Chords for DKA - Jestem kim jestem (feat. Martyna Wolsztyńska)
Tempo:
113.25 bpm
Chords used:
D
G
Em
Am
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G]
[D] W [Am] tysiąc tysięcy.
Musimy [Em] pomóc.
[G]
[D] [Am]
[Em] I zabgniemy ten rok.
Zaraz wiem, [G] obna na rodziny.
Poprzez wracanie w środach, [D] ciągle
biegnie nie stając.
Ciągle
zaciszaty, tam padam [Am] prawie na twarz.
[A] A ty już dzień po nocy, wraca w [Em] niej, trzeba
wstać, gonić, musi sens
[G] rozszykać, ufać ludziom, nadwdychać
swoje płuca, [D] znowu nudy, znowu płacz, znowu [D] ludzi pełno, [Am] znowu cudy, znowu rad, sobie [A] sam na pewno, [Em] mi wszystko jedno, czy to niebo, czy to piekło, [G] pękło coś, więc wnoszę zło lekką [D] ręką, dla mnie piękno, dobro, sztywą [Am] szpecą, dla nich słów potok, dla mnie to ich wyłogą, [Em] teraz mam chyba więcej kory w sobie, że [G] tak bardzo denerwuje mnie człowiek, a mój [D] dystans do ludzi chyba powoli się [Am] skraca, to moje życie i czas do niego wraca, dzioł!
[Em] Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już rozumiem, [Am] dziś coraz więcej, [Em] uczy się żyć [G] tak, wydać sobie szczęście, [D] by wyjdąc całe dło, [Am] to czuć się bezpiecznie.
[Em] Marzenia rosną w siłę, w nadziei trzeba wierzyć, [G] dać siebie wszystko, trzeba spłacić każdy kredyt, [D] żeby nikt mi nie mówił, że on dostał wszystko wtedy, [Am] kiedy w kolejce [A] stałem, bo stale między [Em] tymi co się burzą i tymi co tak walczą, [G] tańczą, smucą się i całą duszę [D] rańczą, nie przegram jak inni, nie czuję się winny, [Am] bo jak byłbym inny, przecież [A] byłem naiwny, [Em] wszyscy są gierni, wszyscy są [G] tacy sami, bez cienia, z tym czucia, bez jakiejkolwiek [D] wiary,
ciągle chcą do przodu, by tych gwiazd [Am] złapać, ciągle płyną dżungi każdej stroną [Em] świata, a ja się nie zmienię, chcę być inny niż wszyscy, [G] nie chcę naprawiać tego, chcę imienić się, [D] jestem sobą może mądry, a może trochę [Am] bystra, ale nie tak głupi, by być taki jak wszyscy, [Em] joł!
Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, [D] by widząc stałe dłoń, [Am] uczyć się bezpiecznie, [Em] jestem kim jestem, nie [G] zmieniać się nie chcę,
[D] choć już rozumiem, [A] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, by [D] widząc stałe złoń, [A] uczyć się bezpiecznie, [Em] jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę,
[D] choć już rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, [D] by widząc stałe [Am] złoń, uczyć się bezpiecznie, [E] ja!
[D] W [Am] tysiąc tysięcy.
Musimy [Em] pomóc.
[G]
[D] [Am]
[Em] I zabgniemy ten rok.
Zaraz wiem, [G] obna na rodziny.
Poprzez wracanie w środach, [D] ciągle
biegnie nie stając.
Ciągle
zaciszaty, tam padam [Am] prawie na twarz.
[A] A ty już dzień po nocy, wraca w [Em] niej, trzeba
wstać, gonić, musi sens
[G] rozszykać, ufać ludziom, nadwdychać
swoje płuca, [D] znowu nudy, znowu płacz, znowu [D] ludzi pełno, [Am] znowu cudy, znowu rad, sobie [A] sam na pewno, [Em] mi wszystko jedno, czy to niebo, czy to piekło, [G] pękło coś, więc wnoszę zło lekką [D] ręką, dla mnie piękno, dobro, sztywą [Am] szpecą, dla nich słów potok, dla mnie to ich wyłogą, [Em] teraz mam chyba więcej kory w sobie, że [G] tak bardzo denerwuje mnie człowiek, a mój [D] dystans do ludzi chyba powoli się [Am] skraca, to moje życie i czas do niego wraca, dzioł!
[Em] Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już rozumiem, [Am] dziś coraz więcej, [Em] uczy się żyć [G] tak, wydać sobie szczęście, [D] by wyjdąc całe dło, [Am] to czuć się bezpiecznie.
[Em] Marzenia rosną w siłę, w nadziei trzeba wierzyć, [G] dać siebie wszystko, trzeba spłacić każdy kredyt, [D] żeby nikt mi nie mówił, że on dostał wszystko wtedy, [Am] kiedy w kolejce [A] stałem, bo stale między [Em] tymi co się burzą i tymi co tak walczą, [G] tańczą, smucą się i całą duszę [D] rańczą, nie przegram jak inni, nie czuję się winny, [Am] bo jak byłbym inny, przecież [A] byłem naiwny, [Em] wszyscy są gierni, wszyscy są [G] tacy sami, bez cienia, z tym czucia, bez jakiejkolwiek [D] wiary,
ciągle chcą do przodu, by tych gwiazd [Am] złapać, ciągle płyną dżungi każdej stroną [Em] świata, a ja się nie zmienię, chcę być inny niż wszyscy, [G] nie chcę naprawiać tego, chcę imienić się, [D] jestem sobą może mądry, a może trochę [Am] bystra, ale nie tak głupi, by być taki jak wszyscy, [Em] joł!
Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, [D] by widząc stałe dłoń, [Am] uczyć się bezpiecznie, [Em] jestem kim jestem, nie [G] zmieniać się nie chcę,
[D] choć już rozumiem, [A] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, by [D] widząc stałe złoń, [A] uczyć się bezpiecznie, [Em] jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę,
[D] choć już rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, [D] by widząc stałe [Am] złoń, uczyć się bezpiecznie, [E] ja!
Key:
D
G
Em
Am
A
D
G
Em
_ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ W [Am] tysiąc tysięcy.
Musimy [Em] pomóc. _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ [Em] I zabgniemy ten rok.
Zaraz wiem, [G] obna na rodziny.
Poprzez wracanie w środach, [D] ciągle
biegnie nie stając.
Ciągle
zaciszaty, tam padam [Am] prawie na twarz.
[A] A ty już dzień po nocy, wraca w [Em] niej, trzeba
wstać, gonić, musi sens
[G] rozszykać, ufać ludziom, nadwdychać
swoje płuca, [D] znowu nudy, znowu płacz, znowu [D] ludzi pełno, [Am] znowu cudy, znowu rad, sobie [A] sam na pewno, [Em] mi wszystko jedno, czy to niebo, czy to piekło, [G] pękło coś, więc wnoszę zło lekką [D] ręką, dla mnie piękno, dobro, sztywą [Am] szpecą, dla nich słów potok, dla mnie to ich wyłogą, [Em] teraz mam chyba więcej kory w sobie, że [G] tak bardzo denerwuje mnie człowiek, a mój [D] dystans do ludzi chyba powoli się [Am] skraca, to moje życie i czas do niego wraca, dzioł!
[Em] Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już _ rozumiem, [Am] dziś coraz _ więcej, [Em] uczy się żyć [G] tak, wydać sobie szczęście, _ [D] by wyjdąc całe dło, [Am] to czuć się bezpiecznie.
_ [Em] Marzenia rosną w siłę, w nadziei trzeba wierzyć, [G] dać siebie wszystko, trzeba spłacić każdy kredyt, [D] żeby nikt mi nie mówił, że on dostał wszystko wtedy, [Am] kiedy w kolejce [A] stałem, bo stale między [Em] tymi co się burzą i tymi co tak walczą, [G] tańczą, smucą się i całą duszę [D] rańczą, nie przegram jak inni, nie czuję się winny, [Am] bo jak byłbym inny, przecież [A] byłem naiwny, [Em] wszyscy są gierni, wszyscy są [G] tacy sami, bez cienia, z tym czucia, bez jakiejkolwiek [D] wiary,
ciągle chcą do przodu, by tych gwiazd [Am] złapać, ciągle płyną dżungi każdej stroną [Em] świata, a ja się nie zmienię, chcę być inny niż wszyscy, [G] nie chcę naprawiać tego, chcę imienić się, [D] jestem sobą może mądry, a może trochę [Am] bystra, ale nie tak głupi, by być taki jak wszyscy, [Em] joł!
Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już _ _ rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, _ [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, _ [D] by widząc stałe dłoń, [Am] uczyć się bezpiecznie, _ [Em] jestem kim jestem, nie [G] zmieniać się nie chcę,
[D] choć już _ rozumiem, [A] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, by [D] widząc stałe złoń, [A] uczyć się bezpiecznie, _ [Em] jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, _
[D] choć już _ _ rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, _ [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, [D] by widząc stałe _ [Am] złoń, uczyć się bezpiecznie, _ [E] ja! _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ W [Am] tysiąc tysięcy.
Musimy [Em] pomóc. _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
[D] _ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ [Em] I zabgniemy ten rok.
Zaraz wiem, [G] obna na rodziny.
Poprzez wracanie w środach, [D] ciągle
biegnie nie stając.
Ciągle
zaciszaty, tam padam [Am] prawie na twarz.
[A] A ty już dzień po nocy, wraca w [Em] niej, trzeba
wstać, gonić, musi sens
[G] rozszykać, ufać ludziom, nadwdychać
swoje płuca, [D] znowu nudy, znowu płacz, znowu [D] ludzi pełno, [Am] znowu cudy, znowu rad, sobie [A] sam na pewno, [Em] mi wszystko jedno, czy to niebo, czy to piekło, [G] pękło coś, więc wnoszę zło lekką [D] ręką, dla mnie piękno, dobro, sztywą [Am] szpecą, dla nich słów potok, dla mnie to ich wyłogą, [Em] teraz mam chyba więcej kory w sobie, że [G] tak bardzo denerwuje mnie człowiek, a mój [D] dystans do ludzi chyba powoli się [Am] skraca, to moje życie i czas do niego wraca, dzioł!
[Em] Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już _ rozumiem, [Am] dziś coraz _ więcej, [Em] uczy się żyć [G] tak, wydać sobie szczęście, _ [D] by wyjdąc całe dło, [Am] to czuć się bezpiecznie.
_ [Em] Marzenia rosną w siłę, w nadziei trzeba wierzyć, [G] dać siebie wszystko, trzeba spłacić każdy kredyt, [D] żeby nikt mi nie mówił, że on dostał wszystko wtedy, [Am] kiedy w kolejce [A] stałem, bo stale między [Em] tymi co się burzą i tymi co tak walczą, [G] tańczą, smucą się i całą duszę [D] rańczą, nie przegram jak inni, nie czuję się winny, [Am] bo jak byłbym inny, przecież [A] byłem naiwny, [Em] wszyscy są gierni, wszyscy są [G] tacy sami, bez cienia, z tym czucia, bez jakiejkolwiek [D] wiary,
ciągle chcą do przodu, by tych gwiazd [Am] złapać, ciągle płyną dżungi każdej stroną [Em] świata, a ja się nie zmienię, chcę być inny niż wszyscy, [G] nie chcę naprawiać tego, chcę imienić się, [D] jestem sobą może mądry, a może trochę [Am] bystra, ale nie tak głupi, by być taki jak wszyscy, [Em] joł!
Jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, [D] choć już _ _ rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, _ [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, _ [D] by widząc stałe dłoń, [Am] uczyć się bezpiecznie, _ [Em] jestem kim jestem, nie [G] zmieniać się nie chcę,
[D] choć już _ rozumiem, [A] dziś sto lat więcej, [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, by [D] widząc stałe złoń, [A] uczyć się bezpiecznie, _ [Em] jestem kim jestem, [G] nie zmieniać się nie chcę, _
[D] choć już _ _ rozumiem, [Am] dziś sto lat więcej, _ [Em] uczy się żyć tak, [G] wydać sobie szczęście, [D] by widząc stałe _ [Am] złoń, uczyć się bezpiecznie, _ [E] ja! _ _ _ _ _ _ _