Chords for Kizo ft. Bletka - TAXI (prod. Adash x BeMelo x Eddie Block) (Tekst)
Tempo:
128.15 bpm
Chords used:
Eb
Gm
F
Bb
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Eb] [D] [G] [F]
[Eb] [D] [Gm]
[Eb] [Gm] [Dm]
[Gm]
[Eb] Daje energię mi piękna pogoda, [F] taka jak za oknem teraz.
[Gm] Rano koniecznie z cyfryną woda, bo wczoraj był lek i meraż.
W lobby [Eb] pytałem czy przedłużam [Bbm] dobę, co dzień budzę [F] się w nowych [Gm]
miejscach.
Lekarz coś mówił, dbaj o wątrobę, ja piję zdrowie z kumplami na [Eb] fejstaj.
Z Mercedesa do helikoptera, bo [F] moją twarz znają nawet Fubera.
[Gm] Samotność to wysoka cena, ale nie potrzeb się milionera.
[Eb] Wzgasło światło Elpitera, a ja czekam na [Bb] ten moment cierpliwie.
[Gm] Wyszłaś z klubu jak było jasno, a ja dobrze pamiętam twoje imię.
[Eb] Chcecie ode mnie uśmiechu, sensacji, [F] napiętych [G] relacji?
Ale przy moim stole nie ma waszej rezerwacji.
[Eb] Zapytaj co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym całym [G] niebie.
Zostawiam gości, wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
[Eb]
O, nie [Gm] liczmy się nic, ja czekam na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, weź [Eb] to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] O, nie liczmy się [Gm] nic, ja czekam na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb] weź to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] Wydarzyło się [Bb] już tyle, że spokojnie mógłbym [Gm] tylko leżeć.
Mimo, że nie urodziłem się w dżungli, budzi się wciąż [Eb] we mnie zwierzę.
Przywiozę ci [Bb] wiele zwierzeń i tyle samo [Gm] niedopowiedzeń.
W drodze do ciebie tym taksi się z tym wszystkim [Eb] zderzę.
One night, Pan Jumeirah, [Gm] życie ze mną jest jak na feria.
Zbyt jesteśmy niepoprawni, by nakrecono nasz [Eb] serial.
To szalona loteria, [Bb] czy na pewno będę twój dziś?
[Gm] Nie mogę nic ci obiecać, ale zostaw otwarte drzwi.
[Eb]
Chcecie ode mnie uśmiechu, [Cm] [F] sensacji, napiętych [G] relacji?
Ale przy mój stole nie ma waszej [Eb] rezerwacji.
Zapytaj, co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym samym [G] nieby.
Zostawiam gości, [Eb] wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam [Gm] na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb]
weź to taksi i idź do [Gm] mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam na [Gm] ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb]
weź to taksi i idź [Gm] do mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
Wy grubo lecicie?
Wy lecicie [C] [Bb] grubo?
Spoko, [Am] spoko, [Dm] [Cm] spoko lecicie.
[E] My, [Bb] my to [Ebm] szczuplutko, my to [A] szczuplutko.
[Eb] [D] [Gm]
[Eb] [Gm] [Dm]
[Gm]
[Eb] Daje energię mi piękna pogoda, [F] taka jak za oknem teraz.
[Gm] Rano koniecznie z cyfryną woda, bo wczoraj był lek i meraż.
W lobby [Eb] pytałem czy przedłużam [Bbm] dobę, co dzień budzę [F] się w nowych [Gm]
miejscach.
Lekarz coś mówił, dbaj o wątrobę, ja piję zdrowie z kumplami na [Eb] fejstaj.
Z Mercedesa do helikoptera, bo [F] moją twarz znają nawet Fubera.
[Gm] Samotność to wysoka cena, ale nie potrzeb się milionera.
[Eb] Wzgasło światło Elpitera, a ja czekam na [Bb] ten moment cierpliwie.
[Gm] Wyszłaś z klubu jak było jasno, a ja dobrze pamiętam twoje imię.
[Eb] Chcecie ode mnie uśmiechu, sensacji, [F] napiętych [G] relacji?
Ale przy moim stole nie ma waszej rezerwacji.
[Eb] Zapytaj co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym całym [G] niebie.
Zostawiam gości, wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
[Eb]
O, nie [Gm] liczmy się nic, ja czekam na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, weź [Eb] to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] O, nie liczmy się [Gm] nic, ja czekam na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb] weź to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] Wydarzyło się [Bb] już tyle, że spokojnie mógłbym [Gm] tylko leżeć.
Mimo, że nie urodziłem się w dżungli, budzi się wciąż [Eb] we mnie zwierzę.
Przywiozę ci [Bb] wiele zwierzeń i tyle samo [Gm] niedopowiedzeń.
W drodze do ciebie tym taksi się z tym wszystkim [Eb] zderzę.
One night, Pan Jumeirah, [Gm] życie ze mną jest jak na feria.
Zbyt jesteśmy niepoprawni, by nakrecono nasz [Eb] serial.
To szalona loteria, [Bb] czy na pewno będę twój dziś?
[Gm] Nie mogę nic ci obiecać, ale zostaw otwarte drzwi.
[Eb]
Chcecie ode mnie uśmiechu, [Cm] [F] sensacji, napiętych [G] relacji?
Ale przy mój stole nie ma waszej [Eb] rezerwacji.
Zapytaj, co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym samym [G] nieby.
Zostawiam gości, [Eb] wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam [Gm] na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb]
weź to taksi i idź do [Gm] mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam na [Gm] ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb]
weź to taksi i idź [Gm] do mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
Wy grubo lecicie?
Wy lecicie [C] [Bb] grubo?
Spoko, [Am] spoko, [Dm] [Cm] spoko lecicie.
[E] My, [Bb] my to [Ebm] szczuplutko, my to [A] szczuplutko.
Key:
Eb
Gm
F
Bb
G
Eb
Gm
F
[Eb] _ _ [D] _ [G] _ _ _ [F] _ _
[Eb] _ _ [D] _ [Gm] _ _ _ _ _
[Eb] _ _ _ [Gm] _ _ [Dm] _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ _ _
[Eb] Daje energię mi piękna pogoda, [F] taka jak za oknem teraz.
[Gm] Rano koniecznie z cyfryną woda, bo wczoraj był lek i meraż.
W lobby [Eb] pytałem czy przedłużam [Bbm] dobę, co dzień budzę [F] się w nowych [Gm]
miejscach.
Lekarz coś mówił, dbaj o wątrobę, ja piję zdrowie z kumplami na [Eb] fejstaj.
Z Mercedesa do helikoptera, bo [F] moją twarz znają nawet Fubera.
[Gm] Samotność to wysoka cena, ale nie potrzeb się milionera.
[Eb] Wzgasło światło Elpitera, a ja czekam na [Bb] ten moment cierpliwie.
[Gm] Wyszłaś z klubu jak było jasno, a ja dobrze pamiętam twoje imię.
[Eb] Chcecie ode mnie uśmiechu, sensacji, [F] napiętych [G] relacji?
Ale przy moim stole nie ma waszej rezerwacji.
[Eb] Zapytaj co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym całym [G] niebie.
Zostawiam gości, wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
[Eb]
O, nie [Gm] liczmy się nic, ja czekam na ciebie, _ otworzę ci drzwi.
O, weź [Eb] to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] O, nie liczmy się [Gm] nic, ja czekam na ciebie, _ otworzę ci drzwi.
O, [Eb] weź to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu. _
[Eb] _ _ Wydarzyło się [Bb] już tyle, że spokojnie mógłbym [Gm] tylko leżeć.
Mimo, że nie urodziłem się w dżungli, budzi się wciąż [Eb] we mnie zwierzę.
Przywiozę ci [Bb] wiele zwierzeń i tyle samo [Gm] niedopowiedzeń.
W drodze do ciebie tym taksi się z tym wszystkim [Eb] zderzę.
One night, Pan Jumeirah, [Gm] życie ze mną jest jak na feria.
Zbyt jesteśmy niepoprawni, by nakrecono nasz [Eb] serial.
To szalona loteria, [Bb] czy na pewno będę twój dziś?
[Gm] Nie mogę nic ci obiecać, ale zostaw otwarte drzwi.
[Eb] _
Chcecie ode mnie uśmiechu, [Cm] [F] sensacji, napiętych [G] relacji?
Ale przy mój stole nie ma waszej [Eb] rezerwacji.
Zapytaj, co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym samym [G] nieby.
Zostawiam gości, [Eb] wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam [Gm] na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, _ [Eb]
weź to taksi i idź do [Gm] mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu. _
[Eb] O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam na [Gm] ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb]
weź to taksi i idź [Gm] do mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Wy grubo lecicie?
Wy lecicie [C] [Bb] grubo?
Spoko, [Am] spoko, _ [Dm] [Cm] spoko lecicie.
_ [E] My, [Bb] _ my to [Ebm] szczuplutko, my to [A] szczuplutko.
[Eb] _ _ [D] _ [Gm] _ _ _ _ _
[Eb] _ _ _ [Gm] _ _ [Dm] _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ _ _
[Eb] Daje energię mi piękna pogoda, [F] taka jak za oknem teraz.
[Gm] Rano koniecznie z cyfryną woda, bo wczoraj był lek i meraż.
W lobby [Eb] pytałem czy przedłużam [Bbm] dobę, co dzień budzę [F] się w nowych [Gm]
miejscach.
Lekarz coś mówił, dbaj o wątrobę, ja piję zdrowie z kumplami na [Eb] fejstaj.
Z Mercedesa do helikoptera, bo [F] moją twarz znają nawet Fubera.
[Gm] Samotność to wysoka cena, ale nie potrzeb się milionera.
[Eb] Wzgasło światło Elpitera, a ja czekam na [Bb] ten moment cierpliwie.
[Gm] Wyszłaś z klubu jak było jasno, a ja dobrze pamiętam twoje imię.
[Eb] Chcecie ode mnie uśmiechu, sensacji, [F] napiętych [G] relacji?
Ale przy moim stole nie ma waszej rezerwacji.
[Eb] Zapytaj co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym całym [G] niebie.
Zostawiam gości, wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
[Eb]
O, nie [Gm] liczmy się nic, ja czekam na ciebie, _ otworzę ci drzwi.
O, weź [Eb] to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
[Eb] O, nie liczmy się [Gm] nic, ja czekam na ciebie, _ otworzę ci drzwi.
O, [Eb] weź to taksi i idź do [Gm] mnie w ruch.
Ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu. _
[Eb] _ _ Wydarzyło się [Bb] już tyle, że spokojnie mógłbym [Gm] tylko leżeć.
Mimo, że nie urodziłem się w dżungli, budzi się wciąż [Eb] we mnie zwierzę.
Przywiozę ci [Bb] wiele zwierzeń i tyle samo [Gm] niedopowiedzeń.
W drodze do ciebie tym taksi się z tym wszystkim [Eb] zderzę.
One night, Pan Jumeirah, [Gm] życie ze mną jest jak na feria.
Zbyt jesteśmy niepoprawni, by nakrecono nasz [Eb] serial.
To szalona loteria, [Bb] czy na pewno będę twój dziś?
[Gm] Nie mogę nic ci obiecać, ale zostaw otwarte drzwi.
[Eb] _
Chcecie ode mnie uśmiechu, [Cm] [F] sensacji, napiętych [G] relacji?
Ale przy mój stole nie ma waszej [Eb] rezerwacji.
Zapytaj, co chcę oprócz wakacji.
[F] Zakochany w tym samym [G] nieby.
Zostawiam gości, [Eb] wychodzę z kolacji, biorę taksi i jadę do ciebie.
O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam [Gm] na ciebie, otworzę ci drzwi.
O, _ [Eb]
weź to taksi i idź do [Gm] mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu. _
[Eb] O, nie liczmy [Bb] się nic, ja czekam na [Gm] ciebie, otworzę ci drzwi.
O, [Eb]
weź to taksi i idź [Gm] do mnie wróć, ja czekam na ciebie, bo znów brakuje cię tu.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Wy grubo lecicie?
Wy lecicie [C] [Bb] grubo?
Spoko, [Am] spoko, _ [Dm] [Cm] spoko lecicie.
_ [E] My, [Bb] _ my to [Ebm] szczuplutko, my to [A] szczuplutko.