Chords for Moli - Na Zdrowie

[Cm] _ _ [F] _ _ [Cm] _ _ [F] _ [Bb] _
[Cm] _ _ [F] _ _ [C] _ _ [F] _ [Bb] _
[Cm] _ _ [F] _ _ [Cm] _ _ [Dm] _ [Bb] _
[Cm] _ _ [F] _ _ [Fm] _ [D] Kiedy [Eb] na gwiazda [C] jakaś wiórka [F] jest to moja dana matę.
Moja [Cm] fura jest [F] dziwna, ale Boże to jaka [Bb] znie.
Wziął mnie [Cm] patrzy się w niebo, ale [F] teleskop mam zawsze.
I w nie [Cm] patrzy się w niebo, ale [F] kometa też spadnie.
[Bb] A potem [Cm] zaczynamy film w [F] emilii.
Muczymy po tym to nie termin.
Pole [Bb] do wody [F] i nie czekamy.
Od tak zęłowy to nie histerii.
Mała to nie trzymy, lepiej sezon.
I niech się potem złości.
Księda nas [Cm] ta połowa [F] miasta mu nie może [Gm] podbić.
Nie [Cm] widziałeś mejasów jak u nas w [Fm] jednym lewackim.
[N] Kultu ocińskiego, starych seregów, [Cm]
niepodległości.
[F] Nie znam Cię i nie wiem [Cm] kogo.
Wymycałeś tenisy [F] chyba od [Bb] typa co z [Cm] debetą.
Ktoś do mnie podbija, [F] mówi że jestem na [Cm] repetach.
[F] [Gm] Unąłem telefon.
_ [Ab] Pęczyłem [Cm] całą noc, żeby [Fm] tez spać z nóż.
Dziennik to [Cm] płaszczyt, a dwa [Bb] morelacje w głąb lew.
Ile to [Cm] już lat, dobrze mnie zna [F] ten skurwia.
Za to polewam.
_ [Bb] My mamy [Cm] gryzłe do was uspole, [Fm] zwierczeny dobre.
I w [Cm] głowie te pomysły to nie [Bb] są zbyt mądre.
Bo [Cm] drinki, kieliski i [F] mumy [Eb] odpały wciąż [Cm] coraz.
A co jest tak [F] niezdrowe, niech będzie na [Cm] zdrowie.
_ [Fm] _ _
_ _ [Bb] _ _ [Cm] _ _ [Bb] _ [C] _
_ _ [Fm] [C] Chyba [Cm] to ty grasz, o tym [F] wiecie co to tak odnosi.
My [Cm] to się kaslę nawet, bo to [F] biało skoro [Bb] ma.
[Cm] Nie wiem jak Cię pali tamten [F] Kimber jak Mołotow.
A [Cm] myślałem, że u nas to się [F] żyje [D] kolorowo.
[Cm] Uważaj mordo, bo Cię tu [F] poślizgniesz jak [Bb] Benejzel.
A [Cm] wyjam od Pikli do Lizbo, [F] to trochę [Bb] śmiesznie.
A [Cm] wyjam prosto z życia uliczki, [Fm] potem zejedziecie.
A [Cm] wioleśny pozycja na klipie, [Fm] to wiele trzeba [Cm] dać.
_ [Fm] Dziba z moją gębą to [Cm] dło.
Później w niedzielę [Fm] zamieniamy usty.
Jest komera, [Cm] łapie karma.
Po [F] domu muszę przeszłapkać, a [Cm] cały dzień mam szatka.
[Fm] Pęczyłem [Cm] całą noc, żeby [Fm] przespać znów dzień.
I to [Cm] właśnie tam, w [Dm] Amorelacie w [Bb] dumble.
Ile [Cm] to już lat, dobrze mnie [Fm] zna ten skurwiel.
Za to polewam.
[Bb] My mamy [Cm] te złe towarzystwo, lecz [Fm] nie to nie dobra.
I w [Cm] głowie te pomysły, to [Bb] nie są zbyt mądre.
Bo [Cm] drinki, kieliski i dniomy [Fm] odpały wciąż [Cm] coraz.
A co jest tak [Fm] niezdrowe, niech będzie na [C] zdrowie.
_ [Fm] _ _ [C] _ _ [Eb] _ _ [C] _ _ [Fm] _ _
[C] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _ [N] _