Chords for Liroy - Moja Autobiografia
Tempo:
98.3 bpm
Chords used:
Bm
F#m
B
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] Minęło dwa, siedem lat od [F#m] kiedy przyszedłem na świat
Siedem, jeden rocznik, [Bm] Kielce, moje miasto, moja mała [F#m] ojczyzna
Zajebista, to jest [Bm] oczywista sprawa, mój dom to chociażki, [F#m] a chociażki to zabawa
Star, taka właśnie [Bm] klima, czy lato, czy zima, deszcz, czy [F#m] słońce, zawsze tam było
Na maksimum bez [Bm] końca od małego, musiałem [F#m] stawiać życiu czoła
Bo klunk to klunk, to była dla mnie [Bm] szkoła
Star, imprezy, kankapy, godiny [F#m] polityczne, wojny osiedlowe
[Bm] Niewinne, wyczyństwo, stary [F#m] zapomnień, niejedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
Jak [Bm] to było, kiedy osiedle się [F#m] łamiło, wspomnijmy nie raz jak to wtedy stary [Bm] było
[F#m] A
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] od dzieciństwa, miałem tylko [F#m] same problemy, ciągle powody ze szkołą
Ojcem, bez [Bm] ciebie stary, kumple i muza, to [F#m] była maza jabłka
Pierwsze ucieczki, [Bm] krawieże, bez piacka i reszty, to nie byłoby to samo
Pamiętam, tak, tak, [B] pamiętam jak dziś
Nasze ucieczki, Częstochowa, Warszawa, Zakopane, Kraków, Limanowa, Małpa i ja
Jeden wielki gigant, szukają nas straszy, milicja nas ścigamy, kupujemy domek w zabawkach
Złotych kwiatkami, [Bm] pirankami na dokładkę, niełatwe czarny stare ale
Była jedna rzecz, o niej myślałem stale, wydać kiedyś swoją własną płytę
[F#m] Pojechać w klasę, zgarnąć kasę i kobiety, [Bm] mieć własne sklepy, dom i rodzinę
[F#m] Swoje własne słowio i nie martwić się o [Bm] jutro
[F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm]
W końcu rok, [F#m] 9 wieczór, nowe klimaty znowu uderzam przed siebie
[Bm] Francja, półroczna hip hopu [F#m] sztolą, kumple, budowa i muza dookoła [Bm] mnie
Rok 92 tu się [F#m] zatręca, muzyczna lawina, tworzy się klimat i [Bm] powstaje
I M.
Kulli pierwsza płyta [F#m] i Polska usłyszała, Liroj wszystkich [Bm] witam was!
Tak to było, [F#m] potem koncerty ze współrzem i Liroj, uderza [Bm] ponownie
Rok 95 już każdy [F#m] wie, tak na mnie wołają, [Bm] i inne [F#m] klimaty
Klasa koncertowa, flesze, nagrody, wywiady [Bm] i fest, gdzie przyjaciela, gdzie wróć się z nami
[F#m] Rok 95 to jak kary albo [Bm] mary, lądzą Brooklyn i Ice [F#m] King, moim przyjacielem
Czy to ja ma czy sny?
[Bm] Rok 96, Bafangu, potem [F#m] L97
[A] [Bm] Mamy rok 99, moja nowa płyta, [F#m] całkiem nowe nadzieje
Bafangu, część druga, stary [Bm] co się dzieje?
Szakal nadchodzi, [F#m] rok 99
Nikt mi nie przeszkodzi, [Bm] nawet ty!
[F#m] [Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[N]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] Minęło dwa, siedem lat od [F#m] kiedy przyszedłem na świat
Siedem, jeden rocznik, [Bm] Kielce, moje miasto, moja mała [F#m] ojczyzna
Zajebista, to jest [Bm] oczywista sprawa, mój dom to chociażki, [F#m] a chociażki to zabawa
Star, taka właśnie [Bm] klima, czy lato, czy zima, deszcz, czy [F#m] słońce, zawsze tam było
Na maksimum bez [Bm] końca od małego, musiałem [F#m] stawiać życiu czoła
Bo klunk to klunk, to była dla mnie [Bm] szkoła
Star, imprezy, kankapy, godiny [F#m] polityczne, wojny osiedlowe
[Bm] Niewinne, wyczyństwo, stary [F#m] zapomnień, niejedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
Jak [Bm] to było, kiedy osiedle się [F#m] łamiło, wspomnijmy nie raz jak to wtedy stary [Bm] było
[F#m] A
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] od dzieciństwa, miałem tylko [F#m] same problemy, ciągle powody ze szkołą
Ojcem, bez [Bm] ciebie stary, kumple i muza, to [F#m] była maza jabłka
Pierwsze ucieczki, [Bm] krawieże, bez piacka i reszty, to nie byłoby to samo
Pamiętam, tak, tak, [B] pamiętam jak dziś
Nasze ucieczki, Częstochowa, Warszawa, Zakopane, Kraków, Limanowa, Małpa i ja
Jeden wielki gigant, szukają nas straszy, milicja nas ścigamy, kupujemy domek w zabawkach
Złotych kwiatkami, [Bm] pirankami na dokładkę, niełatwe czarny stare ale
Była jedna rzecz, o niej myślałem stale, wydać kiedyś swoją własną płytę
[F#m] Pojechać w klasę, zgarnąć kasę i kobiety, [Bm] mieć własne sklepy, dom i rodzinę
[F#m] Swoje własne słowio i nie martwić się o [Bm] jutro
[F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm]
W końcu rok, [F#m] 9 wieczór, nowe klimaty znowu uderzam przed siebie
[Bm] Francja, półroczna hip hopu [F#m] sztolą, kumple, budowa i muza dookoła [Bm] mnie
Rok 92 tu się [F#m] zatręca, muzyczna lawina, tworzy się klimat i [Bm] powstaje
I M.
Kulli pierwsza płyta [F#m] i Polska usłyszała, Liroj wszystkich [Bm] witam was!
Tak to było, [F#m] potem koncerty ze współrzem i Liroj, uderza [Bm] ponownie
Rok 95 już każdy [F#m] wie, tak na mnie wołają, [Bm] i inne [F#m] klimaty
Klasa koncertowa, flesze, nagrody, wywiady [Bm] i fest, gdzie przyjaciela, gdzie wróć się z nami
[F#m] Rok 95 to jak kary albo [Bm] mary, lądzą Brooklyn i Ice [F#m] King, moim przyjacielem
Czy to ja ma czy sny?
[Bm] Rok 96, Bafangu, potem [F#m] L97
[A] [Bm] Mamy rok 99, moja nowa płyta, [F#m] całkiem nowe nadzieje
Bafangu, część druga, stary [Bm] co się dzieje?
Szakal nadchodzi, [F#m] rok 99
Nikt mi nie przeszkodzi, [Bm] nawet ty!
[F#m] [Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[Bm] [F#m]
[N]
Key:
Bm
F#m
B
A
Bm
F#m
B
A
[Bm] _ _ _ [F#m] _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ [F#m] _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _
[Bm] Minęło dwa, siedem lat od [F#m] kiedy przyszedłem na świat
Siedem, jeden rocznik, [Bm] Kielce, moje miasto, moja mała [F#m] ojczyzna
Zajebista, to jest [Bm] oczywista sprawa, mój dom to chociażki, [F#m] a chociażki to zabawa
Star, taka właśnie [Bm] klima, czy lato, czy zima, deszcz, czy [F#m] słońce, zawsze tam było
Na maksimum bez [Bm] końca od małego, musiałem [F#m] stawiać życiu czoła
Bo klunk to klunk, to była dla mnie [Bm] szkoła
Star, imprezy, kankapy, godiny [F#m] polityczne, wojny osiedlowe
[Bm] Niewinne, wyczyństwo, stary [F#m] zapomnień, niejedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
Jak [Bm] to było, kiedy osiedle się [F#m] łamiło, wspomnijmy nie raz jak to wtedy stary [Bm] było
_ [F#m] A _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _
[Bm] od dzieciństwa, miałem tylko [F#m] same problemy, ciągle powody ze szkołą
Ojcem, bez [Bm] ciebie stary, kumple i muza, to [F#m] była maza jabłka
Pierwsze ucieczki, [Bm] krawieże, bez piacka i reszty, to nie byłoby to samo
Pamiętam, tak, tak, [B] pamiętam jak dziś
Nasze ucieczki, Częstochowa, Warszawa, Zakopane, Kraków, Limanowa, Małpa i ja
Jeden wielki gigant, szukają nas straszy, milicja nas ścigamy, kupujemy domek w zabawkach
Złotych kwiatkami, [Bm] pirankami na dokładkę, niełatwe czarny stare ale
Była jedna rzecz, o niej myślałem stale, wydać kiedyś swoją własną płytę
[F#m] Pojechać w klasę, zgarnąć kasę i kobiety, [Bm] mieć własne sklepy, dom i rodzinę
[F#m] Swoje własne słowio i nie martwić się o [Bm] jutro
_ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ [F#m] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ W końcu rok, [F#m] 9 wieczór, nowe klimaty znowu uderzam przed siebie
[Bm] Francja, półroczna hip hopu [F#m] sztolą, kumple, budowa i muza dookoła [Bm] mnie
Rok 92 tu się [F#m] zatręca, muzyczna lawina, tworzy się klimat i [Bm] powstaje
I M.
Kulli pierwsza płyta [F#m] i Polska usłyszała, Liroj wszystkich [Bm] witam was!
Tak to było, [F#m] potem koncerty ze współrzem i Liroj, uderza [Bm] ponownie
Rok 95 już każdy [F#m] wie, tak na mnie wołają, [Bm] _ i inne [F#m] klimaty
Klasa koncertowa, flesze, nagrody, wywiady [Bm] i fest, gdzie przyjaciela, gdzie wróć się z nami
[F#m] Rok 95 to jak kary albo [Bm] mary, lądzą Brooklyn i Ice [F#m] King, moim przyjacielem
Czy to ja ma czy sny?
[Bm] Rok 96, Bafangu, potem [F#m] L97
[A] _ [Bm] Mamy rok 99, moja nowa płyta, [F#m] całkiem nowe nadzieje
Bafangu, część druga, stary [Bm] co się dzieje?
Szakal nadchodzi, [F#m] rok 99
Nikt mi nie przeszkodzi, [Bm] nawet ty!
_ [F#m] _ _ _ _ _ [Bm] _ _ _ _ [F#m] _
_ _ _ [Bm] _ _ _ [F#m] _ _
_ _ _ [Bm] _ _ _ _ [F#m] _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ [F#m] _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _
[Bm] Minęło dwa, siedem lat od [F#m] kiedy przyszedłem na świat
Siedem, jeden rocznik, [Bm] Kielce, moje miasto, moja mała [F#m] ojczyzna
Zajebista, to jest [Bm] oczywista sprawa, mój dom to chociażki, [F#m] a chociażki to zabawa
Star, taka właśnie [Bm] klima, czy lato, czy zima, deszcz, czy [F#m] słońce, zawsze tam było
Na maksimum bez [Bm] końca od małego, musiałem [F#m] stawiać życiu czoła
Bo klunk to klunk, to była dla mnie [Bm] szkoła
Star, imprezy, kankapy, godiny [F#m] polityczne, wojny osiedlowe
[Bm] Niewinne, wyczyństwo, stary [F#m] zapomnień, niejedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
Jak [Bm] to było, kiedy osiedle się [F#m] łamiło, wspomnijmy nie raz jak to wtedy stary [Bm] było
_ [F#m] A _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _
[Bm] od dzieciństwa, miałem tylko [F#m] same problemy, ciągle powody ze szkołą
Ojcem, bez [Bm] ciebie stary, kumple i muza, to [F#m] była maza jabłka
Pierwsze ucieczki, [Bm] krawieże, bez piacka i reszty, to nie byłoby to samo
Pamiętam, tak, tak, [B] pamiętam jak dziś
Nasze ucieczki, Częstochowa, Warszawa, Zakopane, Kraków, Limanowa, Małpa i ja
Jeden wielki gigant, szukają nas straszy, milicja nas ścigamy, kupujemy domek w zabawkach
Złotych kwiatkami, [Bm] pirankami na dokładkę, niełatwe czarny stare ale
Była jedna rzecz, o niej myślałem stale, wydać kiedyś swoją własną płytę
[F#m] Pojechać w klasę, zgarnąć kasę i kobiety, [Bm] mieć własne sklepy, dom i rodzinę
[F#m] Swoje własne słowio i nie martwić się o [Bm] jutro
_ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ [F#m] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ W końcu rok, [F#m] 9 wieczór, nowe klimaty znowu uderzam przed siebie
[Bm] Francja, półroczna hip hopu [F#m] sztolą, kumple, budowa i muza dookoła [Bm] mnie
Rok 92 tu się [F#m] zatręca, muzyczna lawina, tworzy się klimat i [Bm] powstaje
I M.
Kulli pierwsza płyta [F#m] i Polska usłyszała, Liroj wszystkich [Bm] witam was!
Tak to było, [F#m] potem koncerty ze współrzem i Liroj, uderza [Bm] ponownie
Rok 95 już każdy [F#m] wie, tak na mnie wołają, [Bm] _ i inne [F#m] klimaty
Klasa koncertowa, flesze, nagrody, wywiady [Bm] i fest, gdzie przyjaciela, gdzie wróć się z nami
[F#m] Rok 95 to jak kary albo [Bm] mary, lądzą Brooklyn i Ice [F#m] King, moim przyjacielem
Czy to ja ma czy sny?
[Bm] Rok 96, Bafangu, potem [F#m] L97
[A] _ [Bm] Mamy rok 99, moja nowa płyta, [F#m] całkiem nowe nadzieje
Bafangu, część druga, stary [Bm] co się dzieje?
Szakal nadchodzi, [F#m] rok 99
Nikt mi nie przeszkodzi, [Bm] nawet ty!
_ [F#m] _ _ _ _ _ [Bm] _ _ _ _ [F#m] _
_ _ _ [Bm] _ _ _ [F#m] _ _
_ _ _ [Bm] _ _ _ _ [F#m] _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _