Chords for Gołecki Pechowiec
Tempo:
77.45 bpm
Chords used:
Ab
Eb
Db
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Db]
[Ab] to [Eb]
[Ab] jest to.
[Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] Szatna ze mnie [Eb] ucieka.
Zawsze w życiu [Ab] miałem pecha.
Obym nawet [Eb] dzisiaj schował.
Pech mnie zawsze [Ab] prześladowała.
Raz po łysce przed [Db] stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek w [Ab] usty skoczy.
Raz po łysce [Db] przed stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek [Ab] w usty skoczy.
Znowu podczas [Eb] przerwy w szkole.
Zaglądnąłem [Ab] do dziennika.
I czerwone [Eb] krugopisy.
Dałem sobie [Ab] pięć fizyka.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
Chyba linią [Ab] przyłożę.
Nagle pani od [Eb] fizyka.
Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
Chyba linią [Ab] przyłożę.
Nagle pani od [Eb] fizyka.
Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
[Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] [Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] [Eb] Zaczęła się zaraz wrzawa.
Wodcy być [Ab] poczęli brawa.
No a pani z tym [Eb] sukienki.
Wyspłynęły [Ab] puste dźwięki.
Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
[Eb] Byłem z panną na zabawie.
Miałem ją [Ab] całować prawie.
Lecz patrzę co [Eb] tańczył walca.
Mocno stanął mi [Ab] na palcach.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
[Db] [Ab] [Eb]
[Ab] [Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] [B]
[Ab] to [Eb]
[Ab] jest to.
[Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] Szatna ze mnie [Eb] ucieka.
Zawsze w życiu [Ab] miałem pecha.
Obym nawet [Eb] dzisiaj schował.
Pech mnie zawsze [Ab] prześladowała.
Raz po łysce przed [Db] stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek w [Ab] usty skoczy.
Raz po łysce [Db] przed stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek [Ab] w usty skoczy.
Znowu podczas [Eb] przerwy w szkole.
Zaglądnąłem [Ab] do dziennika.
I czerwone [Eb] krugopisy.
Dałem sobie [Ab] pięć fizyka.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
Chyba linią [Ab] przyłożę.
Nagle pani od [Eb] fizyka.
Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
Chyba linią [Ab] przyłożę.
Nagle pani od [Eb] fizyka.
Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
[Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] [Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] [Eb] Zaczęła się zaraz wrzawa.
Wodcy być [Ab] poczęli brawa.
No a pani z tym [Eb] sukienki.
Wyspłynęły [Ab] puste dźwięki.
Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
[Eb] Byłem z panną na zabawie.
Miałem ją [Ab] całować prawie.
Lecz patrzę co [Eb] tańczył walca.
Mocno stanął mi [Ab] na palcach.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
[Db] [Ab] [Eb]
[Ab] [Db]
[Ab] [Eb]
[Ab] [B]
Key:
Ab
Eb
Db
B
Ab
Eb
Db
B
_ _ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] to _ _ [Eb] _ _ _
[Ab] jest to.
_ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ Szatna ze mnie [Eb] ucieka.
_ Zawsze w życiu [Ab] miałem pecha.
_ Obym nawet [Eb] dzisiaj schował.
Pech mnie zawsze [Ab] prześladowała.
Raz po łysce przed [Db] stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek w [Ab] usty skoczy.
Raz po łysce [Db] przed stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek [Ab] w usty skoczy.
_ Znowu podczas [Eb] przerwy w szkole.
_ Zaglądnąłem [Ab] do dziennika.
I czerwone [Eb] krugopisy.
Dałem sobie [Ab] pięć fizyka.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
_ Chyba linią [Ab] przyłożę.
Nagle pani od [Eb] fizyka.
_ Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
_ Chyba linią [Ab] przyłożę.
_ Nagle pani od [Eb] fizyka.
Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
_ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ [Eb] Zaczęła się zaraz wrzawa.
_ Wodcy być [Ab] poczęli brawa.
No a pani z tym [Eb] sukienki.
_ Wyspłynęły [Ab] puste dźwięki.
Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
_ Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
_ [Eb] Byłem z panną na zabawie.
_ Miałem ją [Ab] całować prawie.
Lecz patrzę co [Eb] tańczył walca.
_ Mocno stanął mi [Ab] na palcach.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
_ Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
_ _ _ [Db] _ _ _ _ [Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[Ab] to _ _ [Eb] _ _ _
[Ab] jest to.
_ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ Szatna ze mnie [Eb] ucieka.
_ Zawsze w życiu [Ab] miałem pecha.
_ Obym nawet [Eb] dzisiaj schował.
Pech mnie zawsze [Ab] prześladowała.
Raz po łysce przed [Db] stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek w [Ab] usty skoczy.
Raz po łysce [Db] przed stolikiem.
Pociągnąłem [Ab] u górsikiem.
Flakon po stole [Eb] się skoczy.
Mnie na czorek [Ab] w usty skoczy.
_ Znowu podczas [Eb] przerwy w szkole.
_ Zaglądnąłem [Ab] do dziennika.
I czerwone [Eb] krugopisy.
Dałem sobie [Ab] pięć fizyka.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
_ Chyba linią [Ab] przyłożę.
Nagle pani od [Eb] fizyka.
_ Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
Tak się na mnie [Db] pani zroży.
_ Chyba linią [Ab] przyłożę.
_ Nagle pani od [Eb] fizyka.
Pech, klaszelka [Ab] od stanika.
_ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ [Eb] Zaczęła się zaraz wrzawa.
_ Wodcy być [Ab] poczęli brawa.
No a pani z tym [Eb] sukienki.
_ Wyspłynęły [Ab] puste dźwięki.
Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
_ Wszyscy mówią [Db] kawał drania.
Jest mi nie do [Ab] wytrzymania.
Co mam pociąć jak [Eb] się czuję.
Wciąż mnie pech ten [Ab] prześladuje.
_ [Eb] Byłem z panną na zabawie.
_ Miałem ją [Ab] całować prawie.
Lecz patrzę co [Eb] tańczył walca.
_ Mocno stanął mi [Ab] na palcach.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
_ Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
I tak do mnie słowo [Db] w słowo.
Jak to zaraz [Ab] przepisowo.
Raz w żołądek niż [Eb] piwczoło.
Raz księdz robił [Ab] naokoło.
_ _ _ [Db] _ _ _ _ [Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Db] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ [B] _ _ _ _