Chords for BRACIA FIGO FAGOT - Lato i morze [OFFICIAL VIDEO]
Tempo:
134.9 bpm
Chords used:
G
D
A
C
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[N] [D]
[C] [A]
[D]
[C] [A]
[Em] [G]
[D] [A]
[Em] [G]
[D] [A] W posiągu tłok tak jak [G] syrska [D] na [G] monopolu, 10 godzin w korytarzu, walki [D] alkoboju [A] wyżymięci jak szłaty, [G] wytaczamy się z klipczoka pierwsze kroki na [D] plażę, [G] choć barowa [D] jest pogoda.
Stąd mi 15, [C] w wodzie 11, [A] wieje strasznie, z oczy do mrzy.
Chla, to limorze [G] i piwerko na [D] dworze, [G] od nocy do rana, bania, bania, [D] bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka [D] stopy, czy [G] od nocy do rana, gdzie jesteś [D] kochana?
[A]
[G]
[D] [A]
[G]
[D] [A] Czwarty dzień pod namiotem, już [G] nie pada od godziny, teraz żrą nas komary, no coś za coś, więc [D] łowimy [A] ryby, to co prawda mało, [G] mało, nie wpadłem [D] w bajor, [G] rozdala słychać znowu grzmoty, super, też tu [D] lepiej biorą, proszę Fencisko, [C] nagle [A] błysk, nic już nie widzę, rrka Olsztyn.
Chla, to Mazury, [G] hektolitry, wody, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka dziewczyny, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
[A]
[G]
[D] [A]
[Em] [G]
[A] Dzieci w Zakopanem [G] droższe niż w [D] Chorwacji, miesiąc za [G] to góry, jakie piękne osy, pekciu, [D] paga, giewon, pijany rycerz, trzemiekie [G] wyczepy, wódkę piją, do [Gm] chwile są w Paranice, w [G] górach przecież [D] kacanimo, budeczka jak [C] halny, od pija mi, [A] unoszę stołeczek, dostaję bryk.
Chla, to [G] Pacówka Kawantury, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz, masterski [G] chłopak szuka partnerki, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
[A] [G]
[A]
[Em] [G]
[C] [A]
[D]
[C] [A]
[Em] [G]
[D] [A]
[Em] [G]
[D] [A] W posiągu tłok tak jak [G] syrska [D] na [G] monopolu, 10 godzin w korytarzu, walki [D] alkoboju [A] wyżymięci jak szłaty, [G] wytaczamy się z klipczoka pierwsze kroki na [D] plażę, [G] choć barowa [D] jest pogoda.
Stąd mi 15, [C] w wodzie 11, [A] wieje strasznie, z oczy do mrzy.
Chla, to limorze [G] i piwerko na [D] dworze, [G] od nocy do rana, bania, bania, [D] bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka [D] stopy, czy [G] od nocy do rana, gdzie jesteś [D] kochana?
[A]
[G]
[D] [A]
[G]
[D] [A] Czwarty dzień pod namiotem, już [G] nie pada od godziny, teraz żrą nas komary, no coś za coś, więc [D] łowimy [A] ryby, to co prawda mało, [G] mało, nie wpadłem [D] w bajor, [G] rozdala słychać znowu grzmoty, super, też tu [D] lepiej biorą, proszę Fencisko, [C] nagle [A] błysk, nic już nie widzę, rrka Olsztyn.
Chla, to Mazury, [G] hektolitry, wody, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka dziewczyny, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
[A]
[G]
[D] [A]
[Em] [G]
[A] Dzieci w Zakopanem [G] droższe niż w [D] Chorwacji, miesiąc za [G] to góry, jakie piękne osy, pekciu, [D] paga, giewon, pijany rycerz, trzemiekie [G] wyczepy, wódkę piją, do [Gm] chwile są w Paranice, w [G] górach przecież [D] kacanimo, budeczka jak [C] halny, od pija mi, [A] unoszę stołeczek, dostaję bryk.
Chla, to [G] Pacówka Kawantury, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz, masterski [G] chłopak szuka partnerki, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
[A] [G]
[A]
[Em] [G]
Key:
G
D
A
C
Em
G
D
A
[N] _ _ _ _ _ [D] _ _ _
_ _ [C] _ _ _ _ [A] _ _
_ _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [C] _ _ _ _ [A] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Em] _ _ [G] _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [Em] _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ [D] _ [A] W posiągu tłok tak jak [G] syrska [D] na [G] monopolu, 10 godzin w korytarzu, walki [D] alkoboju [A] wyżymięci jak szłaty, [G] wytaczamy się z klipczoka pierwsze kroki na [D] plażę, [G] choć barowa [D] jest pogoda.
Stąd mi 15, [C] w wodzie 11, [A] _ wieje strasznie, z oczy do mrzy.
Chla, to limorze [G] i piwerko na [D] dworze, [G] od nocy do rana, bania, bania, [D] bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka [D] stopy, czy [G] od nocy do rana, gdzie jesteś [D] kochana?
_ [A] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ [A] Czwarty dzień pod namiotem, już [G] nie pada od godziny, teraz żrą nas komary, no coś za coś, więc [D] łowimy [A] ryby, to co prawda mało, [G] mało, nie wpadłem [D] w bajor, [G] rozdala słychać znowu grzmoty, super, też tu [D] lepiej biorą, proszę Fencisko, [C] nagle [A] błysk, nic już nie widzę, rrka Olsztyn.
Chla, to Mazury, [G] hektolitry, wody, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka dziewczyny, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
_ [A] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [Em] _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [A] Dzieci w Zakopanem [G] droższe niż w [D] Chorwacji, miesiąc za [G] to góry, jakie piękne osy, pekciu, [D] paga, giewon, pijany rycerz, trzemiekie [G] wyczepy, wódkę piją, do [Gm] chwile są w Paranice, w [G] górach przecież [D] kacanimo, budeczka jak [C] halny, od pija mi, [A] _ unoszę stołeczek, dostaję bryk.
Chla, to _ _ [G] Pacówka Kawantury, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz, masterski [G] chłopak szuka partnerki, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
_ [A] _ _ _ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ _ [A] _ _ _ _ _ _
_ _ [Em] _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [C] _ _ _ _ [A] _ _
_ _ _ _ _ [D] _ _ _
_ [C] _ _ _ _ [A] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Em] _ _ [G] _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [Em] _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ [D] _ [A] W posiągu tłok tak jak [G] syrska [D] na [G] monopolu, 10 godzin w korytarzu, walki [D] alkoboju [A] wyżymięci jak szłaty, [G] wytaczamy się z klipczoka pierwsze kroki na [D] plażę, [G] choć barowa [D] jest pogoda.
Stąd mi 15, [C] w wodzie 11, [A] _ wieje strasznie, z oczy do mrzy.
Chla, to limorze [G] i piwerko na [D] dworze, [G] od nocy do rana, bania, bania, [D] bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka [D] stopy, czy [G] od nocy do rana, gdzie jesteś [D] kochana?
_ [A] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ [A] Czwarty dzień pod namiotem, już [G] nie pada od godziny, teraz żrą nas komary, no coś za coś, więc [D] łowimy [A] ryby, to co prawda mało, [G] mało, nie wpadłem [D] w bajor, [G] rozdala słychać znowu grzmoty, super, też tu [D] lepiej biorą, proszę Fencisko, [C] nagle [A] błysk, nic już nie widzę, rrka Olsztyn.
Chla, to Mazury, [G] hektolitry, wody, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz ze smyczy [G] chłopak szuka dziewczyny, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
_ [A] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [Em] _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [A] Dzieci w Zakopanem [G] droższe niż w [D] Chorwacji, miesiąc za [G] to góry, jakie piękne osy, pekciu, [D] paga, giewon, pijany rycerz, trzemiekie [G] wyczepy, wódkę piją, do [Gm] chwile są w Paranice, w [G] górach przecież [D] kacanimo, budeczka jak [C] halny, od pija mi, [A] _ unoszę stołeczek, dostaję bryk.
Chla, to _ _ [G] Pacówka Kawantury, od nocy do rana, bania, bania, bania, bania, [A] ty jak wiesz, masterski [G] chłopak szuka partnerki, od nocy do rana, gdzie jesteś kochana?
_ [A] _ _ _ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ _ [A] _ _ _ _ _ _
_ _ [Em] _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _