Chords for Malik Montana - Baby Same Przyjdą (prod. OLEK)
Tempo:
86.65 bpm
Chords used:
C#
F#
A#
A#m
F
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Mordo!
Ducha mi polajkowała 5 zdjęć na Instagramie.
Twój wieku ona ma 13 tysięcy followersów, kurwa.
[G] A ona napisała, że jest modelką.
Co ty pierdolisz, mordo?
Pomyślałem, że stary, chyba trochę te, priorytety ci się pojebały.
Stary, w tym kraju, jak zrobisz hajs, jak jest hajs, to kurwa jest władza.
A jak jest władza, to baby same przyjdą.
[F#] [C#] [A#] [C#]
[F#] [A#m]
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
[C#] [F]
[C] [F] [Fm]
Zerwuj mi lot, pierwsza klasa bez [A#] przesiadek.
Paranoję mam z czasów, kiedy latałem z tematem.
[D#] Teraz biznes klas, [A#m] biznes robię, chlub na rapie.
W kresach, tatuaży, Rolex jest na [F#] łapie.
Wjeżdżam, o, [A#] drogie panie, zapraszam na [A#m] lampkę.
Nie jestem Romem, [C#] ale lubię się obnosić [F#] hajsem.
I co pytaj siostry, ona też mnie [A#] zna.
Wczoraj ją robiłem na parkingu w [F#] CLA.
Flash [A#] camera, cały tłum patrzy na nas.
Kiedy w nowych [A#m] butach, staję znów na [F#] kanapach.
W klubach na [A#] legalu, palę chrusta szampana.
Za tych, z którymi [A#m] dzieli nas mur i klata.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo goniąc za hajsem, [A#m] baby same [C#] przyjdą.
Jak zaczynałem, nikt nie wierzył, że z tego coś [G] będzie.
Maksymalnie rok, będzie głośno o mnie [A#] wszędzie.
Masz tu styl i flow, [C#] płac mi sos, jak chcesz [A#m] węger.
Malik człowiek sztos, w polskim rapie objawienie.
[F#] Mali ludzie wciąż myślą, [A#] że ich słowo ma znacenie.
Przygórzony brudas [C#] to jest gorszy sam już nie [F#] wiem.
Twoja ducha wali [A#] cię po robach, choć o jeben.
Robić dupy, kosić [C#] hajs, wolę pieniądze od [F#] panienek.
Kurwo to jest [A#] euro, świeży plik pincetek.
Fioletowy kolor, [C#] tylko to dziś ma znaczenie.
[F#] Rolex ma być złoty [A#m] i aftery na basenie.
Eskortki mówią, Malik to piękny, wiesz, to na palenie.
Ja gonię wciąż za hajsem [C#] a nie gonię za babami.
[G] Bo [A#m] goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
Ja gonię [C#] wciąż za hajsem a nie gonię za babami.
[F] Bo goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
[C#] [F]
[C#] [F]
Ducha mi polajkowała 5 zdjęć na Instagramie.
Twój wieku ona ma 13 tysięcy followersów, kurwa.
[G] A ona napisała, że jest modelką.
Co ty pierdolisz, mordo?
Pomyślałem, że stary, chyba trochę te, priorytety ci się pojebały.
Stary, w tym kraju, jak zrobisz hajs, jak jest hajs, to kurwa jest władza.
A jak jest władza, to baby same przyjdą.
[F#] [C#] [A#] [C#]
[F#] [A#m]
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
[C#] [F]
[C] [F] [Fm]
Zerwuj mi lot, pierwsza klasa bez [A#] przesiadek.
Paranoję mam z czasów, kiedy latałem z tematem.
[D#] Teraz biznes klas, [A#m] biznes robię, chlub na rapie.
W kresach, tatuaży, Rolex jest na [F#] łapie.
Wjeżdżam, o, [A#] drogie panie, zapraszam na [A#m] lampkę.
Nie jestem Romem, [C#] ale lubię się obnosić [F#] hajsem.
I co pytaj siostry, ona też mnie [A#] zna.
Wczoraj ją robiłem na parkingu w [F#] CLA.
Flash [A#] camera, cały tłum patrzy na nas.
Kiedy w nowych [A#m] butach, staję znów na [F#] kanapach.
W klubach na [A#] legalu, palę chrusta szampana.
Za tych, z którymi [A#m] dzieli nas mur i klata.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo goniąc za hajsem, [A#m] baby same [C#] przyjdą.
Jak zaczynałem, nikt nie wierzył, że z tego coś [G] będzie.
Maksymalnie rok, będzie głośno o mnie [A#] wszędzie.
Masz tu styl i flow, [C#] płac mi sos, jak chcesz [A#m] węger.
Malik człowiek sztos, w polskim rapie objawienie.
[F#] Mali ludzie wciąż myślą, [A#] że ich słowo ma znacenie.
Przygórzony brudas [C#] to jest gorszy sam już nie [F#] wiem.
Twoja ducha wali [A#] cię po robach, choć o jeben.
Robić dupy, kosić [C#] hajs, wolę pieniądze od [F#] panienek.
Kurwo to jest [A#] euro, świeży plik pincetek.
Fioletowy kolor, [C#] tylko to dziś ma znaczenie.
[F#] Rolex ma być złoty [A#m] i aftery na basenie.
Eskortki mówią, Malik to piękny, wiesz, to na palenie.
Ja gonię wciąż za hajsem [C#] a nie gonię za babami.
[G] Bo [A#m] goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
Ja gonię [C#] wciąż za hajsem a nie gonię za babami.
[F] Bo goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
[C#] [F]
[C#] [F]
Key:
C#
F#
A#
A#m
F
C#
F#
A#
Mordo!
Ducha mi polajkowała 5 zdjęć na Instagramie.
Twój wieku ona ma 13 tysięcy followersów, kurwa.
[G] A ona napisała, że jest modelką.
Co ty pierdolisz, mordo?
_ Pomyślałem, że stary, chyba trochę te, priorytety ci się pojebały.
Stary, w tym kraju, jak zrobisz hajs, jak jest hajs, to kurwa jest władza.
A jak jest władza, to baby same przyjdą. _
[F#] _ _ [C#] _ _ [A#] _ _ [C#] _ _
[F#] _ _ _ _ [A#m] _ _ _ _
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
_ [C#] _ _ [F] _ _ _ _
_ [C] _ _ _ [F] _ _ _ [Fm] _
Zerwuj mi lot, pierwsza klasa bez [A#] przesiadek.
Paranoję mam z czasów, kiedy latałem z tematem.
[D#] Teraz biznes klas, [A#m] biznes robię, chlub na rapie.
W kresach, tatuaży, Rolex jest na [F#] łapie.
Wjeżdżam, o, [A#] drogie panie, zapraszam na [A#m] lampkę.
Nie jestem Romem, [C#] ale lubię się obnosić [F#] hajsem.
I co pytaj siostry, ona też mnie [A#] zna.
Wczoraj ją robiłem na parkingu w [F#] CLA.
Flash [A#] camera, cały tłum patrzy na nas.
Kiedy w nowych [A#m] butach, staję znów na [F#] kanapach.
W klubach na [A#] legalu, palę chrusta szampana.
Za tych, z którymi [A#m] dzieli nas mur i klata.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo goniąc za hajsem, [A#m] baby same [C#] przyjdą.
Jak zaczynałem, nikt nie wierzył, że z tego coś [G] będzie.
Maksymalnie rok, będzie głośno o mnie [A#] wszędzie.
Masz tu styl i flow, [C#] płac mi sos, jak chcesz [A#m] węger.
Malik człowiek sztos, w polskim rapie objawienie.
[F#] Mali ludzie wciąż myślą, [A#] że ich słowo ma znacenie.
Przygórzony brudas [C#] to jest gorszy sam już nie [F#] wiem.
Twoja ducha wali [A#] cię po robach, choć o jeben.
Robić dupy, kosić [C#] hajs, wolę pieniądze od [F#] panienek.
Kurwo to jest [A#] euro, świeży plik pincetek.
Fioletowy kolor, [C#] tylko to dziś ma znaczenie.
[F#] Rolex ma być złoty [A#m] i aftery na basenie.
Eskortki mówią, Malik to piękny, wiesz, to na palenie.
Ja gonię wciąż za hajsem [C#] a nie gonię za babami.
[G] Bo [A#m] goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
Ja gonię [C#] wciąż za hajsem a nie gonię za babami.
[F] Bo goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
_ [C#] _ _ _ [F] _ _ _ _
_ [C#] _ _ _ [F] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Ducha mi polajkowała 5 zdjęć na Instagramie.
Twój wieku ona ma 13 tysięcy followersów, kurwa.
[G] A ona napisała, że jest modelką.
Co ty pierdolisz, mordo?
_ Pomyślałem, że stary, chyba trochę te, priorytety ci się pojebały.
Stary, w tym kraju, jak zrobisz hajs, jak jest hajs, to kurwa jest władza.
A jak jest władza, to baby same przyjdą. _
[F#] _ _ [C#] _ _ [A#] _ _ [C#] _ _
[F#] _ _ _ _ [A#m] _ _ _ _
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo gonią za hajsem, baby same przyjdą.
_ [C#] _ _ [F] _ _ _ _
_ [C] _ _ _ [F] _ _ _ [Fm] _
Zerwuj mi lot, pierwsza klasa bez [A#] przesiadek.
Paranoję mam z czasów, kiedy latałem z tematem.
[D#] Teraz biznes klas, [A#m] biznes robię, chlub na rapie.
W kresach, tatuaży, Rolex jest na [F#] łapie.
Wjeżdżam, o, [A#] drogie panie, zapraszam na [A#m] lampkę.
Nie jestem Romem, [C#] ale lubię się obnosić [F#] hajsem.
I co pytaj siostry, ona też mnie [A#] zna.
Wczoraj ją robiłem na parkingu w [F#] CLA.
Flash [A#] camera, cały tłum patrzy na nas.
Kiedy w nowych [A#m] butach, staję znów na [F#] kanapach.
W klubach na [A#] legalu, palę chrusta szampana.
Za tych, z którymi [A#m] dzieli nas mur i klata.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [F] babami.
Bo goniąc za hajsem, baby same przyjdą.
Ja gonię wciąż za [C#] hajsem, a nie gonię za [G] babami.
Bo goniąc za hajsem, [A#m] baby same [C#] przyjdą.
Jak zaczynałem, nikt nie wierzył, że z tego coś [G] będzie.
Maksymalnie rok, będzie głośno o mnie [A#] wszędzie.
Masz tu styl i flow, [C#] płac mi sos, jak chcesz [A#m] węger.
Malik człowiek sztos, w polskim rapie objawienie.
[F#] Mali ludzie wciąż myślą, [A#] że ich słowo ma znacenie.
Przygórzony brudas [C#] to jest gorszy sam już nie [F#] wiem.
Twoja ducha wali [A#] cię po robach, choć o jeben.
Robić dupy, kosić [C#] hajs, wolę pieniądze od [F#] panienek.
Kurwo to jest [A#] euro, świeży plik pincetek.
Fioletowy kolor, [C#] tylko to dziś ma znaczenie.
[F#] Rolex ma być złoty [A#m] i aftery na basenie.
Eskortki mówią, Malik to piękny, wiesz, to na palenie.
Ja gonię wciąż za hajsem [C#] a nie gonię za babami.
[G] Bo [A#m] goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
Ja gonię [C#] wciąż za hajsem a nie gonię za babami.
[F] Bo goniąc za hajsem baby srane przyjdą.
_ [C#] _ _ _ [F] _ _ _ _
_ [C#] _ _ _ [F] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _