Chords for Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis feat. Szymon Komasa - A ja sobie gram na gramofonie
Tempo:
131.9 bpm
Chords used:
F
C
Gm
G
Bb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Start Jamming...
[C]
[E] [G]
[C]
[F] W pokoju pannej Janki drżą szyby i firanki,
jak w szale tam [Gm] stale gramofon gra.
[C] Albowiem pana Janka jest gramofonomanka,
od ranka do [F] ranka wciąż gra.
[Bb] Syreny, płyty wciąż kupuje pana [F] Janka,
[G] pieniądze wszystkie w to pakuje [C] i tak śpiewa wciąż.
[F] A ja sobie gram na gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie przejmuje,
[Gb] syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [C] gramofonie gram, bo [F] ja sobie gram,
na [Gbm] gramofonie, [D] to w [G] gramofonie mam [C] cały ten [F] kram.
[Gm] [Abm] [C]
[F] Sąsiedzi pan my Janki, żony i [F]
kochanki,
orzekli [B] nie mogąc [Gm] po nocach spać.
[C] Coś mamy pan my Janki, tej [Cm]
gramofonomanki,
trzeba policji [F] dać znać.
Lecz [Bb] kiedy władza przyszła, że to pana [F] Janka,
cóż [G] zrobić człowiecze zrozum, ja się [C] boję sama [Gm]
spać.
A [F] ja sobie gram na gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie [D] przejmuje,
syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] [C] gramofonie [Gm] gram, bo [F] ja sobie gram,
na [D] gramofonie, to w [G] gramofonie [C] mam cały [F] ten [Gm] kram.
[C] [F] Mik słysząc to surowy, sam pan posterunkowy
biednej [Gb] dziewicy [G] chcąc radę [C] dać.
Tak mówi panie Jance, tej [G] gramofonomance,
a trudno, [C] ja będę [F] tu spać.
I [Bb] odtąd po noc brzmi spokoju [F] pannej Janki,
aż [G] drąb piranki pana [G] [C] posterunkowego was.
[F] A ja sobie gram na gramofonie
tra li tra la la la, tra li tra [C] la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I [Bb] nic mnie nie przejmuje,
[D] syreny, [Gm] płyty mam, gdy [Gm] mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] [C] gramofonie gram, [F] bo ja sobie gram,
na [D] gramofonie, to [G] w gramofonie mam cały [F] ten kram.
[Gm] [Eb]
[E] [G]
[C]
[F] W pokoju pannej Janki drżą szyby i firanki,
jak w szale tam [Gm] stale gramofon gra.
[C] Albowiem pana Janka jest gramofonomanka,
od ranka do [F] ranka wciąż gra.
[Bb] Syreny, płyty wciąż kupuje pana [F] Janka,
[G] pieniądze wszystkie w to pakuje [C] i tak śpiewa wciąż.
[F] A ja sobie gram na gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie przejmuje,
[Gb] syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [C] gramofonie gram, bo [F] ja sobie gram,
na [Gbm] gramofonie, [D] to w [G] gramofonie mam [C] cały ten [F] kram.
[Gm] [Abm] [C]
[F] Sąsiedzi pan my Janki, żony i [F]
kochanki,
orzekli [B] nie mogąc [Gm] po nocach spać.
[C] Coś mamy pan my Janki, tej [Cm]
gramofonomanki,
trzeba policji [F] dać znać.
Lecz [Bb] kiedy władza przyszła, że to pana [F] Janka,
cóż [G] zrobić człowiecze zrozum, ja się [C] boję sama [Gm]
spać.
A [F] ja sobie gram na gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie [D] przejmuje,
syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] [C] gramofonie [Gm] gram, bo [F] ja sobie gram,
na [D] gramofonie, to w [G] gramofonie [C] mam cały [F] ten [Gm] kram.
[C] [F] Mik słysząc to surowy, sam pan posterunkowy
biednej [Gb] dziewicy [G] chcąc radę [C] dać.
Tak mówi panie Jance, tej [G] gramofonomance,
a trudno, [C] ja będę [F] tu spać.
I [Bb] odtąd po noc brzmi spokoju [F] pannej Janki,
aż [G] drąb piranki pana [G] [C] posterunkowego was.
[F] A ja sobie gram na gramofonie
tra li tra la la la, tra li tra [C] la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I [Bb] nic mnie nie przejmuje,
[D] syreny, [Gm] płyty mam, gdy [Gm] mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] [C] gramofonie gram, [F] bo ja sobie gram,
na [D] gramofonie, to [G] w gramofonie mam cały [F] ten kram.
[Gm] [Eb]
Key:
F
C
Gm
G
Bb
F
C
Gm
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ [E] _ _ _ [G] _ _ _ _
_ _ _ _ [C] _ _ _ _
_ _ _ _ [F] W pokoju pannej Janki drżą szyby i firanki,
jak w szale tam [Gm] stale gramofon gra.
_ [C] Albowiem pana Janka jest _ gramofonomanka,
od ranka do [F] ranka wciąż gra.
_ [Bb] Syreny, płyty wciąż kupuje pana [F] Janka,
[G] pieniądze wszystkie w to pakuje [C] i tak śpiewa wciąż.
[F] A ja sobie gram na _ gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
_ tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie przejmuje,
[Gb] syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [C] gramofonie gram, bo [F] ja sobie gram,
na [Gbm] gramofonie, [D] to w [G] gramofonie mam [C] cały ten [F] kram.
[Gm] _ _ [Abm] _ _ [C] _
_ [F] Sąsiedzi pan my Janki, żony i [F]
kochanki,
orzekli [B] nie mogąc [Gm] po nocach spać.
[C] Coś mamy pan my Janki, tej _ [Cm]
gramofonomanki,
trzeba policji [F] dać znać.
Lecz [Bb] kiedy władza przyszła, że to pana [F] Janka,
cóż [G] zrobić człowiecze zrozum, ja się [C] boję sama [Gm]
spać.
A [F] ja sobie gram na _ gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie [D] przejmuje,
syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] [C] gramofonie [Gm] gram, bo [F] ja sobie gram,
na [D] gramofonie, to w [G] gramofonie [C] mam cały [F] ten [Gm] kram.
_ _ _ [C] _ [F] Mik słysząc to surowy, sam pan posterunkowy
_ _ biednej [Gb] dziewicy [G] chcąc radę [C] dać.
Tak mówi panie Jance, tej _ [G] gramofonomance,
a trudno, [C] ja będę [F] tu spać.
I [Bb] odtąd po noc brzmi spokoju [F] pannej Janki,
aż [G] drąb piranki pana [G] _ [C] _ posterunkowego was.
[F] A ja sobie gram na _ gramofonie
tra li tra la la la, tra li tra [C] la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I [Bb] nic mnie nie przejmuje,
[D] syreny, [Gm] płyty mam, gdy [Gm] mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] _ [C] gramofonie gram, [F] bo ja sobie gram,
na [D] _ gramofonie, to [G] w gramofonie mam cały [F] ten kram.
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _ _ _ _
_ [E] _ _ _ [G] _ _ _ _
_ _ _ _ [C] _ _ _ _
_ _ _ _ [F] W pokoju pannej Janki drżą szyby i firanki,
jak w szale tam [Gm] stale gramofon gra.
_ [C] Albowiem pana Janka jest _ gramofonomanka,
od ranka do [F] ranka wciąż gra.
_ [Bb] Syreny, płyty wciąż kupuje pana [F] Janka,
[G] pieniądze wszystkie w to pakuje [C] i tak śpiewa wciąż.
[F] A ja sobie gram na _ gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
_ tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie przejmuje,
[Gb] syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [C] gramofonie gram, bo [F] ja sobie gram,
na [Gbm] gramofonie, [D] to w [G] gramofonie mam [C] cały ten [F] kram.
[Gm] _ _ [Abm] _ _ [C] _
_ [F] Sąsiedzi pan my Janki, żony i [F]
kochanki,
orzekli [B] nie mogąc [Gm] po nocach spać.
[C] Coś mamy pan my Janki, tej _ [Cm]
gramofonomanki,
trzeba policji [F] dać znać.
Lecz [Bb] kiedy władza przyszła, że to pana [F] Janka,
cóż [G] zrobić człowiecze zrozum, ja się [C] boję sama [Gm]
spać.
A [F] ja sobie gram na _ gramofonie
tra li tra la la la, tra li [C] tra la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I nic [Bb] mnie nie [D] przejmuje,
syreny, [Gm] płyty mam, gdy mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] [C] gramofonie [Gm] gram, bo [F] ja sobie gram,
na [D] gramofonie, to w [G] gramofonie [C] mam cały [F] ten [Gm] kram.
_ _ _ [C] _ [F] Mik słysząc to surowy, sam pan posterunkowy
_ _ biednej [Gb] dziewicy [G] chcąc radę [C] dać.
Tak mówi panie Jance, tej _ [G] gramofonomance,
a trudno, [C] ja będę [F] tu spać.
I [Bb] odtąd po noc brzmi spokoju [F] pannej Janki,
aż [G] drąb piranki pana [G] _ [C] _ posterunkowego was.
[F] A ja sobie gram na _ gramofonie
tra li tra la la la, tra li tra [C] la la la,
zimą w domu, latem na balkonie,
tra li tra la la la, [F] gramofon gra.
I [Bb] nic mnie nie przejmuje,
[D] syreny, [Gm] płyty mam, gdy [Gm] mnie coś denerwuje.
Na [Bbm] _ [C] gramofonie gram, [F] bo ja sobie gram,
na [D] _ gramofonie, to [G] w gramofonie mam cały [F] ten kram.
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _ _ _ _