Chords for Justyna Steczkowska o swojej urodzie
Tempo:
162.95 bpm
Chords used:
G
C
D
Eb
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[N]
Czy gdzieś inaczej rozumiesz i interpretujesz muzykę niż te już 17 lat temu?
To znaczy [Eb] interpretuję muzykę lepiej, bo jestem starsza.
Przede wszystkim lepiej śpiewam.
[C] To zdecydowanie muszę się pochwalić Państwu, że przez te 15 lat nie [G] próżnowałam.
Uczyłam się prawie każdego dnia i starałam się być po prostu lepszym głosem.
Nie odpuszczałam tego.
I to [C] na pewno przyniosło mi dużo satysfakcji tego, że jak [A] dzisiaj słyszę swoje nagrania, to one mi się podobają.
A jak
[G] słucham piosenek z dawnych lat, piosenki są fajne, same jak kiedyś [Ab] napisałam,
[A] ale mój głos [N] pozostawia wiele do życzenia jak dla mnie i nie denerwuje mnie.
Naprawdę.
Po prostu nie mogę go [Gm] słuchać już [G] dzisiaj, dlatego że dzisiaj jestem lepsza [G] i to mnie drażni.
Myślę, że ludzie, którzy pokochali te płyty, tego nie słyszą, bo oni odbierają to w całości,
że to jest piosenka, przy której się kochali albo kogoś kochali albo z jakimś tęsknili,
kogoś [D] całowali i patrzą na to inaczej.
W tym jest mnóstwo emocji.
Ja patrzę na to technicznie i się wtedy [Eb] złoszczę.
No i tyle.
Ale dziś już tak nie jest na szczęście.
Powiedz mi, bo pierwsza płyta, [C] 96, potem druga płyta, dużo nagród, [Gm] wystrzeliła się jak gejzer wulkanu.
Wszystko się działo [Eb] w szybkim tempie.
Był taki etap, że był ten moment [C] soduzki?
No bo zaczynała się od razu, to wszystko dobrze się toczyło.
Nie, dlatego, że ja po prostu od dziecka stałam na scenie.
Nie znałam w zasadzie innego życia.
[G] Od trzeciego roku, jak stanęłam na tej scenie, tata [Bb] postawił mnie na krześle, bo byłam malutka,
[C] żeby mnie było widać.
Tak po prostu [B] stoję.
Dzisiaj w szpilkach już bez krzesła, ale wciąż podwyższona.
[C]
Coś mi zostało z [D] dzieciństwa.
W każdym razie nigdy nie czułam, że
Oczywiście media pisały różne rzeczy, ludzie gadali różne bzdury o mnie
i to najczęściej ci, którzy zupełnie mnie nie znali.
Ale prawda jest taka, że ja nigdy nie czułam się ani lepsza niż inni, ani taką osobą, [Bm] która je odbiła z [C] cudów,
a i wydawało mi się, że ja zdobyłam [D] cały świat.
Ja go do dzisiaj nie zdobyłam, ja go nawet nie zdobędę,
bo nie mam takich szans, [N] bo w ogóle mało kto ma takie szanse.
I nigdy nie czułam, że mi cokolwiek odbiło.
Wręcz przeciwnie, byłam zawsze serdeczna dla ludzi.
Chociaż myślę, [D] że moja dosyć oryginalna, w cudzysłowie, uroda, to znaczy taka, która nie jest [Bm] to dziewczyna z sąsiedztwa,
to jest to twarz dziewczyny z [Gm] sąsiedztwa, tylko [G] raczej osoby, która wzbudza kontrowersje.
Nie zjednywało mi [D] sympatii ludzi, na pewno.
Natomiast to, co w sercu, to jest zupełnie co innego niż opakowanie, które na [N] sobie noszę.
Ale nie jestem też w stanie przejechać całej Polski czy świata i każdemu zapukać do domu i powiedzieć,
ja naprawdę jestem fajną dziewczyną, to z tym po co?
Nie ma to żadnego sensu.
Ja się muszę rozliczyć przed sobą [C]
i przed kiedyś najwyższym pewnie, z tego kim byłam.
I moje tłumaczenie się z czegokolwiek i tak niczego [N] nie zmieni.
Ludzie zawsze wiedzą swoje.
I lepiej.
I lepiej, oczywiście, że tak.
Ten moment, [Ab] który miałeś do oczacia, [G] to był ten [Db] moment, w którym [A] wiedziałaś, że to będzie twoje [G] życie?
To jest to, czego chcesz robić i to, o co chowasz?
Na pewno.
Ja od dziecka wiedziałam, że
Powiem ci taką [C] historię.
Ja już ją opowiadałam wiele razy,
ale to bardzo [G] obrazuje to, jak ważne są dziecięce marzenia.
[D] Ja pamiętam, jak wracaliśmy z tatą z kościoła,
to był wieczór, [B] było już na pewno ciemno [Eb] i ja miałam mniej więcej niż 6 lat.
Między 5 a 6 rokiem życia, bo to było w Rzeszowie, [Db]
na [G] Baranówce, bo tam mieszkałam.
A zaraz potem się wyprowadziliśmy już do Stalowej Woli.
No i [Db] wracaliśmy razem z [G] tatą i spadała gwiazda na niebie.
I tata mówi, [G]
córeczko, kochana, spada gwiazda, szybko pomyśl marzenie, bo na pewno się spełnisz w twoim życiu.
Skup się [D] teraz i pomyśl, co byś chciała.
A [G] ja miałam jedno marzenie, że ja chcę śpiewać.
[C]
Nie, że chcę [B] być gwiazdą, nie, że chcę mieć ładny suk, nie, że chcę [A] wyglądać jak Marylana Dietrich albo nie wiem,
[C]
albo Marylana Dietrich, albo Edith Piaf, albo nie wiem, Marilyn Monroe.
Nie, ja chcę [D] śpiewać.
To było moje jedyne marzenie, które nie było pokryte żadną wiedzą na ten temat.
I to marzenie się spełniło.
[Eb] Także to było naprawdę piękne i [A] zawsze marzyłam o tym, żeby śpiewać.
I nawet jak grałam na skrzypcach,
co robiłam dlatego, że uwielbiam ten instrument, przykładałam się do [G] nauki, bo bez pracy nie ma [C] koła,
czyli żeby cokolwiek osiągnąć [G] trzeba po prostu pracować ciężko, [Bb] szczególnie jak grałam na instrumencie.
[G] To zawsze w [C] mojej głowie było to, że
[D] ja spełnić mogę się tylko wtedy, kiedy śpiewam.
[Eb] Ja wtedy czuję się w pełni szczęśliwa.
Grając nie czułam, nie miałam [G] takiego poczucia, że to jest to, co ja naprawdę kocham.
A śpiewając [B] tak.
[Bm]
Czy gdzieś inaczej rozumiesz i interpretujesz muzykę niż te już 17 lat temu?
To znaczy [Eb] interpretuję muzykę lepiej, bo jestem starsza.
Przede wszystkim lepiej śpiewam.
[C] To zdecydowanie muszę się pochwalić Państwu, że przez te 15 lat nie [G] próżnowałam.
Uczyłam się prawie każdego dnia i starałam się być po prostu lepszym głosem.
Nie odpuszczałam tego.
I to [C] na pewno przyniosło mi dużo satysfakcji tego, że jak [A] dzisiaj słyszę swoje nagrania, to one mi się podobają.
A jak
[G] słucham piosenek z dawnych lat, piosenki są fajne, same jak kiedyś [Ab] napisałam,
[A] ale mój głos [N] pozostawia wiele do życzenia jak dla mnie i nie denerwuje mnie.
Naprawdę.
Po prostu nie mogę go [Gm] słuchać już [G] dzisiaj, dlatego że dzisiaj jestem lepsza [G] i to mnie drażni.
Myślę, że ludzie, którzy pokochali te płyty, tego nie słyszą, bo oni odbierają to w całości,
że to jest piosenka, przy której się kochali albo kogoś kochali albo z jakimś tęsknili,
kogoś [D] całowali i patrzą na to inaczej.
W tym jest mnóstwo emocji.
Ja patrzę na to technicznie i się wtedy [Eb] złoszczę.
No i tyle.
Ale dziś już tak nie jest na szczęście.
Powiedz mi, bo pierwsza płyta, [C] 96, potem druga płyta, dużo nagród, [Gm] wystrzeliła się jak gejzer wulkanu.
Wszystko się działo [Eb] w szybkim tempie.
Był taki etap, że był ten moment [C] soduzki?
No bo zaczynała się od razu, to wszystko dobrze się toczyło.
Nie, dlatego, że ja po prostu od dziecka stałam na scenie.
Nie znałam w zasadzie innego życia.
[G] Od trzeciego roku, jak stanęłam na tej scenie, tata [Bb] postawił mnie na krześle, bo byłam malutka,
[C] żeby mnie było widać.
Tak po prostu [B] stoję.
Dzisiaj w szpilkach już bez krzesła, ale wciąż podwyższona.
[C]
Coś mi zostało z [D] dzieciństwa.
W każdym razie nigdy nie czułam, że
Oczywiście media pisały różne rzeczy, ludzie gadali różne bzdury o mnie
i to najczęściej ci, którzy zupełnie mnie nie znali.
Ale prawda jest taka, że ja nigdy nie czułam się ani lepsza niż inni, ani taką osobą, [Bm] która je odbiła z [C] cudów,
a i wydawało mi się, że ja zdobyłam [D] cały świat.
Ja go do dzisiaj nie zdobyłam, ja go nawet nie zdobędę,
bo nie mam takich szans, [N] bo w ogóle mało kto ma takie szanse.
I nigdy nie czułam, że mi cokolwiek odbiło.
Wręcz przeciwnie, byłam zawsze serdeczna dla ludzi.
Chociaż myślę, [D] że moja dosyć oryginalna, w cudzysłowie, uroda, to znaczy taka, która nie jest [Bm] to dziewczyna z sąsiedztwa,
to jest to twarz dziewczyny z [Gm] sąsiedztwa, tylko [G] raczej osoby, która wzbudza kontrowersje.
Nie zjednywało mi [D] sympatii ludzi, na pewno.
Natomiast to, co w sercu, to jest zupełnie co innego niż opakowanie, które na [N] sobie noszę.
Ale nie jestem też w stanie przejechać całej Polski czy świata i każdemu zapukać do domu i powiedzieć,
ja naprawdę jestem fajną dziewczyną, to z tym po co?
Nie ma to żadnego sensu.
Ja się muszę rozliczyć przed sobą [C]
i przed kiedyś najwyższym pewnie, z tego kim byłam.
I moje tłumaczenie się z czegokolwiek i tak niczego [N] nie zmieni.
Ludzie zawsze wiedzą swoje.
I lepiej.
I lepiej, oczywiście, że tak.
Ten moment, [Ab] który miałeś do oczacia, [G] to był ten [Db] moment, w którym [A] wiedziałaś, że to będzie twoje [G] życie?
To jest to, czego chcesz robić i to, o co chowasz?
Na pewno.
Ja od dziecka wiedziałam, że
Powiem ci taką [C] historię.
Ja już ją opowiadałam wiele razy,
ale to bardzo [G] obrazuje to, jak ważne są dziecięce marzenia.
[D] Ja pamiętam, jak wracaliśmy z tatą z kościoła,
to był wieczór, [B] było już na pewno ciemno [Eb] i ja miałam mniej więcej niż 6 lat.
Między 5 a 6 rokiem życia, bo to było w Rzeszowie, [Db]
na [G] Baranówce, bo tam mieszkałam.
A zaraz potem się wyprowadziliśmy już do Stalowej Woli.
No i [Db] wracaliśmy razem z [G] tatą i spadała gwiazda na niebie.
I tata mówi, [G]
córeczko, kochana, spada gwiazda, szybko pomyśl marzenie, bo na pewno się spełnisz w twoim życiu.
Skup się [D] teraz i pomyśl, co byś chciała.
A [G] ja miałam jedno marzenie, że ja chcę śpiewać.
[C]
Nie, że chcę [B] być gwiazdą, nie, że chcę mieć ładny suk, nie, że chcę [A] wyglądać jak Marylana Dietrich albo nie wiem,
[C]
albo Marylana Dietrich, albo Edith Piaf, albo nie wiem, Marilyn Monroe.
Nie, ja chcę [D] śpiewać.
To było moje jedyne marzenie, które nie było pokryte żadną wiedzą na ten temat.
I to marzenie się spełniło.
[Eb] Także to było naprawdę piękne i [A] zawsze marzyłam o tym, żeby śpiewać.
I nawet jak grałam na skrzypcach,
co robiłam dlatego, że uwielbiam ten instrument, przykładałam się do [G] nauki, bo bez pracy nie ma [C] koła,
czyli żeby cokolwiek osiągnąć [G] trzeba po prostu pracować ciężko, [Bb] szczególnie jak grałam na instrumencie.
[G] To zawsze w [C] mojej głowie było to, że
[D] ja spełnić mogę się tylko wtedy, kiedy śpiewam.
[Eb] Ja wtedy czuję się w pełni szczęśliwa.
Grając nie czułam, nie miałam [G] takiego poczucia, że to jest to, co ja naprawdę kocham.
A śpiewając [B] tak.
[Bm]
Key:
G
C
D
Eb
A
G
C
D
_ _ _ _ _ _ _ [N]
Czy gdzieś inaczej rozumiesz i interpretujesz muzykę niż te już 17 lat temu? _ _
_ To znaczy [Eb] interpretuję muzykę lepiej, bo jestem starsza.
Przede wszystkim lepiej śpiewam.
[C] To zdecydowanie muszę się pochwalić Państwu, że przez te 15 lat nie [G] próżnowałam. _
Uczyłam się prawie każdego dnia i starałam się być po prostu lepszym głosem.
Nie odpuszczałam tego.
I to [C] na pewno przyniosło mi dużo satysfakcji tego, że jak [A] dzisiaj słyszę swoje nagrania, _ to one mi się podobają.
A jak _
_ [G] _ _ słucham piosenek z dawnych lat, piosenki są fajne, same jak kiedyś [Ab] napisałam,
[A] ale mój głos _ _ [N] pozostawia wiele do życzenia jak dla mnie i nie denerwuje mnie.
_ Naprawdę.
Po prostu nie mogę go [Gm] słuchać już [G] dzisiaj, dlatego że dzisiaj jestem lepsza [G] i to mnie drażni.
Myślę, że ludzie, którzy pokochali te płyty, tego nie słyszą, bo oni odbierają to w całości,
że to jest piosenka, przy której się kochali albo kogoś kochali albo z jakimś tęsknili,
kogoś [D] całowali i patrzą na to inaczej.
W tym jest mnóstwo emocji.
Ja patrzę na to technicznie i się wtedy [Eb] złoszczę. _
No i tyle.
Ale dziś już tak nie jest na szczęście.
Powiedz mi, bo pierwsza płyta, [C] 96, potem druga płyta, _ _ _ _ dużo nagród, [Gm] _ wystrzeliła się jak gejzer wulkanu.
_ _ _ Wszystko się działo [Eb] w szybkim tempie.
Był taki etap, że był ten moment [C] _ soduzki?
No bo zaczynała się od razu, to wszystko dobrze się toczyło.
Nie, dlatego, że ja po prostu od dziecka stałam na scenie.
Nie znałam w zasadzie innego życia.
[G] Od trzeciego roku, jak stanęłam na tej scenie, tata [Bb] postawił mnie na krześle, bo byłam malutka,
[C] żeby mnie było widać.
Tak po prostu [B] stoję.
Dzisiaj w szpilkach już bez _ krzesła, ale wciąż podwyższona.
_ _ [C] _
_ _ _ Coś mi zostało z [D] dzieciństwa.
W każdym _ _ razie nigdy nie czułam, że_
Oczywiście media pisały różne rzeczy, ludzie gadali różne bzdury o mnie
i to najczęściej ci, którzy zupełnie mnie nie znali.
Ale prawda jest taka, że ja nigdy nie czułam się ani lepsza niż inni, ani taką osobą, [Bm] która je odbiła z [C] cudów,
a i wydawało mi się, że ja zdobyłam [D] cały świat.
Ja go do dzisiaj nie zdobyłam, ja go nawet nie zdobędę,
bo nie mam takich szans, [N] bo w ogóle mało kto ma takie szanse.
_ I nigdy _ nie czułam, że mi cokolwiek odbiło.
Wręcz przeciwnie, byłam zawsze serdeczna dla ludzi.
_ _ _ Chociaż myślę, [D] że moja dosyć _ oryginalna, w cudzysłowie, uroda, to znaczy taka, która nie jest [Bm] to dziewczyna z sąsiedztwa,
to jest to twarz dziewczyny z [Gm] sąsiedztwa, tylko [G] raczej osoby, która wzbudza kontrowersje. _ _
Nie zjednywało mi [D] sympatii ludzi, na pewno.
_ _ _ Natomiast to, co w sercu, to jest zupełnie co innego niż opakowanie, które na [N] sobie noszę.
Ale nie jestem też w stanie _ przejechać całej Polski czy świata i każdemu zapukać do domu i powiedzieć,
ja naprawdę jestem fajną dziewczyną, to z tym po co? _
_ _ _ _ Nie ma _ to żadnego sensu.
Ja się muszę rozliczyć przed sobą [C]
i przed kiedyś najwyższym pewnie, z tego kim byłam.
_ _ I moje tłumaczenie się z czegokolwiek i tak niczego [N] nie zmieni.
Ludzie zawsze wiedzą swoje.
I lepiej.
I lepiej, oczywiście, że tak.
Ten moment, [Ab] który miałeś do oczacia, _ _ _ _ _ _ _ _ _ [G] to był ten [Db] moment, w którym [A] wiedziałaś, że to będzie twoje [G] życie?
To jest to, czego chcesz robić i to, o co chowasz?
Na pewno.
Ja od dziecka wiedziałam, że_
Powiem ci taką [C] historię.
Ja już ją opowiadałam wiele razy,
ale to bardzo [G] obrazuje to, jak ważne są dziecięce marzenia.
[D] Ja pamiętam, jak wracaliśmy z tatą z kościoła,
to był wieczór, [B] było już na pewno ciemno [Eb] i ja miałam mniej więcej niż 6 lat.
Między 5 a 6 rokiem życia, bo to było w Rzeszowie, _ [Db]
na [G] Baranówce, bo tam mieszkałam.
A zaraz potem się wyprowadziliśmy już do Stalowej Woli.
No i _ [Db] wracaliśmy razem z [G] tatą i spadała gwiazda na niebie.
I tata mówi, [G] _
_ córeczko, kochana, spada gwiazda, szybko pomyśl marzenie, bo na pewno się spełnisz w twoim życiu.
Skup się [D] teraz i pomyśl, co byś chciała.
A [G] ja miałam jedno marzenie, _ _ _ że ja chcę śpiewać.
[C] _
Nie, że chcę [B] być gwiazdą, nie, że chcę mieć ładny suk, nie, że chcę [A] wyglądać jak Marylana Dietrich albo nie wiem,
_ [C] _
_ _ _ albo Marylana Dietrich, albo Edith Piaf, albo nie wiem, Marilyn Monroe.
Nie, ja chcę [D] śpiewać.
To było moje jedyne marzenie, które nie było pokryte żadną wiedzą na ten temat.
I to marzenie się spełniło.
_ [Eb] Także to było naprawdę piękne i [A] zawsze marzyłam o tym, żeby śpiewać.
I nawet jak grałam na skrzypcach,
co robiłam dlatego, że uwielbiam ten instrument, _ przykładałam się do [G] nauki, bo bez pracy nie ma [C] koła,
czyli żeby cokolwiek osiągnąć [G] trzeba po prostu pracować ciężko, [Bb] szczególnie jak grałam na instrumencie.
[G] To zawsze w [C] mojej głowie było to, _ _ że _
_ _ _ [D] _ _ ja _ _ spełnić mogę się tylko wtedy, kiedy śpiewam.
[Eb] Ja wtedy czuję się w pełni szczęśliwa.
Grając nie czułam, nie miałam [G] takiego poczucia, że to jest to, co ja naprawdę kocham.
A śpiewając [B] tak. _ _ _ _
_ _ _ _ [Bm] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Czy gdzieś inaczej rozumiesz i interpretujesz muzykę niż te już 17 lat temu? _ _
_ To znaczy [Eb] interpretuję muzykę lepiej, bo jestem starsza.
Przede wszystkim lepiej śpiewam.
[C] To zdecydowanie muszę się pochwalić Państwu, że przez te 15 lat nie [G] próżnowałam. _
Uczyłam się prawie każdego dnia i starałam się być po prostu lepszym głosem.
Nie odpuszczałam tego.
I to [C] na pewno przyniosło mi dużo satysfakcji tego, że jak [A] dzisiaj słyszę swoje nagrania, _ to one mi się podobają.
A jak _
_ [G] _ _ słucham piosenek z dawnych lat, piosenki są fajne, same jak kiedyś [Ab] napisałam,
[A] ale mój głos _ _ [N] pozostawia wiele do życzenia jak dla mnie i nie denerwuje mnie.
_ Naprawdę.
Po prostu nie mogę go [Gm] słuchać już [G] dzisiaj, dlatego że dzisiaj jestem lepsza [G] i to mnie drażni.
Myślę, że ludzie, którzy pokochali te płyty, tego nie słyszą, bo oni odbierają to w całości,
że to jest piosenka, przy której się kochali albo kogoś kochali albo z jakimś tęsknili,
kogoś [D] całowali i patrzą na to inaczej.
W tym jest mnóstwo emocji.
Ja patrzę na to technicznie i się wtedy [Eb] złoszczę. _
No i tyle.
Ale dziś już tak nie jest na szczęście.
Powiedz mi, bo pierwsza płyta, [C] 96, potem druga płyta, _ _ _ _ dużo nagród, [Gm] _ wystrzeliła się jak gejzer wulkanu.
_ _ _ Wszystko się działo [Eb] w szybkim tempie.
Był taki etap, że był ten moment [C] _ soduzki?
No bo zaczynała się od razu, to wszystko dobrze się toczyło.
Nie, dlatego, że ja po prostu od dziecka stałam na scenie.
Nie znałam w zasadzie innego życia.
[G] Od trzeciego roku, jak stanęłam na tej scenie, tata [Bb] postawił mnie na krześle, bo byłam malutka,
[C] żeby mnie było widać.
Tak po prostu [B] stoję.
Dzisiaj w szpilkach już bez _ krzesła, ale wciąż podwyższona.
_ _ [C] _
_ _ _ Coś mi zostało z [D] dzieciństwa.
W każdym _ _ razie nigdy nie czułam, że_
Oczywiście media pisały różne rzeczy, ludzie gadali różne bzdury o mnie
i to najczęściej ci, którzy zupełnie mnie nie znali.
Ale prawda jest taka, że ja nigdy nie czułam się ani lepsza niż inni, ani taką osobą, [Bm] która je odbiła z [C] cudów,
a i wydawało mi się, że ja zdobyłam [D] cały świat.
Ja go do dzisiaj nie zdobyłam, ja go nawet nie zdobędę,
bo nie mam takich szans, [N] bo w ogóle mało kto ma takie szanse.
_ I nigdy _ nie czułam, że mi cokolwiek odbiło.
Wręcz przeciwnie, byłam zawsze serdeczna dla ludzi.
_ _ _ Chociaż myślę, [D] że moja dosyć _ oryginalna, w cudzysłowie, uroda, to znaczy taka, która nie jest [Bm] to dziewczyna z sąsiedztwa,
to jest to twarz dziewczyny z [Gm] sąsiedztwa, tylko [G] raczej osoby, która wzbudza kontrowersje. _ _
Nie zjednywało mi [D] sympatii ludzi, na pewno.
_ _ _ Natomiast to, co w sercu, to jest zupełnie co innego niż opakowanie, które na [N] sobie noszę.
Ale nie jestem też w stanie _ przejechać całej Polski czy świata i każdemu zapukać do domu i powiedzieć,
ja naprawdę jestem fajną dziewczyną, to z tym po co? _
_ _ _ _ Nie ma _ to żadnego sensu.
Ja się muszę rozliczyć przed sobą [C]
i przed kiedyś najwyższym pewnie, z tego kim byłam.
_ _ I moje tłumaczenie się z czegokolwiek i tak niczego [N] nie zmieni.
Ludzie zawsze wiedzą swoje.
I lepiej.
I lepiej, oczywiście, że tak.
Ten moment, [Ab] który miałeś do oczacia, _ _ _ _ _ _ _ _ _ [G] to był ten [Db] moment, w którym [A] wiedziałaś, że to będzie twoje [G] życie?
To jest to, czego chcesz robić i to, o co chowasz?
Na pewno.
Ja od dziecka wiedziałam, że_
Powiem ci taką [C] historię.
Ja już ją opowiadałam wiele razy,
ale to bardzo [G] obrazuje to, jak ważne są dziecięce marzenia.
[D] Ja pamiętam, jak wracaliśmy z tatą z kościoła,
to był wieczór, [B] było już na pewno ciemno [Eb] i ja miałam mniej więcej niż 6 lat.
Między 5 a 6 rokiem życia, bo to było w Rzeszowie, _ [Db]
na [G] Baranówce, bo tam mieszkałam.
A zaraz potem się wyprowadziliśmy już do Stalowej Woli.
No i _ [Db] wracaliśmy razem z [G] tatą i spadała gwiazda na niebie.
I tata mówi, [G] _
_ córeczko, kochana, spada gwiazda, szybko pomyśl marzenie, bo na pewno się spełnisz w twoim życiu.
Skup się [D] teraz i pomyśl, co byś chciała.
A [G] ja miałam jedno marzenie, _ _ _ że ja chcę śpiewać.
[C] _
Nie, że chcę [B] być gwiazdą, nie, że chcę mieć ładny suk, nie, że chcę [A] wyglądać jak Marylana Dietrich albo nie wiem,
_ [C] _
_ _ _ albo Marylana Dietrich, albo Edith Piaf, albo nie wiem, Marilyn Monroe.
Nie, ja chcę [D] śpiewać.
To było moje jedyne marzenie, które nie było pokryte żadną wiedzą na ten temat.
I to marzenie się spełniło.
_ [Eb] Także to było naprawdę piękne i [A] zawsze marzyłam o tym, żeby śpiewać.
I nawet jak grałam na skrzypcach,
co robiłam dlatego, że uwielbiam ten instrument, _ przykładałam się do [G] nauki, bo bez pracy nie ma [C] koła,
czyli żeby cokolwiek osiągnąć [G] trzeba po prostu pracować ciężko, [Bb] szczególnie jak grałam na instrumencie.
[G] To zawsze w [C] mojej głowie było to, _ _ że _
_ _ _ [D] _ _ ja _ _ spełnić mogę się tylko wtedy, kiedy śpiewam.
[Eb] Ja wtedy czuję się w pełni szczęśliwa.
Grając nie czułam, nie miałam [G] takiego poczucia, że to jest to, co ja naprawdę kocham.
A śpiewając [B] tak. _ _ _ _
_ _ _ _ [Bm] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _