Aesthetic Chords by Kukon, Da Vosk Docta

[A] _ _ [C#m] _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [C#m] _ _ _ _ [A] _
[F#m] Oceniam cię po [A] okładce jak twój [C#] estetyczny profil.
Lubię tych projektantów od pomarańczowej [F#m] sofy.
W kraju gdzie [A] raperzy to są [C#] tylko kopie kopii.
Jestem jednym z tych gości tylko [A] umiem się w tym [F#m] bawić.
Mamą [A] wiem, że [C#] narkotyki nie są drogą, ale dziś nie byłbym sobą bez tego wiem na 100%.
[F#m] Coś [A] ciekawego [C#] zrobiło mi kiedyś z głową to i umiem ich przekonać by w to ładowali [F#m] flotę.
Lubię [A] otaczać się [C#m] ciepłem i sterować kolorami.
Duże przestrzenie i wnętrze [F#m] estetyka jak brutalizm.
Do mnie [A] ubrane [C#m] kobiety ozdobione diamentami.
Minimalizm.
[F#m] Minimalizm.
[A] Jak [C#m] nawijał kiedyś gór, palę tyle co mój wóz.
Nieekologiczny [F#m] słów.
Jeździ mnie do mojej [A] buty, śmiesznie [C#] wypowiada hejt.
To dziewczyna z moich słów jakbym spał pod [F#m] EMT.
_ [A] [C#] Musisz doceniać to co masz bo inaczej jesteś próżny.
Pod obami się jej dusza.
Jej dusza [F#m] jest takie [A] duże miłe [C#] słowo.
Mówię cicho kiedy zaczynam się burzyć.
[F#m] Kocham to cholernie baby.
Lubię jak dobrze wygląda to co [A] jemy.
Jak to [C#m] pachnie gdy to palę.
W jaki sposób wypowiadasz moje [F#m] imię w takim szale.
W jaki [A] sposób lecisz na osób w [C#m] jakim opowiadajesz.
W jaki sposób stawiasz krok.
W jakim [F#m] stylu masz mieszkanie.
Lubię jak dobrze wygląda to co [A] jemy.
Jak to [C#m] pachnie gdy to palę.
W jaki sposób wypowiadasz moje [F#m] imię w takim szale.
W jaki sposób lecisz [A] na osób w [C#m] jakim opowiadajesz.
W jaki sposób stawiasz krok.
W jakim [A] stylu masz mieszkanie.
Biegnie głęboko pod skórę aby [C#m] pogodzić się z bólem.
Jestem typem który czuje trzy [A] razy więcej niż ty.
Noszę przy sobie amulet czasem [C#m] nóż mam czy gazówę.
Mamy czasy w których siebie pewien nie [A] może być nikt.
Art club, house, [C#] porn, grami, marka, weli.
Rozlewam na szkło twoją [F#m] Bloody Mary.
Czuję [A] taką [C#m] złość jakbym zabrał kość pierdolonym [F#m] psom którzy mnie zwinęli.
[A] Nic się [C#m] nie bój będzie dej przez skarbie.
Czytasz książkę leżysz w [F#m] wannie a ja znowu walczę.
Czasem sam [A] ze sobą [C#] czasem mam za sobą armię.
Coś się nie wydarzy [F#m] będzie wyglądało ładnie.
Znasz mnie [A] mogę być [C#] twoim opatrzeniem w traumie.
Idź twoim dramatem w skarbie jeśli [F#m] zaczniesz walkę.
Mój ojciec [A] kiedyś był [C#m] punkiem [C#] opowiadam w saunie.
Wezmę ją i koleżankę będzie razem raźniej.
[F#m] Lubię jak dobrze wygląda to co [A] jemy.
Jak to [C#m] pachnie gdy to palę.
W jaki sposób wypowiadasz moje [F#m] imię w takim szlale.
W jaki [A] sposób lecisz mał.
Osob w [C#m] jakim to wydajesz.
W jaki sposób stawiasz krok.
W jakim stylu masz [F#m] mieszkanie.
Lubię jak dobrze wygląda to co [A] jemy.
Jak to [C#m] pachnie gdy to palę.
W jaki sposób wypowiadasz moje [F#m] imię w takim szlale.
W jaki [A] sposób lecisz mał.
Osob w [C#m] jakim to wydajesz.
W jaki sposób stawiasz krok.
W jakim [A] stylu masz [D#] mieszkanie.
_ [A] _ [C#] _ _ _ _ _ [F#] _
_ [A] _ [C#] _ _ _ _ [D#] _ _
_ [A] _ [C#] _ _ _ _ _ [F#] _
_ [A] _ [C#] _ _ _ _ _ [D#] _