Chords for Nikomu Nie Żal Pięknych Kobiet
Tempo:
74.7 bpm
Chords used:
D
G
Em
A
E
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Tak wam żal gazowych latarenek z miodowym promykiem nad [G] miez.
[Dm] Tak wam żal [D] stateczków pływających do młocin [G] po Wiśle we mgle.
[A#]
Tak wam żal niemodnych cukierenek, adresów i piosenek
i nawet gdy [Gm] kochaś podchodzi gdzieś [Am] tam, to zawsze [D] komuś tam go żal.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć [E] każdy promień w oczach ma.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, [D] nie poradzisz ty, ni ja.
Panowie patrzą w oczy na nas, panowie piją zdrowie [F#] tam,
a gdy [Em] znikamy to, [D] panowie smutni są, [G] a z nami idzie śpiew [A] tata, ona to sobie radę.
[G] A z nami idzie śpiew [Em] tata, ona to sobie radę.
[D] [A]
Nikomu nie żal [E] pięknych kobiet, a czemu nie żal, kto to [Em] wie.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć także [D] giną gdzieś we mgle.
[Dm] Tak wam żal ulicznych muzykantów, co chmielno się snują
[G] codzień.
[Dm] Tak wam żal komedii i awantur, gdy smutno [G] odchodzą już w cień.
[A#] Tak wam żal chłopaków z Czerniakowskiej, gołębi z Marszałkowskiej
i [C] nawet gdy kogoś podchodzi [F] gdzieś mu, [D] [A#]
ku zawsze [D] komuś tam by żal.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, co z [A] wami płyną, idą w [E] cień.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć pierwszym [D] czyją biały dzień.
Panowie [D] patrzą w oczy nam, panowi piją zdrowie dam.
[F#m] A gdy znikamy [E] tu, panowie [A] smutni są, a z nami idzie śpiew tata,
ona to sobie [G] radę da.
A z nami idzie śpiew tata, [Em] ona to sobie radę da.
[G]
[Em] Nikomu nie żal pięknych [A] kobiet, co zamiast [Em] serca mają głaz.
Lecz zastanówcie się panowie, czy [D] znikniecie kochać nas.
[G] Kochać nas, [F#m] kochać [Em] nas, kochać [D] nas.
[Dm] Tak wam żal [D] stateczków pływających do młocin [G] po Wiśle we mgle.
[A#]
Tak wam żal niemodnych cukierenek, adresów i piosenek
i nawet gdy [Gm] kochaś podchodzi gdzieś [Am] tam, to zawsze [D] komuś tam go żal.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć [E] każdy promień w oczach ma.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, [D] nie poradzisz ty, ni ja.
Panowie patrzą w oczy na nas, panowie piją zdrowie [F#] tam,
a gdy [Em] znikamy to, [D] panowie smutni są, [G] a z nami idzie śpiew [A] tata, ona to sobie radę.
[G] A z nami idzie śpiew [Em] tata, ona to sobie radę.
[D] [A]
Nikomu nie żal [E] pięknych kobiet, a czemu nie żal, kto to [Em] wie.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć także [D] giną gdzieś we mgle.
[Dm] Tak wam żal ulicznych muzykantów, co chmielno się snują
[G] codzień.
[Dm] Tak wam żal komedii i awantur, gdy smutno [G] odchodzą już w cień.
[A#] Tak wam żal chłopaków z Czerniakowskiej, gołębi z Marszałkowskiej
i [C] nawet gdy kogoś podchodzi [F] gdzieś mu, [D] [A#]
ku zawsze [D] komuś tam by żal.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, co z [A] wami płyną, idą w [E] cień.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć pierwszym [D] czyją biały dzień.
Panowie [D] patrzą w oczy nam, panowi piją zdrowie dam.
[F#m] A gdy znikamy [E] tu, panowie [A] smutni są, a z nami idzie śpiew tata,
ona to sobie [G] radę da.
A z nami idzie śpiew tata, [Em] ona to sobie radę da.
[G]
[Em] Nikomu nie żal pięknych [A] kobiet, co zamiast [Em] serca mają głaz.
Lecz zastanówcie się panowie, czy [D] znikniecie kochać nas.
[G] Kochać nas, [F#m] kochać [Em] nas, kochać [D] nas.
Key:
D
G
Em
A
E
D
G
Em
_ Tak wam żal gazowych latarenek z miodowym promykiem nad [G] miez. _
_ [Dm] Tak wam żal _ _ [D] stateczków pływających do młocin [G] po Wiśle we mgle.
_ _ _ [A#]
Tak wam żal _ niemodnych cukierenek, adresów i piosenek
i nawet gdy [Gm] kochaś podchodzi gdzieś [Am] tam, _ _ to zawsze [D] komuś tam go żal. _
_ _ Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć [E] każdy promień w oczach ma.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, [D] nie poradzisz ty, ni ja.
Panowie patrzą w oczy na nas, panowie piją zdrowie [F#] tam,
a gdy [Em] znikamy to, [D] panowie smutni są, [G] a z nami idzie śpiew [A] tata, ona to sobie radę.
[G] A z nami idzie śpiew [Em] tata, ona to sobie radę.
_ [D] _ _ [A] _ _ _
Nikomu nie żal [E] pięknych kobiet, a czemu nie żal, kto to [Em] wie.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć także [D] giną gdzieś we mgle.
[Dm] Tak wam żal _ ulicznych _ muzykantów, co chmielno się snują _
_ [G] _ codzień.
_ _ [Dm] Tak wam żal _ komedii i awantur, gdy smutno [G] odchodzą już w cień.
_ _ [A#] Tak wam żal _ chłopaków z Czerniakowskiej, gołębi z Marszałkowskiej
i [C] nawet gdy kogoś podchodzi [F] gdzieś mu, _ [D] _ _ [A#]
ku zawsze [D] komuś tam by żal. _ _ _ _
_ Nikomu nie żal pięknych kobiet, co z [A] wami płyną, idą w [E] cień.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć pierwszym [D] czyją biały dzień.
Panowie [D] patrzą w oczy nam, panowi piją zdrowie dam.
[F#m] A gdy znikamy [E] tu, panowie [A] smutni są, a z nami idzie śpiew tata,
ona to sobie [G] radę da.
A z nami idzie śpiew tata, [Em] ona to sobie radę da.
[G] _
_ _ _ _ [Em] Nikomu nie żal pięknych [A] kobiet, co zamiast [Em] serca mają głaz.
Lecz zastanówcie się panowie, czy [D] znikniecie kochać nas.
[G] Kochać nas, [F#m] _ kochać [Em] nas, kochać [D] nas. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [Dm] Tak wam żal _ _ [D] stateczków pływających do młocin [G] po Wiśle we mgle.
_ _ _ [A#]
Tak wam żal _ niemodnych cukierenek, adresów i piosenek
i nawet gdy [Gm] kochaś podchodzi gdzieś [Am] tam, _ _ to zawsze [D] komuś tam go żal. _
_ _ Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć [E] każdy promień w oczach ma.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, [D] nie poradzisz ty, ni ja.
Panowie patrzą w oczy na nas, panowie piją zdrowie [F#] tam,
a gdy [Em] znikamy to, [D] panowie smutni są, [G] a z nami idzie śpiew [A] tata, ona to sobie radę.
[G] A z nami idzie śpiew [Em] tata, ona to sobie radę.
_ [D] _ _ [A] _ _ _
Nikomu nie żal [E] pięknych kobiet, a czemu nie żal, kto to [Em] wie.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć także [D] giną gdzieś we mgle.
[Dm] Tak wam żal _ ulicznych _ muzykantów, co chmielno się snują _
_ [G] _ codzień.
_ _ [Dm] Tak wam żal _ komedii i awantur, gdy smutno [G] odchodzą już w cień.
_ _ [A#] Tak wam żal _ chłopaków z Czerniakowskiej, gołębi z Marszałkowskiej
i [C] nawet gdy kogoś podchodzi [F] gdzieś mu, _ [D] _ _ [A#]
ku zawsze [D] komuś tam by żal. _ _ _ _
_ Nikomu nie żal pięknych kobiet, co z [A] wami płyną, idą w [E] cień.
Nikomu nie żal pięknych kobiet, choć pierwszym [D] czyją biały dzień.
Panowie [D] patrzą w oczy nam, panowi piją zdrowie dam.
[F#m] A gdy znikamy [E] tu, panowie [A] smutni są, a z nami idzie śpiew tata,
ona to sobie [G] radę da.
A z nami idzie śpiew tata, [Em] ona to sobie radę da.
[G] _
_ _ _ _ [Em] Nikomu nie żal pięknych [A] kobiet, co zamiast [Em] serca mają głaz.
Lecz zastanówcie się panowie, czy [D] znikniecie kochać nas.
[G] Kochać nas, [F#m] _ kochać [Em] nas, kochać [D] nas. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _