Chords for Ganja Mafia - Tam Gdzie (Prod. PSR)
Tempo:
104.1 bpm
Chords used:
Em
Am
Bm
D
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Gm]
[Em] [D]
[Am] [E]
[B] [D]
[Am] Skręć [Em] tam gdzie uciekł, nie będzie [A] go nim wciąż za [Em] celem.
Dzień nowy, nowy dzień, nowy dzień.
Pcha mnie, bym złapał [E] promienie [Am] słoneczne.
Kręcić się chcę, [Em] nie lubię w miejscu stać w dobrym kierunku.
Mój ziomuś podążać, na co czytać?
Pytam się codziennie, odpalamy [A] kompas,
gdzie [Em] niesie nas w serce.
Chcę wiele więcej, chcę zrobić ten świat.
Bóg to mi sense, jak żyć, się nie bać.
Jak iść, nie pytać, jak znaleźć swój szlak
pośród [E] miliona gwiazd.
Między tysiącami był [Em] ktom?
Właściwie odnalazł.
W ręce mam bóg i klucz, być pewnie swoją pasję.
Łapacz okazji, nie rób nic na pokaz.
Choć na tych drogach można wpaść na brokaw.
Nie obracaj się za siebie, prać, nie sięgaj do gaz.
Wybierz jakieś bardzo własne wraz.
Niech poda cię do rams, gdzie to największy task.
Kręć w broku, a tu tam skąd dochodzisz.
[Am] Skręć [Bm] tam gdzie twój [Em] dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, [Em] na mnie.
[D] Gdy [Am] na rozdrożu stoisz [F#] ze łzami, w oczach całkiem sam,
[Em] Słuchaj się w serca bici i [Bm] wznieś się huragan.
[Em] Codziennie niesie życie pełną paletę barw.
Gdy dosieje cię światło, nikt nie zduszy [Bm] bałagan.
[Am] [Em] Za długo szedłem tam, gdzie ból i żal.
Dzisiaj na twarzy tylko słońca żar.
Patrzę daleko i lecę w silną dal.
Bo życie [Am] piękne jak kostiumowy bal.
Gdyby [Em] żaden nie piekło zło, choć nie będzie lekko,
To żywo stanisz się mekką, tło rozjaśni się.
Ja idę do tą, [A] gdzie słońce [Em]
oświetla mi horyzont.
Ze mną ludzi [G] grą, to [Am] dla nich śpiewam, tańczę, podaj mi dół.
Skręć [Bm] tam gdzie twój [Em] dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] W chamie, bym złapał [F#] promy [Em] niesłoneczne.
Leżę na trasie, bracie, tak sobie [D] myślę.
Azimuty pokazują, że dobrze [Em] idę.
Iść, ciągle [G] iść w stronę dobra.
Zachowaj coś dla siebie, nie wszystko jest na [F] pokaz.
Loty jak [F#] kosmos, dobre jak cynamon.
[E] Słodkie chwile, ciemnie goryczne [Em] porażki.
Czy to w plaszki, kiedyś już się dzielne pewnie.
Tak, dziś się świeci w końce, wczoraj pod [Am] siebie było.
Każdą [Em] chwilą dzisiaj się ratuje.
Proste słowa, ale to się my buduje.
Nie znam, kilo piasku, co podbywa im woda.
Pewny [Am] fundament, tak, do góry głowa.
[F#] Łapię w zamrzyskę, trochę [G] przez tobój.
Bez ślady, [Em] popatrz na tą pokój.
Ja idę, nie zawrócę, nie zatrzymam, wszyscy w chwile.
Bądź [Am] pozdrowiony, z mojej strony chwilę.
Skręć [Bm] tam gdzie [Em] twój dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] Chwila mnie, bym złapał promienie [G] słoneczne.
Trzymaj w górę ręce, poczuj szczęście.
Wyjdź na powietrze, niech zagra przez serce.
Pierwsze, co musisz to zadać sobie pytanie.
Co cię dusi, co [D] utrzymasz, usta cieńczy i [C] światło daje.
Żyć na szale [F#] słowa i czyny.
Wstaje nowy dzień, możesz wyjść z tej [G] doliny.
Zostaw rozminy, nie trać na nie siły.
Żyjemy tylko raz, upadamy i się [Am] podnosimy.
Wień, skręć zgodnie z [G] kierunkiem.
Tam gdzie serce niesie, a nie znur ten.
Lepsze jutro nadejdzie już wkrótce.
Rób to co [A] kochasz, by wypełnić życia [Am] pustkę.
Rusz się, bo nie staje w [E] miejscu czas.
Przez siebie dalej by się nigdy [Em] nie podać.
Chcesz grać w tą grę, aby wygrać.
To obierz [B] drogę dalszą niż w [Am] horyzontu linia.
Skręć [Bm] tam gdzie [Em] twój dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień. [Em] Ka mnie!
Gdybym [B] złapał promienie [Am] słoneczne.
[Em] [D]
[Am] [E]
[B] [D]
[Am] Skręć [Em] tam gdzie uciekł, nie będzie [A] go nim wciąż za [Em] celem.
Dzień nowy, nowy dzień, nowy dzień.
Pcha mnie, bym złapał [E] promienie [Am] słoneczne.
Kręcić się chcę, [Em] nie lubię w miejscu stać w dobrym kierunku.
Mój ziomuś podążać, na co czytać?
Pytam się codziennie, odpalamy [A] kompas,
gdzie [Em] niesie nas w serce.
Chcę wiele więcej, chcę zrobić ten świat.
Bóg to mi sense, jak żyć, się nie bać.
Jak iść, nie pytać, jak znaleźć swój szlak
pośród [E] miliona gwiazd.
Między tysiącami był [Em] ktom?
Właściwie odnalazł.
W ręce mam bóg i klucz, być pewnie swoją pasję.
Łapacz okazji, nie rób nic na pokaz.
Choć na tych drogach można wpaść na brokaw.
Nie obracaj się za siebie, prać, nie sięgaj do gaz.
Wybierz jakieś bardzo własne wraz.
Niech poda cię do rams, gdzie to największy task.
Kręć w broku, a tu tam skąd dochodzisz.
[Am] Skręć [Bm] tam gdzie twój [Em] dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, [Em] na mnie.
[D] Gdy [Am] na rozdrożu stoisz [F#] ze łzami, w oczach całkiem sam,
[Em] Słuchaj się w serca bici i [Bm] wznieś się huragan.
[Em] Codziennie niesie życie pełną paletę barw.
Gdy dosieje cię światło, nikt nie zduszy [Bm] bałagan.
[Am] [Em] Za długo szedłem tam, gdzie ból i żal.
Dzisiaj na twarzy tylko słońca żar.
Patrzę daleko i lecę w silną dal.
Bo życie [Am] piękne jak kostiumowy bal.
Gdyby [Em] żaden nie piekło zło, choć nie będzie lekko,
To żywo stanisz się mekką, tło rozjaśni się.
Ja idę do tą, [A] gdzie słońce [Em]
oświetla mi horyzont.
Ze mną ludzi [G] grą, to [Am] dla nich śpiewam, tańczę, podaj mi dół.
Skręć [Bm] tam gdzie twój [Em] dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] W chamie, bym złapał [F#] promy [Em] niesłoneczne.
Leżę na trasie, bracie, tak sobie [D] myślę.
Azimuty pokazują, że dobrze [Em] idę.
Iść, ciągle [G] iść w stronę dobra.
Zachowaj coś dla siebie, nie wszystko jest na [F] pokaz.
Loty jak [F#] kosmos, dobre jak cynamon.
[E] Słodkie chwile, ciemnie goryczne [Em] porażki.
Czy to w plaszki, kiedyś już się dzielne pewnie.
Tak, dziś się świeci w końce, wczoraj pod [Am] siebie było.
Każdą [Em] chwilą dzisiaj się ratuje.
Proste słowa, ale to się my buduje.
Nie znam, kilo piasku, co podbywa im woda.
Pewny [Am] fundament, tak, do góry głowa.
[F#] Łapię w zamrzyskę, trochę [G] przez tobój.
Bez ślady, [Em] popatrz na tą pokój.
Ja idę, nie zawrócę, nie zatrzymam, wszyscy w chwile.
Bądź [Am] pozdrowiony, z mojej strony chwilę.
Skręć [Bm] tam gdzie [Em] twój dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] Chwila mnie, bym złapał promienie [G] słoneczne.
Trzymaj w górę ręce, poczuj szczęście.
Wyjdź na powietrze, niech zagra przez serce.
Pierwsze, co musisz to zadać sobie pytanie.
Co cię dusi, co [D] utrzymasz, usta cieńczy i [C] światło daje.
Żyć na szale [F#] słowa i czyny.
Wstaje nowy dzień, możesz wyjść z tej [G] doliny.
Zostaw rozminy, nie trać na nie siły.
Żyjemy tylko raz, upadamy i się [Am] podnosimy.
Wień, skręć zgodnie z [G] kierunkiem.
Tam gdzie serce niesie, a nie znur ten.
Lepsze jutro nadejdzie już wkrótce.
Rób to co [A] kochasz, by wypełnić życia [Am] pustkę.
Rusz się, bo nie staje w [E] miejscu czas.
Przez siebie dalej by się nigdy [Em] nie podać.
Chcesz grać w tą grę, aby wygrać.
To obierz [B] drogę dalszą niż w [Am] horyzontu linia.
Skręć [Bm] tam gdzie [Em] twój dzień.
Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień. [Em] Ka mnie!
Gdybym [B] złapał promienie [Am] słoneczne.
Key:
Em
Am
Bm
D
G
Em
Am
Bm
_ _ _ _ [Gm] _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [D] _ _ _
[Am] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[B] _ _ _ _ [D] _ _ _ _
[Am] _ Skręć [Em] tam gdzie _ _ _ _ uciekł, nie będzie [A] go nim wciąż za [Em] celem.
Dzień nowy, nowy dzień, nowy dzień.
Pcha mnie, _ bym złapał [E] promienie [Am] słoneczne.
Kręcić się chcę, [Em] nie lubię w miejscu stać w dobrym kierunku.
Mój ziomuś podążać, na co czytać?
Pytam się codziennie, odpalamy [A] kompas,
gdzie [Em] niesie nas w serce.
Chcę wiele więcej, chcę zrobić ten świat.
Bóg to mi sense, jak żyć, się nie bać.
Jak iść, nie pytać, jak znaleźć swój szlak
pośród [E] miliona gwiazd.
Między tysiącami był [Em] ktom?
Właściwie odnalazł.
W ręce mam bóg i klucz, być pewnie swoją pasję.
Łapacz okazji, nie rób nic na pokaz.
Choć na tych drogach można wpaść na brokaw.
Nie obracaj się za siebie, prać, nie sięgaj do gaz.
Wybierz jakieś bardzo własne wraz.
Niech poda cię do rams, gdzie to największy task.
Kręć w broku, a tu tam skąd dochodzisz.
[Am] Skręć _ [Bm] tam gdzie _ twój [Em] dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy _ dzień, [Em] na mnie.
_ _ _ _ [D] Gdy [Am] na rozdrożu stoisz [F#] ze łzami, w oczach całkiem sam,
[Em] Słuchaj się w serca bici i [Bm] wznieś się huragan.
[Em] Codziennie niesie życie pełną paletę barw.
Gdy dosieje cię światło, nikt nie zduszy [Bm] bałagan.
[Am] [Em] Za długo szedłem tam, gdzie ból i żal.
Dzisiaj na twarzy tylko słońca żar.
Patrzę daleko i lecę w silną dal.
Bo życie [Am] piękne jak kostiumowy bal.
Gdyby [Em] żaden nie piekło zło, choć nie będzie lekko,
To żywo stanisz się mekką, tło rozjaśni się.
Ja idę do tą, [A] _ gdzie słońce [Em]
oświetla mi _ _ _ horyzont.
Ze mną ludzi _ [G] grą, to [Am] dla nich śpiewam, tańczę, podaj mi dół. _ _ _
Skręć _ [Bm] tam gdzie twój [Em] dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] W chamie, _ bym złapał [F#] promy [Em] niesłoneczne.
Leżę na trasie, bracie, tak sobie [D] myślę.
Azimuty pokazują, że dobrze [Em] idę.
Iść, ciągle [G] iść w stronę dobra.
Zachowaj coś dla siebie, nie wszystko jest na [F] pokaz.
Loty jak [F#] kosmos, dobre jak cynamon.
[E] Słodkie chwile, ciemnie goryczne [Em] porażki.
Czy to w plaszki, kiedyś już się dzielne pewnie.
Tak, dziś się świeci w końce, wczoraj pod [Am] siebie było.
Każdą [Em] chwilą dzisiaj się ratuje.
Proste słowa, ale to się my buduje.
Nie znam, kilo piasku, co podbywa im woda.
Pewny [Am] fundament, tak, do góry głowa.
[F#] Łapię w zamrzyskę, trochę [G] przez tobój.
Bez ślady, [Em] popatrz na tą pokój.
Ja idę, nie zawrócę, nie zatrzymam, wszyscy w chwile.
Bądź [Am] pozdrowiony, z mojej strony chwilę.
Skręć _ [Bm] tam gdzie _ [Em] twój dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] Chwila mnie, _ bym złapał promienie [G] słoneczne.
Trzymaj w górę ręce, poczuj szczęście.
Wyjdź na powietrze, niech zagra przez serce.
Pierwsze, co musisz to zadać sobie pytanie.
Co cię dusi, co [D] utrzymasz, usta cieńczy i [C] światło daje.
Żyć na szale [F#] słowa i czyny.
Wstaje nowy dzień, możesz wyjść z tej [G] doliny.
Zostaw rozminy, nie trać na nie siły.
Żyjemy tylko raz, upadamy i się [Am] podnosimy.
Wień, skręć zgodnie z [G] kierunkiem.
Tam gdzie serce niesie, a nie znur ten.
Lepsze jutro nadejdzie już wkrótce.
Rób to co [A] kochasz, by wypełnić życia [Am] pustkę.
Rusz się, bo nie staje w [E] miejscu czas.
Przez siebie dalej by się nigdy [Em] nie podać.
Chcesz grać w tą grę, aby wygrać.
To obierz [B] drogę dalszą niż w [Am] horyzontu linia.
Skręć _ [Bm] tam gdzie _ [Em] twój dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień. [Em] Ka mnie!
_ _ Gdybym [B] złapał promienie [Am] słoneczne. _ _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [D] _ _ _
[Am] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[B] _ _ _ _ [D] _ _ _ _
[Am] _ Skręć [Em] tam gdzie _ _ _ _ uciekł, nie będzie [A] go nim wciąż za [Em] celem.
Dzień nowy, nowy dzień, nowy dzień.
Pcha mnie, _ bym złapał [E] promienie [Am] słoneczne.
Kręcić się chcę, [Em] nie lubię w miejscu stać w dobrym kierunku.
Mój ziomuś podążać, na co czytać?
Pytam się codziennie, odpalamy [A] kompas,
gdzie [Em] niesie nas w serce.
Chcę wiele więcej, chcę zrobić ten świat.
Bóg to mi sense, jak żyć, się nie bać.
Jak iść, nie pytać, jak znaleźć swój szlak
pośród [E] miliona gwiazd.
Między tysiącami był [Em] ktom?
Właściwie odnalazł.
W ręce mam bóg i klucz, być pewnie swoją pasję.
Łapacz okazji, nie rób nic na pokaz.
Choć na tych drogach można wpaść na brokaw.
Nie obracaj się za siebie, prać, nie sięgaj do gaz.
Wybierz jakieś bardzo własne wraz.
Niech poda cię do rams, gdzie to największy task.
Kręć w broku, a tu tam skąd dochodzisz.
[Am] Skręć _ [Bm] tam gdzie _ twój [Em] dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy _ dzień, [Em] na mnie.
_ _ _ _ [D] Gdy [Am] na rozdrożu stoisz [F#] ze łzami, w oczach całkiem sam,
[Em] Słuchaj się w serca bici i [Bm] wznieś się huragan.
[Em] Codziennie niesie życie pełną paletę barw.
Gdy dosieje cię światło, nikt nie zduszy [Bm] bałagan.
[Am] [Em] Za długo szedłem tam, gdzie ból i żal.
Dzisiaj na twarzy tylko słońca żar.
Patrzę daleko i lecę w silną dal.
Bo życie [Am] piękne jak kostiumowy bal.
Gdyby [Em] żaden nie piekło zło, choć nie będzie lekko,
To żywo stanisz się mekką, tło rozjaśni się.
Ja idę do tą, [A] _ gdzie słońce [Em]
oświetla mi _ _ _ horyzont.
Ze mną ludzi _ [G] grą, to [Am] dla nich śpiewam, tańczę, podaj mi dół. _ _ _
Skręć _ [Bm] tam gdzie twój [Em] dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] W chamie, _ bym złapał [F#] promy [Em] niesłoneczne.
Leżę na trasie, bracie, tak sobie [D] myślę.
Azimuty pokazują, że dobrze [Em] idę.
Iść, ciągle [G] iść w stronę dobra.
Zachowaj coś dla siebie, nie wszystko jest na [F] pokaz.
Loty jak [F#] kosmos, dobre jak cynamon.
[E] Słodkie chwile, ciemnie goryczne [Em] porażki.
Czy to w plaszki, kiedyś już się dzielne pewnie.
Tak, dziś się świeci w końce, wczoraj pod [Am] siebie było.
Każdą [Em] chwilą dzisiaj się ratuje.
Proste słowa, ale to się my buduje.
Nie znam, kilo piasku, co podbywa im woda.
Pewny [Am] fundament, tak, do góry głowa.
[F#] Łapię w zamrzyskę, trochę [G] przez tobój.
Bez ślady, [Em] popatrz na tą pokój.
Ja idę, nie zawrócę, nie zatrzymam, wszyscy w chwile.
Bądź [Am] pozdrowiony, z mojej strony chwilę.
Skręć _ [Bm] tam gdzie _ [Em] twój dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień.
[Em] Chwila mnie, _ bym złapał promienie [G] słoneczne.
Trzymaj w górę ręce, poczuj szczęście.
Wyjdź na powietrze, niech zagra przez serce.
Pierwsze, co musisz to zadać sobie pytanie.
Co cię dusi, co [D] utrzymasz, usta cieńczy i [C] światło daje.
Żyć na szale [F#] słowa i czyny.
Wstaje nowy dzień, możesz wyjść z tej [G] doliny.
Zostaw rozminy, nie trać na nie siły.
Żyjemy tylko raz, upadamy i się [Am] podnosimy.
Wień, skręć zgodnie z [G] kierunkiem.
Tam gdzie serce niesie, a nie znur ten.
Lepsze jutro nadejdzie już wkrótce.
Rób to co [A] kochasz, by wypełnić życia [Am] pustkę.
Rusz się, bo nie staje w [E] miejscu czas.
Przez siebie dalej by się nigdy [Em] nie podać.
Chcesz grać w tą grę, aby wygrać.
To obierz [B] drogę dalszą niż w [Am] horyzontu linia.
Skręć _ [Bm] tam gdzie _ [Em] twój dzień.
_ Nie będzie [D] go nim wciąż za [Am] celem.
Dzień, nowy dzień, [Bm] nowy dzień, nowy dzień. [Em] Ka mnie!
_ _ Gdybym [B] złapał promienie [Am] słoneczne. _ _ _ _ _ _ _