Chords for Jacek Bończyk - Libertango
Tempo:
105.95 bpm
Chords used:
Dm
E
A
D
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Dm] [Ab] [E]
[G]
[Dm] [G] [Dm]
[G] [D]
[Db] [E] [A]
[Dm] [D]
[E] [D]
[Dm] W [C]
brudnym przejściu [B] podziemnym grał na akordeon clibertango.
[Bb] [Bbm] Całe życie w [Bb] kółku to samo.
[A]
Tarta, tarta, [Dm] tarta.
Marnie grał, marnie skończył.
[E] Ludzie rzucali mu do obdartego futera udrobne [D] monety
i jakiś szczeniak z nożem postanowił mu je [Dm] zabrać.
[D]
Zakrwawiony akordeon [C] zarzęził śmiertelnie,
ale nikt nie zwrócił na [G] to uwagi.
Bezdomny muzyk leżał tam [Bb] do wieczora.
Dopiero człowiek zamiatający [A] ulicę nie wiadomo po co.
[E]
[Dm] [Em]
[G] [Dm]
[C]
[Bm]
[Bb] [A]
[Dm]
[Em] [Gm]
[Dm] [A]
[E]
[B] [E] [Bb] [A]
[A] [F]
Śmierć wysłała resztkę tchu.
Śmiech odebrał imię mu.
[Eb] Ktoś wie [D] zagłuszyć szeptem krzyk,
że [Db] to śmieć, po [C] prostu nikt.
[Fm]
Nikt szczególnych [F] znaków brak.
Nikt jedyny [Fm] pewny fakt.
[F] To wart, że [Bb] akordeon [Dm] miał
[Db] i od lat w tym [C] mieście grał.
[Eb] [F] Cisza brzmi jak [Bbm]
akordeon znów.
[Dbm] Pustka [Eb] drwi z [Ab] niewyśpiewanych [Cm] nut
i [Fm] słów stój,
a nies [G] jest mydła ma.
[Bbm] Bóg w [Fm]
libertango gra.
Każdy ma swoje niebo, gdzie libertango [F] grają.
Każdy ma swoje buenos, gdzie nóżków w plan wbijają.
Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
[Fm] Każdy ma swoje buenos, gdzie całe życie kona.
Każdy ma swoje niebo, niebo.
[F]
Każdy ma swoje buenos, buenos.
Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
Każdy ma [Fm] swoje buenos, gdzie całe [Am] życie kona.
[Bm]
[A] [Am]
[Bm] [B]
[Am]
Każdy ma swoje niebo.
[B]
Każdy ma swoje buenos.
[Am] Każdy ma swoje niebo, niebo.
[B]
Każdy ma swoje buenos, buenos, buenos.
[Am] [B]
[Dm] [E] [Am]
[D] [N]
[G]
[Dm] [G] [Dm]
[G] [D]
[Db] [E] [A]
[Dm] [D]
[E] [D]
[Dm] W [C]
brudnym przejściu [B] podziemnym grał na akordeon clibertango.
[Bb] [Bbm] Całe życie w [Bb] kółku to samo.
[A]
Tarta, tarta, [Dm] tarta.
Marnie grał, marnie skończył.
[E] Ludzie rzucali mu do obdartego futera udrobne [D] monety
i jakiś szczeniak z nożem postanowił mu je [Dm] zabrać.
[D]
Zakrwawiony akordeon [C] zarzęził śmiertelnie,
ale nikt nie zwrócił na [G] to uwagi.
Bezdomny muzyk leżał tam [Bb] do wieczora.
Dopiero człowiek zamiatający [A] ulicę nie wiadomo po co.
[E]
[Dm] [Em]
[G] [Dm]
[C]
[Bm]
[Bb] [A]
[Dm]
[Em] [Gm]
[Dm] [A]
[E]
[B] [E] [Bb] [A]
[A] [F]
Śmierć wysłała resztkę tchu.
Śmiech odebrał imię mu.
[Eb] Ktoś wie [D] zagłuszyć szeptem krzyk,
że [Db] to śmieć, po [C] prostu nikt.
[Fm]
Nikt szczególnych [F] znaków brak.
Nikt jedyny [Fm] pewny fakt.
[F] To wart, że [Bb] akordeon [Dm] miał
[Db] i od lat w tym [C] mieście grał.
[Eb] [F] Cisza brzmi jak [Bbm]
akordeon znów.
[Dbm] Pustka [Eb] drwi z [Ab] niewyśpiewanych [Cm] nut
i [Fm] słów stój,
a nies [G] jest mydła ma.
[Bbm] Bóg w [Fm]
libertango gra.
Każdy ma swoje niebo, gdzie libertango [F] grają.
Każdy ma swoje buenos, gdzie nóżków w plan wbijają.
Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
[Fm] Każdy ma swoje buenos, gdzie całe życie kona.
Każdy ma swoje niebo, niebo.
[F]
Każdy ma swoje buenos, buenos.
Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
Każdy ma [Fm] swoje buenos, gdzie całe [Am] życie kona.
[Bm]
[A] [Am]
[Bm] [B]
[Am]
Każdy ma swoje niebo.
[B]
Każdy ma swoje buenos.
[Am] Każdy ma swoje niebo, niebo.
[B]
Każdy ma swoje buenos, buenos, buenos.
[Am] [B]
[Dm] [E] [Am]
[D] [N]
Key:
Dm
E
A
D
G
Dm
E
A
_ _ [Dm] _ _ _ [Ab] _ _ [E] _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [Dm] _ _ _ _ [G] _ _ [Dm] _
_ _ [G] _ _ [D] _ _ _ _
_ [Db] _ _ _ _ [E] _ _ [A] _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ [D] _
_ [E] _ _ _ _ [D] _ _ _
_ _ [Dm] _ W _ _ [C] _
_ _ brudnym przejściu [B] podziemnym grał na akordeon clibertango.
[Bb] [Bbm] Całe życie w [Bb] kółku to samo.
[A] _
_ Tarta, tarta, [Dm] tarta.
Marnie grał, marnie skończył.
[E] Ludzie rzucali mu do obdartego futera udrobne [D] monety
i jakiś szczeniak z nożem postanowił mu je [Dm] zabrać.
_ [D]
Zakrwawiony akordeon [C] zarzęził śmiertelnie,
ale nikt nie zwrócił na [G] to uwagi.
_ Bezdomny muzyk leżał tam [Bb] do wieczora.
Dopiero człowiek zamiatający [A] ulicę nie wiadomo po co.
_ [E] _
[Dm] _ _ _ _ _ [Em] _ _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ [Dm] _
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ _ [Bm] _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ _ [A] _ _ _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [Gm] _ _ _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ [A] _
_ _ _ _ _ [E] _ _ _
[B] _ _ [E] _ _ [Bb] _ _ _ [A] _
_ _ _ [A] _ _ [F] _ _
Śmierć wysłała resztkę tchu. _ _ _
_ _ Śmiech odebrał imię mu.
_ [Eb] Ktoś wie _ _ [D] zagłuszyć szeptem krzyk,
że [Db] to _ śmieć, po [C] prostu _ nikt.
_ [Fm] _
_ Nikt szczególnych [F] znaków brak.
_ _ _ _ Nikt jedyny [Fm] pewny fakt.
_ [F] To wart, że [Bb] akordeon [Dm] miał
[Db] i od lat w tym [C] mieście _ _ grał.
[Eb] _ [F] Cisza brzmi jak [Bbm]
akordeon _ _ znów.
[Dbm] Pustka [Eb] drwi z [Ab] niewyśpiewanych [Cm] nut
i [Fm] słów _ stój,
a nies [G] jest mydła ma.
_ _ [Bbm] _ _ _ Bóg w [Fm]
libertango gra.
_ _ _ Każdy ma swoje niebo, gdzie libertango [F] grają.
Każdy ma swoje buenos, gdzie nóżków w plan wbijają.
Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
[Fm] Każdy ma swoje buenos, gdzie całe życie kona.
Każdy ma swoje niebo, niebo.
_ [F]
Każdy ma swoje buenos, buenos.
_ Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
Każdy ma [Fm] swoje buenos, gdzie całe [Am] życie kona.
_ _ _ _ [Bm] _ _ _
_ _ [A] _ _ _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Bm] _ _ _ _ _ [B] _
_ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ _ Każdy ma swoje niebo.
_ [B] _
_ _ _ _ _ Każdy ma swoje buenos.
_ [Am] _ _ _ _ Każdy ma swoje niebo, niebo.
_ [B] _ _ _
_ _ _ Każdy ma swoje buenos, buenos, buenos.
[Am] _ _ _ _ _ _ _ _ [B] _
_ _ [Dm] _ [E] _ _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ _ _ [N] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [Dm] _ _ _ _ [G] _ _ [Dm] _
_ _ [G] _ _ [D] _ _ _ _
_ [Db] _ _ _ _ [E] _ _ [A] _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ [D] _
_ [E] _ _ _ _ [D] _ _ _
_ _ [Dm] _ W _ _ [C] _
_ _ brudnym przejściu [B] podziemnym grał na akordeon clibertango.
[Bb] [Bbm] Całe życie w [Bb] kółku to samo.
[A] _
_ Tarta, tarta, [Dm] tarta.
Marnie grał, marnie skończył.
[E] Ludzie rzucali mu do obdartego futera udrobne [D] monety
i jakiś szczeniak z nożem postanowił mu je [Dm] zabrać.
_ [D]
Zakrwawiony akordeon [C] zarzęził śmiertelnie,
ale nikt nie zwrócił na [G] to uwagi.
_ Bezdomny muzyk leżał tam [Bb] do wieczora.
Dopiero człowiek zamiatający [A] ulicę nie wiadomo po co.
_ [E] _
[Dm] _ _ _ _ _ [Em] _ _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ [Dm] _
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ _ [Bm] _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ _ [A] _ _ _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [Gm] _ _ _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ [A] _
_ _ _ _ _ [E] _ _ _
[B] _ _ [E] _ _ [Bb] _ _ _ [A] _
_ _ _ [A] _ _ [F] _ _
Śmierć wysłała resztkę tchu. _ _ _
_ _ Śmiech odebrał imię mu.
_ [Eb] Ktoś wie _ _ [D] zagłuszyć szeptem krzyk,
że [Db] to _ śmieć, po [C] prostu _ nikt.
_ [Fm] _
_ Nikt szczególnych [F] znaków brak.
_ _ _ _ Nikt jedyny [Fm] pewny fakt.
_ [F] To wart, że [Bb] akordeon [Dm] miał
[Db] i od lat w tym [C] mieście _ _ grał.
[Eb] _ [F] Cisza brzmi jak [Bbm]
akordeon _ _ znów.
[Dbm] Pustka [Eb] drwi z [Ab] niewyśpiewanych [Cm] nut
i [Fm] słów _ stój,
a nies [G] jest mydła ma.
_ _ [Bbm] _ _ _ Bóg w [Fm]
libertango gra.
_ _ _ Każdy ma swoje niebo, gdzie libertango [F] grają.
Każdy ma swoje buenos, gdzie nóżków w plan wbijają.
Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
[Fm] Każdy ma swoje buenos, gdzie całe życie kona.
Każdy ma swoje niebo, niebo.
_ [F]
Każdy ma swoje buenos, buenos.
_ Każdy ma swoje niebo, jak pieśń niedokończona.
Każdy ma [Fm] swoje buenos, gdzie całe [Am] życie kona.
_ _ _ _ [Bm] _ _ _
_ _ [A] _ _ _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Bm] _ _ _ _ _ [B] _
_ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ _ Każdy ma swoje niebo.
_ [B] _
_ _ _ _ _ Każdy ma swoje buenos.
_ [Am] _ _ _ _ Każdy ma swoje niebo, niebo.
_ [B] _ _ _
_ _ _ Każdy ma swoje buenos, buenos, buenos.
[Am] _ _ _ _ _ _ _ _ [B] _
_ _ [Dm] _ [E] _ _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ _ _ [N] _ _