Chords for Artur Andrus - Federacja - wierszyk.mpg
Tempo:
88.175 bpm
Chords used:
Fm
Ab
C
F
D
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Tylko, że tego nie widzicie, ale jak was tu nie było,
to myśmy się z państwem umówili, że napiszemy dla was wiersz.
To znaczy państwo podali słowa, ja napisałem ten wiersz,
ten wiersz jest, on nie jest królewski.
Dlatego jest trochę większa koperta.
Ja to dzisiaj kupiłem [N] przysięgę.
Pojechałem do MPK w Lublinie i zapytałem,
dzień dobry, czy są jakieś okolicznościowe kartki
na dziesięciolecie Lubelskiej Federacji Pamięci?
Pani powiedziała, że nie ma, ale są takie okolicznościowe,
no to wziąłem jakie były, ta jest taka w dniu ślubu, ale ładna.
Ładnie, ładniejszy.
Przecież wam z Nisiem nie wezmę.
Tu jest w dniu ślubu napisane takie dwie [Fm] obrączki,
ładne tutaj w środku jest na przykład,
[Ab] bo nie wiedziałem, że jest wydrukowane już coś,
dzisiaj odpowiedziałem, [C] ale to będziecie mieli za darmo,
gratis dodane do naszego wiersza.
[F] Małżeństwo to piękno bycia we dwoje.
[Fm] Małżeństwo to poszukiwanie drogi do czeru.
[Ab] Małżeństwo to skarb, którym [N] jest wasza miłość.
Nie wiem, kto to pisał wszystko, ale ktoś kto wie widocznie.
Małżeństwo to by na zawsze razem wszystkiego najlepszego
na nowej drodze życia, tak to jest napisane.
A tu jest raz wiersz.
Państwo sobie założyli, żeby były następujące słowa zrymowane.
Szyszka, koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina, berecik,
bart, bolero.
Jakby wam się nie spodobało to, co tutaj powstało,
to w co ja będę dużo mówił?
No taki wiersz, jakie słowa, prawda?
Także to może nie być najwyższych lotów,
ale napisaliśmy i 14 zwrotek miałam.
Szyszka, [Fm] koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina,
berecik, bart, bolero.
No i idzie tak.
[Ab] Po ulicy Dantyszka toczyła się Szyszka.
[D] [F] Starzenie wesołe, Szyszkę zjadł koziołek.
Szyszką się napycha, potem [N] ledwo dycha.
Po ulicy Dantyszka biegła sobie myszka.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler.
Dobra, no.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler,
Zygmunta Kuleszy z miasteczka Stutzeski.
Szczebrzeszynie, wielka brama,
na niej napis, tu byłem ataman.
Oraz odcisk jego perła.
No to [C] jest szczebrzeszyńska perła.
Żeby znowu wejść do kina, to potrzebna jest drabina.
Czasem ktoś z drabiny zleci,
[N] lecąc porwie swój berecik.
Wróżą sobie Maria ze Zbyszkiem.
Wyszło Marii stali kart,
że poderwie ją na Szyszkę.
Hej, lubelski bart.
Zbyszek krzyczy, ty cholera,
lecz nic złego jej nie spotka,
bo jeszcze tylko bolero i to już czternasta zbrodnia.
Tu jest napisane, powiem,
22 listopada 2009,
Światowym Dniu Lubelskiej Federacji Bartów,
13 dni po Światowym Dniu gry wstępnej,
Artur Andrus i Lubelska publiczność.
Wszystkie dnia.
Jest ta wyboracja na dół.
Z tego nie wiem, co wyobrażam.
to myśmy się z państwem umówili, że napiszemy dla was wiersz.
To znaczy państwo podali słowa, ja napisałem ten wiersz,
ten wiersz jest, on nie jest królewski.
Dlatego jest trochę większa koperta.
Ja to dzisiaj kupiłem [N] przysięgę.
Pojechałem do MPK w Lublinie i zapytałem,
dzień dobry, czy są jakieś okolicznościowe kartki
na dziesięciolecie Lubelskiej Federacji Pamięci?
Pani powiedziała, że nie ma, ale są takie okolicznościowe,
no to wziąłem jakie były, ta jest taka w dniu ślubu, ale ładna.
Ładnie, ładniejszy.
Przecież wam z Nisiem nie wezmę.
Tu jest w dniu ślubu napisane takie dwie [Fm] obrączki,
ładne tutaj w środku jest na przykład,
[Ab] bo nie wiedziałem, że jest wydrukowane już coś,
dzisiaj odpowiedziałem, [C] ale to będziecie mieli za darmo,
gratis dodane do naszego wiersza.
[F] Małżeństwo to piękno bycia we dwoje.
[Fm] Małżeństwo to poszukiwanie drogi do czeru.
[Ab] Małżeństwo to skarb, którym [N] jest wasza miłość.
Nie wiem, kto to pisał wszystko, ale ktoś kto wie widocznie.
Małżeństwo to by na zawsze razem wszystkiego najlepszego
na nowej drodze życia, tak to jest napisane.
A tu jest raz wiersz.
Państwo sobie założyli, żeby były następujące słowa zrymowane.
Szyszka, koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina, berecik,
bart, bolero.
Jakby wam się nie spodobało to, co tutaj powstało,
to w co ja będę dużo mówił?
No taki wiersz, jakie słowa, prawda?
Także to może nie być najwyższych lotów,
ale napisaliśmy i 14 zwrotek miałam.
Szyszka, [Fm] koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina,
berecik, bart, bolero.
No i idzie tak.
[Ab] Po ulicy Dantyszka toczyła się Szyszka.
[D] [F] Starzenie wesołe, Szyszkę zjadł koziołek.
Szyszką się napycha, potem [N] ledwo dycha.
Po ulicy Dantyszka biegła sobie myszka.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler.
Dobra, no.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler,
Zygmunta Kuleszy z miasteczka Stutzeski.
Szczebrzeszynie, wielka brama,
na niej napis, tu byłem ataman.
Oraz odcisk jego perła.
No to [C] jest szczebrzeszyńska perła.
Żeby znowu wejść do kina, to potrzebna jest drabina.
Czasem ktoś z drabiny zleci,
[N] lecąc porwie swój berecik.
Wróżą sobie Maria ze Zbyszkiem.
Wyszło Marii stali kart,
że poderwie ją na Szyszkę.
Hej, lubelski bart.
Zbyszek krzyczy, ty cholera,
lecz nic złego jej nie spotka,
bo jeszcze tylko bolero i to już czternasta zbrodnia.
Tu jest napisane, powiem,
22 listopada 2009,
Światowym Dniu Lubelskiej Federacji Bartów,
13 dni po Światowym Dniu gry wstępnej,
Artur Andrus i Lubelska publiczność.
Wszystkie dnia.
Jest ta wyboracja na dół.
Z tego nie wiem, co wyobrażam.
Key:
Fm
Ab
C
F
D
Fm
Ab
C
_ Tylko, że tego nie widzicie, ale jak was tu nie było,
to myśmy się z państwem umówili, że napiszemy dla was wiersz.
To znaczy państwo podali słowa, ja napisałem ten wiersz,
ten wiersz jest, on nie jest królewski.
Dlatego jest trochę większa koperta.
Ja to dzisiaj kupiłem [N] przysięgę.
Pojechałem do MPK w Lublinie i zapytałem,
dzień dobry, czy są jakieś okolicznościowe kartki
na dziesięciolecie Lubelskiej Federacji Pamięci?
Pani powiedziała, że nie ma, ale są takie okolicznościowe,
no to wziąłem jakie były, ta jest taka w dniu ślubu, ale ładna. _
_ _ _ _ Ładnie, ładniejszy. _
_ Przecież wam z Nisiem nie wezmę.
_ Tu jest w dniu ślubu napisane takie dwie [Fm] obrączki,
ładne tutaj w środku jest na przykład,
[Ab] bo nie wiedziałem, że jest wydrukowane już coś,
dzisiaj odpowiedziałem, [C] ale to będziecie mieli za darmo,
gratis dodane do naszego wiersza.
[F] Małżeństwo to piękno bycia we dwoje.
[Fm] Małżeństwo to poszukiwanie drogi do czeru.
[Ab] Małżeństwo to skarb, którym [N] jest wasza miłość.
Nie wiem, kto to pisał wszystko, ale ktoś kto wie widocznie.
Małżeństwo to by na zawsze razem wszystkiego najlepszego
na nowej drodze życia, tak to jest napisane.
A tu jest raz wiersz.
_ _ _ _ Państwo sobie założyli, żeby były następujące słowa zrymowane.
Szyszka, koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina, berecik,
bart, bolero.
Jakby wam się nie spodobało to, co tutaj powstało,
to w co ja będę dużo mówił?
No taki wiersz, jakie słowa, prawda?
Także to _ może nie być najwyższych lotów,
ale napisaliśmy i 14 zwrotek miałam.
Szyszka, [Fm] koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina,
berecik, bart, bolero.
No i idzie tak.
[Ab] Po ulicy Dantyszka toczyła się Szyszka.
[D] [F] Starzenie wesołe, Szyszkę zjadł koziołek.
Szyszką się napycha, potem [N] ledwo dycha.
Po ulicy Dantyszka biegła sobie myszka.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler. _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Dobra, no.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler,
Zygmunta Kuleszy z miasteczka Stutzeski. _ _ _ _ _
_ _ _ Szczebrzeszynie, wielka brama,
na niej napis, tu byłem ataman. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Oraz odcisk jego perła.
No to [C] jest szczebrzeszyńska perła.
Żeby znowu wejść do kina, to potrzebna jest drabina.
Czasem ktoś z drabiny zleci,
[N] lecąc porwie swój berecik.
Wróżą sobie Maria ze Zbyszkiem.
Wyszło Marii stali kart,
że poderwie ją na Szyszkę.
Hej, lubelski bart.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Zbyszek krzyczy, ty cholera,
lecz nic złego jej nie spotka,
bo jeszcze tylko bolero i to już czternasta zbrodnia. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Tu jest napisane, powiem,
22 listopada 2009,
Światowym Dniu Lubelskiej Federacji Bartów,
13 dni po Światowym Dniu gry wstępnej,
Artur Andrus i Lubelska publiczność.
Wszystkie dnia.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Jest ta wyboracja na dół.
_ _ Z tego nie wiem, co wyobrażam. _
_ _ _ _ _ _ _ _
to myśmy się z państwem umówili, że napiszemy dla was wiersz.
To znaczy państwo podali słowa, ja napisałem ten wiersz,
ten wiersz jest, on nie jest królewski.
Dlatego jest trochę większa koperta.
Ja to dzisiaj kupiłem [N] przysięgę.
Pojechałem do MPK w Lublinie i zapytałem,
dzień dobry, czy są jakieś okolicznościowe kartki
na dziesięciolecie Lubelskiej Federacji Pamięci?
Pani powiedziała, że nie ma, ale są takie okolicznościowe,
no to wziąłem jakie były, ta jest taka w dniu ślubu, ale ładna. _
_ _ _ _ Ładnie, ładniejszy. _
_ Przecież wam z Nisiem nie wezmę.
_ Tu jest w dniu ślubu napisane takie dwie [Fm] obrączki,
ładne tutaj w środku jest na przykład,
[Ab] bo nie wiedziałem, że jest wydrukowane już coś,
dzisiaj odpowiedziałem, [C] ale to będziecie mieli za darmo,
gratis dodane do naszego wiersza.
[F] Małżeństwo to piękno bycia we dwoje.
[Fm] Małżeństwo to poszukiwanie drogi do czeru.
[Ab] Małżeństwo to skarb, którym [N] jest wasza miłość.
Nie wiem, kto to pisał wszystko, ale ktoś kto wie widocznie.
Małżeństwo to by na zawsze razem wszystkiego najlepszego
na nowej drodze życia, tak to jest napisane.
A tu jest raz wiersz.
_ _ _ _ Państwo sobie założyli, żeby były następujące słowa zrymowane.
Szyszka, koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina, berecik,
bart, bolero.
Jakby wam się nie spodobało to, co tutaj powstało,
to w co ja będę dużo mówił?
No taki wiersz, jakie słowa, prawda?
Także to _ może nie być najwyższych lotów,
ale napisaliśmy i 14 zwrotek miałam.
Szyszka, [Fm] koziołek, dycha, myszka, rottweiler,
szczebrzeszyn, lublin, ataman, perła, drabina,
berecik, bart, bolero.
No i idzie tak.
[Ab] Po ulicy Dantyszka toczyła się Szyszka.
[D] [F] Starzenie wesołe, Szyszkę zjadł koziołek.
Szyszką się napycha, potem [N] ledwo dycha.
Po ulicy Dantyszka biegła sobie myszka.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler. _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Dobra, no.
Biegła sobie Brailen, pogryzł ją rottweiler,
Zygmunta Kuleszy z miasteczka Stutzeski. _ _ _ _ _
_ _ _ Szczebrzeszynie, wielka brama,
na niej napis, tu byłem ataman. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Oraz odcisk jego perła.
No to [C] jest szczebrzeszyńska perła.
Żeby znowu wejść do kina, to potrzebna jest drabina.
Czasem ktoś z drabiny zleci,
[N] lecąc porwie swój berecik.
Wróżą sobie Maria ze Zbyszkiem.
Wyszło Marii stali kart,
że poderwie ją na Szyszkę.
Hej, lubelski bart.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Zbyszek krzyczy, ty cholera,
lecz nic złego jej nie spotka,
bo jeszcze tylko bolero i to już czternasta zbrodnia. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Tu jest napisane, powiem,
22 listopada 2009,
Światowym Dniu Lubelskiej Federacji Bartów,
13 dni po Światowym Dniu gry wstępnej,
Artur Andrus i Lubelska publiczność.
Wszystkie dnia.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Jest ta wyboracja na dół.
_ _ Z tego nie wiem, co wyobrażam. _
_ _ _ _ _ _ _ _