to brudzi pamięć
Zamiast podać mu rękę, podawałem [D] komuś kamień
Wtedy zrozumiałem, że to niewidoczna krawędź
Jeden błąd i nie ma szansy na [A] poprawę
Nie jestem zły, nie potrafię kochać, pamiętam
Chociaż to przemoc, zlikowała na całym siedlach
Każdy z nas ma ociśnięte pochodzenia piękne
Ale dziś nie jestem niczym typem, przydnego [F] piętra
Na własne życzenie, podnoszę sobie poprzeczkę
Zmieniłem otoczenie, choć było [D] wiele wyrzeczeń
Zepsuty to szczęście, przez skrajne podejście
Ale innej drogi nie ma, na szczyty najwyższych [Am] gniesień
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność [Am] zabija, tak samo jak i [F] garb
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak [A] samo jak i garb
[A]
Teraz to wszystko o
Solidarności z [F] hipokrytą
Co się stało?
Żyją w pubu jak w pubu
To samo co się dzieje
[D] Co się stało?
Wciąż żyją na dzisiaj
I ostatnie [A] dni
[F]
[D]
Key:
F
D
Am
A
Em
F
D
Am
_ _ _ _ [Em] _ _ _ [A] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Am] Wyraźnie widzę co się dzisiaj dzieje z ludźmi
Cały świat wisi w próżni
Modalna bycie próżnym
Styl życia luźny
Jak wieracze łatwiej dziury
Bez zobowiązań aż do zamknięcia urny
[F] Nigdy nie stanę obok was
Kurwy, niech wam żyły poza tykach hajs
[Am]
Kurwy, zbyt [D] wiele myśli różni nas
Kurwy, już nie wiem czy to ja
Czy to świat jest zepsuty
[Am] Co ma dzisiaj wartość i za czym lecą cepy
Handel prawdą i kreowane trendy
Kuchoniem ich stado słucha ślepych pasterzy
Do głowy zawsze lepiej trafią błyskie [F] wersy
Brudne pieniądze dzieci sprzedają ciało
Drogne lepiej od sfermy
Na buty wydają [Dm] ich stali klienci
Wracają do żony
Nie wiedzą, że ich dzieci robią tak ze [Am] znajomym
Naginanie normy [A] wymuszona Tolerancja, demokracja
Mniejszość walczy o prawa
Pomyt kocha Grzesia, Czesia, Ewelinę
Mamy równe prawa i chcemy mieć rodzinę
[F] Pomonastolatki będą teraz wieżać w Chinę
Widzieli swoich ojców [D] zabawy intymne
Czy [A] to jest dziwne, czy to naturalna sprawa
Chyba jestem za głupi, by jedno zdać się odpowiadać
[Am] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak samo jak i [F] grak
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, [C] tak samo jak i grak
[A] Przepełniony nienawiścią do promowanych posta
Zepsucie się pogłębia, czuję syfu oka
Daje mi moralną mapę z telewizora prosta
Ja mam myślenie własne, a nie partyjny program
Wszystko jest łatwe, z zasięgów każdej ręki
Leniwe społeczeństwo, leniwe do pierwszej klęski
Rozpiszone dzieci z rodzicami, do trzy dziecki
A GTA, jedyne co żyć w grześni
Ich życie wygląda, tak jak porno fabuła
Świeże powietrze, dawno zastąpił zirtual
Żyje w tym świecie i nadal znajduje umiar
Choć nie jeden nam nie istnieć, znaleźłby [Am] go nieumiał
Wystarczyło skłonać podstawowe zasady
Wprowadzić je w życie, tak by to był nawyk
To nic wyszukanego i na pewno zdaje kasy
I każdy o nich zapomniał, bo dziś każdy jest [F] wyzwany
Szczerość to zaszczyt, tu gdzie 6 miliardów prywłas
Znajdź jedną bratnią duszę, to może się [D] przydać
Jak pokocha twoje ubóstwo, czułość i dobre serce
To daj znać, może z topów ludzi uwierzę
[Am] Te, jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i gra
[F] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i [Am] gra
Wszelkie sytuacje, w których nie podjąłem działań
Wygrała obojętność, taka była cecha stada
Widziałem wiele razy, jak człowiek upada
I nie dobijałem go i nie chciałem mu [F] pomagać
Długo pamiętałem i do dziś to brudzi pamięć
Zamiast podać mu rękę, podawałem [D] komuś kamień
Wtedy zrozumiałem, że to niewidoczna krawędź
Jeden błąd i nie ma szansy na [A] poprawę
Nie jestem zły, nie potrafię kochać, pamiętam
Chociaż to przemoc, zlikowała na całym siedlach
Każdy z nas ma ociśnięte pochodzenia piękne
Ale dziś nie jestem niczym typem, przydnego [F] piętra
Na własne życzenie, podnoszę sobie poprzeczkę
Zmieniłem otoczenie, choć było [D] wiele wyrzeczeń
Zepsuty to szczęście, przez skrajne podejście
Ale innej drogi nie ma, na szczyty najwyższych [Am] gniesień
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność [Am] zabija, tak samo jak i [F] garb
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak [A] samo jak i garb
_ _ _ [A] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Teraz to wszystko o_
Solidarności z [F] hipokrytą
Co się stało?
Żyją w pubu jak w pubu
To samo co się dzieje
[D] Co się stało?
Wciąż żyją na dzisiaj
I ostatnie [A] dni _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [F] _ _ _ _
_ _ _ _ [D] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Am] Wyraźnie widzę co się dzisiaj dzieje z ludźmi
Cały świat wisi w próżni
Modalna bycie próżnym
Styl życia luźny
Jak wieracze łatwiej dziury
Bez zobowiązań aż do zamknięcia urny
[F] Nigdy nie stanę obok was
Kurwy, niech wam żyły poza tykach hajs
[Am]
Kurwy, zbyt [D] wiele myśli różni nas
Kurwy, już nie wiem czy to ja
Czy to świat jest zepsuty
[Am] Co ma dzisiaj wartość i za czym lecą cepy
Handel prawdą i kreowane trendy
Kuchoniem ich stado słucha ślepych pasterzy
Do głowy zawsze lepiej trafią błyskie [F] wersy
Brudne pieniądze dzieci sprzedają ciało
Drogne lepiej od sfermy
Na buty wydają [Dm] ich stali klienci
Wracają do żony
Nie wiedzą, że ich dzieci robią tak ze [Am] znajomym
Naginanie normy [A] wymuszona Tolerancja, demokracja
Mniejszość walczy o prawa
Pomyt kocha Grzesia, Czesia, Ewelinę
Mamy równe prawa i chcemy mieć rodzinę
[F] Pomonastolatki będą teraz wieżać w Chinę
Widzieli swoich ojców [D] zabawy intymne
Czy [A] to jest dziwne, czy to naturalna sprawa
Chyba jestem za głupi, by jedno zdać się odpowiadać
[Am] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak samo jak i [F] grak
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, [C] tak samo jak i grak
[A] Przepełniony nienawiścią do promowanych posta
Zepsucie się pogłębia, czuję syfu oka
Daje mi moralną mapę z telewizora prosta
Ja mam myślenie własne, a nie partyjny program
Wszystko jest łatwe, z zasięgów każdej ręki
Leniwe społeczeństwo, leniwe do pierwszej klęski
Rozpiszone dzieci z rodzicami, do trzy dziecki
A GTA, jedyne co żyć w grześni
Ich życie wygląda, tak jak porno fabuła
Świeże powietrze, dawno zastąpił zirtual
Żyje w tym świecie i nadal znajduje umiar
Choć nie jeden nam nie istnieć, znaleźłby [Am] go nieumiał
Wystarczyło skłonać podstawowe zasady
Wprowadzić je w życie, tak by to był nawyk
To nic wyszukanego i na pewno zdaje kasy
I każdy o nich zapomniał, bo dziś każdy jest [F] wyzwany
Szczerość to zaszczyt, tu gdzie 6 miliardów prywłas
Znajdź jedną bratnią duszę, to może się [D] przydać
Jak pokocha twoje ubóstwo, czułość i dobre serce
To daj znać, może z topów ludzi uwierzę
[Am] Te, jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i gra
[F] Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat
On nie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam
I gdzie jest szwajty, wolny owar
Wolność zabija, tak samo jak i [Am] gra
Wszelkie sytuacje, w których nie podjąłem działań
Wygrała obojętność, taka była cecha stada
Widziałem wiele razy, jak człowiek upada
I nie dobijałem go i nie chciałem mu [F] pomagać
Długo pamiętałem i do dziś to brudzi pamięć
Zamiast podać mu rękę, podawałem [D] komuś kamień
Wtedy zrozumiałem, że to niewidoczna krawędź
Jeden błąd i nie ma szansy na [A] poprawę
Nie jestem zły, nie potrafię kochać, pamiętam
Chociaż to przemoc, zlikowała na całym siedlach
Każdy z nas ma ociśnięte pochodzenia piękne
Ale dziś nie jestem niczym typem, przydnego [F] piętra
Na własne życzenie, podnoszę sobie poprzeczkę
Zmieniłem otoczenie, choć było [D] wiele wyrzeczeń
Zepsuty to szczęście, przez skrajne podejście
Ale innej drogi nie ma, na szczyty najwyższych [Am] gniesień
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność [Am] zabija, tak samo jak i [F] garb
Jestem zepsuty, czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi, czy ja go naprawić [D] mam?
Nikt nie jest święty, wolny owad
Wolność zabija, tak [A] samo jak i garb
_ _ _ [A] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Teraz to wszystko o_
Solidarności z [F] hipokrytą
Co się stało?
Żyją w pubu jak w pubu
To samo co się dzieje
[D] Co się stało?
Wciąż żyją na dzisiaj
I ostatnie [A] dni _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [F] _ _ _ _
_ _ _ _ [D] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _