Chords for DrużynaMistrzów3- Bosski, Sempu, Żaru-"Górska Moc"(prod.Zich)
Tempo:
84.95 bpm
Chords used:
G
A
F
Em
Am
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A] [G] [Am]
Drużyna mistrzu w Kotelnicy Białczańskiej, [A] Boski Roman, Par [Em] Excellence, ruszamy z tym!
[A] Górska [G] Moskwia, zacznę tu [F] dzień, szukamy [Em] marzeń w tych [A] górach.
Drużyna [G] ta, witam znów [F] Cię, zdobywać [Em] szyty chcesz, [A] ruszaj!
Naładuj [G] baterie, obudź sobie [F] perwę, od staw pan na [Em] berię.
Zbieraj się raz, [A] dwa, nie ma czasu na [G] przerwę.
Ile dasz, tyle [F] weźmiesz,
rusz z nami w tym [Em] pięknie, posadź nas [A] raj.
Cztery strony [G] świata, narodowe [F] parki, bo skalę to [G] wygląda, [A] niekończące się flagi.
Mamy Górce [D] Jędzioro, ponad nami [F] Tatry, dostaniesz nowe [G] płuca przy krajobrazie, liczymy [A] bajki.
Bo [G] zanim wejdziesz [F] na szczyt, musisz zmieścić [G] się ponad otaczający [A] zły.
[G] Dołóż do mistrzów bandę, [F] nie stój [G] spokój, bo w nas [A] pole bajki dziś.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię [A] górska moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, nabrać [Em] krzepy dystansu [A] na hasło.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię górska [A] moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, uwierz w [G] siebie, odmiej swój [A] lot.
[G] Hartowane serce jak ze stali [F] górska moc, w hotele tak [G] napęd [A] zagórali, idź z nami, chodź.
Poczuj to, [G] kiedy złapiesz o tym [F] wsięski hałas, nie trzeba tu [G] telewizji, żeby być [A] bliżej gdańsk.
Cały [G] świat leży u stóp, nie strzela w [F] sam szczyt, aż do [G] skutków lecz się podim [A] kryr.
Dzisiaj [G] my, jutro Ty masz [F] charakter, walczę tylko w [Gm] Gęfi, niech [A] rozwali baterię.
Nikt nie [G] mówił, że łatwe będzie tu każde podejście, idziemy razem tym szlagiem, bo wsparcie [A] najważniejsze.
Zwycięski [G] wreszcie, podnieś się z ręce, wysną [F] w chod do chmur, poznaj [Em] kończy to miejsce i poznaj [A] ludzi gór.
U [G] pograń, to grań, twierdza i siła dynamit, więc nie zapracuj już na nim, [A] tylko po swoje idź.
Jutro [Am] będziesz tu z nami, w drużynie licz [F] z ziomkami, bo nad [G] karami nagrani, bo każdy [A] kocha tu być.
Górska [G] moc, ja [A] za trzech rudzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach.
Drużyna [G] ta znów przyjdzie [F] na Cię, zdobywać [Em] wszyscy tych, które [A] rzucają.
Górska [G] moc, ja [A] kończę tu dzień, szaleje w [G] pasji w ich [A] górach.
Cześć, czy tu, [G] bo witam [F] znów Cię, mistrzów w [G] drużynie, bądź [A] u nas.
Mały utar, gadka [G] szmera, życiem srym [F] nie poniewieraj, dm nuta, pod [G] hanoński klimat pasję rozpośmiera.
[A] Samym sobą siebie [G] wspieraj, da Ci nuta, da fauela, [F] cały tutaj [G] konglomerat chęci Twe obwodzi [A] teraz.
Poczuj motywację, [G] moc, jaki [F] piękny mamy kraj, z nami graj w drużynie [G] mistrzów, to czystaj [A] energii, faj.
Wykorzystaj, póki szanse [G] masz, wszystko siebie [F] daj, sport, szwaj, pasją się [G] upajaj i ostrowie [A] twar.
Wali, skupamy, palimy [G] gumy i kochamy town hill, z nami ruszaj, otwieramy umysł, bo [A] mamy zajawki.
Aby tu szarcikiem się [Am] karmiła wstań z leniwej [F] ławki, czas by zebrać swoich [Em] mocnych plomy i podrzuc ten [A] plakat.
Ten sport, ten [G] rap, ten [F] klimat niech skwada, moc cały czas [G] w nas, bo czuj ten [A] pranc, ta drużyna jak labina [Am] rusza, tu nie jeden [F] as.
Nieskończone źródło, [G] mocny te [A] umysły wypełnia.
Nasz plan, aby [D] klan nasz stale [F] w tym trwał, lećmy na ostro, bomba na [G] maksa, bracie, siostro, kolejny [A] strzał.
Robotyk kawał zrobiony [G] został, ale przed nami kolejny [F] szczyt, drużyna mistrzów zdobywa go [G] i w [A] chodzennicy robimy klip.
Górska moc, [G] ja [F] zacznę tu dzień, szukamy marzeń [G] w tych [A] górach, drużyna [G] ta wita w ludzkę, [F] zdobywać chcę, [Em] chcę, [A] ruszaj.
Górska moc, [G] ja kończę tu dzień, szaleje w CV, hurra, [A] ze szczytu [E] powitam w ludzkę, [F] mistrzów drużyn nie [G] bądź [Am] u nas.
[G] [F] [G] [A]
[G] [F] [E]
[G] [F] [G]
[Am] [D] [F] [G] [A]
Górska [G] moc, ja [F] zacznę tu dzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach, drużyna [G] ta w ludzkie, [F] zdobywać chcę, [G] chcę, ruszaj.
[A] Górska [G] moc, ja kończę tu dzień, szaleje w CV, [A] hurra, ze szczytu [G] powitam w [F] ludzkę, mistrzów drużyn [G] nie bądź u
Drużyna mistrzu w Kotelnicy Białczańskiej, [A] Boski Roman, Par [Em] Excellence, ruszamy z tym!
[A] Górska [G] Moskwia, zacznę tu [F] dzień, szukamy [Em] marzeń w tych [A] górach.
Drużyna [G] ta, witam znów [F] Cię, zdobywać [Em] szyty chcesz, [A] ruszaj!
Naładuj [G] baterie, obudź sobie [F] perwę, od staw pan na [Em] berię.
Zbieraj się raz, [A] dwa, nie ma czasu na [G] przerwę.
Ile dasz, tyle [F] weźmiesz,
rusz z nami w tym [Em] pięknie, posadź nas [A] raj.
Cztery strony [G] świata, narodowe [F] parki, bo skalę to [G] wygląda, [A] niekończące się flagi.
Mamy Górce [D] Jędzioro, ponad nami [F] Tatry, dostaniesz nowe [G] płuca przy krajobrazie, liczymy [A] bajki.
Bo [G] zanim wejdziesz [F] na szczyt, musisz zmieścić [G] się ponad otaczający [A] zły.
[G] Dołóż do mistrzów bandę, [F] nie stój [G] spokój, bo w nas [A] pole bajki dziś.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię [A] górska moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, nabrać [Em] krzepy dystansu [A] na hasło.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię górska [A] moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, uwierz w [G] siebie, odmiej swój [A] lot.
[G] Hartowane serce jak ze stali [F] górska moc, w hotele tak [G] napęd [A] zagórali, idź z nami, chodź.
Poczuj to, [G] kiedy złapiesz o tym [F] wsięski hałas, nie trzeba tu [G] telewizji, żeby być [A] bliżej gdańsk.
Cały [G] świat leży u stóp, nie strzela w [F] sam szczyt, aż do [G] skutków lecz się podim [A] kryr.
Dzisiaj [G] my, jutro Ty masz [F] charakter, walczę tylko w [Gm] Gęfi, niech [A] rozwali baterię.
Nikt nie [G] mówił, że łatwe będzie tu każde podejście, idziemy razem tym szlagiem, bo wsparcie [A] najważniejsze.
Zwycięski [G] wreszcie, podnieś się z ręce, wysną [F] w chod do chmur, poznaj [Em] kończy to miejsce i poznaj [A] ludzi gór.
U [G] pograń, to grań, twierdza i siła dynamit, więc nie zapracuj już na nim, [A] tylko po swoje idź.
Jutro [Am] będziesz tu z nami, w drużynie licz [F] z ziomkami, bo nad [G] karami nagrani, bo każdy [A] kocha tu być.
Górska [G] moc, ja [A] za trzech rudzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach.
Drużyna [G] ta znów przyjdzie [F] na Cię, zdobywać [Em] wszyscy tych, które [A] rzucają.
Górska [G] moc, ja [A] kończę tu dzień, szaleje w [G] pasji w ich [A] górach.
Cześć, czy tu, [G] bo witam [F] znów Cię, mistrzów w [G] drużynie, bądź [A] u nas.
Mały utar, gadka [G] szmera, życiem srym [F] nie poniewieraj, dm nuta, pod [G] hanoński klimat pasję rozpośmiera.
[A] Samym sobą siebie [G] wspieraj, da Ci nuta, da fauela, [F] cały tutaj [G] konglomerat chęci Twe obwodzi [A] teraz.
Poczuj motywację, [G] moc, jaki [F] piękny mamy kraj, z nami graj w drużynie [G] mistrzów, to czystaj [A] energii, faj.
Wykorzystaj, póki szanse [G] masz, wszystko siebie [F] daj, sport, szwaj, pasją się [G] upajaj i ostrowie [A] twar.
Wali, skupamy, palimy [G] gumy i kochamy town hill, z nami ruszaj, otwieramy umysł, bo [A] mamy zajawki.
Aby tu szarcikiem się [Am] karmiła wstań z leniwej [F] ławki, czas by zebrać swoich [Em] mocnych plomy i podrzuc ten [A] plakat.
Ten sport, ten [G] rap, ten [F] klimat niech skwada, moc cały czas [G] w nas, bo czuj ten [A] pranc, ta drużyna jak labina [Am] rusza, tu nie jeden [F] as.
Nieskończone źródło, [G] mocny te [A] umysły wypełnia.
Nasz plan, aby [D] klan nasz stale [F] w tym trwał, lećmy na ostro, bomba na [G] maksa, bracie, siostro, kolejny [A] strzał.
Robotyk kawał zrobiony [G] został, ale przed nami kolejny [F] szczyt, drużyna mistrzów zdobywa go [G] i w [A] chodzennicy robimy klip.
Górska moc, [G] ja [F] zacznę tu dzień, szukamy marzeń [G] w tych [A] górach, drużyna [G] ta wita w ludzkę, [F] zdobywać chcę, [Em] chcę, [A] ruszaj.
Górska moc, [G] ja kończę tu dzień, szaleje w CV, hurra, [A] ze szczytu [E] powitam w ludzkę, [F] mistrzów drużyn nie [G] bądź [Am] u nas.
[G] [F] [G] [A]
[G] [F] [E]
[G] [F] [G]
[Am] [D] [F] [G] [A]
Górska [G] moc, ja [F] zacznę tu dzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach, drużyna [G] ta w ludzkie, [F] zdobywać chcę, [G] chcę, ruszaj.
[A] Górska [G] moc, ja kończę tu dzień, szaleje w CV, [A] hurra, ze szczytu [G] powitam w [F] ludzkę, mistrzów drużyn [G] nie bądź u
Key:
G
A
F
Em
Am
G
A
F
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [A] _ _ _ _ [G] _ [Am]
Drużyna mistrzu w Kotelnicy Białczańskiej, [A] Boski Roman, Par [Em] Excellence, ruszamy z tym!
[A] Górska [G] Moskwia, zacznę tu [F] dzień, szukamy [Em] marzeń w tych [A] górach.
Drużyna [G] ta, witam znów [F] Cię, zdobywać [Em] szyty chcesz, [A] ruszaj!
Naładuj [G] baterie, obudź sobie [F] perwę, od staw pan na [Em] berię.
Zbieraj się raz, [A] dwa, nie ma czasu na [G] przerwę.
Ile dasz, tyle [F] weźmiesz,
rusz z nami w tym [Em] pięknie, posadź nas [A] raj.
Cztery strony [G] świata, narodowe [F] parki, bo skalę to [G] wygląda, [A] niekończące się flagi.
Mamy Górce [D] Jędzioro, ponad nami [F] Tatry, dostaniesz nowe [G] płuca przy krajobrazie, liczymy [A] bajki.
Bo [G] zanim wejdziesz [F] na szczyt, musisz zmieścić [G] się ponad otaczający [A] zły.
[G] Dołóż do mistrzów bandę, [F] nie stój [G] spokój, bo w nas [A] pole bajki dziś.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię [A] górska moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, nabrać [Em] krzepy dystansu [A] na hasło.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię górska [A] moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, uwierz w [G] siebie, odmiej swój [A] lot.
[G] Hartowane serce jak ze stali [F] górska moc, w hotele tak [G] napęd [A] zagórali, idź z nami, chodź.
Poczuj to, [G] kiedy złapiesz o tym [F] wsięski hałas, nie trzeba tu [G] telewizji, żeby być [A] bliżej gdańsk.
Cały [G] świat leży u stóp, nie strzela w [F] sam szczyt, aż do [G] skutków lecz się podim [A] kryr.
Dzisiaj [G] my, jutro Ty masz [F] charakter, walczę tylko w [Gm] Gęfi, niech [A] rozwali baterię.
Nikt nie [G] mówił, że łatwe będzie tu każde podejście, idziemy razem tym szlagiem, bo wsparcie [A] najważniejsze.
Zwycięski [G] wreszcie, podnieś się z ręce, wysną [F] w chod do chmur, poznaj [Em] kończy to miejsce i poznaj [A] ludzi gór.
U [G] pograń, to grań, twierdza i siła dynamit, więc nie zapracuj już na nim, [A] tylko po swoje idź.
Jutro [Am] będziesz tu z nami, w drużynie licz [F] z ziomkami, bo nad [G] karami nagrani, bo każdy [A] kocha tu być.
Górska [G] moc, ja [A] za trzech rudzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach.
Drużyna [G] ta znów przyjdzie [F] na Cię, zdobywać [Em] wszyscy tych, które [A] rzucają.
Górska [G] moc, ja [A] kończę tu dzień, szaleje w [G] pasji w ich [A] górach.
Cześć, czy tu, [G] bo witam [F] znów Cię, mistrzów w [G] drużynie, bądź [A] u nas.
Mały utar, gadka [G] szmera, życiem srym [F] nie poniewieraj, dm nuta, pod [G] hanoński klimat pasję rozpośmiera.
[A] Samym sobą siebie [G] wspieraj, da Ci nuta, da fauela, [F] cały tutaj [G] konglomerat chęci Twe obwodzi [A] teraz.
Poczuj motywację, [G] moc, jaki [F] piękny mamy kraj, z nami graj w drużynie [G] mistrzów, to czystaj [A] energii, faj.
Wykorzystaj, póki szanse [G] masz, wszystko siebie [F] daj, sport, szwaj, pasją się [G] upajaj i ostrowie [A] twar.
Wali, skupamy, palimy [G] gumy i kochamy town hill, z nami ruszaj, otwieramy umysł, bo [A] mamy zajawki.
Aby tu szarcikiem się [Am] karmiła wstań z leniwej [F] ławki, czas by zebrać swoich [Em] mocnych plomy i podrzuc ten [A] plakat.
Ten sport, ten [G] rap, ten [F] klimat niech skwada, moc cały czas [G] w nas, bo czuj ten [A] pranc, ta drużyna jak labina [Am] rusza, tu nie jeden [F] as.
Nieskończone źródło, [G] mocny te [A] umysły wypełnia.
Nasz plan, aby [D] klan nasz stale [F] w tym trwał, lećmy na ostro, bomba na [G] maksa, bracie, siostro, kolejny [A] strzał.
Robotyk kawał zrobiony [G] został, ale przed nami kolejny [F] szczyt, drużyna mistrzów zdobywa go [G] i w [A] chodzennicy robimy klip.
Górska moc, [G] ja [F] zacznę tu dzień, szukamy marzeń [G] w tych [A] górach, drużyna [G] ta wita w ludzkę, [F] zdobywać chcę, [Em] chcę, [A] ruszaj.
Górska moc, [G] ja kończę tu dzień, szaleje w CV, hurra, [A] ze szczytu [E] powitam w ludzkę, [F] mistrzów drużyn nie [G] bądź [Am] u nas.
_ [G] _ [F] _ _ [G] _ _ [A] _
_ _ [G] _ _ [F] _ _ [E] _ _
_ _ [G] _ [F] _ _ _ [G] _ _
[Am] _ _ [D] _ _ [F] _ _ [G] _ [A] _
Górska [G] moc, ja [F] zacznę tu dzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach, drużyna [G] ta w ludzkie, [F] zdobywać chcę, [G] chcę, ruszaj.
[A] Górska [G] moc, ja kończę tu dzień, szaleje w CV, [A] hurra, ze szczytu [G] powitam w [F] ludzkę, mistrzów drużyn [G] nie bądź u
_ _ [A] _ _ _ _ [G] _ [Am]
Drużyna mistrzu w Kotelnicy Białczańskiej, [A] Boski Roman, Par [Em] Excellence, ruszamy z tym!
[A] Górska [G] Moskwia, zacznę tu [F] dzień, szukamy [Em] marzeń w tych [A] górach.
Drużyna [G] ta, witam znów [F] Cię, zdobywać [Em] szyty chcesz, [A] ruszaj!
Naładuj [G] baterie, obudź sobie [F] perwę, od staw pan na [Em] berię.
Zbieraj się raz, [A] dwa, nie ma czasu na [G] przerwę.
Ile dasz, tyle [F] weźmiesz,
rusz z nami w tym [Em] pięknie, posadź nas [A] raj.
Cztery strony [G] świata, narodowe [F] parki, bo skalę to [G] wygląda, [A] niekończące się flagi.
Mamy Górce [D] Jędzioro, ponad nami [F] Tatry, dostaniesz nowe [G] płuca przy krajobrazie, liczymy [A] bajki.
Bo [G] zanim wejdziesz [F] na szczyt, musisz zmieścić [G] się ponad otaczający [A] zły.
[G] Dołóż do mistrzów bandę, [F] nie stój [G] spokój, bo w nas [A] pole bajki dziś.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię [A] górska moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, nabrać [Em] krzepy dystansu [A] na hasło.
Wyrwij za [G] miasto, [Dm] poznaj mój dom, niech [G] natknie Cię górska [A] moc.
Przyjedź do [G] nas, przyjedź ku [F] nom, uwierz w [G] siebie, odmiej swój [A] lot.
[G] Hartowane serce jak ze stali [F] górska moc, w hotele tak [G] napęd [A] zagórali, idź z nami, chodź.
Poczuj to, [G] kiedy złapiesz o tym [F] wsięski hałas, nie trzeba tu [G] telewizji, żeby być [A] bliżej gdańsk.
Cały [G] świat leży u stóp, nie strzela w [F] sam szczyt, aż do [G] skutków lecz się podim [A] kryr.
Dzisiaj [G] my, jutro Ty masz [F] charakter, walczę tylko w [Gm] Gęfi, niech [A] rozwali baterię.
Nikt nie [G] mówił, że łatwe będzie tu każde podejście, idziemy razem tym szlagiem, bo wsparcie [A] najważniejsze.
Zwycięski [G] wreszcie, podnieś się z ręce, wysną [F] w chod do chmur, poznaj [Em] kończy to miejsce i poznaj [A] ludzi gór.
U [G] pograń, to grań, twierdza i siła dynamit, więc nie zapracuj już na nim, [A] tylko po swoje idź.
Jutro [Am] będziesz tu z nami, w drużynie licz [F] z ziomkami, bo nad [G] karami nagrani, bo każdy [A] kocha tu być.
Górska [G] moc, ja [A] za trzech rudzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach.
Drużyna [G] ta znów przyjdzie [F] na Cię, zdobywać [Em] wszyscy tych, które [A] rzucają.
Górska [G] moc, ja [A] kończę tu dzień, szaleje w [G] pasji w ich [A] górach.
Cześć, czy tu, [G] bo witam [F] znów Cię, mistrzów w [G] drużynie, bądź [A] u nas.
Mały utar, gadka [G] szmera, życiem srym [F] nie poniewieraj, dm nuta, pod [G] hanoński klimat pasję rozpośmiera.
[A] Samym sobą siebie [G] wspieraj, da Ci nuta, da fauela, [F] cały tutaj [G] konglomerat chęci Twe obwodzi [A] teraz.
Poczuj motywację, [G] moc, jaki [F] piękny mamy kraj, z nami graj w drużynie [G] mistrzów, to czystaj [A] energii, faj.
Wykorzystaj, póki szanse [G] masz, wszystko siebie [F] daj, sport, szwaj, pasją się [G] upajaj i ostrowie [A] twar.
Wali, skupamy, palimy [G] gumy i kochamy town hill, z nami ruszaj, otwieramy umysł, bo [A] mamy zajawki.
Aby tu szarcikiem się [Am] karmiła wstań z leniwej [F] ławki, czas by zebrać swoich [Em] mocnych plomy i podrzuc ten [A] plakat.
Ten sport, ten [G] rap, ten [F] klimat niech skwada, moc cały czas [G] w nas, bo czuj ten [A] pranc, ta drużyna jak labina [Am] rusza, tu nie jeden [F] as.
Nieskończone źródło, [G] mocny te [A] umysły wypełnia.
Nasz plan, aby [D] klan nasz stale [F] w tym trwał, lećmy na ostro, bomba na [G] maksa, bracie, siostro, kolejny [A] strzał.
Robotyk kawał zrobiony [G] został, ale przed nami kolejny [F] szczyt, drużyna mistrzów zdobywa go [G] i w [A] chodzennicy robimy klip.
Górska moc, [G] ja [F] zacznę tu dzień, szukamy marzeń [G] w tych [A] górach, drużyna [G] ta wita w ludzkę, [F] zdobywać chcę, [Em] chcę, [A] ruszaj.
Górska moc, [G] ja kończę tu dzień, szaleje w CV, hurra, [A] ze szczytu [E] powitam w ludzkę, [F] mistrzów drużyn nie [G] bądź [Am] u nas.
_ [G] _ [F] _ _ [G] _ _ [A] _
_ _ [G] _ _ [F] _ _ [E] _ _
_ _ [G] _ [F] _ _ _ [G] _ _
[Am] _ _ [D] _ _ [F] _ _ [G] _ [A] _
Górska [G] moc, ja [F] zacznę tu dzień, szukamy [G] marzeń w tych [A]
górach, drużyna [G] ta w ludzkie, [F] zdobywać chcę, [G] chcę, ruszaj.
[A] Górska [G] moc, ja kończę tu dzień, szaleje w CV, [A] hurra, ze szczytu [G] powitam w [F] ludzkę, mistrzów drużyn [G] nie bądź u