Chords for Filipek - Dawaj Filip prod.Lanek
Tempo:
102.15 bpm
Chords used:
F
C#
A#
F#
D
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C#]
[B] [D]
Ani o czymś w tym filmie, ani o co mi opowiadać
[F] Moim fani to sadyści tak katują moje zwroty
Nie żałują floty co ty
Na mnie masz kurwa popyt
Nie wysyłaj swego rapu, nie skończyłem medycyny
Więc go, kurwa, nie obadam
Jak byś pytał o przyczyny
Jak mówiłeś o mnie źle
To cię zmylę jak papier i zapłacisz za te słowa
Jak w telegrafie
Filip robił Akum piekło
Zakomunikuj chujom, że faktycznie taki diabeł straszny jak go malują
No, elo to Filip, Ty stojesz tu w drzwiach do świata rapu
To wystaje miska bury, tu, tu, dessert angel i chyba już wiesz
Jaką pocałujesz kramkę, taką po której w proch obrócisz się prędzej
Z tym fejmem na Ciebie kładą lachę, [G#] Cizie
Z mym fejmem będę [A#] mógł kłaść lachę, Izie
[F] Chcesz zostawić coś po sobie, złote płyty, funky
Teraz [C#] już pozostawiłeś ziomek [A#] wiele
Do życzenia, [F] mój rap to czysty cyfer, ale kurwa nie rób scen
Mój rap to czysty [F#] cyfer, lecz dojdzie do wielkiej [F] sceny
Jak nie będę na scenach i nie mówię [F#] tu o głości
Bo [C#] afera jest teraz, że wybijam się bez [E]
głości
[F#] Ta
Cała Polska [Fm] krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Raperzy się na tablity znów pytają kim ja jestem
Albo kasują posty, gdy wjeżdża feedback
Daj mi powód, bym nie rzucał swoich pań, ci kurwa przestrzeń tylko
Lepszy niż te wzdury, które piszesz na fejsie
Spierdolą mi, że bez chrome, a jak mam [G#] to monotonne
Jak [C#] pokażesz, że nie [A#] trafiam w Erbel, to spoko ziombel
[F] Jak nie, to mordę zamknij, bo obrażasz [C#] producenta
Który daje te bity, [A#] żebym pośmigał na pętlach
[F] Jeden hejt nic nie zmieni, ale żyj spoko pciuty
[A] Robiąc tak jak proktolog, mi koło [F] dupy
Ten biznes jest jak grupizm na bitwach, bo robię swoje
Ten [D#] bezczelny gnojek, co ma [E] dziewiętnastkę ziomek
[F] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Te płyty nagrywam tu chyba za szybko i serio mi uwierz
Że samo tak wyszło i wszystko przychodzi mi serio tak prosto
Bo kłuję cię w oczy i tak jak strobozdawca
Toferzy to patogeny, gdy dają braga
Bo każdy swą obecnością mnie kurwa osłabia
Mój siedzik każdemu wowie co to punchline, fuj po turecku
Jak aljakcia, gdy robię te traki, publika to widzi
Nie udaje greka jak Polichronik, więc poleci na twój skill
Tutaj żadna dupa, więc żyj celibacie albo dalej rżnij głupa
Robię tu de makijaż sceny, po-po-po [C#]-poczuj, że gdy się wkurwię
To [A#] szybko zejdzie mi z [F] oczu i przydałby mi się bif
Ale poczekamy trochę [C#] na tych, którzy jak [A#] plemiona
Tutaj robią wiochę
[F] [A] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, Phillip
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Philipp i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Phillipp
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Phillip i się nie myli
Gdy możesz być przeciwko mnie albo mnie pobrzeć
[D]
[B] [D]
Ani o czymś w tym filmie, ani o co mi opowiadać
[F] Moim fani to sadyści tak katują moje zwroty
Nie żałują floty co ty
Na mnie masz kurwa popyt
Nie wysyłaj swego rapu, nie skończyłem medycyny
Więc go, kurwa, nie obadam
Jak byś pytał o przyczyny
Jak mówiłeś o mnie źle
To cię zmylę jak papier i zapłacisz za te słowa
Jak w telegrafie
Filip robił Akum piekło
Zakomunikuj chujom, że faktycznie taki diabeł straszny jak go malują
No, elo to Filip, Ty stojesz tu w drzwiach do świata rapu
To wystaje miska bury, tu, tu, dessert angel i chyba już wiesz
Jaką pocałujesz kramkę, taką po której w proch obrócisz się prędzej
Z tym fejmem na Ciebie kładą lachę, [G#] Cizie
Z mym fejmem będę [A#] mógł kłaść lachę, Izie
[F] Chcesz zostawić coś po sobie, złote płyty, funky
Teraz [C#] już pozostawiłeś ziomek [A#] wiele
Do życzenia, [F] mój rap to czysty cyfer, ale kurwa nie rób scen
Mój rap to czysty [F#] cyfer, lecz dojdzie do wielkiej [F] sceny
Jak nie będę na scenach i nie mówię [F#] tu o głości
Bo [C#] afera jest teraz, że wybijam się bez [E]
głości
[F#] Ta
Cała Polska [Fm] krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Raperzy się na tablity znów pytają kim ja jestem
Albo kasują posty, gdy wjeżdża feedback
Daj mi powód, bym nie rzucał swoich pań, ci kurwa przestrzeń tylko
Lepszy niż te wzdury, które piszesz na fejsie
Spierdolą mi, że bez chrome, a jak mam [G#] to monotonne
Jak [C#] pokażesz, że nie [A#] trafiam w Erbel, to spoko ziombel
[F] Jak nie, to mordę zamknij, bo obrażasz [C#] producenta
Który daje te bity, [A#] żebym pośmigał na pętlach
[F] Jeden hejt nic nie zmieni, ale żyj spoko pciuty
[A] Robiąc tak jak proktolog, mi koło [F] dupy
Ten biznes jest jak grupizm na bitwach, bo robię swoje
Ten [D#] bezczelny gnojek, co ma [E] dziewiętnastkę ziomek
[F] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Te płyty nagrywam tu chyba za szybko i serio mi uwierz
Że samo tak wyszło i wszystko przychodzi mi serio tak prosto
Bo kłuję cię w oczy i tak jak strobozdawca
Toferzy to patogeny, gdy dają braga
Bo każdy swą obecnością mnie kurwa osłabia
Mój siedzik każdemu wowie co to punchline, fuj po turecku
Jak aljakcia, gdy robię te traki, publika to widzi
Nie udaje greka jak Polichronik, więc poleci na twój skill
Tutaj żadna dupa, więc żyj celibacie albo dalej rżnij głupa
Robię tu de makijaż sceny, po-po-po [C#]-poczuj, że gdy się wkurwię
To [A#] szybko zejdzie mi z [F] oczu i przydałby mi się bif
Ale poczekamy trochę [C#] na tych, którzy jak [A#] plemiona
Tutaj robią wiochę
[F] [A] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, Phillip
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Philipp i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Phillipp
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Phillip i się nie myli
Gdy możesz być przeciwko mnie albo mnie pobrzeć
[D]
Key:
F
C#
A#
F#
D
F
C#
A#
_ _ [C#] _ _ _ _ _ _
[B] _ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ Ani o czymś w tym filmie, ani o co mi opowiadać
[F] Moim fani to sadyści tak katują moje zwroty
Nie żałują floty co ty
Na mnie masz kurwa popyt
Nie wysyłaj swego rapu, nie skończyłem medycyny
Więc go, kurwa, nie obadam
Jak byś pytał o przyczyny
Jak mówiłeś o mnie źle
To cię zmylę jak papier i zapłacisz za te słowa
Jak w telegrafie
Filip robił Akum piekło
Zakomunikuj chujom, że faktycznie taki diabeł straszny jak go malują
No, elo to Filip, Ty stojesz tu w drzwiach do świata rapu
To wystaje miska bury, tu, tu, dessert angel i chyba już wiesz
Jaką pocałujesz kramkę, taką po której w proch obrócisz się prędzej
Z tym fejmem na Ciebie kładą lachę, [G#] Cizie
Z mym fejmem będę [A#] mógł kłaść lachę, Izie
[F] Chcesz zostawić coś po sobie, złote płyty, funky
Teraz [C#] już pozostawiłeś ziomek [A#] wiele
Do życzenia, [F] mój rap to czysty cyfer, ale kurwa nie rób scen
Mój rap to czysty [F#] cyfer, lecz dojdzie do wielkiej [F] sceny
Jak nie będę na scenach i nie mówię [F#] tu o głości
Bo [C#] afera jest teraz, że wybijam się bez [E]
głości
_ [F#] Ta_
Cała Polska [Fm] krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Raperzy się na tablity znów pytają kim ja jestem
Albo kasują posty, gdy wjeżdża feedback
Daj mi powód, bym nie rzucał swoich pań, ci kurwa przestrzeń tylko
Lepszy niż te wzdury, które piszesz na fejsie
Spierdolą mi, że bez chrome, a jak mam [G#] to monotonne
Jak [C#] pokażesz, że nie [A#] trafiam w Erbel, to spoko ziombel
[F] Jak nie, to mordę zamknij, bo obrażasz [C#] producenta
Który daje te bity, [A#] żebym pośmigał na pętlach
[F] Jeden hejt nic nie zmieni, ale żyj spoko pciuty
[A] Robiąc tak jak proktolog, mi koło [F] dupy
Ten biznes jest jak grupizm na bitwach, bo robię swoje
Ten [D#] bezczelny gnojek, co ma [E] dziewiętnastkę ziomek
_ _ [F] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Te płyty nagrywam tu chyba za szybko i serio mi uwierz
Że samo tak wyszło i wszystko przychodzi mi serio tak prosto
Bo kłuję cię w oczy i tak jak strobozdawca
Toferzy to patogeny, gdy dają braga
Bo każdy swą obecnością mnie kurwa osłabia
Mój siedzik każdemu wowie co to punchline, fuj po turecku
Jak aljakcia, gdy robię te traki, publika to widzi
Nie udaje greka jak Polichronik, więc poleci na twój skill
Tutaj żadna dupa, więc żyj celibacie albo dalej rżnij głupa
Robię tu de makijaż sceny, po-po-po [C#]-poczuj, że gdy się wkurwię
To [A#] szybko zejdzie mi z [F] oczu i przydałby mi się bif
Ale poczekamy trochę [C#] na tych, którzy jak [A#] plemiona
Tutaj robią wiochę
_ [F] _ _ _ [A] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, Phillip
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Philipp i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Phillipp
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Phillip i się nie myli
Gdy możesz być przeciwko mnie albo mnie pobrzeć
_ _ _ [D] _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
[B] _ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ Ani o czymś w tym filmie, ani o co mi opowiadać
[F] Moim fani to sadyści tak katują moje zwroty
Nie żałują floty co ty
Na mnie masz kurwa popyt
Nie wysyłaj swego rapu, nie skończyłem medycyny
Więc go, kurwa, nie obadam
Jak byś pytał o przyczyny
Jak mówiłeś o mnie źle
To cię zmylę jak papier i zapłacisz za te słowa
Jak w telegrafie
Filip robił Akum piekło
Zakomunikuj chujom, że faktycznie taki diabeł straszny jak go malują
No, elo to Filip, Ty stojesz tu w drzwiach do świata rapu
To wystaje miska bury, tu, tu, dessert angel i chyba już wiesz
Jaką pocałujesz kramkę, taką po której w proch obrócisz się prędzej
Z tym fejmem na Ciebie kładą lachę, [G#] Cizie
Z mym fejmem będę [A#] mógł kłaść lachę, Izie
[F] Chcesz zostawić coś po sobie, złote płyty, funky
Teraz [C#] już pozostawiłeś ziomek [A#] wiele
Do życzenia, [F] mój rap to czysty cyfer, ale kurwa nie rób scen
Mój rap to czysty [F#] cyfer, lecz dojdzie do wielkiej [F] sceny
Jak nie będę na scenach i nie mówię [F#] tu o głości
Bo [C#] afera jest teraz, że wybijam się bez [E]
głości
_ [F#] Ta_
Cała Polska [Fm] krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie albo mnie poprzeć
Raperzy się na tablity znów pytają kim ja jestem
Albo kasują posty, gdy wjeżdża feedback
Daj mi powód, bym nie rzucał swoich pań, ci kurwa przestrzeń tylko
Lepszy niż te wzdury, które piszesz na fejsie
Spierdolą mi, że bez chrome, a jak mam [G#] to monotonne
Jak [C#] pokażesz, że nie [A#] trafiam w Erbel, to spoko ziombel
[F] Jak nie, to mordę zamknij, bo obrażasz [C#] producenta
Który daje te bity, [A#] żebym pośmigał na pętlach
[F] Jeden hejt nic nie zmieni, ale żyj spoko pciuty
[A] Robiąc tak jak proktolog, mi koło [F] dupy
Ten biznes jest jak grupizm na bitwach, bo robię swoje
Ten [D#] bezczelny gnojek, co ma [E] dziewiętnastkę ziomek
_ _ [F] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, [F] dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Filip
Cała Polska krzyczy masa skili i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Filip i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Te płyty nagrywam tu chyba za szybko i serio mi uwierz
Że samo tak wyszło i wszystko przychodzi mi serio tak prosto
Bo kłuję cię w oczy i tak jak strobozdawca
Toferzy to patogeny, gdy dają braga
Bo każdy swą obecnością mnie kurwa osłabia
Mój siedzik każdemu wowie co to punchline, fuj po turecku
Jak aljakcia, gdy robię te traki, publika to widzi
Nie udaje greka jak Polichronik, więc poleci na twój skill
Tutaj żadna dupa, więc żyj celibacie albo dalej rżnij głupa
Robię tu de makijaż sceny, po-po-po [C#]-poczuj, że gdy się wkurwię
To [A#] szybko zejdzie mi z [F] oczu i przydałby mi się bif
Ale poczekamy trochę [C#] na tych, którzy jak [A#] plemiona
Tutaj robią wiochę
_ [F] _ _ _ [A] Cała Polska krzyczy dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, Phillip
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Philipp i się nie myli
Ty możesz być przeciwko mnie, albo mnie poprzeć
Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj Phillipp
Cała Polska krzyczy maca skill i bardzo dobrze
Cała Polska krzyczy dawaj Phillip i się nie myli
Gdy możesz być przeciwko mnie albo mnie pobrzeć
_ _ _ [D] _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _