Trofea Chords by Dawid Podsiadlo

Tempo:
110.3 bpm
Chords used:

Am

C

G

F

Dm

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Dawid Podsiadlo - Trofea chords
Start Jamming...
[C] [F] Historie małych miasteczek [N] miewają wielkie morały.
A dziki las był, [Am] nieprzeczę, miasteczkiem, no [C] i był [Em] mały.
[Am] Dziki był las głównie z nazwy.
[F] Odetknij więc, zanim zblędniesz.
Rosły w nim domki, o każdym rzekłbyś, że sen klasy średniej.
W tych domkach, [Em] jak z katalogu wyciętych i powlekanych,
[Am] mdłych dzikolesian żył ogół [C] w liczbie dokładnie nieznanej.
[F] Znany natomiast powszechnie był stan tutejszego szczęścia.
Lecz jeśli po lupę sięgniesz, dostrzeżesz [D] drobne pęknięcia.
[E] Poza meldunkiem w [Em] dowodach mieszkańców [F] łączyła jeszcze pasja,
[G] raczej nieprzejściowa, bo [C] zwana
[F] kolekcjonerscem.
Kolekcje [C] puchły jak palec, [F] którym uderzasz w kant mebla.
[G] Do dnia, gdy zuchwała kradzież, wstrząsnęła duchem osiedla.
[Am] Czyżby lokator [Em] zamczyska, okryty złej sławy paltem,
tu, staw, dowolne wyzwiska, połasił [C] się na ich skarbce?
Na szczęście odsiecz przybywa.
[A] Chmury rozgania blask odznak.
Żółtodziób i stara wyga versus niemoralny [N] zbrodniarz.
Nie wiem.
Przyciśnijcie paserów, wypuśćcie psy gończe.
Czy ja mam was uczyć waszej roboty?
I tyle rabanu?
Zwykły znaczek?
Ten zwykły znaczek był wart
[D] jest wart [B] więcej niż twoje roczne pobory.
Czy mam ci to przeliczyć na pączki i kawę, żeby dotarło?
Nie [Bb] trzeba.
[N] Robimy wszystko, co w naszej mocy.
To róbcie więcej.
Dlaczego nie pozwoliłaś mi go przesłuchać?
Nie jesteś już w stolicy, tutaj się pracuje inaczej.
Według podręcznika miałem podstawy
Według [G] podręcznika z dzikiego [Dbm] lasu, jeśli szanowany kolekcjoner każe ci [B] szukać tropów,
to siadasz w klęku [Eb] pod partem i wąchasz dywan.
[N]
[Eb] Nie nadaję się do tego.
Jesteś zwykły partner, każdy ma [F] jakiś talent.
Jeden umie śpiewać, drugi [Db] łapa trzy mówiny.
Umiesz śpiewać?
[Eb]
Nie bardzo.
No, to będziesz z dobrą winą.
[N] To przestań gadać, zacznij słuchać.
I zapij mnie wreszcie w pas, bo [F] naprawdę, w tę chwilę będziesz musiał sam sobie wlepić [G] mandat.
[F] [Am]
Muza, muzo, spokoj, sam.
[Em] Moim kumplem nieustanny stres.
[Am] Na odbite palmy przyszedł czas.
[Em] Mam w sodowej wody pełny zlew.
[C] Nie [D] robię [Am] zdjęcia, nie podpiszę tobie płyt.
Nie [G] mogę zmieścić.
Idź spokojnie patrzeć w żyć, [Am] bo jadę windą.
Będę śledził ślady stóp [Em] słowem uznania.
[G] Wytrę lepiej, wykończ kust.
[F] Skrzynka [C] pełna, nie [Em] wysyłaj nic.
Powoli [C] tracę głos.
[Am]
[F] Jeszcze kilka [Em] [Am] przyjemnych płyt.
[Dm] Wyjadę w końcu [E] już stąd.
[C] Staję [D] się [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem [Dm] tak [Am] naprawdę niemą.
[C] Choć dzięki [D] temu [Am] mogę na stary [G] rower [C] sząść.
Zamieszkać [Dm] w [Am] kamienicy nie być mą.
Zabrali ją.
Nawet [Em] z chłoni nie zdążyłam jej odpakować.
A oni ją zabrali.
[F] I teraz będą jej słuchać.
[Dm]
[Am] Złap dla mnie zdrada.
[Em] Złap dla mnie zdrada.
[F]
[Dm] Złap dla mnie zdrada.
[Am]
Anonimu smak poczuję, gdy
[G] Za granicę zrobię drobny skok.
[Am] Jak już dziwnie tęskną, wtedy mi.
[G] Kiedy przezroczysty stawiam krok.
[D] Klają nad Wisłą.
[Am] [C] Każdy mówi mnie na ty.
[G] A moje nazwisko.
Czytany głośno szyld.
[F] Skrzynka pełna, [C] nie [Em] wysyłaj nic.
Powoli [C] tracę głos.
[F] Jeszcze kilka [Em] [Am] przyjemnych płyt.
Gdy [Dm] jadę w końcu [E] spalić.
[C] Zdaję się [D]
[Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem tak [D] naprawdę [Am] nie ma mnie.
[C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm]
[Am] kamienicy nie być mą.
[Bm]
[C] Zdaję się [D] [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem tak [D] [Am] naprawdę nie ma mnie.
[C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm] [Am] kamienicy nie być mą.
[E] Wypada kończąc opowieść, wyłuskać [Gb] morału pestkę.
Ty nad kominkiem ją powieś, zwiększając wniosków kolekcję.
Pamiętaj, każda zwierzyna nawet cierpliwa jak kamień,
Któregoś dnia nie wytrzyma.
Sama zacznie polowanie.
[Bm] [C] Zdaję się [D] [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem [D] tak [Am] naprawdę nie ma mnie.
[C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm] [Am] kamienicy nie być mą.
[C] Zdaję [Dm] się [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem [D] tak [Am] naprawdę nie ma mnie.
[C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm] [Am] kamienicy nie być mą.
[N]
Key:  
Am
2311
C
3211
G
2131
F
134211111
Dm
2311
Am
2311
C
3211
G
2131
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta

To learn Dawid Podsiadlo - Trofea chords, focus on the sequence of these chords: C, Dm, Am, G, C, D, Am and C. I suggest starting at a calm pace of 55 BPM, and as you gain confidence, approach the song's BPM of 110. Considering your vocal pitch and chord choices, adjust the capo in accordance with the key: C Major.

Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
[C] _ _ _ _ _ _ [F] Historie małych miasteczek [N] miewają wielkie morały.
A dziki las był, [Am] nieprzeczę, miasteczkiem, no [C] i był [Em] mały.
[Am] Dziki był las głównie z nazwy.
[F] Odetknij więc, zanim zblędniesz.
Rosły w nim domki, o każdym rzekłbyś, że sen klasy średniej.
W tych domkach, [Em] jak z katalogu wyciętych i powlekanych,
[Am] mdłych dzikolesian żył ogół [C] w liczbie dokładnie nieznanej.
[F] Znany natomiast powszechnie był stan tutejszego szczęścia.
Lecz jeśli po lupę sięgniesz, _ dostrzeżesz [D] drobne pęknięcia.
[E] Poza meldunkiem w [Em] dowodach mieszkańców [F] łączyła jeszcze pasja,
[G] raczej nieprzejściowa, bo [C] zwana _
_ [F] kolekcjonerscem.
Kolekcje [C] puchły jak palec, [F] którym uderzasz w kant mebla.
[G] Do dnia, gdy zuchwała kradzież, _ wstrząsnęła duchem osiedla.
_ [Am] _ Czyżby lokator [Em] zamczyska, okryty złej sławy paltem,
tu, staw, dowolne wyzwiska, połasił [C] się na ich skarbce?
Na szczęście odsiecz przybywa.
_ _ [A] Chmury rozgania blask odznak.
Żółtodziób i stara wyga versus niemoralny [N] zbrodniarz. _ _
Nie wiem.
_ Przyciśnijcie paserów, wypuśćcie psy gończe.
Czy ja mam was uczyć waszej roboty?
_ I tyle rabanu?
Zwykły znaczek?
Ten zwykły znaczek był wart_
[D] jest wart [B] więcej niż twoje roczne pobory.
Czy mam ci to przeliczyć na pączki i kawę, żeby dotarło?
_ _ Nie [Bb] trzeba.
_ [N] Robimy wszystko, co w naszej mocy. _ _
To róbcie więcej. _ _ _
Dlaczego nie pozwoliłaś mi go przesłuchać?
Nie jesteś już w stolicy, tutaj się pracuje inaczej.
Według podręcznika miałem podstawy_
Według [G] podręcznika z dzikiego [Dbm] lasu, jeśli szanowany kolekcjoner każe ci [B] szukać tropów,
to siadasz w klęku [Eb] pod partem i wąchasz dywan.
_ [N] _ _ _
_ _ _ _ _ [Eb] Nie nadaję się do tego.
_ Jesteś zwykły partner, każdy ma [F] jakiś talent. _
Jeden umie śpiewać, drugi [Db] łapa trzy mówiny.
Umiesz śpiewać?
[Eb] _ _
Nie bardzo.
No, to będziesz z dobrą winą. _
_ [N] _ To przestań gadać, zacznij słuchać.
I zapij mnie wreszcie w pas, bo [F] naprawdę, w tę chwilę będziesz musiał sam sobie wlepić [G] mandat. _ _
_ _ _ _ [F] _ _ [Am] _ _
Muza, muzo, _ spokoj, sam.
[Em] Moim kumplem nieustanny stres. _ _
[Am] Na odbite palmy przyszedł czas. _
[Em] Mam w sodowej wody pełny zlew.
[C] Nie [D] robię [Am] zdjęcia, _ nie podpiszę tobie płyt.
Nie [G] mogę zmieścić.
Idź spokojnie patrzeć w żyć, [Am] bo jadę windą.
_ Będę śledził ślady stóp [Em] słowem uznania.
_ [G] Wytrę lepiej, wykończ kust.
[F] Skrzynka _ [C] pełna, nie [Em] wysyłaj nic.
Powoli _ [C] tracę głos.
[Am] _
[F] _ Jeszcze kilka [Em] _ [Am] przyjemnych płyt.
[Dm] _ Wyjadę w końcu [E] już _ stąd.
[C] _ Staję [D] się [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem [Dm] tak [Am] naprawdę niemą. _
[C] Choć dzięki [D] temu [Am] mogę na stary [G] rower [C] sząść.
Zamieszkać [Dm] w [Am] kamienicy nie być mą. _
_ _ Zabrali ją. _ _
Nawet [Em] z chłoni nie zdążyłam jej odpakować.
A oni ją zabrali.
[F] I teraz będą jej _ słuchać. _ _
_ [Dm] _ _ _ _ _ _ _
[Am] Złap dla mnie zdrada. _ _ _ _
[Em] Złap dla mnie zdrada. _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ _ _ _
[Dm] Złap dla mnie zdrada. _ _ _ _
_ [Am] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Anonimu smak poczuję, gdy
[G] Za granicę zrobię drobny skok.
_ _ [Am] Jak już dziwnie tęskną, wtedy mi.
_ [G] Kiedy przezroczysty stawiam krok.
_ [D] Klają nad Wisłą.
[Am] _ [C] Każdy mówi mnie na ty.
[G] A moje nazwisko. _ _
Czytany głośno szyld.
[F] _ Skrzynka pełna, [C] nie [Em] wysyłaj nic.
_ Powoli [C] tracę głos.
_ [F] _ Jeszcze kilka [Em] [Am] przyjemnych płyt.
Gdy [Dm] jadę w końcu [E] _ _ spalić.
[C] _ Zdaję się [D]
[Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem tak [D] naprawdę [Am] nie ma mnie.
_ [C] _ To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm]
[Am] kamienicy nie być mą.
_ [Bm] _ _ _ _
[C] _ Zdaję się [D] [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem tak [D] [Am] naprawdę nie ma mnie. _ _
[C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm] [Am] kamienicy nie być mą. _
_ [E] _ Wypada kończąc opowieść, wyłuskać [Gb] morału pestkę.
Ty nad kominkiem ją powieś, zwiększając wniosków kolekcję. _
Pamiętaj, każda zwierzyna nawet cierpliwa jak _ kamień,
Któregoś dnia nie wytrzyma.
_ Sama zacznie polowanie. _ _
_ [Bm] _ _ _ _ [C] _ Zdaję się [D] [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem [D] tak [Am] naprawdę nie ma mnie.
_ [C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm] [Am] kamienicy nie być mą.
_ [C] _ Zdaję [Dm] się [Am] potworem, bo wtedy [G] czuję, [C] że
Choć jestem [D] tak [Am] naprawdę nie ma mnie.
_ [C] To dzięki [Dm] temu [Am] mogę
Na stary [G] nowy [C] wsiąść.
Zamieszkać w [Dm] [Am] kamienicy nie być mą.
_ _ [N] _ _

You may also like to play