Chords for Malik Montana - Lassie Wróć (prod.Friz + OLEK)
Tempo:
128.45 bpm
Chords used:
E
B
Em
G
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Gm] [C] Fuj wam twoje [Dm] koneksje, fuj wam kije, panie [Em] Ajca!
Masz problem ze mną?
[B] Coś ze mną, Gomasz?
[Am] [C#] Dzień dobry, panie Montana.
[Em] Ooo, pan Montana, siadaj.
Słuchaj, nagraj mi coś takiego, kto poczekie, poczekaj.
[C] O czym ty mówisz?
Poczekaj, poczekaj, poczekaj.
[G] Myślałem, że on się zaciął, a to tyle pieniędzy zrobiło.
Ale mam [E] mały problem, wiesz, ja mam dorosłego dziecko.
[G] [Bm]
Ludzie patrzą na mnie [G#] przez pryzmat jak jak jakiegoś, kurcze, nie wiem, upośledzonego [B] umychłego typa.
No stary, ja już nie chcę tego robić.
Ty, [Bm] a ty myślisz, że ja to wszystko założyłem, żeby [Em] co?
Twoje, kurwa, [B] przedszkolne ambicje [C] spełniać?
Rytmiki?
Mordo, nie, no nie dogadamy się z tej kwestii tym razem, bo [E] szczerze, że dla mnie [Bm] to nie ma sensu w tym filmie.
Ta gadka do niczego nie wymierza i [E] wiesz
Widzę, że ci się [A#] fajnie powodzi, ona chyba
Dobra, dobra, dobra, dobra, [C] wsiadaj, wsiadaj.
Czekaj, czego potrzebujesz?
[F#m] WODA!
[B]
[E] O, [Cm] wreszcie, skur
[E]
No i czego [G] potrzebujesz?
Mordo, no rzuć 5 dyszek na weekend.
[E] Nie wliczasz tego w koszt, tak wiadomo.
Daj 5 dyszek tak po prostu, [G] żebym mógł sobie miło spędzić weekend.
[C] I ty, kotę, wziąj sobie jakieś duchki.
Inspiracji potrzebuję, [B] żeby
Ale zaraz się to [N] zarobiłem.
Nie wiem, czy robili to już tak?
Dobra, słuchaj, pakuj się, zostaw to wszystko, [E] idziesz ze mną, jala.
[B]
[Em] Wróć, Lesy, [B]
[Dm] [E] wróć, [B] wróć, wróć, [Em] wróć.
Pik, pik.
[B]
[E] Jak baba kocha, to poczeka, [B] jak baba kocha, to [Am] połyka.
[Em] [B]
[E]
Wróć, Lesy, wróć, wróć, wróć.
Pik, pik.
Kocha, to poczeka, kocha, to połyka.
Wróć, Lesy, wróć, wróć, [B]
wróć.
[E] Pik, pik.
Kocha, to poczeka, kocha, to połyka.
Znów na mazo bez dachu, malik, playboy roku co roku.
Zakupy w Witka, cukreski na przekątle stołu.
Żółta szmata Pikachu, nawet kurwy mam z importu.
Stylowo, dzieciacku, to ledwo sięgasz mi do stóp.
Czerwone podeszwy po [F] czerwonym [Em] dywanie.
Moje trampki z nazwy, [B] jakbym był chrześcijanem.
[E] Wchodzę znowu do Louis i [F] [Em] witają szampanem.
Zdjęcie chcesz mieć z gwiazdą, [F] podejdź, nie wstydź się, chamię.
Podpiźdzę palcem, jakby to był kupon loterii.
[E] Wypchana hajsem kieszeń, [Em] grubo jak obelik.
Życie czysty rock'n'roll, jak w szczycie formy Elvis.
Koszulki 2XL, [Dm] ledwo bicep się mieści.
[E] [B] [E] [G]
[E] [G]
[E]
[Em]
[E]
[B] [G]
[E]
[B]
[Am]
[F]
[N]
Masz problem ze mną?
[B] Coś ze mną, Gomasz?
[Am] [C#] Dzień dobry, panie Montana.
[Em] Ooo, pan Montana, siadaj.
Słuchaj, nagraj mi coś takiego, kto poczekie, poczekaj.
[C] O czym ty mówisz?
Poczekaj, poczekaj, poczekaj.
[G] Myślałem, że on się zaciął, a to tyle pieniędzy zrobiło.
Ale mam [E] mały problem, wiesz, ja mam dorosłego dziecko.
[G] [Bm]
Ludzie patrzą na mnie [G#] przez pryzmat jak jak jakiegoś, kurcze, nie wiem, upośledzonego [B] umychłego typa.
No stary, ja już nie chcę tego robić.
Ty, [Bm] a ty myślisz, że ja to wszystko założyłem, żeby [Em] co?
Twoje, kurwa, [B] przedszkolne ambicje [C] spełniać?
Rytmiki?
Mordo, nie, no nie dogadamy się z tej kwestii tym razem, bo [E] szczerze, że dla mnie [Bm] to nie ma sensu w tym filmie.
Ta gadka do niczego nie wymierza i [E] wiesz
Widzę, że ci się [A#] fajnie powodzi, ona chyba
Dobra, dobra, dobra, dobra, [C] wsiadaj, wsiadaj.
Czekaj, czego potrzebujesz?
[F#m] WODA!
[B]
[E] O, [Cm] wreszcie, skur
[E]
No i czego [G] potrzebujesz?
Mordo, no rzuć 5 dyszek na weekend.
[E] Nie wliczasz tego w koszt, tak wiadomo.
Daj 5 dyszek tak po prostu, [G] żebym mógł sobie miło spędzić weekend.
[C] I ty, kotę, wziąj sobie jakieś duchki.
Inspiracji potrzebuję, [B] żeby
Ale zaraz się to [N] zarobiłem.
Nie wiem, czy robili to już tak?
Dobra, słuchaj, pakuj się, zostaw to wszystko, [E] idziesz ze mną, jala.
[B]
[Em] Wróć, Lesy, [B]
[Dm] [E] wróć, [B] wróć, wróć, [Em] wróć.
Pik, pik.
[B]
[E] Jak baba kocha, to poczeka, [B] jak baba kocha, to [Am] połyka.
[Em] [B]
[E]
Wróć, Lesy, wróć, wróć, wróć.
Pik, pik.
Kocha, to poczeka, kocha, to połyka.
Wróć, Lesy, wróć, wróć, [B]
wróć.
[E] Pik, pik.
Kocha, to poczeka, kocha, to połyka.
Znów na mazo bez dachu, malik, playboy roku co roku.
Zakupy w Witka, cukreski na przekątle stołu.
Żółta szmata Pikachu, nawet kurwy mam z importu.
Stylowo, dzieciacku, to ledwo sięgasz mi do stóp.
Czerwone podeszwy po [F] czerwonym [Em] dywanie.
Moje trampki z nazwy, [B] jakbym był chrześcijanem.
[E] Wchodzę znowu do Louis i [F] [Em] witają szampanem.
Zdjęcie chcesz mieć z gwiazdą, [F] podejdź, nie wstydź się, chamię.
Podpiźdzę palcem, jakby to był kupon loterii.
[E] Wypchana hajsem kieszeń, [Em] grubo jak obelik.
Życie czysty rock'n'roll, jak w szczycie formy Elvis.
Koszulki 2XL, [Dm] ledwo bicep się mieści.
[E] [B] [E] [G]
[E] [G]
[E]
[Em]
[E]
[B] [G]
[E]
[B]
[Am]
[F]
[N]
Key:
E
B
Em
G
C
E
B
Em
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Gm] [C] Fuj wam twoje [Dm] koneksje, fuj wam kije, panie [Em] Ajca!
Masz problem ze mną?
[B] Coś ze mną, Gomasz?
_ _ [Am] _ _ _ _ [C#] Dzień dobry, panie Montana.
_ _ [Em] _ _ Ooo, pan Montana, siadaj.
_ Słuchaj, _ nagraj mi coś takiego, kto poczekie, poczekaj.
[C] O czym ty mówisz? _
Poczekaj, poczekaj, poczekaj.
[G] Myślałem, że on się zaciął, a to tyle pieniędzy zrobiło.
Ale mam [E] mały problem, wiesz, ja mam dorosłego dziecko.
_ _ _ [G] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ Ludzie patrzą na mnie [G#] przez pryzmat jak jak jakiegoś, kurcze, nie wiem, upośledzonego [B] umychłego typa.
No stary, ja już nie chcę tego robić.
Ty, [Bm] a ty myślisz, że ja to wszystko założyłem, żeby [Em] co?
Twoje, kurwa, [B] przedszkolne ambicje [C] spełniać?
Rytmiki?
Mordo, nie, no nie dogadamy się z tej kwestii tym razem, bo [E] szczerze, że dla mnie [Bm] to nie ma sensu w tym filmie.
Ta gadka do niczego nie wymierza i _ [E] wiesz_
Widzę, że ci się [A#] fajnie powodzi, ona chyba_
Dobra, dobra, dobra, dobra, [C] wsiadaj, wsiadaj.
Czekaj, czego potrzebujesz? _ _
[F#m] _ WODA!
_ _ _ _ [B] _
_ _ [E] _ _ _ _ O, _ _ _ _ [Cm] wreszcie, skur_
_ _ _ _ _ [E] _ _ _
_ No i czego [G] potrzebujesz?
Mordo, no rzuć 5 dyszek na weekend.
[E] Nie wliczasz tego w koszt, tak wiadomo.
Daj 5 dyszek tak po prostu, [G] żebym mógł sobie miło spędzić weekend.
[C] I ty, kotę, wziąj sobie jakieś duchki.
_ Inspiracji potrzebuję, _ [B] żeby_
Ale zaraz się to [N] zarobiłem.
Nie wiem, czy robili to już tak? _ _
_ Dobra, słuchaj, pakuj się, zostaw to wszystko, [E] idziesz ze mną, jala.
_ _ _ [B] _
_ _ [Em] _ Wróć, Lesy, _ [B] _
_ [Dm] _ _ [E] _ _ wróć, [B] wróć, wróć, [Em] wróć.
_ Pik, pik.
[B] _
_ _ [E] Jak baba kocha, to poczeka, [B] jak baba kocha, to [Am] połyka.
[Em] _ _ _ _ [B] _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Wróć, Lesy, wróć, wróć, wróć.
Pik, pik.
Kocha, to poczeka, _ kocha, to połyka.
Wróć, Lesy, wróć, wróć, [B]
wróć.
[E] Pik, pik.
Kocha, to poczeka, _ kocha, to połyka.
Znów na mazo bez dachu, malik, playboy roku co roku.
Zakupy w Witka, cukreski na przekątle stołu.
Żółta szmata Pikachu, nawet kurwy mam z importu.
Stylowo, dzieciacku, to ledwo sięgasz mi do stóp.
_ Czerwone podeszwy po [F] czerwonym [Em] dywanie.
Moje trampki z nazwy, [B] jakbym był _ chrześcijanem.
[E] Wchodzę znowu do Louis i [F] [Em] witają szampanem.
Zdjęcie chcesz mieć z gwiazdą, [F] podejdź, nie wstydź się, chamię.
Podpiźdzę palcem, jakby to był kupon loterii.
[E] Wypchana hajsem kieszeń, [Em] grubo jak obelik.
Życie czysty rock'n'roll, jak w szczycie formy Elvis.
Koszulki 2XL, [Dm] ledwo bicep się mieści.
[E] _ _ _ _ [B] _ _ [E] _ _ _ _ _ _ _ _ [G] _
_ [E] _ _ _ _ _ [G] _ _
_ _ [E] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Em] _ _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [B] _ [G] _ _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [N] _
_ _ _ _ _ _ [Gm] [C] Fuj wam twoje [Dm] koneksje, fuj wam kije, panie [Em] Ajca!
Masz problem ze mną?
[B] Coś ze mną, Gomasz?
_ _ [Am] _ _ _ _ [C#] Dzień dobry, panie Montana.
_ _ [Em] _ _ Ooo, pan Montana, siadaj.
_ Słuchaj, _ nagraj mi coś takiego, kto poczekie, poczekaj.
[C] O czym ty mówisz? _
Poczekaj, poczekaj, poczekaj.
[G] Myślałem, że on się zaciął, a to tyle pieniędzy zrobiło.
Ale mam [E] mały problem, wiesz, ja mam dorosłego dziecko.
_ _ _ [G] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ Ludzie patrzą na mnie [G#] przez pryzmat jak jak jakiegoś, kurcze, nie wiem, upośledzonego [B] umychłego typa.
No stary, ja już nie chcę tego robić.
Ty, [Bm] a ty myślisz, że ja to wszystko założyłem, żeby [Em] co?
Twoje, kurwa, [B] przedszkolne ambicje [C] spełniać?
Rytmiki?
Mordo, nie, no nie dogadamy się z tej kwestii tym razem, bo [E] szczerze, że dla mnie [Bm] to nie ma sensu w tym filmie.
Ta gadka do niczego nie wymierza i _ [E] wiesz_
Widzę, że ci się [A#] fajnie powodzi, ona chyba_
Dobra, dobra, dobra, dobra, [C] wsiadaj, wsiadaj.
Czekaj, czego potrzebujesz? _ _
[F#m] _ WODA!
_ _ _ _ [B] _
_ _ [E] _ _ _ _ O, _ _ _ _ [Cm] wreszcie, skur_
_ _ _ _ _ [E] _ _ _
_ No i czego [G] potrzebujesz?
Mordo, no rzuć 5 dyszek na weekend.
[E] Nie wliczasz tego w koszt, tak wiadomo.
Daj 5 dyszek tak po prostu, [G] żebym mógł sobie miło spędzić weekend.
[C] I ty, kotę, wziąj sobie jakieś duchki.
_ Inspiracji potrzebuję, _ [B] żeby_
Ale zaraz się to [N] zarobiłem.
Nie wiem, czy robili to już tak? _ _
_ Dobra, słuchaj, pakuj się, zostaw to wszystko, [E] idziesz ze mną, jala.
_ _ _ [B] _
_ _ [Em] _ Wróć, Lesy, _ [B] _
_ [Dm] _ _ [E] _ _ wróć, [B] wróć, wróć, [Em] wróć.
_ Pik, pik.
[B] _
_ _ [E] Jak baba kocha, to poczeka, [B] jak baba kocha, to [Am] połyka.
[Em] _ _ _ _ [B] _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Wróć, Lesy, wróć, wróć, wróć.
Pik, pik.
Kocha, to poczeka, _ kocha, to połyka.
Wróć, Lesy, wróć, wróć, [B]
wróć.
[E] Pik, pik.
Kocha, to poczeka, _ kocha, to połyka.
Znów na mazo bez dachu, malik, playboy roku co roku.
Zakupy w Witka, cukreski na przekątle stołu.
Żółta szmata Pikachu, nawet kurwy mam z importu.
Stylowo, dzieciacku, to ledwo sięgasz mi do stóp.
_ Czerwone podeszwy po [F] czerwonym [Em] dywanie.
Moje trampki z nazwy, [B] jakbym był _ chrześcijanem.
[E] Wchodzę znowu do Louis i [F] [Em] witają szampanem.
Zdjęcie chcesz mieć z gwiazdą, [F] podejdź, nie wstydź się, chamię.
Podpiźdzę palcem, jakby to był kupon loterii.
[E] Wypchana hajsem kieszeń, [Em] grubo jak obelik.
Życie czysty rock'n'roll, jak w szczycie formy Elvis.
Koszulki 2XL, [Dm] ledwo bicep się mieści.
[E] _ _ _ _ [B] _ _ [E] _ _ _ _ _ _ _ _ [G] _
_ [E] _ _ _ _ _ [G] _ _
_ _ [E] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Em] _ _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [B] _ [G] _ _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [B] _ _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [N] _