Chords for DESZCZ W OBCYM MIESCIE - mp3 - JERZY RYBINSKI - ORKISZ LESZEK SPIEWA
Tempo:
94 bpm
Chords used:
Am
E
F
C
Dm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G] [Am] [F] [Am]
[E] [Am]
Mój pokój w hotelu ma numer dziesiąty, [C] nad szarą pościelą przetoczył się piątek, [F] na stole maszyna, [Dm] ja znowu list piszę, [Am] to zawsze mi wolno [E] i tak go nie wyślę.
[Am] A kelner mnie pyta, co chce na śniadanie, [C] ukradkiem spogląda na papier przez ramię, [F] pan pisarz powiada, [Dm] a myśli, że może [Am] za moją to sprawą [E] gdzieś zecer go złoży.
[F] I kelner [G]
opowie [Am] najdalszej [F] [Am] rodzinie, że była [F]
historia zupełnie [Am] jak w kinie.
[E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, jak deszcz, deszcz bijący [E] o szyby, ten sen zły, on tylko się [Am] trześnił, to deszcz, deszcz to wszystko [G] wymyślił.
Ten płacz, płacz to wszystko [C] na niby, jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz po co mieść się.
[Am] Mój pokój w hotelu ma numer czterdziesty [C] i już prawie ranek, ty też jeszcze nie śpisz, [F] pamiętasz faceta, [Dm] co wiersze ci pisał, [Am] co głupstwa wciąż gadał, [E] o jutrze nie myślał, [Am] z początku bawiło go ciągłe marzenia.
[C] Myślałaś, że kiedyś go ściągniesz na ziemię, [F] że z czasem jak inni [Dm] na ganku posiedzi, [Am] tak przecież wypada, [E] bo płaczą sąsiedzi, [F] że kiedyś [G] pomyśli [Am] o dzieciach w [F] ogrodzie, a [Am] ty [F] sweter mu zrobisz, by [E] nie marzł na [Am] łodzie.
Ten [E] płacz, płacz to wszystko na niby, [Am] jak deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się przyśnił, [Am] to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[G] Ten płacz, płacz to wszystko na niby, [C] jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz w obcym mieście.
[Am] [E]
[Am] [E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, ten deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się [Am] przyśnił, to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[E] Ten płacz,
[E] [Am]
Mój pokój w hotelu ma numer dziesiąty, [C] nad szarą pościelą przetoczył się piątek, [F] na stole maszyna, [Dm] ja znowu list piszę, [Am] to zawsze mi wolno [E] i tak go nie wyślę.
[Am] A kelner mnie pyta, co chce na śniadanie, [C] ukradkiem spogląda na papier przez ramię, [F] pan pisarz powiada, [Dm] a myśli, że może [Am] za moją to sprawą [E] gdzieś zecer go złoży.
[F] I kelner [G]
opowie [Am] najdalszej [F] [Am] rodzinie, że była [F]
historia zupełnie [Am] jak w kinie.
[E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, jak deszcz, deszcz bijący [E] o szyby, ten sen zły, on tylko się [Am] trześnił, to deszcz, deszcz to wszystko [G] wymyślił.
Ten płacz, płacz to wszystko [C] na niby, jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz po co mieść się.
[Am] Mój pokój w hotelu ma numer czterdziesty [C] i już prawie ranek, ty też jeszcze nie śpisz, [F] pamiętasz faceta, [Dm] co wiersze ci pisał, [Am] co głupstwa wciąż gadał, [E] o jutrze nie myślał, [Am] z początku bawiło go ciągłe marzenia.
[C] Myślałaś, że kiedyś go ściągniesz na ziemię, [F] że z czasem jak inni [Dm] na ganku posiedzi, [Am] tak przecież wypada, [E] bo płaczą sąsiedzi, [F] że kiedyś [G] pomyśli [Am] o dzieciach w [F] ogrodzie, a [Am] ty [F] sweter mu zrobisz, by [E] nie marzł na [Am] łodzie.
Ten [E] płacz, płacz to wszystko na niby, [Am] jak deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się przyśnił, [Am] to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[G] Ten płacz, płacz to wszystko na niby, [C] jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz w obcym mieście.
[Am] [E]
[Am] [E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, ten deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się [Am] przyśnił, to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[E] Ten płacz,
Key:
Am
E
F
C
Dm
Am
E
F
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [G] _ _ [Am] _ _ [F] _ _ [Am] _
_ _ _ [E] _ [Am] _ _ _ _
_ _ _ Mój pokój w hotelu ma numer dziesiąty, [C] nad szarą pościelą przetoczył się piątek, [F] na stole maszyna, [Dm] ja znowu list piszę, [Am] to zawsze mi wolno [E] i tak go nie wyślę.
[Am] A kelner mnie pyta, co chce na śniadanie, _ [C] ukradkiem spogląda na papier przez ramię, [F] pan pisarz powiada, [Dm] a myśli, że może [Am] za moją to sprawą [E] gdzieś zecer go złoży.
[F] I kelner [G]
opowie [Am] najdalszej [F] _ [Am] rodzinie, że była [F]
historia zupełnie [Am] jak w kinie.
_ [E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, jak deszcz, deszcz bijący [E] o szyby, ten sen zły, on tylko się [Am] trześnił, to deszcz, deszcz to wszystko [G] wymyślił.
Ten płacz, płacz to wszystko [C] na niby, jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz po co mieść się.
[Am] Mój pokój w hotelu ma numer czterdziesty [C] i już prawie ranek, ty też jeszcze nie śpisz, [F] pamiętasz faceta, [Dm] co wiersze ci pisał, [Am] co głupstwa wciąż gadał, [E] o jutrze nie myślał, [Am] z początku bawiło go ciągłe marzenia.
_ [C] Myślałaś, że kiedyś go ściągniesz na ziemię, [F] że z czasem jak inni [Dm] na ganku posiedzi, [Am] tak przecież wypada, [E] bo płaczą sąsiedzi, [F] że kiedyś [G] pomyśli [Am] o dzieciach w [F] ogrodzie, a [Am] ty [F] sweter mu zrobisz, by [E] nie marzł na [Am] łodzie.
_ Ten [E] płacz, płacz to wszystko na niby, [Am] jak deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się przyśnił, [Am] to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[G] Ten płacz, płacz to wszystko na niby, [C] jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz w obcym mieście. _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ [E] _
_ _ _ [Am] _ _ _ [E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, ten deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się [Am] przyśnił, to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[E] Ten płacz,
_ [G] _ _ [Am] _ _ [F] _ _ [Am] _
_ _ _ [E] _ [Am] _ _ _ _
_ _ _ Mój pokój w hotelu ma numer dziesiąty, [C] nad szarą pościelą przetoczył się piątek, [F] na stole maszyna, [Dm] ja znowu list piszę, [Am] to zawsze mi wolno [E] i tak go nie wyślę.
[Am] A kelner mnie pyta, co chce na śniadanie, _ [C] ukradkiem spogląda na papier przez ramię, [F] pan pisarz powiada, [Dm] a myśli, że może [Am] za moją to sprawą [E] gdzieś zecer go złoży.
[F] I kelner [G]
opowie [Am] najdalszej [F] _ [Am] rodzinie, że była [F]
historia zupełnie [Am] jak w kinie.
_ [E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, jak deszcz, deszcz bijący [E] o szyby, ten sen zły, on tylko się [Am] trześnił, to deszcz, deszcz to wszystko [G] wymyślił.
Ten płacz, płacz to wszystko [C] na niby, jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz po co mieść się.
[Am] Mój pokój w hotelu ma numer czterdziesty [C] i już prawie ranek, ty też jeszcze nie śpisz, [F] pamiętasz faceta, [Dm] co wiersze ci pisał, [Am] co głupstwa wciąż gadał, [E] o jutrze nie myślał, [Am] z początku bawiło go ciągłe marzenia.
_ [C] Myślałaś, że kiedyś go ściągniesz na ziemię, [F] że z czasem jak inni [Dm] na ganku posiedzi, [Am] tak przecież wypada, [E] bo płaczą sąsiedzi, [F] że kiedyś [G] pomyśli [Am] o dzieciach w [F] ogrodzie, a [Am] ty [F] sweter mu zrobisz, by [E] nie marzł na [Am] łodzie.
_ Ten [E] płacz, płacz to wszystko na niby, [Am] jak deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się przyśnił, [Am] to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[G] Ten płacz, płacz to wszystko na niby, [C] jak deszcz, deszcz niecałkiem [F] prawdziwy, a jednak przestanie i [Dm] skończy się wreszcie, [E] ten deszcz, deszcz o szyby, ten deszcz w obcym mieście. _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ [E] _
_ _ _ [Am] _ _ _ [E] Ten płacz, płacz to wszystko na [Am] niby, ten deszcz, deszcz bijący o szyby, [E] ten sen zły, on tylko się [Am] przyśnił, to deszcz, deszcz to wszystko wymyślił.
[E] Ten płacz,