Chords for Kuba Sienkiewicz "Źródło"
Tempo:
126.55 bpm
Chords used:
Em
C
D
G
Bm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[D#]
[Em]
[E]
[Em]
Przychodzą do mnie różni ludzie [Bm] i patrzą tak jak nara roga,
[C] Chcą mnie wyleczyć [G] albo pognać, dać aspirynę po [D] [Em] gorączka,
Leczyć się nie chce, uciekać nie [Bm] chce, zostaje tylko rozmowa jeszcze.
[Em] We śnie przychodzą [D] tu we śnie, [C] z pretensją w głosie, z [G] wymaganiem,
[Bm] [Em] Proszą o jasne [D]
wyjaśnianie, [C] ci co wyleczyć [Em] chcą dziś mnie.
We śnie [D] przychodzą tu we śnie, [C] ci co wyleczyć chcą [Em] dziś mnie.
Więc najpierw z teczką w garniturze [Bm] zjawia siebie przekaznodzieja,
[C] W uszach ogórek [G] pysku jajko, mówi, że ja chcę Polskę [Em] sprzedać,
Podsumowuje, że niepewny element [Bm] jest mu tutaj [Em] zbędny,
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, [C] niezbędność [G] kompromisów pewnych,
[Em] Lecz każdy z nich jest [D] taki względny [C] i w końcu to jest [Em] problem wasz.
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, [C] lecz w końcu to jest [Em] problem wasz.
Gdy usłyszeli to, co śpiewam [Bm] dwaj patrioci zawodowi,
[C] Zaraz pytają kapucynów o [G] mój kręgosłup [D] ideowy,
[Em] A tamci, że ja sodomita, pół Żyd, pół [Bm] złodziej i artysta,
[Em] Na nazwy i na znaki [D] sram, [C] nie fetysz [G] granic mnie tu trzyma,
[D] [Em] Lecz miejsca i w tych [D] miejscach przyjaźń [C] i w Polsce z tym nie [Em] jestem sam.
Na nazwy i na [D] znaki sram, [C] i w Polsce z tym [Em] nie jestem sam.
A matka znów zmęczona, [Bm] matka coś nas oddala od nas co dnia,
[C] Niepodzielności prostych uczuć [G] nie może pojąć wszystkich [D] odmian,
[Em] Zbyt wielu jak na niepokoje, kogoś kto [Bm] przeżył tyle wojen.
[Em] Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, [C] bo przecież wszystko [G] się dziś zmienia,
[Em] I płyną punkty [D] odniesienia, [C] lecz tylko nie [Em] zrozum mnie źle.
Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, [C] lecz błagam nie zrozum mnie [Em] źle.
I Żydzi do mnie też [Bm] przychodzą zmęczeni drogą i w wypiekach
[C] Znowu się w siebie zapędzają, a [G] swoocz tylko na to [F#m] czeka.
[Em] W rozdroszczeniu determinacji [B] boci tej krwi, nie tej Azji,
[Em] Dowodem na [D] to moja krew, [C] co tak jak wina [G] dwa zmieszane,
[Em] Jasno lub ciemno jak [D] nad ranem, [C] jasny luminal [Em] lub ten śpiew.
Dowodem na [D] to moja krew, [C] jasny luminal [Em] i ten śpiew.
A wtedy paru kombatantów [Bm] wydarzeń wspólnie przeżywanych,
[C] Patrzą, czy aby się nie [G] zmieniam w pieśni tak [F#m] niezdecydowanej,
[Em] Czy jeszcze wiem co nasza sprawa, [Bm] kto nie jest z nami, bo nas zdradza.
[Em] Są w świecie tym rachunki [D] krzyw, [C] lecz gdy tłum będzie [G] gonił [D] [Em] kogoś,
W strzępach munduru [D] ślepą drogą, [C] to póki co [Em] uchylam drzwi.
Są w świecie tym [D] rachunki krzyw, [C] lecz póki co [Em] uchylam drzwi.
Na to hipisi spod [B] piaseczna widząc, że jestem taki hojny,
[C] Myślą, że drzwi uchylam po to, by [G] czynić miłość zamiast wojny.
[Em] Słuchajcie muzułmani, drodzy [B] hipisów, krewniście ubodzy,
[Em] A tutaj krew się [D] może lać, [C] której [G] powodów nie pojmiecie,
[D] [Em]
[D] Bo kamizelki haftujecie [C] i dziś to nie [Em]
dotyczy was.
A tutaj rzecz [D] się może stać, [C] lecz dziś to nie [Em] dotyczy was.
Gdy się kolczerzy wszyscy [Bm] zbiorą, powraca ona spokojnie [C] się,
Z wszystkich wyborów ulepiona, [G] tak jak to bywa tylko we śnie.
[Em] Bierze za rękę, wyprowadza tam, gdzie się [B] będę mógł [Em] dogadać,
Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść i [C] źródło,
Gdzieś ukryte [G] w chmurach i [Em] wielka [D] zalesiona góra
[C] I strumień z druż [Em] ukrytych przejść.
Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść [C] i strumień z druż [G]
ukrytych przejść.
[Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś ukryte [Em] w chmurach,
Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś [A] [C] i strumień z [G] napca trzecich wejść.
I [Em] wielka [D] zalesiona góra [C] i strumień z druż [Em]
ukrytych przejść.
Śni mi się przeszkod [D] wszystkich treść [C] i strumień z druż [G] ukrytych przejść.
[Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś [Em]
ukryte w chmurach,
Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś [C] i strumień z napca [G] trzecich wejść.
[Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś [Em] ukryte w chmurach.
[D] [C]
[G] [Bm] [Em]
[D] [C]
[Em]
[D] [C]
[G] [Em]
[D] [C] [Em]
[D] [C]
[G] [Bm] [Em]
[D] [Em]
[D] [C]
[Em]
[E]
[Em]
Przychodzą do mnie różni ludzie [Bm] i patrzą tak jak nara roga,
[C] Chcą mnie wyleczyć [G] albo pognać, dać aspirynę po [D] [Em] gorączka,
Leczyć się nie chce, uciekać nie [Bm] chce, zostaje tylko rozmowa jeszcze.
[Em] We śnie przychodzą [D] tu we śnie, [C] z pretensją w głosie, z [G] wymaganiem,
[Bm] [Em] Proszą o jasne [D]
wyjaśnianie, [C] ci co wyleczyć [Em] chcą dziś mnie.
We śnie [D] przychodzą tu we śnie, [C] ci co wyleczyć chcą [Em] dziś mnie.
Więc najpierw z teczką w garniturze [Bm] zjawia siebie przekaznodzieja,
[C] W uszach ogórek [G] pysku jajko, mówi, że ja chcę Polskę [Em] sprzedać,
Podsumowuje, że niepewny element [Bm] jest mu tutaj [Em] zbędny,
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, [C] niezbędność [G] kompromisów pewnych,
[Em] Lecz każdy z nich jest [D] taki względny [C] i w końcu to jest [Em] problem wasz.
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, [C] lecz w końcu to jest [Em] problem wasz.
Gdy usłyszeli to, co śpiewam [Bm] dwaj patrioci zawodowi,
[C] Zaraz pytają kapucynów o [G] mój kręgosłup [D] ideowy,
[Em] A tamci, że ja sodomita, pół Żyd, pół [Bm] złodziej i artysta,
[Em] Na nazwy i na znaki [D] sram, [C] nie fetysz [G] granic mnie tu trzyma,
[D] [Em] Lecz miejsca i w tych [D] miejscach przyjaźń [C] i w Polsce z tym nie [Em] jestem sam.
Na nazwy i na [D] znaki sram, [C] i w Polsce z tym [Em] nie jestem sam.
A matka znów zmęczona, [Bm] matka coś nas oddala od nas co dnia,
[C] Niepodzielności prostych uczuć [G] nie może pojąć wszystkich [D] odmian,
[Em] Zbyt wielu jak na niepokoje, kogoś kto [Bm] przeżył tyle wojen.
[Em] Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, [C] bo przecież wszystko [G] się dziś zmienia,
[Em] I płyną punkty [D] odniesienia, [C] lecz tylko nie [Em] zrozum mnie źle.
Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, [C] lecz błagam nie zrozum mnie [Em] źle.
I Żydzi do mnie też [Bm] przychodzą zmęczeni drogą i w wypiekach
[C] Znowu się w siebie zapędzają, a [G] swoocz tylko na to [F#m] czeka.
[Em] W rozdroszczeniu determinacji [B] boci tej krwi, nie tej Azji,
[Em] Dowodem na [D] to moja krew, [C] co tak jak wina [G] dwa zmieszane,
[Em] Jasno lub ciemno jak [D] nad ranem, [C] jasny luminal [Em] lub ten śpiew.
Dowodem na [D] to moja krew, [C] jasny luminal [Em] i ten śpiew.
A wtedy paru kombatantów [Bm] wydarzeń wspólnie przeżywanych,
[C] Patrzą, czy aby się nie [G] zmieniam w pieśni tak [F#m] niezdecydowanej,
[Em] Czy jeszcze wiem co nasza sprawa, [Bm] kto nie jest z nami, bo nas zdradza.
[Em] Są w świecie tym rachunki [D] krzyw, [C] lecz gdy tłum będzie [G] gonił [D] [Em] kogoś,
W strzępach munduru [D] ślepą drogą, [C] to póki co [Em] uchylam drzwi.
Są w świecie tym [D] rachunki krzyw, [C] lecz póki co [Em] uchylam drzwi.
Na to hipisi spod [B] piaseczna widząc, że jestem taki hojny,
[C] Myślą, że drzwi uchylam po to, by [G] czynić miłość zamiast wojny.
[Em] Słuchajcie muzułmani, drodzy [B] hipisów, krewniście ubodzy,
[Em] A tutaj krew się [D] może lać, [C] której [G] powodów nie pojmiecie,
[D] [Em]
[D] Bo kamizelki haftujecie [C] i dziś to nie [Em]
dotyczy was.
A tutaj rzecz [D] się może stać, [C] lecz dziś to nie [Em] dotyczy was.
Gdy się kolczerzy wszyscy [Bm] zbiorą, powraca ona spokojnie [C] się,
Z wszystkich wyborów ulepiona, [G] tak jak to bywa tylko we śnie.
[Em] Bierze za rękę, wyprowadza tam, gdzie się [B] będę mógł [Em] dogadać,
Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść i [C] źródło,
Gdzieś ukryte [G] w chmurach i [Em] wielka [D] zalesiona góra
[C] I strumień z druż [Em] ukrytych przejść.
Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść [C] i strumień z druż [G]
ukrytych przejść.
[Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś ukryte [Em] w chmurach,
Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś [A] [C] i strumień z [G] napca trzecich wejść.
I [Em] wielka [D] zalesiona góra [C] i strumień z druż [Em]
ukrytych przejść.
Śni mi się przeszkod [D] wszystkich treść [C] i strumień z druż [G] ukrytych przejść.
[Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś [Em]
ukryte w chmurach,
Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś [C] i strumień z napca [G] trzecich wejść.
[Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś [Em] ukryte w chmurach.
[D] [C]
[G] [Bm] [Em]
[D] [C]
[Em]
[D] [C]
[G] [Em]
[D] [C] [Em]
[D] [C]
[G] [Bm] [Em]
[D] [Em]
[D] [C]
Key:
Em
C
D
G
Bm
Em
C
D
[D#] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ Przychodzą do mnie różni ludzie [Bm] i patrzą tak jak nara roga,
[C] Chcą mnie wyleczyć [G] albo pognać, dać aspirynę po [D] [Em] gorączka,
Leczyć się nie chce, uciekać nie [Bm] chce, zostaje tylko rozmowa jeszcze.
[Em] We śnie przychodzą [D] tu we śnie, _ [C] z pretensją w głosie, z [G] wymaganiem,
_ [Bm] _ [Em] _ Proszą o jasne [D] _
wyjaśnianie, _ [C] ci co wyleczyć [Em] chcą dziś mnie.
_ We śnie _ [D] przychodzą tu we śnie, _ _ [C] ci co wyleczyć chcą [Em] dziś mnie.
_ _ Więc najpierw z teczką w garniturze [Bm] zjawia siebie przekaznodzieja,
[C] W uszach ogórek [G] pysku jajko, mówi, że ja chcę Polskę [Em] sprzedać,
Podsumowuje, że niepewny element [Bm] jest mu tutaj [Em] zbędny,
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, _ _ [C] niezbędność _ [G] kompromisów pewnych,
_ [Em] Lecz każdy z nich jest [D] taki względny _ [C] i w końcu to jest [Em] problem _ wasz.
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, _ [C] lecz w końcu to jest [Em] problem wasz.
_ Gdy usłyszeli to, co śpiewam [Bm] dwaj patrioci zawodowi,
[C] Zaraz pytają kapucynów o [G] mój kręgosłup [D] ideowy,
[Em] A tamci, że ja sodomita, pół Żyd, pół [Bm] złodziej i artysta,
[Em] Na nazwy i na znaki [D] sram, _ _ [C] nie fetysz [G] granic mnie tu trzyma,
_ [D] [Em] Lecz miejsca i w tych [D] miejscach przyjaźń [C] i w Polsce z tym nie [Em] jestem sam.
_ Na nazwy i na [D] znaki sram, _ [C] i w Polsce z tym [Em] nie jestem sam.
_ _ A matka znów zmęczona, [Bm] matka coś nas oddala od nas co dnia,
[C] Niepodzielności prostych uczuć [G] nie może pojąć wszystkich [D] odmian,
[Em] Zbyt wielu jak na niepokoje, kogoś kto [Bm] przeżył tyle wojen.
[Em] Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, _ [C] bo przecież wszystko [G] się dziś zmienia,
_ [Em] I płyną punkty [D] odniesienia, _ [C] lecz tylko nie [Em] zrozum mnie źle.
_ _ Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, _ _ [C] lecz błagam nie zrozum mnie [Em] źle.
_ _ I Żydzi do mnie też [Bm] przychodzą zmęczeni drogą i w wypiekach
[C] Znowu się w siebie zapędzają, a [G] swoocz tylko na to [F#m] czeka.
[Em] W rozdroszczeniu determinacji [B] boci tej krwi, nie tej Azji,
[Em] _ Dowodem na [D] to moja krew, _ _ [C] co tak jak wina [G] dwa zmieszane,
_ _ [Em] Jasno lub ciemno jak [D] nad ranem, _ [C] _ jasny luminal [Em] lub ten śpiew.
_ _ Dowodem na [D] to moja krew, _ _ _ [C] jasny luminal [Em] i ten śpiew.
A wtedy paru kombatantów [Bm] wydarzeń wspólnie przeżywanych,
[C] Patrzą, czy aby się nie [G] zmieniam w pieśni tak _ [F#m] niezdecydowanej,
[Em] Czy jeszcze wiem co nasza sprawa, [Bm] kto nie jest z nami, bo nas zdradza.
[Em] Są w świecie tym rachunki [D] krzyw, _ _ [C] lecz gdy tłum będzie [G] gonił _ _ [D] [Em] kogoś,
W strzępach munduru [D] ślepą drogą, _ [C] to póki co [Em] uchylam drzwi.
_ Są w świecie tym [D] rachunki krzyw, _ _ [C] lecz póki co [Em] uchylam drzwi.
_ _ Na to hipisi spod [B] piaseczna widząc, że jestem taki hojny,
[C] Myślą, że drzwi uchylam po to, by [G] czynić miłość zamiast wojny.
[Em] Słuchajcie muzułmani, drodzy [B] hipisów, krewniście ubodzy,
[Em] A tutaj krew się [D] może lać, _ _ [C] której [G] powodów nie pojmiecie,
_ [D] _ [Em] _ _ _
[D] Bo kamizelki haftujecie _ [C] i dziś to nie [Em]
dotyczy was.
_ A tutaj rzecz [D] się może stać, _ [C] lecz dziś to nie [Em] dotyczy was. _ _ _ _ _ _
_ _ _ Gdy się kolczerzy wszyscy [Bm] zbiorą, powraca ona spokojnie [C] się,
Z wszystkich wyborów ulepiona, [G] tak jak to bywa tylko we śnie.
[Em] Bierze za rękę, wyprowadza tam, gdzie się [B] będę mógł [Em] dogadać,
Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść i [C] źródło,
Gdzieś ukryte [G] w chmurach i [Em] wielka _ [D] zalesiona góra
[C] I strumień z druż [Em] ukrytych przejść.
_ Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść _ [C] i strumień z druż [G]
ukrytych przejść.
_ [Em] I wielka _ [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś ukryte [Em] w chmurach,
_ Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś _ [A] [C] i strumień z [G] napca trzecich wejść.
I [Em] wielka _ [D] zalesiona góra _ [C] i strumień z druż [Em]
ukrytych przejść.
_ _ Śni mi się przeszkod [D] wszystkich treść _ [C] i strumień z druż [G] ukrytych przejść.
_ [Em] I wielka _ [D] zalesiona góra _ [C] i źródło, gdzieś [Em]
ukryte w chmurach,
_ _ Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś _ [C] i strumień z napca [G] trzecich wejść.
_ [Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś [Em] ukryte w chmurach. _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[G] _ _ _ _ [Bm] _ [Em] _ _ _
[D] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ [C] _ _ _ _
_ [G] _ _ _ _ [Em] _ _ _
_ [D] _ _ _ [C] _ [Em] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[G] _ _ _ _ [Bm] _ [Em] _ _ _
_ [D] _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ [C] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ Przychodzą do mnie różni ludzie [Bm] i patrzą tak jak nara roga,
[C] Chcą mnie wyleczyć [G] albo pognać, dać aspirynę po [D] [Em] gorączka,
Leczyć się nie chce, uciekać nie [Bm] chce, zostaje tylko rozmowa jeszcze.
[Em] We śnie przychodzą [D] tu we śnie, _ [C] z pretensją w głosie, z [G] wymaganiem,
_ [Bm] _ [Em] _ Proszą o jasne [D] _
wyjaśnianie, _ [C] ci co wyleczyć [Em] chcą dziś mnie.
_ We śnie _ [D] przychodzą tu we śnie, _ _ [C] ci co wyleczyć chcą [Em] dziś mnie.
_ _ Więc najpierw z teczką w garniturze [Bm] zjawia siebie przekaznodzieja,
[C] W uszach ogórek [G] pysku jajko, mówi, że ja chcę Polskę [Em] sprzedać,
Podsumowuje, że niepewny element [Bm] jest mu tutaj [Em] zbędny,
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, _ _ [C] niezbędność _ [G] kompromisów pewnych,
_ [Em] Lecz każdy z nich jest [D] taki względny _ [C] i w końcu to jest [Em] problem _ wasz.
To prawda, wiary mi [D] dziś brak, _ [C] lecz w końcu to jest [Em] problem wasz.
_ Gdy usłyszeli to, co śpiewam [Bm] dwaj patrioci zawodowi,
[C] Zaraz pytają kapucynów o [G] mój kręgosłup [D] ideowy,
[Em] A tamci, że ja sodomita, pół Żyd, pół [Bm] złodziej i artysta,
[Em] Na nazwy i na znaki [D] sram, _ _ [C] nie fetysz [G] granic mnie tu trzyma,
_ [D] [Em] Lecz miejsca i w tych [D] miejscach przyjaźń [C] i w Polsce z tym nie [Em] jestem sam.
_ Na nazwy i na [D] znaki sram, _ [C] i w Polsce z tym [Em] nie jestem sam.
_ _ A matka znów zmęczona, [Bm] matka coś nas oddala od nas co dnia,
[C] Niepodzielności prostych uczuć [G] nie może pojąć wszystkich [D] odmian,
[Em] Zbyt wielu jak na niepokoje, kogoś kto [Bm] przeżył tyle wojen.
[Em] Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, _ [C] bo przecież wszystko [G] się dziś zmienia,
_ [Em] I płyną punkty [D] odniesienia, _ [C] lecz tylko nie [Em] zrozum mnie źle.
_ _ Masz prawo nie [D] rozumieć mnie, _ _ [C] lecz błagam nie zrozum mnie [Em] źle.
_ _ I Żydzi do mnie też [Bm] przychodzą zmęczeni drogą i w wypiekach
[C] Znowu się w siebie zapędzają, a [G] swoocz tylko na to [F#m] czeka.
[Em] W rozdroszczeniu determinacji [B] boci tej krwi, nie tej Azji,
[Em] _ Dowodem na [D] to moja krew, _ _ [C] co tak jak wina [G] dwa zmieszane,
_ _ [Em] Jasno lub ciemno jak [D] nad ranem, _ [C] _ jasny luminal [Em] lub ten śpiew.
_ _ Dowodem na [D] to moja krew, _ _ _ [C] jasny luminal [Em] i ten śpiew.
A wtedy paru kombatantów [Bm] wydarzeń wspólnie przeżywanych,
[C] Patrzą, czy aby się nie [G] zmieniam w pieśni tak _ [F#m] niezdecydowanej,
[Em] Czy jeszcze wiem co nasza sprawa, [Bm] kto nie jest z nami, bo nas zdradza.
[Em] Są w świecie tym rachunki [D] krzyw, _ _ [C] lecz gdy tłum będzie [G] gonił _ _ [D] [Em] kogoś,
W strzępach munduru [D] ślepą drogą, _ [C] to póki co [Em] uchylam drzwi.
_ Są w świecie tym [D] rachunki krzyw, _ _ [C] lecz póki co [Em] uchylam drzwi.
_ _ Na to hipisi spod [B] piaseczna widząc, że jestem taki hojny,
[C] Myślą, że drzwi uchylam po to, by [G] czynić miłość zamiast wojny.
[Em] Słuchajcie muzułmani, drodzy [B] hipisów, krewniście ubodzy,
[Em] A tutaj krew się [D] może lać, _ _ [C] której [G] powodów nie pojmiecie,
_ [D] _ [Em] _ _ _
[D] Bo kamizelki haftujecie _ [C] i dziś to nie [Em]
dotyczy was.
_ A tutaj rzecz [D] się może stać, _ [C] lecz dziś to nie [Em] dotyczy was. _ _ _ _ _ _
_ _ _ Gdy się kolczerzy wszyscy [Bm] zbiorą, powraca ona spokojnie [C] się,
Z wszystkich wyborów ulepiona, [G] tak jak to bywa tylko we śnie.
[Em] Bierze za rękę, wyprowadza tam, gdzie się [B] będę mógł [Em] dogadać,
Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść i [C] źródło,
Gdzieś ukryte [G] w chmurach i [Em] wielka _ [D] zalesiona góra
[C] I strumień z druż [Em] ukrytych przejść.
_ Śni mi się przeszkod wszystkich [D] treść _ [C] i strumień z druż [G]
ukrytych przejść.
_ [Em] I wielka _ [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś ukryte [Em] w chmurach,
_ Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś _ [A] [C] i strumień z [G] napca trzecich wejść.
I [Em] wielka _ [D] zalesiona góra _ [C] i strumień z druż [Em]
ukrytych przejść.
_ _ Śni mi się przeszkod [D] wszystkich treść _ [C] i strumień z druż [G] ukrytych przejść.
_ [Em] I wielka _ [D] zalesiona góra _ [C] i źródło, gdzieś [Em]
ukryte w chmurach,
_ _ Śni mi się bajka [D] uwielbni dziś _ [C] i strumień z napca [G] trzecich wejść.
_ [Em] I wielka [D] zalesiona góra [C] i źródło, gdzieś [Em] ukryte w chmurach. _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[G] _ _ _ _ [Bm] _ [Em] _ _ _
[D] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ [C] _ _ _ _
_ [G] _ _ _ _ [Em] _ _ _
_ [D] _ _ _ [C] _ [Em] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[G] _ _ _ _ [Bm] _ [Em] _ _ _
_ [D] _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ [C] _ _ _ _