Chords for Fredzio - Szwagierkolaska
Tempo:
149.35 bpm
Chords used:
F
Gb
Bb
Bbm
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Bb]
[Fm]
[Bb] Idę nocą, smutny młodziak przez ulicę Fredda.
[Fm] [Cm] Szukam Freddia, gdzie się podział, szok był u [Bb] Bukieta.
Ten podchodzi do mnie bubek, a drze z knajpki wraca.
[F] Nic nie mówi, [D] w mordę [F] wali, nie [Bb] wiadomo za co.
Potem już się przygląda i nagle zmienia ton.
[C] A przepraszam, to [F] pomyłka, myślałem, czy to on.
[Gb] Dlaczego [F] właśnie mnie, [Gb] przepraszam, mnie ten los spotyka?
[F] Dlaczego właśnie ja, [Bbm] przepraszam, od takich cierpię, [F] trzykam?
[Gb]
Dlaczego [E] [F] właśnie on, [C]
[Gb] przepraszam, do mnie jest podobny?
[F] Dlaczego właśnie [Dm] ja,
[Bbm] przepraszam, przez to biorę w pysk?
[Ab] Bo gdybym ja to wiedział, bym razem z Freddziem [Db] stał.
[C] Bo obcy biłby Fredzia, a ja bym sobie [F] zdział.
[Gb] Dlaczego [F] właśnie
[Gb] Freddio poszedł spać, [F] a ja przez niego, ja [Bbm] pechowiec, po mordzie muszę grać.
[Bb]
[Fm]
[Bb]
Freddia prawie na troskach, bo że jest dziobaty.
[F] Ja mam gorszą [Cm]
karę boską, bo jestem [Bb] żonaty.
Freddio za to żyje sobie, ma spokojną głowę.
[F] Ja mam w domu piekło kobiet, żony [Bb] i teściowe.
Żonka stara, a mimo to ciągle pieści się.
[Bbm] Kiziusz, [Ebm] kotusz, luluś, [F]
bubusz, cholera bierze mnie.
[Gb]
[E] Dlaczego [F] właśnie [D] ja, [Gb] przepraszam, takie wziąłem cudo?
[F] Dlaczego właśnie ja,
[Bbm] przepraszam, mam małżonkę ludową?
[Gb] Na [F] milionerzyznę ja,
[Gb] przepraszam, muszę być ofiarą.
[F] Gdyni na wolności [Bbm] chodzą, a ja nie.
[Ab] Bo gdybym o tym wiedział, że Freddio by [Db] odciał,
[C] wyspakałbym jej Freddia, a sam bym sobie [F] zwiał.
[Gb] Dlaczego [E] [F] właśnie ja,
[Gb] przepraszam, żyję jak te pies, [A] a [F] on kawalem nie wie, co to małżeńskie [Bbm] łoże jest.
[N]
[Fm]
[Bb] Idę nocą, smutny młodziak przez ulicę Fredda.
[Fm] [Cm] Szukam Freddia, gdzie się podział, szok był u [Bb] Bukieta.
Ten podchodzi do mnie bubek, a drze z knajpki wraca.
[F] Nic nie mówi, [D] w mordę [F] wali, nie [Bb] wiadomo za co.
Potem już się przygląda i nagle zmienia ton.
[C] A przepraszam, to [F] pomyłka, myślałem, czy to on.
[Gb] Dlaczego [F] właśnie mnie, [Gb] przepraszam, mnie ten los spotyka?
[F] Dlaczego właśnie ja, [Bbm] przepraszam, od takich cierpię, [F] trzykam?
[Gb]
Dlaczego [E] [F] właśnie on, [C]
[Gb] przepraszam, do mnie jest podobny?
[F] Dlaczego właśnie [Dm] ja,
[Bbm] przepraszam, przez to biorę w pysk?
[Ab] Bo gdybym ja to wiedział, bym razem z Freddziem [Db] stał.
[C] Bo obcy biłby Fredzia, a ja bym sobie [F] zdział.
[Gb] Dlaczego [F] właśnie
[Gb] Freddio poszedł spać, [F] a ja przez niego, ja [Bbm] pechowiec, po mordzie muszę grać.
[Bb]
[Fm]
[Bb]
Freddia prawie na troskach, bo że jest dziobaty.
[F] Ja mam gorszą [Cm]
karę boską, bo jestem [Bb] żonaty.
Freddio za to żyje sobie, ma spokojną głowę.
[F] Ja mam w domu piekło kobiet, żony [Bb] i teściowe.
Żonka stara, a mimo to ciągle pieści się.
[Bbm] Kiziusz, [Ebm] kotusz, luluś, [F]
bubusz, cholera bierze mnie.
[Gb]
[E] Dlaczego [F] właśnie [D] ja, [Gb] przepraszam, takie wziąłem cudo?
[F] Dlaczego właśnie ja,
[Bbm] przepraszam, mam małżonkę ludową?
[Gb] Na [F] milionerzyznę ja,
[Gb] przepraszam, muszę być ofiarą.
[F] Gdyni na wolności [Bbm] chodzą, a ja nie.
[Ab] Bo gdybym o tym wiedział, że Freddio by [Db] odciał,
[C] wyspakałbym jej Freddia, a sam bym sobie [F] zwiał.
[Gb] Dlaczego [E] [F] właśnie ja,
[Gb] przepraszam, żyję jak te pies, [A] a [F] on kawalem nie wie, co to małżeńskie [Bbm] łoże jest.
[N]
Key:
F
Gb
Bb
Bbm
C
F
Gb
Bb
_ _ _ _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [Fm] _ _ _
[Bb] Idę _ nocą, _ smutny młodziak przez ulicę Fredda. _
[Fm] _ [Cm] Szukam Freddia, gdzie się podział, szok był u [Bb] Bukieta. _
_ Ten podchodzi do mnie bubek, a drze z knajpki wraca. _
[F] _ Nic nie mówi, [D] w mordę [F] wali, nie [Bb] wiadomo za co. _ _
Potem już się przygląda i _ nagle zmienia ton.
_ [C] A przepraszam, to [F] pomyłka, _ myślałem, czy to on.
_ _ _ [Gb] Dlaczego [F] właśnie mnie, _ _ [Gb] przepraszam, mnie ten los spotyka?
_ _ [F] _ Dlaczego właśnie ja, _ _ _ [Bbm] przepraszam, od takich cierpię, [F] trzykam?
_ [Gb]
Dlaczego [E] [F] właśnie on, [C] _ _
[Gb] przepraszam, do mnie jest _ podobny?
_ [F] Dlaczego właśnie [Dm] ja, _ _
_ [Bbm] przepraszam, przez to biorę w pysk?
_ [Ab] Bo gdybym ja to wiedział, _ bym razem z Freddziem [Db] stał.
_ [C] Bo obcy biłby Fredzia, _ a ja bym sobie [F] zdział. _
_ _ [Gb] Dlaczego [F] właśnie _ _
_ _ [Gb] _ _ Freddio poszedł spać, [F] a ja przez niego, ja _ [Bbm] pechowiec, po mordzie muszę grać.
_ _ [Bb] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Fm] _
_ _ _ [Bb] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Freddia prawie na troskach, bo że jest _ dziobaty.
_ [F] Ja mam gorszą [Cm]
karę boską, bo jestem [Bb] żonaty.
_ _ Freddio za to _ żyje sobie, ma spokojną głowę.
_ [F] Ja mam w domu piekło kobiet, żony [Bb] i teściowe. _
_ Żonka stara, a mimo to _ ciągle pieści się. _ _
[Bbm] _ Kiziusz, [Ebm] kotusz, luluś, [F]
bubusz, cholera bierze mnie.
_ _ [Gb] _
[E] Dlaczego [F] właśnie [D] ja, _ _ [Gb] przepraszam, takie wziąłem cudo? _
[F] Dlaczego _ właśnie ja, _ _
[Bbm] przepraszam, mam małżonkę ludową?
[Gb] Na [F] _ _ milionerzyznę ja, _
[Gb] przepraszam, _ muszę być _ ofiarą.
_ [F] Gdyni na _ wolności [Bbm] chodzą, a ja nie. _ _
[Ab] Bo gdybym o tym _ wiedział, że Freddio by _ [Db] odciał, _
_ [C] _ wyspakałbym jej Freddia, a sam bym sobie [F] zwiał. _ _
[Gb] Dlaczego [E] [F] właśnie ja, _ _
[Gb] przepraszam, żyję jak te pies, _ [A] a [F] on _ kawalem nie wie, co to małżeńskie [Bbm] łoże jest. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [N] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [Fm] _ _ _
[Bb] Idę _ nocą, _ smutny młodziak przez ulicę Fredda. _
[Fm] _ [Cm] Szukam Freddia, gdzie się podział, szok był u [Bb] Bukieta. _
_ Ten podchodzi do mnie bubek, a drze z knajpki wraca. _
[F] _ Nic nie mówi, [D] w mordę [F] wali, nie [Bb] wiadomo za co. _ _
Potem już się przygląda i _ nagle zmienia ton.
_ [C] A przepraszam, to [F] pomyłka, _ myślałem, czy to on.
_ _ _ [Gb] Dlaczego [F] właśnie mnie, _ _ [Gb] przepraszam, mnie ten los spotyka?
_ _ [F] _ Dlaczego właśnie ja, _ _ _ [Bbm] przepraszam, od takich cierpię, [F] trzykam?
_ [Gb]
Dlaczego [E] [F] właśnie on, [C] _ _
[Gb] przepraszam, do mnie jest _ podobny?
_ [F] Dlaczego właśnie [Dm] ja, _ _
_ [Bbm] przepraszam, przez to biorę w pysk?
_ [Ab] Bo gdybym ja to wiedział, _ bym razem z Freddziem [Db] stał.
_ [C] Bo obcy biłby Fredzia, _ a ja bym sobie [F] zdział. _
_ _ [Gb] Dlaczego [F] właśnie _ _
_ _ [Gb] _ _ Freddio poszedł spać, [F] a ja przez niego, ja _ [Bbm] pechowiec, po mordzie muszę grać.
_ _ [Bb] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Fm] _
_ _ _ [Bb] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Freddia prawie na troskach, bo że jest _ dziobaty.
_ [F] Ja mam gorszą [Cm]
karę boską, bo jestem [Bb] żonaty.
_ _ Freddio za to _ żyje sobie, ma spokojną głowę.
_ [F] Ja mam w domu piekło kobiet, żony [Bb] i teściowe. _
_ Żonka stara, a mimo to _ ciągle pieści się. _ _
[Bbm] _ Kiziusz, [Ebm] kotusz, luluś, [F]
bubusz, cholera bierze mnie.
_ _ [Gb] _
[E] Dlaczego [F] właśnie [D] ja, _ _ [Gb] przepraszam, takie wziąłem cudo? _
[F] Dlaczego _ właśnie ja, _ _
[Bbm] przepraszam, mam małżonkę ludową?
[Gb] Na [F] _ _ milionerzyznę ja, _
[Gb] przepraszam, _ muszę być _ ofiarą.
_ [F] Gdyni na _ wolności [Bbm] chodzą, a ja nie. _ _
[Ab] Bo gdybym o tym _ wiedział, że Freddio by _ [Db] odciał, _
_ [C] _ wyspakałbym jej Freddia, a sam bym sobie [F] zwiał. _ _
[Gb] Dlaczego [E] [F] właśnie ja, _ _
[Gb] przepraszam, żyję jak te pies, _ [A] a [F] on _ kawalem nie wie, co to małżeńskie [Bbm] łoże jest. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [N] _ _ _ _