Chords for Michał Bajor - To może zdarzyć się wszędzie (MTJ 2013)
Tempo:
64.625 bpm
Chords used:
F
Gm
C
Dm
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C] [F] [C] [Bb] [F] [Bbm]
[Dm] [C] [F]
[Dm] Tak było jest i będzie, [A] od tego nie da się uciec,
To może zdarzyć się wszędzie i w [Dm] każdej życia minucie,
Na drodze wielkiej czy mniejszej, [E] dokąd bym nią nie miał iść,
[Gm] Nagle się zechce obejrzeć [Am] i [F] taka [G] zrodzi [A] się myśl,
[F] Nocą i dniem skąd idę wiem, ale czy wiem [Gm] dokąd idę,
I która z [C] gwiazd da mi [Gm] swój [C] blask, [Gm] gdzie [C] znajdę moją [F]
kolchidę,
Czy siostry dwie [Dm] polubią [F] mnie, szara [Gm] samotność i troska,
Czy srebrny śmiech, [C] czy wredny [Gm] pech, posłużą mi.
[C]
[F] Za drogo wskaz, [Dm] to może trwać tylko chwilę, [A] dzień, miesiąc, a może dłużej,
Przerwa w podróży i tyle, [Dm] przystanek w życia podróży,
Nad mapą swych losów siadam, [E] treść pytań zna mnie od dziś,
[Gm] I odpowiedzi układam, [A] by według nich [G]
dalej [A] iść.
[F] Przecina jak nożem mój szlak, tu większa rzeka, [Gm] tam rzeczka,
I tam, i tu, przy drogach stół, piosenki są [F] jak miasteczka,
A gdy zmierzch dnia ochotę ma, by wykpić my [C] kroki [Gm] małe,
To wcale nie przygnębia mnie, liczy się, [C] że [F] próbowałem.
[Dm] I myśl o skronie uderza, [A] myśl dotycz prosta najczęściej,
Czy aby wiesz, dokąd zmierzasz, czy [Dm] aby wiesz, czym jest szczęście,
Chór mędrców ten ważny temat [E] podsuwa mi w drodze mej,
[Gm] I pewno kolchidy nie ma, [Am] lecz [B] będę [G] wciąż [A] szukał jej.
I [F] każdy świt powtarza mi, bym ufał losowi [Gm]
swemu,
Że świtu [C] biel wskazuje [Gm] cel, [C] [Gm] że się [F] przybliżam ku niemu,
I pełny [Dm] gaz, i raz [F] po raz, gonie i pędu [Gm] nie zmniejszam,
Gdzie drogi kres [C] kolchida [Gm] jest, nieznana więc [F]
najpiękniejsza,
Gdzie drogi kres, [Bb] piosenka [Bbm] jest, [F] nieznana [C] [F] więc najpiękniejsza.
[Dm] [C] [F]
[Dm] Tak było jest i będzie, [A] od tego nie da się uciec,
To może zdarzyć się wszędzie i w [Dm] każdej życia minucie,
Na drodze wielkiej czy mniejszej, [E] dokąd bym nią nie miał iść,
[Gm] Nagle się zechce obejrzeć [Am] i [F] taka [G] zrodzi [A] się myśl,
[F] Nocą i dniem skąd idę wiem, ale czy wiem [Gm] dokąd idę,
I która z [C] gwiazd da mi [Gm] swój [C] blask, [Gm] gdzie [C] znajdę moją [F]
kolchidę,
Czy siostry dwie [Dm] polubią [F] mnie, szara [Gm] samotność i troska,
Czy srebrny śmiech, [C] czy wredny [Gm] pech, posłużą mi.
[C]
[F] Za drogo wskaz, [Dm] to może trwać tylko chwilę, [A] dzień, miesiąc, a może dłużej,
Przerwa w podróży i tyle, [Dm] przystanek w życia podróży,
Nad mapą swych losów siadam, [E] treść pytań zna mnie od dziś,
[Gm] I odpowiedzi układam, [A] by według nich [G]
dalej [A] iść.
[F] Przecina jak nożem mój szlak, tu większa rzeka, [Gm] tam rzeczka,
I tam, i tu, przy drogach stół, piosenki są [F] jak miasteczka,
A gdy zmierzch dnia ochotę ma, by wykpić my [C] kroki [Gm] małe,
To wcale nie przygnębia mnie, liczy się, [C] że [F] próbowałem.
[Dm] I myśl o skronie uderza, [A] myśl dotycz prosta najczęściej,
Czy aby wiesz, dokąd zmierzasz, czy [Dm] aby wiesz, czym jest szczęście,
Chór mędrców ten ważny temat [E] podsuwa mi w drodze mej,
[Gm] I pewno kolchidy nie ma, [Am] lecz [B] będę [G] wciąż [A] szukał jej.
I [F] każdy świt powtarza mi, bym ufał losowi [Gm]
swemu,
Że świtu [C] biel wskazuje [Gm] cel, [C] [Gm] że się [F] przybliżam ku niemu,
I pełny [Dm] gaz, i raz [F] po raz, gonie i pędu [Gm] nie zmniejszam,
Gdzie drogi kres [C] kolchida [Gm] jest, nieznana więc [F]
najpiękniejsza,
Gdzie drogi kres, [Bb] piosenka [Bbm] jest, [F] nieznana [C] [F] więc najpiękniejsza.
Key:
F
Gm
C
Dm
A
F
Gm
C
[C] _ [F] _ _ [C] _ [Bb] _ [F] _ _ [Bbm] _
_ [Dm] _ [C] _ _ _ [F] _ _ _
[Dm] Tak było jest i będzie, [A] od tego nie da się uciec,
To może zdarzyć się wszędzie i w [Dm] każdej życia minucie,
Na drodze wielkiej czy mniejszej, [E] dokąd bym nią nie miał iść,
[Gm] Nagle się zechce obejrzeć [Am] i [F] taka [G] zrodzi [A] się myśl, _
[F] Nocą i dniem skąd idę wiem, ale czy wiem [Gm] dokąd idę,
I która z [C] gwiazd da mi [Gm] swój [C] blask, [Gm] gdzie [C] znajdę moją [F]
kolchidę,
Czy siostry dwie [Dm] polubią [F] mnie, szara [Gm] samotność i troska,
Czy srebrny śmiech, [C] czy wredny [Gm] pech, posłużą mi.
[C] _
[F] Za drogo wskaz, _ [Dm] to może trwać tylko chwilę, [A] dzień, miesiąc, a może dłużej,
Przerwa w podróży i tyle, [Dm] przystanek w życia podróży,
Nad mapą swych losów siadam, [E] treść pytań zna mnie od dziś,
[Gm] I odpowiedzi układam, [A] by według nich [G]
dalej [A] iść.
_ [F] Przecina jak nożem mój szlak, tu większa rzeka, [Gm] tam rzeczka,
I tam, i tu, przy drogach stół, piosenki są [F] jak miasteczka,
A gdy zmierzch dnia ochotę ma, by wykpić my [C] kroki [Gm] małe,
To wcale nie przygnębia mnie, liczy się, [C] że [F] _ próbowałem.
[Dm] I myśl o skronie uderza, [A] myśl dotycz prosta najczęściej,
Czy aby wiesz, dokąd zmierzasz, czy [Dm] aby wiesz, czym jest szczęście,
Chór mędrców ten ważny temat [E] podsuwa mi w drodze mej,
[Gm] I pewno kolchidy nie ma, _ [Am] lecz [B] będę [G] wciąż [A] szukał jej. _
I [F] każdy świt powtarza mi, bym ufał losowi [Gm]
swemu,
Że świtu [C] biel wskazuje [Gm] cel, [C] [Gm] że się [F] przybliżam ku niemu,
I pełny [Dm] gaz, i raz [F] po raz, gonie i pędu [Gm] nie zmniejszam,
Gdzie drogi kres [C] kolchida [Gm] jest, nieznana więc [F]
najpiękniejsza,
Gdzie drogi kres, _ [Bb] piosenka [Bbm] jest, _ [F] nieznana [C] _ [F] więc najpiękniejsza.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [Dm] _ [C] _ _ _ [F] _ _ _
[Dm] Tak było jest i będzie, [A] od tego nie da się uciec,
To może zdarzyć się wszędzie i w [Dm] każdej życia minucie,
Na drodze wielkiej czy mniejszej, [E] dokąd bym nią nie miał iść,
[Gm] Nagle się zechce obejrzeć [Am] i [F] taka [G] zrodzi [A] się myśl, _
[F] Nocą i dniem skąd idę wiem, ale czy wiem [Gm] dokąd idę,
I która z [C] gwiazd da mi [Gm] swój [C] blask, [Gm] gdzie [C] znajdę moją [F]
kolchidę,
Czy siostry dwie [Dm] polubią [F] mnie, szara [Gm] samotność i troska,
Czy srebrny śmiech, [C] czy wredny [Gm] pech, posłużą mi.
[C] _
[F] Za drogo wskaz, _ [Dm] to może trwać tylko chwilę, [A] dzień, miesiąc, a może dłużej,
Przerwa w podróży i tyle, [Dm] przystanek w życia podróży,
Nad mapą swych losów siadam, [E] treść pytań zna mnie od dziś,
[Gm] I odpowiedzi układam, [A] by według nich [G]
dalej [A] iść.
_ [F] Przecina jak nożem mój szlak, tu większa rzeka, [Gm] tam rzeczka,
I tam, i tu, przy drogach stół, piosenki są [F] jak miasteczka,
A gdy zmierzch dnia ochotę ma, by wykpić my [C] kroki [Gm] małe,
To wcale nie przygnębia mnie, liczy się, [C] że [F] _ próbowałem.
[Dm] I myśl o skronie uderza, [A] myśl dotycz prosta najczęściej,
Czy aby wiesz, dokąd zmierzasz, czy [Dm] aby wiesz, czym jest szczęście,
Chór mędrców ten ważny temat [E] podsuwa mi w drodze mej,
[Gm] I pewno kolchidy nie ma, _ [Am] lecz [B] będę [G] wciąż [A] szukał jej. _
I [F] każdy świt powtarza mi, bym ufał losowi [Gm]
swemu,
Że świtu [C] biel wskazuje [Gm] cel, [C] [Gm] że się [F] przybliżam ku niemu,
I pełny [Dm] gaz, i raz [F] po raz, gonie i pędu [Gm] nie zmniejszam,
Gdzie drogi kres [C] kolchida [Gm] jest, nieznana więc [F]
najpiękniejsza,
Gdzie drogi kres, _ [Bb] piosenka [Bbm] jest, _ [F] nieznana [C] _ [F] więc najpiękniejsza.
_ _ _ _ _ _ _ _